The Evil Within nową grą Bethesdy – szykuje się rasowy survival horror
Dino Crisis
ooo grało się za dzieciaka...
wyglada ciekawie, oby tylko horror, groza, ograniczone zasoby itp stanowily trzon tej gry a nie strzelanie do potworow. to czego najbardziej brakuje mi w dzisiejszych survival horrorach to zagadki, szukanie kluczy, cos z czego bylo znane i za co kochano Resident Evil do czasow czesci 4.
jesli chodzi o klimat to mocno czuc tu Silent Hill czy filmy takie jak Hostel. poczekam do publikacji pierwszego gameplaya i nie nakrecam sie zbytnio zeby nie rozczarowac sie kolejna strzelanka z "elementami horroru".
Fallouta nowego by ujawnili, a zamiast tego dzieci straszą.
Zwiastun LOL - większego misz-maszu nie mogli zrobić :D Połączenie Clive Barker+Alma+The Thing+Silent Hill (zamiast piramidogłowego będzie sejfogłowy xD), a cały filmik w klimatach openingu do American Horror Story http://www.youtube.com/watch?v=lBvsYpn2jrU
Coś mi się wydaje, że wyjdzie coś w stylu Dead Space... czyli strzelanka TPP z elementami grozy.
Gra na screenach wygląda rewelacyjnie. Mam nadzieję, że gre będzie bardziej podobna do Silent Hill Homecoming, niżeli do nowego Downpour, czy tak jak pisze Asasyn363 do nowego Dead Space. Może być dobre!
Jak będzie to klasyczny survival horror nawiązujący do pierwszych RE oraz Silent Hill no i może do Blair witch to na 100% kupie jak będzie to kolejne gówno pokroju Death space 2-3, RE 5-6 SH te ostanie to szkoda tego nawet będzie ściągać z torrentów. I jak będzie miał jakieś QTE oraz elementy z COD'a to od razu skreślam.
Mocne.
Bethesda = cyrk z regionalizacją.
Zapomniałeś o tonie bugów, słabych DLC i moderach poprawiających to co spartoliła Beth.
No i nie zapominajmy o drewnianej walce.
A już miałem nadzieję na godnego następcę Return To Castle Wolfenstein...
Ołsom. Nie spodziewałem się, że tak mnie zainteresują. Uwielbiam horrory. Amnesia była świetna. Co prawda nie skończyłem bo sam się bałem a kumpel był u mnie za krótko ale było to przeżycie :D
@Barthez x Return To Castle Wolfenstein ooo tak :] . Ta gra nadal przebija niektóre gry. Pamiętam jak się katowało starego Wolfensteina... dobre czasy ;).
Jeżeli grze uda się utrzymać taki klimat jaki prezentują pierwsze screeny i zwiastun to szykuje się naprawdę wyjątkowa gra klimatami zbliżona do gatunku gore, a jak wiadomo Azjaci specjalizują się w tym gatunku więc można się spodziewać że Tango Gameworks pod wodzą Shinji Mikami przygotuje naprawdę kapitalną grę. Czekam z niecierpliwością do poniedziałku na jakieś pierwsze konkrety odnośnie fabuły.
[14] - to gra wydawana, nie tworzona przez Bethesdę, więc nie ma co krakać na zapas. Co do samego BGS, to jeśli już coś [FO4] zapowiedzą, to najprawdopodobniej na VGA - akurat minie trzy lata od zapowiedzi Skyrima, a sama gra wyjdzie w 2014. Na TES VI poczekamy pewnie do 2015/2016 roku. W każdym razie cieszy, że po kilku niepowodzeniach z wydawaniem nowych marek (Hunted, Brink, częściowo Rage) Bethesda nie rezygnuje ze świeżych IP i cały czas stara się wpuszczać na rynek coś nowego - nie licząc gier wyprodukowanych przez Bethesdę, ostatnio wydają same debiutanckie marki.
@SpecShadow: Call of Cthulhu: Dark Corners of the Earth. Mówi ci to coś?
Call of Cthulhu: Dark Corners of the Earth. Mówi ci to coś?
Tak było kiedyś. Podobnie z dodatkami - obecnie zastąpionych przez DLC.
Wreszcie coś się zaczyna dziać, bo zaczęły mnie nudzić odgrzewane marki.
Może nareszcie ujrzymy kontynuację pierwszych RE? Jak dla mnie gierka zapowiada się ciekawie.
SpecShadow: Zapomniałeś o tonie bugów, słabych DLC i moderach poprawiających to co spartoliła Beth.
Dawno większych głupot nie słyszałem. No ale po kolei... Nawet tunelowy Wiedźmin miał tonę bugów, czego najlepszym dowodem były kilkugigowe patche. Gry od Obsidianu też nie są nic lepsze.
- Słabe DLC. To może mi pokaż kto dziś robi lepsze DLC od Bethesdy? Do poziomu Dragonborna czy Dawnguarda nikt się w ostatnim czasie nawet nie zbliżył.
- Moderzy poprawiający to co spartoliła Bethesda. Oni przynajmniej - jako nieliczni - dają na to szansę, bo kto inny dziś Ci daje takie narzędzia?
Szkoda że to nie będzie nowy Wolfenstein. Od wielu lat czekam na godnego następcę RtCW, a ostatnia część Wolfa robiona przez Raven bardzo mnie zawiodła.
Ku***a, ostatni raz oglądam takie trailery na słuchawkach! ;/
Gra może być dobra, jednak obawiam się tego samego co przedmówcy, że wyjdzie z tego kolejna strzelanina.
Gdyby jednak udało im się zrobić coś ciekawego na miano Silent Hill 4: The Room, to nie mam nic przeciwko.
Myślę, że zdecyduję się na tę grę na kolejnego PS4/Xboxa ( o ile starczy złotówek! ).
Jestem zdania, że skoro takie tytuły wychodzą na nextgeny, to warto na nich zagrać.
To tak jakbym teraz chciał sobie pograć w Crysisa na PSX...
