Ile wielorybów ucierpi w trakcie tworzenia Assassin's Creed IV?
GENIALNY ARTYKUŁ!!!!! DAJE DO MYŚLENIA!!! Ale masz absolutną rację. Mamy gry gdzie z zimną krwią morduje się niewinnych ludzi (mówiąc metaforycznie bo to tylko gra) w takich produkcjach jak GTA, Mafia, Sleeping Dogs itp a PETA robi problemy że w grach komputerowych zabijane są zwierzeta??? Całkowicie ich porąbało...oni myślą że jak w jakiejś grze zabijam sobie sarny czy króliki to zaraz polece do lasu polować na sarny?? Robienie sztucznych problemów leży w geście Peta i Green Peace!!! Oni zawrze się będą to czegos przyczepiać!!!
Już wyraziłem swoje zdanie na ten temat pod jednym z flash newsów, ale cała ta sprawa tak mnie irytuje, że napiszę jeszcze raz. Widzę coraz mniej sensu w działaniu tej organizacji przez coraz to bardziej idiotyczne zarzuty (ze szczurem w BF3 to przegięli) i dziwne kampanie reklamowe. Zamiast przeznaczać kasę na takie bzdety mogliby robić naprawdę pożyteczne rzeczy np. ratowanie likwidowanych schronisk albo zapobieganie sprawom podobnym ostatnio głośnej koniny w sklepach.
Wielorybów jest coraz mniej, trzeba więc ratować bezwzględnie wszystkie, nawet te wirtualne!
Nie, no mają rację. Wieloryby grając w Asasyna mogłyby być smutne. Usunąć z gry zabijanie wielorybów... to pomoże.
PETA powinna przyznać jakąś nagrodę Blizzardowi za zasługi w kwestii rozmnażania pand i podarowania im własnego kontynentu. Idąc tropem wyznawanej przez tę organizację logiki byłoby to całkowicie słuszne.
guy_fawkes - ten komentarz absolutnie mnie rozbroił. Najzabawniejsze jest to, że naprawdę idąc tokiem myślania PETY, byłoby to całkowicie słuszne.