Moim zdaniem: Tomb Raider
[1]Lol QTE są łatwe jak...
[Topic]Larze pozostało coś z poprzedniego życia... i dobrze, nawet bym powiedział, że za dużo ubyło. Nie chodzi mi o dodatkową przestrzeń do oddychania a o znacznie zmniejszoną liczbę zagadek i grobowców do penetrowania. System walki nie zawsze jest łatwy (na poziomie trudnym czasem błędy własne powodują szybką śmierć), ale na pewno jest nierozwinięty np: są właściwie są tylko dwie bronie: łuk i strzelba, reszta okazyjna (np:granatnik używany tylko do niszczenia metalowych barykad), pola bitew są małe (czasem udają większe, ale to tylko złudzenie), a inteligencja wrogów ma wpadki i jest nierozwinięta (potrafią się chować i ofrankowywać ale pułapki i współpraca wychodzą im przypadkowo). Najbardziej minie denerwowały te wszystkie ułatwienia monologi Lary o tym co należy zrobić ciągłe przypomnienie o instynkcie. No i niewykorzystany potencjał otwartych przestrzeni.
Gra się bardzo przyjemnie, ale niestety gra jest BANALNA... wszystkie zagadki to śmiech na sali... gra sama się przechodzi ...