Jak myślicie, ile Apple rzuciło PiS-owi za reklamę? A może to antyreklama?
Kurde postep, moze wyciagnie z skarpety pieniadze ktore trzymal u matki i zalozy nawet konto w banku skoro jest taki na czasie z nowoczesna technologia.
Child of Pain --> Ty za to na pewno nie jesteś na czasie- konto założył już chyba 2, albo 3 lata temu- pisali w gazetach, że było mu potrzebne do zakupów przez internet- zamówił bodaj kilka płyt CD i jakieś książki.
Cviatcuss --> Przyszedł z tym co miał- posłowie mają iPady za darmo.
[4]
Co ty sam to zrobil? Ale cholera w sklepie obstawe mial i zdziwiony byl, jak reszte ciezko ze dwoch stow bylo wydac.
ITT: gimbaza power.
Na nieszczescie podczas tego kabaretu bylem w trakcie treningu i po wyciagnieciu urzadzenia musialem przerwac na ladnych kilka minut, bo ze smiechu myslalem, ze nie wyrobie :) Wirtualny iPremier!
To nie kabaret. To historia na żywo się powtarza. Jak za komuny manipuluje się sejmem, blokuje media.
Jedyna słuszna opcja wydaje polecenia marszałek sejmu do naginania prawa, a reszta polskiej choloty na szczaw i mirabelki.
Z czego się śmiejecie? W końcu któs podsumował i wypomniał wszystkie wpadki tego rządu. Do tego z gracją i lekko humorystycznie z tym tabletem aby nie zanudzić słuchacza. tusk jak zawsze nie potrafił merytorycznie odnieść się do zarzutów prezesa PiS. Co jeszcze mocniej pokazuje słabość tego rządu.
Jak dla mnie istny majstersztyk, szczerze przyznaje, że byłem bardzo pozytywnie zaskoczony jak to rozegrali :)
Replikant --> Słabo ci idzie to trollowanie, zbyt sztuczne są twoje posty, wieje podpuchą na kilometr.
Jeśli chodzi o zrobienie kabaretu, to PiS rzeczywiście rozegrał to po mistrzowsku. Natomiast merytorycznie... błagam Gliński na premiera... dlaczego nie Jaś Fasola?
Tlaocetl - dzięki takim zagrywkom nawet w formie co tu dużo gadać dla pisu typowej - czyli obciachowej - ustawia się jednak jako jedyna realna siła polityczna zdolna zagrozić Tuskowi i co równie istotne mówiąca o realnych problemach przemawiających do przeciętnego polaka - reszta albo pieprzy o homosiach i związkach na kocią łapę, albo jest zajęta sama sobą i pogrążona w walkach frakcyjnych (vide kwachu i miler)
Muszę przyznać, zę za tą akcje należy im się pochwała. diabli wiedzą, czy wyszło im przez przypadek, czy mieli chytry plan (trudno w to uwierzyć odkąd nei ma słynnych spin-doktorów), ale się duało.
Nawet szczaw i mirabelki tego nei przebiły.
Całkiem udany happening w stylu Palikota .. Jeszcze trochę takiego cyrku i być może dopracujemy się politycznego stylu "podziwianego" przez resztę Europy.
spokojnie, na razie zachod zajety jest podziwianiem odzyskiwania wraku od rosjan.
Najnowszy sondaż wyborczy:
Apple 52%
Samsung 49%
Zjednoczona Manta i Acer 25%
Hardkorowa partia - "Farbki, Kredki i papier" 23%
Konserwatywna: Prześcieradło i diaskop 5%
pozostali pod progiem wyborczym
*) logika liczenia do stu oparta na opatentowanym przez zatroskane środowiska patriotyczne wzorcu liczenia do 231
Najgłupsze jest to, że wszyscy wiedzą o tym, że Kaczyński miał tablet, ale nikt nie wie o czym mówił Glinski
Nie - to jest akurat najmądrzejsze.
Dopisek - w sensie ogólnych pozytywnych skutków ;)
Ale w sumie z czego się śmiejecie? Wreszcie ktoś na Wiejskiej użył tabletu do czegoś więcej niż podglądania ładnych panienek. PiS-u nie lubię, ale idzie + za pomysł.
[22]
Zeby bylo slychac jeszcze bylo dobrze a nie problemy, pomoc prawej reki i usmieszek prezesa.
Jak czytam w większości te bzdury to nie mogę nie zareagować choćby aby się pośmiać. Polacy to naród niewolników w dużym stopniu, cieszą się i bawią. To ja mogę powiedzieć, że jest mi obojętne czy w Polsce rządzi partia X, czy Y, jednak inni młodzi klaszczą na dokonania Tuska ? Jak jest tak wspaniale to czemu po studiach co drugi nie pracuje, a jak pracuje to za psi grosz. Jak jest tak dobrze to czemu wielu młodych zasuwa jak babusy za granicą ? Wolne żarty panowie. Tą władzę to trzeba już dawno odsunąć od rządzenia, a Kopacz z jej jadem i dwulicowością najlepiej usunąć raz na zawsze z wizji. Sektor publiczny rozrośnięty do granic możliwości, nagrody, trzynastki, a na rynku prywatnym ludzie sobie grosiki wyrywają z gardła. Śmiech mnie ogarnia jak czytam co niektóre wpisy. Ja w miesiąc z odsetek mam więcej niż niektórzy w rok zarabiają, a ci zamiast zmienić ten kraj to naginają się do pracy niewolniczej. Służba zdrowia nie istnieje, jeśli masz pieniądze to leczą cię w warunkach królewskich, a jak nie to położą cię na sali z 6-8 osobami i zajdą sprawdzić raz na dzień czy jeszcze dychasz :]
PIS jakby by nie był z ich szalonymi pomysłami dotyczącymi rodzenia dzieci upośledzonych (pewnie nigdy żadne poseł PISu nie był w DPS dziecięcym - jakby był toby nie gadał takich bzdur), czy Smoleńska gdzie trzeba wszystko zebrać do kupy, a nie się błaźnić i tak jest lepszy od tego rządu co jest (rządu specjalistów od wizerunku warto dodać).
Wysprzedawanie majątku państwowego za gorsze, przetargi, ustawianie i tworzone ustawy pod odpowiednie grupy ludzi. Nie powiem za czasów PO mocno się wzbogaciłem, ale przy tym wiele innych osób otarło się o bankructwo. Bogaci stali się jeszcze bogatsi, a biedni jeszcze biedniejsi. To jest nienormalne, po 3-5 prezesów i wielu członków w radach nadzorczych, tworzenie fikcyjnych miejsc pracy oraz urzędnicy którzy czują się panami tego kraju. Poza tym system emerytalny który wiadomo że nie będzie za parę lat istniał, przywileje dla cwaniaków z przywilejowanych grup zawodowych itc.
No nic rozpisałem się, bo tak jak napisałem wyżej śmiech mnie ogarnia jak dla PO przyklaskują ludzie którzy jedyne co mają to nędzą pracę i mieszkanie (tfu apartament w blokowisku) + kredyt na 30 lat. Gratulacje.
Wystąpienie Glińskiego było o tyle ciekawe, że w 100% prawdziwe, tak właśnie jest w tym kraju, jak ktoś tego nie widzi to ma chyba porządną wadę wzroku, ale i też coś nie tak z głową. Śmiejecie się z Kaczyńskiego i jego kota, tabletu, czy innych bzdur, oczywiście, że PIS nie ma szans na zmianę rządu, ale chodzi przede wszystkim aby co drugi jeleń zrozumiał, że to o czym mówi Ministerstwo Propagandy w kupionych mediach (też internetowych) to mocne mijanie się z rzeczywistością.
Dla mnie nie ma znaczenia czy prawica, czy lewica, ale aby była większa sprawiedliwość w stosunku do każdego obywatela niezależnie czy jest biedny, czy bogaty.
Całkowitą groteską jest już rozmowa na temat przyrostu naturalnego, ciekawe czemu go nie ma, jak młodzi nie mają za co sami przeżyć, a jeszcze mają dzieci robić ? Obłuda PO w całej rozciągłości, Tusk jest wybitnym manipulatorem słabych umysłów. Pozdrawiam.
Wreszcie ktoś na Wiejskiej użył tabletu do czegoś więcej niż podglądania ładnych panienek.
No tak .. nie mam sprzętu tej firmy, ale czy przypadkowo nie stosuje ona przechowywania danych w chmurze (co należy rozumieć "cholera wie gdzie i kto ma do tego dostęp")?
Nie wiem z czego tu się cieszyć .. przecież taki poseł - członek komisji do spraw służb specjalnych przechowuje dane, które raczej nie powinny znaleźć się "cholera wie gdzie" ..
Dopisek:
A.l.e.X ->
śmiech mnie ogarnia jak
[..]
Wystąpienie Glińskiego było o tyle ciekawe, że w 100% prawdziwe
100% racji! To znak czasów - opisywanie rzeczywistości absolutnie bez żadnych mających szansę na sukces pomysłów zgodnych z jakąkolwiek logiką (poza Janosikiem "zabieram bogatym, daję biednym" - czyli sobie).
Dopisek 2. jeśli ktoś lubi takie wystąpienia w 100% rzeczywiste - pod budkami z piwem można je usłayszeć w dowolnej ilości
--->ZŁ - wybacz ale od jakiegoś czasu (w dużej mierze z nudów) przyglądałem się polityce, i mimo że PIS nie jest z mojej bajki to i tak ma najlepszy plan na nasz kraj, kiedy pozostali w całej rozciągłości są tylko po to aby pracować w parlamencie, czy to polskich, czy EU i brać pieniądze.
Poza tym tematów zastępczych jest tak dużo, że nikt nie rozwiązuje problemów bieżących, czyli bezrobocia i biedy, a przede wszystkim wspierania ambitnych młodych ludzi. Pozdrawiam.
Zł: jak stoisz nad kupa g... mozesz zawsze powiedziec ze to g.. nie istnieje.
Gorzej jak stoisz w nim po uszy ,wtedy trzeba jednak jakis ppowaznych zmian .
Prawda?
Bo inaczej mozesz zaczac przelykac to g....az w koncu brzuch ci peknie z tego dobrobytu i po paru bolesnych pierdnieciach zakonczysz zywot utopiony w g...
Problem w tym ze duzo ludzi uwaza ze dopoki moga oddychac i jakos cos do ust wlozyc bo gowno jest nizej brody to jest super.I bedzie jeszcze bardziej super. :))
A Kaczynski wreszcie sprytnie osmieszyl rzad przy pomocy tabletu .Ktory rozpaczliwie staral sie nie dopuscic Prof.Glinskiego do mownicy.
MOzna oczywiscie powiedziec ze to dlatego ze ine byl poslem.Ale mysle ze to po prostu ze strachu.
W koncu media musialy by cos puscic na wizje i ludzie twkiwacy w blogostanie mogliby nagle przejrzec na oczy.
Prawda?
A Kaczynski wreszcie sprytnie osmieszyl rzad przy pomocy tabletu
NIE dogadamy się w tej sprawie, ponieważ ja uważam, że ośmieszył tylko siebie i swoich doradców.
Uważam, że poważny polityk z charyzmą dałby sobie radę bez tabletu.
Zgadzam się, że nie wolno zachowywać się jak owca (ta uwaga o staniu nad g..), ale nie zmienię zdania, co do poziomu tego, co się stało. Wg mnie, to numer dobry na zrobienie wrażenia pod budką z piwem lub pijackiej imprezie ze szwagrem.
Dopisek: zauważyłem, że dyskutuję z Tobą już w drugim wątku .. to żadna wrogość, po prostu chyba mimo odmiennych poglądów zainteresowania otaczającą rzeczywistością są podobne.
"chodzi przede wszystkim aby co drugi jeleń zrozumiał, że to o czym mówi Ministerstwo Propagandy w kupionych mediach (też internetowych) to mocne mijanie się z rzeczywistością"
"Jelenie" - a gdzie lemingi? ;) "Ministerstwo Propagandy" oraz "kupione media" z internetem włącznie ;)
To jest ta rzeczywistość z którą się "mijamy mocno" czy nowa odmiana "Dark Fantasy" ? ;)
Rzeczywistość to ma do siebie że żadna propaganda nie jest w stanie nadać jej innego oblicza - nie trzeba do tego "tabletu" i wykładów profesora Glińskiego który widzi ją po swojemu, co nie znaczy że lepiej niż reszta.
W dodatku jego racje, w obudowie politycznego "show", tracą na wartości i znaczeniu..
Przyznam się, że w tym całym widowisku - on mnie trochę ciekawi a jednocześnie mi go żal. Co nim powodowało tak naprawdę (jak chodzi o jego osobowość i przemyślenia) że zgodził się na rolę jak z amatorskiego teatrzyku..
"A Kaczynski wreszcie sprytnie osmieszyl rzad przy pomocy tabletu" - powiada Belert ;)
Otóż to, Belercie - obawiam się że Kaczyński "ośmiesza" i dezawuuje, znacznie więcej rzeczy i wartości niż "rząd" - wszystko to z tęsknoty za władzą ;)
A.l.e.X -> PIS nie jest z mojej bajki to i tak ma najlepszy plan na nasz kraj
Nie zgadzam się z Twoją oceną. Uważam, że ich plan to "Grecja2" - dziękuję, przeżyłem (po 10-ciu latach na książeczce systematycznego oszczędzania było akurat na pół litra).
Ponadto plan to nie wszystko - trzeba mieć ludzi, którzy go zrealizują. Ludzie w postaci "teoretyka teorii" na kandydata na premiera, to po prostu jaja. Jeszcze bardziej spektakularna jest pierwsza dama do spraw kontaktów zagranicznych, Pani "była minister" - przedrostek "mini" nigdy nie był bardziej na miejscu w stosunku do walorów intelektualnych i kwalifikacji. Gdy widzę tych ludzi zastanawiam się czy "profesor" to przypadkiem nie jakieś nowe imię.
dopisek:
Flyby Co nim powodowało tak naprawdę - chciałoby się wierzyć, że Konrad Wallenrod lub Stach Wokulski, niestety w tym przypadku obawiam się, że Pinokio lub "Jacek i Agatka".
--->Flyby - to jest Dark Fantasy niestety. Jest dokładnie tak jak napisał Belert dla wielu Polaków, nie widzą problemu bo ich on bezpośrednio nie dotyczy. Mnie on nie dotyczy wcale, ale powiem ci szczerze wolę mieszkać w Kraju, czy mieście gdzie każdy jest szczęśliwy i bogaty, niż w mieście gdzie za jakiś czas ludzie będą z głodu dopuszczać się rozbojów. Zresztą teraz już tak jest że niektórzy kradną bo nie mają co do garnka włożyć. Kopią węgiel, przesypują z pociągów, kradną stal itd. To ze bezrobocie wśród młodych jest kosmiczne - słyszałeś kiedyś o tym w mediach ? U nas w mediach to się słyszy tylko o tym co rząd dobrego zrobił. Zobacz sobie obietnice PO przed pierwszymi wyborami i zobacz co z tego zrobili ? No właśnie. Pozdrawiam.
Nie ma "Kraju czy miasta", A.l.e.X - "gdzie każdy jest szczęśliwy i bogaty" - w zasadzie powinno to być oczywiste.
A wszystko negatywne strony obecnego życia i kłopotów społecznych są jak najbardziej obecne w mediach.
Czasem ciężko mi je czytać i oglądać..
Im bardziej "natchniony" polityk - im więcej haseł "bojowych" sprzedaje o równości i sprawiedliwości, tym mniejsze budzi u mnie zaufanie. Uważnie natomiast przysłuchuję się tym co znają się na gospodarce, co wiedzą jak istotne ma znaczenie. Niewielu ich, ale - mimo wszystko są ;)
MOzna oczywiscie powiedziec ze to dlatego ze ine byl poslem.Ale mysle ze to po prostu ze strachu.
W koncu media musialy by cos puscic na wizje i ludzie twkiwacy w blogostanie mogliby nagle przejrzec na oczy.
Prawda?
Nie
Prof. Glińskiemu nikt nie zabrania występować w mediach. Dziś rano go widziałem nawet na tym "komunistycznym" TVN24.
To ze bezrobocie wśród młodych jest kosmiczne
Tak .. kiedyś było "baby na traktory" .. teraz "wszyscy na studia", co młodzi bezrobotni rozumieją "5 lat na garnuszku i stałym łączu rodziców". Pracuję na Uczelni, mam kontakt z absolwentami - nie znam ani jednego bezrobotnego. Za to znam kilku, którzy zmieni wielokrotnie pracę z własnej inicjatywy. I to nie informatycy, to w większości fizycy. I praca też nie w edukacji.
"Głupich nie trzeba siać - sami się rodzą". Bezrobocie będzie tak długo, dokąd ludzie nie zrozumieją, że pieniądze nie rodzą się w supermarkecie lub w "ambergoldach" i użyją tych zgrubień szyi zwanych (często niesłusznie) głowami do myślenia "co stworzyć?" zamiast "komu zabrać?".
Znajomy Niemiec zarabia miesięcznie jako pielęgniarz tyle, co ja za tłumaczenia w bardzo dobrym miesiącu. Było się uczyć...
--->Flyby - widocznie inne media oglądam, z tym że możesz mieć rację jak TV nie oglądam prawie wcale poza wiadomościami, a z Internetu zionie w moją stronę gazeta.pl. Nie wiem Flyby jakie masz klapki na oczach ;) niemniej dla mnie maraton w postaci wiadomości 19-20 (TVN i TVP) + gazeta to jedna wielka propaganda. Kiedyś oglądałem wiadomości prawie codziennie, dzisiaj raz na tydzień, lub dwa starczy mi aby : usłyszeć pochwały naszego rządu i opluwać największą partę opozycyjną. Oczywiście zdarza mi się obejrzeć TVPinfo jak są jakieś obrady "pseudo sejmu", ale czasem też posłuchać o czym mówią politycy. Dla mnie PO jest partią bezideową, gdzie nawet Afrykanin który ledwo mówi po Polsku ma prawo wypowiadać się o wieku emerytalnym wszystkich Polaków. Nie ma co się cieszyć, jedni będą sobie na wcześniejszej emeryturze, inni zrobią sobie ją kiedy będą chcieli za sprawą pieniędzy, a wszyscy inni będą tyrać do śmierci. Bo wiek 67 to dla sporej ilości mężczyzn to wiek zgonu. Jeśli nie będzie przyrostu naturalnego to możecie zapomnieć o jakiejkolwiek emeryturze.
Kończę nie chce mi się pisać kolejny raz na temat tego jak mi się nie podoba obecna polityka naszego rządu, ale śmieszne jest że Polacy od dwóch kadencji nie widzą alternatywy, mimo że coraz bardziej bije ich się kijem po głowie :] Pozdrawiam.
Znajomy Niemiec zarabia miesięcznie jako pielęgniarz tyle, co ja za tłumaczenia w bardzo dobrym miesiącu. Było się uczyć...
Cóż .. ale przynajmniej nikomu za te pieniądze nie musisz myć ... i masz szansę na rozwój.
Jego rozwój (wzrost zarobków), to więcej .. umytych na godzinę.
"Klapki na oczach" ..oj, A.l.e.X, A.l.e.X :) Nie sposób mieć "klapki na oczach" w dobie tak rozwiniętej medialnej informacji. Wszystkie wiadomości - te z TVN, TVP czy gazety.pl - bez trudu można zweryfikować. Nigdy też - nie oglądam czy czytam, mediów tych czy innych, "blokowo". Tego nauczyła mnie jeszcze komuna. Dlaczego? Bo właśnie oglądanie "w blokach", nie pozwala na wyrobienie sobie własnego zdania czy poglądu. Z rozbawieniem słuchałem rad węgierskiego premiera (Orban mu?) dla pisowskich konfratrów - twórzcie własne media. To metoda która nie działa na ludzi których stać na własne myślenie i analizy.
Pewnie też zasmuci Cię fakt że "bezideowość" jest dla mnie plusem, nie minusem. Byłem świadkiem (i wciąż jestem, niestety) jak idee potrafią wypaczać oraz rujnować ludzi i społeczeństwa. Na różnorodne sposoby.
Mocne slowa jak na kogos, kto popiera dziennikarskie manipulacje, 'nieliteralne interpretowanie' i wypaczanie wypowiedzi przeciwnikow policznych w celu ich zdyskredytowania.
http://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=10890778
Cóż .. ale przynajmniej nikomu za te pieniądze nie musisz myć ... i masz szansę na rozwój.
Jego rozwój (wzrost zarobków), to więcej .. umytych na godzinę.
Biorać pod uwagę, że razem studiowaliśmy na jednej z lepszych niemieckich uczelni, to raczej nie olewa samorozwoju :).
Ściągnąłem kumplowi w pracy na Ipada focię Glińskiego i ustawiłem jako tło.
Się zdziwi :D
Uderz w stół (a może w brzoze) a wysiak się odezwie ;) Baw mnie dalej, wysiaczku ;)
To, jak ja ciebie bawie ma sie nijak do tego, jak mnie bawi czytanie twoich matactw i klamstewek, i udawania 'bezstronnego' i 'bezideowego'.
44: Źle. Screenshot pulpitu, schowanie ikonek, schowanie paska zadań - tak się to robi.
[47]
takie numery chyba tylko na PC :]
W dodatku, przez ten tablet - profesor Gliński był zmuszony porównywać naszą "niedojrzałą demokrację" z Chinami i Koreą ;( http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,13527468,Glinski_porownuje_polska_demokracje_do_Chin_i_Korei_.html?lokale=krakow#BoxWiadTxt
Dlatego uważam że Kaczyński powinien wnieść na mównicę sejmową, duuuży portret Glińskiego, zdobiony girlandami - a głos leciałby z megafonów..żeby było zupełnie jak w Chinach czy Korei
[48] jaki tryhard.
Belert to tylko pewnie byla ironia ,pomysl ile tam zarabia tlumacz :))
Trafność repliki 11/10. Ale podtrzymuję tezę o możliwościach rozwoju wymienionych przypadków.
ps. miło się z Tobą kłócić (w sensie montypythonowskiego biura obrazy ;)
Wiem, że to było zamierzone, ale ktokolwiek wymyślił tytuł wątku rozsmarował mnie na kanapce!
kwejk nie śpi i obrazek pasujący do tematu:
Flyby: a nie sadzisz ze w normalnej demokracji poslowie by moze chcieli posluchac kandydata na premiera wystawionego przez nawieksza partie opozycyjna ?
Blokowanie jego wystapienia bylo takie... :))) Chinskie ????
A odpowiedz Donalda ...taka rosysjska :))
BTW podjerzewam ze jak donald ma koszmar senny to jest nim powrot Kaczora do wladzy i wezwanie do proukratury ...tez ofc niezawislej i bestronnej.
Fortel KAczora calkiem calkiem zwazywszy ze jest to dla mediow czlowiek ktory jakby nawet wyratowal dziecko z pozaru z narazeniem życia ,natychmiast by został oskarzony przez "bezstronne" media o pdeofilie .
o "bezstronnosci" naszych mediow suto dotowanych przez nasz dzielny rzad nie bede sie wypowiadał .
@ Belert
Przeciez PiS za swoich rzadow tez nie dopuscil kandydata na premiera LPRu, a teraz jak ich obowiazuja te same standardy, to zaraz Polska to Chiny albo Rosja? Brawo! :)
przeczytałem ten wątek z postu [42] i dawno się tak nie uśmiałem :D
To jest niesamowite, że można mieć taki opór w przyswojeniu oczywistych argumentów. Flyby idealnie by się nadawał na polityka (zniszczył by każdego w dyskusji "telewizyjnej", nawet gdyby sam posiadał zero argumentów, a przeciwnik wszystkie w ręku).
Podziwiam Wysiaka, że tak długo wytrzymał rozmowy ze ścianą i tłumaczenia że A to A :D
Dzięki za ten link :D
W zasadzie Belert - mikecortez Ci odpowiedział ;) W całej sprawie najzabawniejsze jest to że politycznie rzecz ujmując nawet owe "wystawianie kandydata na premiera" jest szopką - jaką uparcie odstawia Kaczyński wraz z ową "największą partią opozycyjną" ;) Takie kolejne prowokacje polityczne, bez większego uzasadnienia i uwzględniania procedur demokratycznych oraz treści politycznych. Tak, można nawet powiedzieć (wzorem niektórych mediów zagranicznych) że w tym szaleństwie jest metoda ;) W tymże tonie są Twoje komentarze typu, "media suto dotowane przez rząd". Wydaje się że już dawno przekroczyłeś granice racjonalnej analizy politycznej, zastępując ją emocjami i hasłami na zasadzie - cokolwiek robi PO, Tusk i rząd musi być złe i do niczego. Piszesz o "fortelu Kaczora" - tak, można to uznać za "fortel" - czy zastanowiłeś się ile realizmu politycznego i treści rzeczywistych kryje się za tym "fortelem"? Zwracał na to uwagę A.l.eX czy inni tutaj piszący.. Co prawda, te Twoje "pogróżki" pod adresem rządu i Tuska (prokuratorzy i takie tam) w sam raz pasują do tabletu i innych metod PiS-u i znamionują niestety, nie tylko rozkwit politycznego dowcipu kiepskiej próby. Są ostrzeżeniem dla wszystkich tych którzy chcieliby aby Polską rządzili ludzie ..hmm, powiedzmy, bardziej stabilni emocjonalnie i rzeczowi..
..drogi ronnie - chciałbym Ci zwrócić uwagę że od wielu już wątków niejaki wysiak nie prowadzi ze mna dyskusji - on mnie po prostu atakuje personalnie. Jeżeli zarówno Tobie jak i wysiakowi wydaje się że to nie ma znaczenia - proponuję abyście moich postów nie czytali, oszczędzając sobie także wypadów osobistych pod moim adresem..
..Skoro tak Cie "bawiły" moje posty, pobawię się i ja - uśmiechnę się razem z Tobą
Jak wiadomo, ci "których stać na własne myślenie i analizy" nie potrzebują mediów o innym punkcie widzenia, oni mają swoje media i nurzanie się w nich powoduje idealny wręcz mikroklimat myślowy do "własnego myślenia i analiz". Jak już taki analityk przebrnie przez kanały TVPo1, TVPo2, TVPo3, TVNPo24, POlsat, doprawi pOnetem, w aucie przyprawi RMFPo, RDZetPo, PoKFM, a do obiadu poczyta GWoP, POlitykę, NewsPo, WPost - wszystko oczywiście nie w jednym "bloku". Wtedy to on już ma pełny przegląd problemów polskich, których nie ma. Nie licząc, gdy czasem jakiś politruk zaskomli, że go nie stać na obiad w Hannoverze, a kiedyś stać było, albo jego koleżanka zapłacze dlaczego Ola Kwaśniewska nie jest jeszcze w ciąży bo Polacy też czekają i chcą mieć swoją księżną Kate - no nic tylko się rozpłakać nad niedolą naszej high society.
Orban ma rację, kto trzyma w garści media ten ma władzę. Nie może być jedna inna telewizja, czy jeden inny dziennik, kiedy 10 telewizji i 10 dzienników ma być naszych i tylko naszych. I tak oto poczciwy i uczciwy człowiek jest skazany niejako na schizofrenię polityczną, choć ma często poglądy o 180' w kierunku przeciwnym, to zwyczajnie z uczciwości musi często być "moherem". "Kiedy przyjdą po mnie, nikt nie będzie protestował, bo nikogo już nie będzie."
Na szczęście dzisiaj technologia ma już większą zdolność demokratyzacji niż stek frazesów zapisanych w konstytucjach. Czasy drukowanych cegieł partyjnych, którymi można było codziennie przyfasolić niewygodnym już się kończą. Oczywiście i w Internecie kajdany będą napierać, bo prawdziwa wolność, równość i realna demokracja ma być przez władzę drukowana na papierach i budynkach, a nie wirować w głowach niepokornych mas.
...dokladnie tak, drogi Flybaju... ;) od mniej wiecej tamtego wlasnie watku uznalem, ze nie ma najmniejszego sensu... prowadzic ;) z toba dyskusji... bo jestes kompletnym betonem...
;)
"Orban ma rację, kto trzyma w garści media ten ma władzę"
Musimy te zdanie uzupełnić - aby trzymać naprawdę media w garści - trzeba trzymać resztę narodu za mordę.. Zmienić Konstytucję, do czego zresztą zmierza Orban i wprowadzać coraz bardziej restrykcyjne rządy.
Gdyby takie Węgry (lub my) były wielkim państwem, niezależnym gospodarczo - takie opcje egzystencji politycznej miałyby sens - pod wieloma znakami zapytania w dzisiejszej sytuacji geopolitycznej i na jakiś czas.. Niestety tak nie jest a wszelakie formy dyktatury nacjonalistycznej prędzej czy później, doprowadzą do takiego lub innego kryzysu, co wolałbym zresztą obserwować tylko w wykonaniu naszych "bratanków". Na rządy narodowych kiboli w naszym kraju - nie mam ochoty ;)
Nie wiem, spod jakich tam "niepokornych znaków" jesteś secretservice - wolałbym jednak aby te Twoje dywagacje miały bardziej konkretne i rzeczowe podstawy..
..oj, bido, bido ..nie popluj się z satysfakcji że stać Cię było na nazwanie kogoś "pajacem" ;) Ulżyło Ci?
Bawi mnie tłum owieczek hejtujących byle jak i byle gdzie - mają one wielkie wyobrażenie o sobie i swojej wolności obrażania kogo się da i jak się da..
Flyby --> Ani trochę mi nie ulżyło- wręcz przeciwnie, czytając twoje wypowiedzi śmieję się przez łzy. Głupota innych mnie boli. Boli mnie niemoc wobec zaślepienia społeczeństwa w którym żyję. Boli mnie związanie mojego losu, losu kraju w którym żyję i w którym jak na razie planuję pozostać, z losem idiotów którzy żyją w jakimś matrixie. Stawia mnie to w sytuacji, w której albo "przestanę się martwić i pokocham bombę", albo nadal będę cierpiał- wszak, wśród wariatów, jedyny normalny jest wariatem.
PrzemoDZ, polecam zrobic to co zrobil wysiak, zrobilem ja, nie ma sensu dyskutowac kazdy twoj tekst doczeka sie odpowiedzi, za kazdym razem bedziesz sie czul jakbys rzucal grochem o sciane, bo odpowiedz nie bedzie powiazana w zaden lancuch przyczynowo-skutkowy. Moim prywatnym zdaniem, trzeba miec naprawde duzo dobrej woli aby zakladac ze to jest wyraz jakiejs ignorancji, czy innego "zaslepienia", dla mnie to jest swiadome, cos jak Biber z onetu, ktory okazal sie byc doktorem nauk spolecznych czy innego socjalnego badziewia, i demonstrowal swoim studentom na zywym organizmie onetowym metody socjotechniki.
Prawda jest taka, ze nawet W.Pawlak gra w gry, zakladam ze pare razy mogl zawitac na to forum.
Ach jak mnie bawią Ci zbawcy Narodu, których tak BOLI, że te lemingi takie ciemne i tak wszystko łykają. Współczuję wam tego bólu i tak się dziwię, czy naprawy świata nie moglibyście zacząć od siebie? I na sobie skończyć, oczywiście.
Mógłbym Ci krótko odpowiedzieć, PrzemoDZ - w odniesieniu do "głupoty", "zaślepienia" i kto żyje w świecie matriksowym - jest dokładnie odwrotnie ;) Jednak - tego się ukryć nie da - byłby to materiał na zupełnie inną dyskusje (skądinąd ciekawą). Musimy zatem przyjąć, póki co, że siła dowodów, faktów oraz racjonalnego myślenia jest (w wypadku katastrofy smoleńskiej) przeciwko opcji "zamachu" i tym podobnym koncepcjom.
Dlaczego zatem, zapytasz, tylu rozsądnych polityków (PiS) - podważa owe oficjalnie ustalenia? Znowu odpowiedzieć mógłbym - bo nie są rozsądni ale byłoby to nieprawdą. Większość z nich doskonale zdaje sobie sprawę z iluzoryczności wielu zarzutów, stawianych rządowi czy nawet Rosji, w tej sprawie ;) Lecz wiedzą (w tym przede wszystkim Kaczyński) że wszelkie rozdmuchiwanie wątpliwości, dwuznaczności - to woda na młyn który może ich wynieść z powrotem do władzy. Być może, niezłym doświadczeniem byłoby obserwować jak po dojściu do władzy, wszczynają nowe "polowania na czarownice", zwłaszcza jak o Rosję chodzi ;) Osobiście myślę że po kilku propagandowych "petardach" na starcie - okazałoby się że wersja oficjalna (wypadek lotniczy) to bynajmniej nie jest "świat matriksowy" ;) Tyle w skrócie, co do moich postów - tak inkryminowanych przez wysiaka i resztę.. ;)
Lutz - w powyższej mojej wypowiedzi masz ten Twój "łańcuch przyczynowo-skutkowy". Bawisz się zresztą w ten sam model dyskusji co reszta - dowalać personalnie poprzez chybione porównania i obrażać w ten czy inny sposób. Taki już widać z Ciebie niepoprawny model - lecz czym bałaby kolekcja moich przeciwników bez Ciebie? Brakowałoby mi takiego motylka na szpilce ;)
Do Zenzibara - zanim zaczniesz zadawać "cios w kły", poklep się w czółko i wyłóż dokładniej racje takiej zabójczej manii poprawności ;)
Nie godzi się, aby kraj postkolonialny realnie podatkował kapitał zagraniczny wytwarzany u siebie, ale transferowany zagranicę, więc co się dziwić - Orban miał do wyboru być okrzykniętym europejskim pragmatykiem, albo prawie dyktatorem. Może jest po prostu Węgrem?
Flyby, ale co ty pieprzysz znowu o jakims zamachu? Wypowiedz Kaczynskiego, ktorej dotyczyl tamten watek, absolutnie nie sugerowala zadnego zamachu, byla calkowicie jednoznaczna i prosta do zrozumienia - a JEDYNE dwuznacznosci i sianie watpliwosci bylo po stronie mataczacych dziennikarzy Newsweeka - i po twojej, ktory tak zaciekle ich prawa do mataczenia broniles.
Niesamowite, jak mozna tak przeinaczac fakty i rzeczywistosc byle tylko wyszlo 'na nasze'? Flyby, ty na pewno nie jestes politykiem? Bo chyba tylko u tej grupy zawodowej widzialem dotychczas takie umiejetnosci w zakresie krzyczenia "to nie moja reka" i "to deszcz pada".
Ależ Flyby, misiu kolorowy, czym sobie zasłużyłem byś nagle ni stąd ni zowąd, zaczął we mnie rzucać PISem, Kaczyńskim, Smoleńskiem i zamachem? Mnie naprawdę twoje teorie o zamachu nie interesują, i nie zamierzam o nich dyskutować. Nie interesuje mnie też, co masz do powiedzenia na temat PISowskiej zbieraniny. Toć ja jedynie wyśmiałem (jak widać słusznie) twoją głupotę i zaślepienie swojego rodzaju nienawiścią, które to powodują, że dyskusje z tabą, to tragedia i komedia w jednym.
Nie wiem co się godzi a co nie - secretservice jak o Orbana chodzi ale wiem co to jest być konsekwentnym i odpowiedzialnym i jaki jest mechanizm takiego rządzenia. Jeżeli jest Węgrem ponad Unię Europejską i jej zasady - powinien z Unii wystąpić - referendum i już mamy dobry przykład, kwitnący (mam nadzieję) bez tych wszystkich "neokolonializmów" ;)
Nie chce mi się, wysiaku - tłuc ponownie z Tobą kamieni na szańce absurdu ;) Najgorsze że już zapomniałem o dziennikarzach Newsweeka - tematyka "zamachu" której wciąż półgębkiem, po swojemu, wtóruje Kaczyński - w takich czy innych wypowiedziach, tak czy owak była wpisana w ich interpretacje. Nic w tym względzie nie uległo zmianie.
I bardzo dobrze zrobiłeś PrzemoDZ ;) Szkoda tylko że poprzez taką a nie inną, dość nowoczesną stylistykę owej satyry nie pojąłem zawartego w niej, żartu ;) Ani chybi starzeję się ;( Skreślam Cię z listy ;))
Szkoda też że już nie jestem "kolorowym misiem" ;(
Odtąd będę Cię używał jako przewodnika "głupich i zaślepionych" ;)
flyby: co do Tuska ot był żart. Choc pewnie zwolennicy PO tak nie uwazaja. I to jest smieszne :))
A co do dotowania przez panswo "niezaleznych ale naszych" mediow, to wez na przyklad Gazete Wyborcza :)) Polowa GW to sa reklamy i ogloszenia za ciezkie pieniadze z naszych podatkow.
Dzieki temu mozesz ja sobie czytac .Bo z tego co slyszalem to cienko ze sprzedaza .
Sam widzialem reklama we "Wprost" Lasow Panstrwowych ktore na kolorowej okladce zachecaja ludzi do odwiedzania lasow zeby pooddychac swiezym powietrzem.
Za jak sie domyslam spore pieniazki , no chyba ze Lisss zaczal dawac panstwu juz za darmo :)
Uwielbiam wymyślne żarty nawet jako zwolennik (póki co) PO .. Ostatnio za żarty w kabarecie, PiS napisał skargę do Telewizji - jak zwykle obrażano żartem wierzących i Kościół ;) Jedni lepsi od drugich - co dla jednych żart, to dla drugich obraza.
"Ogłoszenia i reklamy za ciężkie pieniądze z naszych podatków", Belercie? ;) Nno, to dopiero żart - wytłumacz tym wszystkim przedsiębiorcom i firmom (wszyscy pewnie z PO ;() żeby przestali utrzymywać Gazetę reklamami i nie będę miał co czytać ;( Bo obawiam się że z reklam quasi "państwowych", nie wyżyłby nikt - chyba że "Monitor Ustawodawczy", czy jak mu tam .. Faktycznie, że ze mnie nie wyżyje - stać mnie na Gazety kupowanie dwa razy w tygodniu - za to robię to z satysfakcją. Potem staję przed wystawą księgarni "Naszego Dziennika" i studiuję ją z rozmachem, "od deski, do deski". ;) Maluczko a ktoś mnie pobije.. ;))
Orban... czy to nie ten wielki wzór wodza Kłamczyńskiego który bierze za ryj swoich rodaków i brata się z Kremlem oraz Gazpromem (zbrodniczą organizacja finansującą propagandowy film o Smoleńsku i Ligę Mistrzów)?
Nic nie kumacie. Prawie jak Olechowski dzisiaj w TVN, który błysnął jak to świetnie układały się polskie stosunki z Niemcami, aż dwa Kaczory chapnęły władzę, obnażyły się jako kartofle i wszystko zepsuły. Zapomniało się biedakowi, jak to Niemcy w tym czasie w imię przyjaźni z Polską przerzucały w falach Bałtyku gazociąg z Rosji. Tyle, że on akurat świadomie wciska nieobeznanym słuchaczom kit, ale was o takie bezeceństwa nie podejrzewam. Więc ruski gazociąg nie poleci naokoło Węgier, ale przez Węgry i pewnie jeszcze Orban kupi gaz za ćwierć darmo - strzelam w ciemno, a nie najdrożej w Europie jak Polska. Biedaczka mogłaby się postawić, ale wtedy Putin zakręca Jamal i gazuje niemiaszków via Bałtyk, wtedy Angela obśmiana za krzesło pokazuje Tuskowi faka - kto się śmieje, ten się śmieje ostatni.
A za ryj to nie wiem kogo on tam bierze, wybory wygrał podobno demokratyczne zupełnie jak nasza koalicja rządowa. Nie kocha go lewicowa opozycja czyli jednak faszysta.
To jak będzie Orban miał gaz od ruskich za ćwierć darmo - zrobimy go polskim królem i będziemy mieć gaz za pół darmo ..hmm, chociaż skoro my bratanki to może da nam na dokładkę też za ćwierć darmo ?
jak to Niemcy w tym czasie w imię przyjaźni z Polską przerzucały w falach Bałtyku gazociąg z Rosji.
Kolega (koleżnaka?) secretservice jest chyba za młody (młoda?) aby pamiętać prawdziwą przyczynę przerzucania w falach Bałtyku ww. wspomnianej rury .. bo kto dziś mówi o rurze, którą Polacy chcieli przerzucić w poprzek tej rusko-niemieckiej? (pytanie retoryczne).
Nietrudno zgadnąć, że NASZA rura (zupełnie nieuzasadniona finansowo z punktu widzenia Kowalskiego) skutecznie wymusiłaby na naszych "dostawcach gazu" aby wszystkie inne rury szły przez Polskę lub niżej .. nie podoba mi się obecna wersja rury, ale obiektywnie też bym się na miejscu ruskich wqu...
Można sprawdzić KTO wtedy rządził. I kto zamiast się dogadać chciał bohatersko wskazać Moskalom ich miejsce .. historia powinna jednak czegoś uczyć.
ZŁ --> Hmm, no to może by jeszcze ruskim coś dorzucić żeby się już nie gniewali?
Polityka zagraniczna to wojna. Od zawsze. Jak sami o siebie nie zadbamy, to zostaniemy zjedzeni- zawsze tak było.
Świat jednak staje na głowie- chciał rząd uniezależnić się od dostaw z Rosji i zablokować możliwość transportu gazu z pominięciem Polski, to naród wygwizdał faszystów i pieniaczy, i dobrze bo nawet rosjanie się wqrwili!
Teraz rząd podpisuje wieloletni , niekorzystny kontrakt na dostawy gazu, a rosjanie budują northstream i blokują nim budowę gazportu w Świnoujściu który mógł by być choć minimalnym spełnieniem planu o niezależności energetycznej i nic się nie dzieje.
Przecież ruscy mają prawo, bo ich kaczka wqrwiła, a rząd Tuska przynajmniej się nie kłóci i wstydu nie robi, no nie?
No tak!
Niezależność energeetyczna to faktycznie był jeden z niewielu sensownych pomysłów PiS-u.
[80] i [81] - ktoś za to musiałby zapłacić, ja i Wy musielibyście zapłacić (znaczy za tę rurę) i mielibyśmy fajną rurę .. i bylibyśmy niezależni od Rosji. Mi się to kojarzy z "Żywotem Briana" - ci goście z klapkami w zbrojach w okolicy serca.
Jeśli chce się walczyć trzeba "Liczyć zamiar podług sił" a nie "siły na zamiary" - Mickiewicz się mylił (a przynajmniej Jego teza NIE wszędzie się sprawdza). Jeśli chcemy uniezależnić się od Rosji zbudujmy 10 elektrowni jądrowych, wynajdźmy broń jądrową lub lepszą, wykonajmy lot załogowy na Marsa.
Zgadzam się z Waszym poczuciem "narodowego wqu..wienia" ale argumenty to wywijanie szabelką przed czołgiem. Na wspomnianej "politycznej wojnie" można "umrzeć" (ja nie chcę umierać bez sensu, nawet gdy prezes powie, że "poległem") lub osiągnąć kompromis. Kompromis jest wykluczony gdy używa się szabelki ..
budowę gazportu w Świnoujściu nie znam się, opieram się na "oficjalnych biuletynach" w których piszą, że woda jest wystarczająco głęboka, aby statki przepłynęły nad rurą. Efekt cieplarniany może pomóc .. gdy roztopi się więcej lodowców będzie jeszcze głębiej.
"suwerenność energetyczna"
"niezależności energetyczna"
Ludzie. NIGDY, PRZENIGDY nie będziemy "suwerenni" czy "niezależni" energetycznie.
Kwestia tylko - OD KOGO będziemy zależni.
Czy od Rosji, czy od Norwegów, czy od sprowadzanego z Marsa gazu od ufoków.
Nie mamy wystarczających złóż gazu, żeby pieprzyć o "suwerenności" energetycznej.
O ile można pisać o dywersyfikacji dostaw gazu, to suwerenność czy niezależność to są populistyczne pierdoły PiSu i innych takich debili, którzy tymi słowami chcą uderzyć w czułe struny swoich wyborców, boć przecież "suwerenność" i "niezależność" są słowami bliskimi sercu każdego Prawdziwego Polaka, a skoro Prezes o nie walczy, to trza popierać Prezesa.
O ile jeszcze sformułowanie "niezależne od Rosji" ma sens, to samo "niezależne" już go nie ma.
Nauczcie się tego słowa - DYWERSYFIKACJA. Bardziej po polsku - zróżnicowanie dostaw. I przestańcie bredzić o "suwerenności".
Hellmaker --> Oczywiście, że chodzi o uniezależnienie się od rosji- możliwość importowania gazu z wielu źródeł, dała by nam względną niezależność. A jak to zwał, tak zwał- nie mam też pojęcia po co atakujesz nas swoimi teoriami na temat prezesa i jego sprytnych manipulacji. To kim on jest i jak to nazywa, nie zmienia faktu, że jego rząd podjął słuszne działania mające na celu osiągnięcie wygodnej pozycji negocjacyjnej z Gazpromem i jako takiego bezpieczeństwa energetycznego, podczas gdy rząd Tuska wszystko spieprzył.
Tobie pozostaje choć satysfakcja, że jesteś ten mądry, który się na "manipulacje" prezesa nie nabierze, ale np mnie, jako osobie która liczyła, że choć jedna ważna sprawa będzie dobrze załatwiona, pozostało jedynie obrzydzenie do Tuskowej gęby.
PrzemoDZ ---> "że jego rząd podjął słuszne działania mające na celu osiągnięcie wygodnej pozycji negocjacyjnej z Gazpromem" - mówisz o Jasińskim i o tym, że dzięki niemu mamy najwyższe ceny gazu? No to faktycznie niezłą pozycję negocjacyjną nam PiS zafundował.
powiedz mi co zrobisz jeżeli komuś w Moskwie odwali i zażyczy sobie 2000% podwyżki
Rozpalę ognisko, tak jak pozostali. Chociaż jeśli to kiedyś nastąpi, to pewnie będzie oznaczać, że jest wojna. Gdy będzie wojna, to nie będzie miało znaczenia którędy ile rur biegnie.
A powiedz co zrobisz gdy w Norwegii ktoś zażyczy sobie 3000% podwyżki?
Nie odpowiadaj - też rozpalisz ognisko. Szabelka się przyda do pozyskania opału.
Dopisek - tak mnie tknęło - czy przypadkiem gaz nie staniał w tym roku na skutek rozwiązania sporu "z Moskwą życzącej sobie 2000%" na "naszą" korzyść? Skok wartości PGNiG do ponad 5zł z 3,9zł to nie tylko zasługa gazu głupkowego i niewypłacenia dywidendy w zeszłym roku .. PrzemoDZ umknęły Ci te drobiazgi? Byłeś tak zajęty rurą ..
