Sprzedaż polskich magazynów branżowych w styczniu 2013 roku
Chciałbym wrócić do czasów, gdzie moim jedynym źródłem informacji o grach były gazety Click!, Gambler oraz CD-Action. Co prawda nie dawali wtedy aż takich fajnych gier jak teraz, ale jakoś lepiej to wszystko się czytało.
-> ZwP - bo wtedy się czekało na nowe wydanie i była ekstaza jak pojawiły się w kioskach. Teraz tego nie ma.
ZwP - to wypowiedz umowę o internet, wyłącz transmisje danych w smartfonie i tablecie - droga wolne.
Ja na pewno nie chciałbym wrócić do czasów, gdy "jedynym źródłem" miałoby być CD Action informujące o tak "nieistotnej" grze jak Warcraft II z ponad rocznym opóźnieniem, poświęcając jej w wykonaniu Mooda dosłownie kilkanaście zdawkowych zadań - 1 strona na której ~3/4 to trzy obrazki, a stopka z telefonami do CD Projekt i ceną 145 zł zajmuje tyle co połowa tekstu o grze.
Mam przed sobą pierwszy numer CD Action i nie chciałbym by te czasy wróciły. Piszesz jak ludzie teśkniący za latami 80. wspominający je z nostalgią i chcieliby do nich wrócić.
nie bylo neta,na gieldy sie jezdzilo po gry....a z gazet o nowosciach czlowiek sie dowiadywał,albo "jak przejsc" W piwnicy mam jeszcze Bajtka,Secret Service, Amiga.... to były czasy