FLESZ - 26 marca 2013
Miałem nadzieję, ze wejdzie polska wersja BioShock na konsole, a tu kupsztal. Będę musiał grac ze słownikiem w ręku. ;)
> A w tym miejscu uskarżam się na player <
Potraficie mówić i narzekać o czymś innym niż o tym, że macie problem z playerem (czy tylko ja nie mam tego problemu?) i że macie problem z angielską wersją? W czasach gdy co druga reklama w telewizji posiada swoje hasło po angielsku, gdy sieć pęka od możliwości nauki języka za darmo, a obejrzenie serialu z polskimi napisami i słuchanie języka jest dziecinnie proste to dość śmieszne, wiecie? Jak to Mark Twain pisał: "niekiedy lepiej milczeć niż coś powiedzieć i rozwiać wszelkie wątpliwości".
W BioShock 2 nie zagrałem dłużej, niż 10 minut, bo Cenega tragicznie spierdoliła sprawę z lokalizacją i patchami. Może kiedyś do niego wrócę, ale prędzej już chyba przejdę trzecią część.
Coś jest na rzeczy, bo mi ostatnio też jak krew z nosa buforuje filmy na gry-online
Mr.Jingles jak to mawiał Batman " lepszy jest kiepski plan dziś niż najlepszy jutro " XD
Coś w tym jest Rimon. Po prostu męczy mnie już to biadolenie w każdym wątku ostatnio. GOL staje się taką...myślodsiewnią jak to w Potterze - każdy chce te smuty i żale wrzucić by spokój mieć.
MOBA, MOBA, MOBA, wszędzie MOBA teraz, wysyp jak z konsolami z Androidem.
Ja pierdziele, wkurw mnie bierze z tym playerem, jeden gorszy od drugiego zróbcie coś bo z netem 120 Mb/s nie będe czekał pól godziny aż film 3 minutowy się zbufforuje łaskawie.
UP Bo myślą że osiągną taki sukces jak LoL czy DoT'a.... A konsole z androidem to będzie niewypał taki że szok, ale to moje zdanie (a może nie tylko moje :D).