Need for Speed: Underground od Criterionu być może w produkcji
Błagam tylko nie Criterion. Wystarczy, że zepsuli już Most Wanted, niech nie tykają się, wciąż wywołujących miłe wspomnienia, Undergroudnów. :/
Brak modyfikacji aut, brak zbierania pieniędzy na zakup nowych samochodów, samochody stoją na ulicy gotowe do "odblokowania" ? Takie coś ominę baaardzo szerokim łukiem.
Ile juz ta gre rebootuja? A to HP, a to MW a teraz Under? Problem w tym ze zaden reboot nie jest porzadny
A niech spróbują tylko zepsuć tą gre. Pewnie znowu oleją tryb single, a tuning- dadzą 5 zderzaków do wyboru i tyle z tego będzie. No ale postaram sie być dobrej myśli
Mi akurat MW2012 się bardzo spodobał więc czekam.
+1 :)
To co zaoferował Criterion w swoich NFSach w pełni mnie satysfakcjonuje, dlatego czekam na dalsze informacje.
Nie, tylko nie to.
Kolejny nędzny reboot.
Dobrze że mam jeszcze Forzę i GT bo na PC już dawno nie było dobrych wyścigów.
Oj będzie gniot. Underground był fajny ze względu na opcje tunningu który był lepszy niż ten później w Most Wanted (1). Pamiętam, że w Underground 2 dało się nawet dodawać nagłośnienie w bagażniku, wstawiać spinnery w koła itp. itd. Wątpię żeby tutaj coś takiego mieliby dać, a nawet 1/100 pewnie nie będzie. Jedyne co powiąże starego Underground'a z nowym to zapewne jeżdżenie po nocach ;p
A co będzie potem? Czy w 2014 roku wyjdzie NFS: Carbon ? :D
Co za banda kretynów, a potem się dziwią, że same hejty na ich tytuły.
Zamiast ruszyć du*ę i coś samemu wymyślić to wolą dać znany tytuł bo niby każdy kupi i kaska będzie.
Psują grę i wspomnienia, aż nie powiem co im gdzie.
Ja tam z przyjemnością przeszedłem nowe Most Wanted :) dla mnie feeling jazdy liczy się najbardziej a ten w MW bardzo mi odpowiadał. Nie jestem jakimś super fanem gier wyścigowych i akurat znajdywanie aut także mi nie przeszkadzało :) Przeszkadza mi jedynie "gumowe AI" czyli jak szybko i bezbłędnie byś nie jechał to komputer i tak Cię doścignie
Błagam tylko nie Criterion.
Akurat Criterion to mniejsze zło. Gorzej jakby to był BlackBox
gniota zrobia kolejnego i tyle , jak sie zatrzymalo na most wanted tak sie nie moga przelamac i zrobic dobrej gry
Niezły bubel będzie. Wspólny ze starymi częściami pewnie będzie tylko tytuł. NFS umarł i nie żyje.
Kurde, kiedyś jak się słyszało o kolejnej grze ze stajni Criterionu to wszyscy się cieszyli.
Teraz jest na odwrót. Liczy się tylko kasa, kasa i kasa. Szkoda, że twórcy gier nie potrafią się "ostrząsnąć" i zrobić czegoś porządnego.
Nawet jeśli Criterion pracuje nad nowym NFS:U, będzie to kolejny crap podobny do MW i HP.
Niektórzy chwalą nowy MW, nie grałem więc się nie wypowiem, ale za to mam HP i szczerze mówiąc jak przyzwyczaiłem się do zręcznościowego do bólu modelu jazdy to gra się całkiem przyjemnie. Jeśli zrobią coś podobnego z tym nowym NFSU to chętnie kupię. Jednak mimo wszystko nadal mam obawy, że to nic więcej jak tylko skok na kasę...
Jeśli plotki się sprawdzą, jeszcze w tym roku ponownie odwiedzimy Bayview – choć od ostatniej wizyty miasto uległo ponoć dużym zmianom, tak więc nie trafimy na ulice żywcem wyjęte z Underground 2.
Chyba raczej nie. Nikt nie zauważył, że na logu są Europejskie zabytki takie jak Big Ben czy Koloseum ? Czyżby akcja miała miejsce w Europie ?
Zepsują dobre imię kolejnego NFSa. Most Wanted był tragiczny, a teraz Undergrounda chcą popsuć.
Dokładnie tak jak napisał bogi1.
Zanim napiszecie news'a to może przyjrzyjcie się dokładnie logu co?
Jak na dłoni widać, że jeśli to faktycznie będzie underground to akcja gry będzie się rozgrywać w Europie.
Od wielu lat już nie dostałem w swoje ręce bardzo dobrej części NFS. Piszę tak, ponieważ brakuje mi tego modyfikowania naszych pojazdów na pięćset różnych sposobów. Jeśli ta część powróci do korzeni ale takich prawdziwych, nie tak jak w ostatnim NFS MW 2012 to z wielką chęcią zakupie nową odsłonę. :)
Jeśli nowy Underground miałby być taki jak Most Wanted 2012, to lepiej aby się więcej nie ośmieszali.
Firma Electronic Arts od mówiła komentarza w tej sprawie.
Odmówiła? ;)
To co oferował Underground, a to co może zaoferować Criterion pożytkując się na nazwie.. nie, nie.. :<
Nie ma co chwalić, gdy w grę wchodzi dobre imię (jak dotąd to zupełny antonim do pierwowzorów). Ehh.
Moim zdaniem to aby Rockstar (narzazie aby on na myśl mi przychodzi) nie leci na kasę, no chociaż nie tak bardzo jak inne produkcje. Jak wypuszczają nowe GTA to każdy śledzi najmniejszy skrawek informacji czy też po "pikselu" sprawdza screeny. Zobaczcie dali nam do GTA 4 2-dlc fabularne plus ale dlc to takie doże i dobre jak niektóre gry z krótka fabułą. Więc warto było dokupić dlc. I nie wypuszczają co rok tasiemca tylko robią raz a porządnie. Zresztą oni są nie obliczalni. Taką sobie opinie wyrobili ze nawet gameplay nie musza wypuszczać, nie ujawniają wszystkich informacji od razu aby było zaskoczenie po odpaleniu gry
Nikt nie zauważył, że na logu są Europejskie zabytki takie jak Big Ben czy Koloseum ?
Właśnie dlatego pojawiają się opinie, że to fake. Logo przynajmniej, gra może powstawać.
Przecież to śmierdzi fake'iem na kilometr... Jak już zauważyli koledzy wyżej, widać wyraźnie Big Bena w literze "E" oraz Koloseum w "R" - już to powinno Wam wystarczyć. A jeśli nie, to przypominam, że na wiosnę 2010 roku dostaliśmy podobny "wyciek", jakoby pierwszy NFS od Criterionu miał się nazywać "Out of the Law"...
Zresztą, jakkolwiek by nie było, dostaniemy kolejną kupę, która udaje, że jest NFSem, a w rzeczywistości będzie to bardzo średnio wykonany Burnout z praktycznie nieistniejącym trybem dla jednego gracza. Jedyna nadzieja dla tej serii leży w studiu Ghost Games.
" która udaje, że jest NFSem, a w rzeczywistości będzie to bardzo średnio wykonany Burnout"
Tak wlasnie mozna opisac gry NFS ktore robi Criterion, NFS w nazwie, zas cala otoczka to Burnout co widac po NFS HP - jazda prawie driftem na zakretach, nitro ktore sie regeneruje za jazde pod prad, itp akcje i jeszcze lapanie bandziorow w autach nazywa sie Takedown :P
Widzę, że z roku na rok niechęć do EA i serii Need For Speed rośnie coraz bardziej.
Podtytuł Underground w nowym NFSie nic nie zmienia, to będzie takie samo niestrawne, uproszczone gówno jak Most Wanted. Podtytuł jest dodany tylko w celach marketingowych żeby więcej nieświadomych ludzi naciągnąć do kupna czegoś co podobało się 10 lat temu, a w nowej odsłonie będzie całkowicie inną grą nie mającą nic wspólnego z poprzednikiem. To już nawet po logo, które wygląda podobnie do MW z 2012 widać, że będziemy mieli do czynienia z taką samą spieprzoną stylistycznie produkcją. Co prawda to tylko plotki, mogę pluć jadem na zapas, ale nowy zrebootowany Undergorund wydaje się bardzo prawdopodobny.
Jeżeli znowu dadzą te cholerne drifty to ta gra jest dla mnie skreślona
Criterion mógł by się w końcu zając nowym Burnoutem ,a nie mieszają się w jedną z najbardziej upadających serii gier na świecie...
niech oni odwala się od tej części nfs'a zbyt dobre wspomnienia mam z nim związane zresztą pokazali jak spie.... inna legendarna cześć tej serii most wanted ;)
Super!
Ooo Kurde Super tylko zeby dało sie tuningować :D
Mam wrażenie że Criterion już nie ma pomysłów i jedzie na nazwie,tak jak to zrobił w przypadku Most Wanteda.Teraz biorą się za zepsucie Undergrounda.Nie rozumiem ludzi którzy kupują najnowsze NFS i tracą na to czasami do 200zł (zależy jaka platforma),ja bym najnowszego Most Wanteda nawet z torrentów nie ściągnął,bo się nie opłaca.
@ma_ko
Proszę powiedz mi CO TAK ZAJE*ISTEGO jest w zeszłorocznym gó*nie od Criterion ?
Nie no, chcą zepsuć kolejną legendę? brak słów, aż się nie dziwię, że EA dostało po raz drugi z rzędu "złote guano" - teraz pewnie idą na "hattricka"...
Gdyby jeszcze zrobili to porządnie, a więc wzięli na warsztat wcześniejszą grę, dodali kilka bajerów, ulepszyli graficznie, gameplayowo i wystarczy, to nie... zróbmy to tak jak widzimy (czyli Burnout tylko inaczej)
Tak jak ktoś wyżej napisał, kolejne by było NFS:Carbon...
No chyba, że to jeden wielki fake...
Ten obrazek i doniesienia to fake. Potwierdził to, bodajże, szef Criterionu na swoim Twitterze.
Hmm... niech zgadnę... nie będzie tuningu, zamiast kupować samochody będzie trzeba je szukać po mieście, policja będzie spadała z nieba, a malowanie lakieru będzie się odbywać poprzez odwiedzanie stacji benzynowych... ale logo fajne ;)
ceglash44
Rockstar nie idzie na kase?! Każdy producent/wydawca idzie na kase... tyle że tak się akurat składa, że wszystko to co się najlepiej sprzedaje jest kwintesencją GTA ;)
PS. naucz się pisać bo czyta się Ciebie jak Dżoane Krupe!
Po tym co Criterion Games zrobiło z Most Wanted to aż boję się myśleć co się stanie z nowym Undergroundem jeżeli powyższe doniesienia okażą się prawdziwe. Electronic Arts skończyły się pomysły na jedną ze swoich flagowych serii a ubiegło roczny Most Wanted od Criterion Games był dobitnym przykładem tego w jaki sposób doprowadzić do profanacji jednej z najlepszych gier wyścigowych.
Niech powróci stary dobry zręcznościowy model jazdy w którym auta zachowują się w miarę naturalnie. To co oni robią z tą grą... przecież nawet w Just Cause 2 auta się lepiej zachowują.
Ktoś już wyżej tam wprawdzie potwierdził, że to jednak fake, ale między bogiem a prawdą: czemu wam aż tak bardzo przeszkadza ten zręcznościowo-driftowy model jazdy ? Przecież nie każda ścigałka musi być od razu symulatorem. Że nie po to macie kierownicę za 7 stówek? Są też inne gry, chcecie realizmu i symulacji to zapraszam do rFactor'a, a seria NFS to, pomijając Shift'y, zawsze była raczej zręcznościówka. Nie kiedy lepiej po prostu wziąć pada, walnąć się w fotel, otworzyć piwko i pojeździć sobie dla czystej przyjemności. Dla mnie NFS: HP spełnia się w tej roli całkowicie (powtarzam w MW nie grałem więc nie komentuje) a sama gra jest co najmniej bardzo dobra, biorąc pod uwagę powyższe założenia. Model jazdy da się opanować do perfekcji w niecałe 30 minut, a nie każdy ma czas, żeby trenować i uczyć się każdego zakrętu na trasie. Mi osobiście HP dostarczył dużo więcej czystego fun'u (czy to na singlu czy w multi), niż dajmy na to oba Shift'y razem wzięte.
@JediZipp - porównaj sobie model jazdy w takim NFS Hot Pursuit 2 (wersja na PS2) z tym z HP2010. W HP2 nie było kilometrowych driftów, takedownów i nabijania nitra za jazdę pod prąd, a mimo to jeździło się bardzo przyjemnie, bez konieczności uczenia się każdej z tras osobno. Że już nie wspomnę o fakcie, że w starych NFSach mogłeś sobie sam stworzyć wyścig według własnych upodobań - czego nie ma w nowszych grach. Tak prawdę mówiąc - po grzyba odblokowywać dziesiątki fajnych samochodów, skoro tak naprawdę nie masz co z nimi robić, bo jakiś burak wpadł na "genialny" pomysł przypisania po 5 wyścigów do każdego pojazdu (MW2012)?
@up: ot postęp, wiele osób (ja zresztą też) uważa, że dawniej gry były wiele lepsze, gdyż nie trąciły taką masówka jak dziś. Efekciarstwo jest w cenie = robimy kilometrowe drifty :) Czy to źle ? To zależy. Z jednej strony masz rację, w starszych grach jest więcej klimatu i nikt ci nie broni do nich wracać. Ale można też odbić piłeczkę mówiąc że, za to w nowej grze (mówimy o HP cały czas, MW to inna bajka dla mnie, tego już nie tykałem) jest lepsza grafika i modele samochodów z ostatnich lat. W co wolisz bardziej grać to już twoja prywatna sprawa :) Ale czy nowa gra jest od razu skreślona? Dla mnie niekoniecznie, o ile jak pisałem wyżej spełnia stawiane przed nią zadanie.
Dla mnie gra wyścigowa to przede wszystkim model jazdy. Zręcznościowy bądź dobra symulacja. Symulacja potrzebuje czasu i skupienia, zręcznościówka już nie.
Zręcznościówka, czyli np. wciskam gaz, skręcam koła i jadę bokiem(odpowiednio dodając i ujmując gaz oraz odpowiednio skręcając kołami). Nie chcę "zręcznościówki" w której tą zabawę skraca się do wciśnięcia hamulca ręcznego a dalej to już skrypty same pojadą bokiem.
Zmienili NFSa i tyle. Gdyby od początku robili to tak jak robią to teraz, nikt by nie narzekał. Zostawili masę fanów którym się nie podobają zmiany a twórca na dodatek olewa ich ciepłym moczem.
Błagam żeby nie zrobili tej części, bo te ich nowe most wanted nie ma nic wspólnego ze starym i tylko na marce jedzie. Gra jak dla mnie beznadziejna. Czarna lista to jakieś nieporozumienie, zero fabuły, nawet nie wiadomo na dobrą sprawę z kim się ściga, bo tylko marki samochodów są, brak tuningu, beznadziejny system zdobywania pojazdów itd. Dlatego właśnie mam nadzieję, że sobie odpuszczą nim tylko zniszczą kolejną część.
Logo wydaje się być fake'iem bo w tych literkach można zauważyć Koloseum, Parteon, Tower Bridge, Big Bena ale jeśli rzeczywiście robią nowego Undergrounda i powstanie coś podobnego do nowego MW z "Nieprawdopodobnie rozbudowanym tuningiem" polegającym na zmianie koloru lakieru i wyborze 5 rodzajów felg to chętnie napluje w twarz każdemu zasiadającemu w zarządzie EA po czym będe życzył im jak najszybszego upadku ich korporacji.
Na takiego newsa czekam od wielu lat. W Undergrounda 2 gram rekreacyjnie do dziś podkładając jedynie mody z nowymi autami. I ktoś dobrze powyżej napisał, że wystarczyłoby konkretnie odświeżyć grafikę, powiększyć miasto, dodać nowe fury, zostawić nawet ten sam model jazdy i sukces w kieszeni. Pomimo porażki z MW od Criteriona czekam na nową odsłonę UG, bo moim zdaniem była lepsza nawet od starego MW.
Nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee jak to spaprają to muszą zbankrutować!!!!!!!!! Niehc lepiej nowego Burnouta robią a nie szukają frajerów!!
Drogi GOLu nie chcę was martwić, ale ja już to widziałem kilka miesięcy temu.
Dobrze, że jest jeszcze Forza, bo pewnie następna część NFSa będzie podobna do tej zeszłorocznej.