Inazuma Eleven – gra na której powinno Ci zależeć
Dwa słowa: Nintendo i cell-shading, tyle wystarczy by "pokolenie Call of Duty" okrzyknęło ten tytuł "gupią grą dla dzieci", a szkoda, bo pod infantylną otoczką kryje się naprawdę skomplikowany gameplay, który udowadnia takiemu Mass Effectowi, jak wygląda rpg.
cóż, nic nie poradzimy... ale zawsze warto promować takie zajawki. może ktoś się skusi, tym bardziej, że NDS to obecnie groszowa sprawa, a gier jest tyle, że do 2019 starczą (bez cienia przesady)