Chernobyl 3: Underground | PC
Nie wiem czemu jest taka popularna wśród rosyjskich graczy i pewnie wielu innych.
To gra to syf .. naprawdę .. zwykła, nudna strzelanina, klimatu brak.
Co z tego, że tania ?
Wolałbym po raz milionowy przejść wszystkie części S.T.A.L.K.E.R.-A
Gra nie jest zla, na pewno lepsza od takiego Battlefield`a, a gorsza od Stalkera.
Poza tym to jest gra skierowana dla casuali, czyli przypadkowych odbiorcow.
Podobnie w Niemczech sprzedaja sie tytuly pokroju symulatorow koparki, rolnika itp.
Wspaniała gra, lepsza o 1 i 2jki. Cudowna kontynuacja wydarzeń z poprzedniej części! Na prawdę polecam! Za te pieniądze nic lepszego nie idzie kupić!
Takie pytanie Który Battlefield jest gorszy od tego?
ptaszek12=>wszystkie battlefieldy są lepsze od tego i mało nawet Tetris jest lepszy... :D
Epopei Kałacha część trzecia.
Dobrze bawiłem się przy Powrocie do Zony, to i Undergrounda kupiłem. W tekturce rzecz jasna.
Podobnie jak poprzednia część, także tutaj mamy do czynienia z wartką strzelanką FPS, akcja praktycznie non stop niczym w Serious Samie, żadnego szukania kluczy, rozwiązywania łamigłówek, zrezygnowano nawet z elementów celowniczka, obecnych w poprzedniej części.
Na plus trzeba zaliczyć liczne moce hełmu bojowego, dające dość ciekawe opcje na polu bitwy (szczególnie zwolnienie czasu i pole siłowe), a także zupełnie odmienny od poprzednich części klimat, na co zresztą wskazuje sam tytuł. Jedyna opcja rozgrywki - kampania dla pojedynczego gracza, zaczyna się późnym wieczorem i trwa do wczesnych godzin porannych. Większość etapów to potyczki nocne lub osadzone wewnątrz słabo oświetlonych, całkiem klimatycznie zaprojektowanych budynków elektrowni. Bez noktowizora dość trudno nawiązać równą walkę, a ten z kolei szybko wyczerpuje skromne zapasy energetyczne zintegrowanego z hełmem akumulatora - przywodzi to momentami na myśl Dooma 3 i pamiętną latarkę. Ogólnie miejsce akcji i oprawa w moim odczuciu, w porównaniu do poprzednika, ciekawsza i sugestywniejsza - podnosi poziom trudności i wiarygodnie przedstawia realia tytułowego Czarnobyla.
Arsenał został uszczuplony, odświeżony (zabrakło m. in. Barreta, w zamian strzelba bez lunety oraz rewolwerowy granatnik) i udostępniony graczowi w całości od samego początku. Pojawiły się dostępne na niektórych poziomach skrzynki z amunicją, pozwalające wreszcie na zatankowanie do pełna pocisków do giwer innych niż wyłącznie używane przez wrogie szumowiny AK-47 i pistolety maszynowe.
Warto wspomnieć o nieco poprawionej szacie graficznej (np. wybuchy, oświetlenie, animacja), a także próbach urozmaicenia rozgrywki poprzez oprawienie znanych z poprzednich części zbliżeń slow-motion na trafionego wroga w coś na kształt transmisji nielegalnej telewizji rozrywkowej Death TV (!), czy odzwierciedlającego eksperymentalny hełm bojowy i oferującego dość ciekawe opcje HUDa (m.in. odnotowuje postępy i umiejętności gracza, wraz z wynikiem punktowym mierzonym w $, będący jakoby zarobkiem naszego najemnego alter ego). Potencjał tych dość fundamentalnych elementów rozgrywki nie został jednak należycie wykorzystany - podobnie jak w poprzedniej części, po zakończeniu kampanii gra wyświetla końcową sekwencją i listę płac, po czym wyrzuca do Windows nie dając nawet możliwości podejrzenia końcowych statystyk, nie wspominając już o czymś tak ambitnym jak lokalne High Scores czy internetowa Aleja Sław. Jedna z podpowiedzi w grze sugeruje także, iż niektóre fragmenty misji można przejść po cichu (nóż + pistol z tłumikiem), niestety nie byłem w stanie nigdzie takiej taktyki skutecznie zastosować. Sumienie nakazuje mi jednak nadmienić, iż niewielu jest gorszych ode mnie w grach typu stealth, dlatego też nie posądzam twórców o radosne informowanie gracza o niezaimplementowanych funkcjach gry.
Z rzeczy o których nie warto wspominać - multiplayer i fabuła. Oba te elementy praktycznie nie istnieją. O ile brak gry sieciowej nie jest zaskoczeniem (aczkolwiek z pewnością zmarnowanym, zapewne przez ograniczenia silnika, potencjałem), o tyle scenariusz to zdecydowany krok w tył. Jest kompletnie bez sensu. Mający być poligonem doświadczalnym dla producentów broni obszar elektrowni 2020 roku jest zalany hordami monotonnie i staroświecko uzbrojonych (kałachy! Zresztą patrz wyżej) "wrogów" niewiadomego pochodzenia, wizualnie niemal takich samych jak w poprzednim Czarnobylu (wycięto kilka modeli, w zamian dodając chyba jedynie gościa w masce hokejowej). Nie wiadomo kim są i dla kogo pracują, dlaczego jest ich tak dużo (hełm na ostatnim sejwie naliczył ponad 700), jak się tam dostali, ani czemu atakują wyłącznie nas (a nie np. walczą między sobą). Nie wiadomo kto dokładnie zleca nam robotę (producent hełmu czy właściciel podziemnej stacji TV?), stawiane przed nami zadania nie są w żaden sposób ze sobą powiązane (UWAGA SPOILERY - jeśli ktokolwiek się przejmuje - przedostań się do kompleksu reaktora nr 5, rozbrój kilka rzekomo śmiertelnie groźnych ładunków wybuchowych, zhakuj serię zakłócających transmisję TV skrzynek-terminali [!], wejdź do tytułowych podziemi a zaraz potem wyjdź, dotrzyj do strefy ewakuacyjnej, skąd zabierze Cię śmigłowiec i przetransportuje w stronę wschodzącego słońca), zaś cała kampania zamyka się raptem w dwóch przeplatających się co misja bez ładu i składu lokacjach. Do zalet z pewnością nie zaliczam także jej długości (3,5h dla średnio-zaawansowanego gracza na poziomie trudności Weteran).
Ekipie z Torunia zabrakło także środków na dubbing, efektem czego jedyne co wydają z siebie występujące w grze postacie to dobrze znane z poprzedniej części jęki i stęki po trafieniach oraz ruskie odzywki bojowe - wielu z tego powodu zapewne odetchnie z ulgą, ja jednak byłem dość dużym fanem podłożonych w Powrocie do Zony głosów (ubaw po pachy). Nigdy nie usłyszymy głosu wydającego nam polecenia, ani na moment nie mamy także kompanów, co w rezultacie wzbudza lekkie uczucie odosobnienia. Z drugiej strony - Underground jest z założenia mroczniejszy, może więc o taki efekt właśnie twórcom chodziło. Ogólna jakość ścieżki dźwiękowej uległa w moim odczuci poprawie (klimatycznie podłożone dźwięki starej, walącej się elektrowni, mniej rażące jęki i stęki, większa płynność oprawy muzycznej - chyba że się przyzwyczaiłem?).
Podsumowując - bawiłem się przyzwoicie, może trochę zbyt krótko, trzy i pół gwiazdki na pięć. W moim prywatnym rankingu Underground plasuje się odrobinę niżej niż Powrót do Zony (cztery gwiazdki), ale wynika to pewnie z wykastrowanej fabularnie, zbyt łatwej (super moce, brak strzelania do swoich i na szynach) kampanii i nieco odmiennego charakteru rozgrywki (i bardzo dobrze! Ile można łoić to samo).
Na koniec (a co!) podam swój wynik końcowy (a raczej prawie końcowy, bo z początku ostatniego zapisu - jak wspomniałem wyżej, nie znam sposobu na uzyskanie tej informacji po zakończeniu gry) - 108550 dolarów amerykańskich.
Zachęcam do podsyłania swoich prawie-końcowych wyników.
Opis - kupa śmiechu ! Gra - do łez rozśmiesza !
Atak potworków. Trzymajcie się zdala od tej gry. Ta gra i jej wszyskie części to jakaś kpina.
"karta grafiki 256 MB"
"Lepsza od Battlefielda"
Mohahaha :D po pierwsze: Wymagania po drugie: Kategoria po trzecie: Co ma wspólnego Battlefield z Czarnobylem? :D
DeteX12 jak to co ... Tam też się strzela. KarpackieMocne, przyjmij me gratulacje. Fajnie się czytało Twoją mini reckę. Pozazdrościć entuzjazmu :)
DeteX12 taaa jakby wymagania danej gry czyniły ją zajebistą XD BF3 ma tylko grafikę i średnie multi.
Współczuje ludziom którzy wychwalają tę grę żeby pocisnąć Bfowi czy CoDowi mimo iż w nią nie grali ludzie ta gra ma oceny 1/10 więc naprawdę wam współczuje
Szczerze, poza trójką seria BF 3 tp zwykłą szczelanka. Tutaj chociaż można się pośmiać. Polecam pograć "na bombie" i w dobrym towarzystwie :D
TO jest straszne
słuchajcie wy wszyscy amatorzy gier
zagrajcie sobie FAR CRY 3 wszystkie misie na 100% ,
potem dopiero się wypowiadajcie na tema która lepsza
zachowujecie się jak dzieciaki z piaskownicy ,bo i takowe te gierki
Kłucić się nie ma sensu FR4GG3R troche przegioł :P z wypowiedzią "godna kontynuacja stalkera" Grałem w FarCry 2-3 wszystkie BFki i Stalkerki CoDy nie ma co porównywać amerykańskich produkcji jak BF czy CoD do Stalkera i klimatów post Sowieckich... to dwie różne bajki :P lub czegoś co przypomina Serious Sama ... itp ;] a ta gra straszy nudą :P po prostu szooter zwykły tylko że zamiast arabów biegają ukraińcy i niby elektrownia :P ale jaki i z BF tak i ze stalkerem mało ma ta gra wspólnego ;] no tylko strzelanie xd ocena .. przykre 5/10 i to wg mnie za wiele zanudziła mnie na śmierć ;]...
@Wirowmaker
Ja sobie jaja robiłem. To chyba oczywiste, że ta gra to dno i 3 metry mułu -_-
Lubie ta serie bardzo dobrze bawiłem się przy 1 i 2 trójka jest w mojej ocenie gorsza od poprzednich części ze względu na wszechobecną ciemnotę. 6/10 gdzie 1 i 2 po 9/10
ptaszek12=>co to za pytanie oczywiście że battlefieldy są lepsze od tych chłamów
Nie no megaszit to nie jest, ale gra mogła by być lepsza - dla mnie 6
Biedronkowe gówno bo już nawet tam sprzedają CDA daje tej grze najniższe oceny tylko dali + że dubbing zniknął chyba ale ja tam wolę przetestować sam
To nie jest "mega shit" mam wrażenie że wiele internautów powtarza jedną i tą sama plotkę że to gówno a ta gra nim nie jest. Jeżeli ktoś nie jest rozpieszczany grafiką z Medal of Honor czy innych gier będzie z radoscią grał w tą grę 8/10
@up - Zgadzam się bardzo fajna gra
Pytaneczko panowie czy oplaci sie kupic ta gre za 10 zł
np jaka
Wierni obrońcy krzyża, może podacie chociaż jeden plus tej wybitnej produkcji? Może taki że ta gra w ogóle się uruchamia?
skonczylem gre na poziomie trudnym,nie ginac przy tym ani razu (slownie:zero razy).zaliczyl ktos taki wynik? (pytanie retoryczne) obudowa- midi tower, black, 470mmx420mmx190mm, wentylator cooler master 1x120mm,
zasilacz- tagan tg800-u25, dual engine, 800w, wentylator 2x80mm,
naped optyczny- nagrywarka dvd sony nec optiarc ad-5240s, sata, 3gb/s,
plyta glowna- asus p8p67 evo, rev.3.0,
procesor- intel icore i7 2600, 3,4ghz > 3,8ghz turbo boost, 8 rdzeni (4 rdzenie fizyczne +
4 rdzenie logiczne hyper threading), 8mb l3 cache,
chlodzenie procesora- thermaltake water 2.0 performer, wentylator 2x120mm,
pasta termoprzewodzaca- coollaboratory liquid pro
karta graficzna- nvidia gainward geforce gtx460 gs glh, 1024mb ddr5, 256bit, core/memory 800/1000,
bandwidth 128gb/s, directx 11, shader model 5.0, wentylator 1x80mm,
pamiec ram- patriot viper xtreme, 2x4048mb ddr3, pc3-12800, 1600mhz, cl8,
dysk ssd- intel x25-m g2 ssdsa2m160g2hp, 160gb, 2,5", sata, 3gb/s,
dysk hdd- western digital caviar green wd5000aads-00S9b0, 500gb, 3,5", sata, 3gb/s, 32mb cache,
7200rpm,
okablowanie- 2xsata 3gb/s, 2xsata 6gb/s, kabel 2xvga, kabel sieciowy,
klawiatura- wolfking timber wolf hybrid dk-2588uh, usb,
myszka- a4tech glaser x6-60d, usb, laserowa,
podkladka pod myszke- rantopad p3, 275mmx225mx3mm,
router wi-fi- asmax ar1004g,
karta wi-fi- asmax usb 711g wireless,
system operacyjny- windows 07 ultimate, 64bit,service pack 01,
monitor- tv toshiba regza 37xv550p, lcd, 37",
odtwarzacz- kenwood xrd-303,
glosniki- kenwood ls-n303 2x1szt, moc nominalna 2x50w
cat berlin 2001/3, 2x1szt, moc nominalna 2x80w
sluchawki- superlux hd681b, gra zmielona
Mi się w nią przyjemnie gra :) 10 zł a radość z gry jest. Całą ta seria jest według mnie niedoceniana 8/10 dla tej gry :)
Spodziewałem się gry zbliżonej do STALKERA a to jakaś denna zręcznościówka jest.
jest to najlepszaa gra na ziemi nie wiem czemu dupska spinacie pwnie macie przysce dzieci neo gra ma swietne strzelanie do tego wygodnie sie chodzi sterowanie jest swietne (w to do przodu, a s do to tylu a na klawie macie to kolo siebie nie?) do tego historia swietnie poprowadzona i wogole 10/10
Tak, to była ironia.
ale złom.
wlasnie ukonczylem. poziomy denne wrogowie tez, fabula i wszystko inne
Njaslabsze bylo to ze na poczatku gry dostajesz calkiem niezly arsenal (snajpa, wyrzutnik granatow, karabin z lunetą, pistolek z tłumikiem, mniejszy karabin...) i w ogole do tego amunicji nie ma w trakcie gry!!!!
wystrzelalem cala snajpe w 1 misji a przez reszty gry juz nie moglem jej ani razu uzyc... Cala gre strzelasz tym co zostawiaja wrogie (Kałach).
ale złom.
wlasnie ukonczylem. poziomy denne wrogowie tez, fabula i wszystko inne
Njaslabsze bylo to ze na poczatku gry dostajesz calkiem niezly arsenal (snajpa, wyrzutnik granatow, karabin z lunetą, pistolek z tłumikiem, mniejszy karabin...) i w ogole do tego amunicji nie ma w trakcie gry!!!!
wystrzelalem cala snajpe w 1 misji a przez reszty gry juz nie moglem jej ani razu uzyc... Cala gre strzelasz tym co zostawiaja wrogie (Kałach).