W poszukiwaniu przygody: Tomb Raider (2013)
Bezbronna Lara zamiast skakać po gzymsach i rozwiązywać starożytne zagadki, strzela ze strzelby do bandytów i samurajów. Ale 100% się należy.
Nie mówię, ze to zła gra... ale trochę odchodzi od tradycji.
Problem w tym że tradycyjna LAra jest nudna, była to moja pierwsza gra z tej serii, gdyby nie restart serii to bym w to nie grał
Odwiedziłem i ślad zostawię. Pierwsze co rzuca się w oczu to czerwona setka!!! poważnie????? - żartuję, to jest mega mocna seta, od mnie też leci. To co wyczynia SqE w Tomb Raiderze, jest naprawdę kozackie i mega godną produkcją, ba mianuje ją Grą-Roku 2013. Bioshock Infinite niech się lepiej schowa i lepiej niech nie startują o miano najlepszej gry- bo skopali grę/ Kevin rest in piece.
Tomb Raider cieszy od 1 min gry, jestem wdzięczny SqE, że wydali grę na PC- ponieważ mamy pierwszego tak udanego klona Uncharted'a na komputerze, jakiego dotąd nie było dane zagrać na PC ever/
[2] Niech zrobią survival szachy z łukiem, to może też zaczną wszyscy grać.
Setka dla tej gry to totalny absurd, rozumiem że można być subiektywnym ale w tej sytuacji autor był chyba przekupiony. W każdej grze są jakieś hipokryzje, mniejsze lub większe ale nowy TR jest na nich zbudowany, niewinna studentka z zimną krwią zabijająca setki zdziczałych ludzi, do tego studentka archeologii a zagadki (które można policzyć na palcach u rąk, serio jest kilka) są jak dla debili. Wg mnie gra zasługuje na 7, może jakbym miał dobry humor to 7.5
