W rytmie gier: Wiedźmin
Dobra rada, zmień fryzure ;p
brawo Kacper, w koncu, swietna dykcja :)
wszystko spoko, tylko po co to miganie scen, strasznie męczące w oglądaniu.
A propos utworów tawernianych - ten który zabrzmiał od czasu zakupu wersji EE Wiedźmina wylądował jako dzwonek w mojej komórce :) jest skoczny i melodyjny a w dodatku wystarczająco krótki.
Cholera, Kacper, narobiłeś mi smaku na odsłuchanie soundtracka jeszcze raz :)
Wiedźmin pierwszy to jest chyba najlepsze RPG w jakie grałem, dwójka mnie w ogóle nie przekonała
Wiedźmin 2 chociaż jest bardzo dobrą grą to moim zdaniem nie dorasta do pięt Wiedźminowi 1. Jedynka dużo lepsza moim zdaniem ;). Ale w sumie ja to taki dziwny typ jestem, który takie rzeczy jak walka wybaczy jeśli tylko klimat wylewa się hektolitrami. Szkoda, że dwójka już odeszła bardziej w stronę "mainstreamu".
Nie wytrzymałem... po 1. Nie obydwoje! Obydwoje = kobieta i mężczyzna na Boga! Po 2. co to jest Kal of Juarez, nie wymagam mega znajomości angielskiego ale nie róbmy sobie żartów... Jak Cię Kacper lubię i życzę ci powodzenia, tak mnie czasem osłabiasz... Przecież materiał nie jest na żywo, ktoś to może poprawić?
Ja pamiętam jak podczas pierwszej bitwy z Azarem Javedem usłyszałem piosenkę zatytułowaną " Boss Battle 1"
Byłem mile zaskoczony słysząc tak świetne użycie gitary elektrycznej w RPG'u. Gratulacje dla twórców!
http://www.youtube.com/watch?v=NMPs89a3M5M
Zgadzam się z Kacprem, akt IV, i dodałbym do tego jeszcze akt I, są po prostu genialne pod względem klimatu. W ogóle, pierwszy Wiedźmin jest chyba jedną z najlepszych reklam polskości jako takiej. Nie mam tu na myśli tylko kultury. Nasza mentalność, zarówno jej dobre, jak i złe strony, została przedstawiona perfekcyjne. Choć niestety, w związku z tym może również występować coś, co przytrafiło się chociażby Stalkerowi. Gra Ukraińców miała na tyle specyficzny klimat, że był on uchwytny praktycznie tylko dla Słowian. Być może właśnie to, próba uniknięcia pewnego rodzaju hermetyczności, doprowadziło w Wiedźminie 2 do drobnego odejścia od tej specyficznej, niemalże magicznej, atmosfery jedynki. Kurde, muszę znowu zagrać w tą grę...
Ach cudowna gra i zarazem cudowna muzyka :) i również się zgadzam, że IV Akt jest wspaniały :) Czekam niecierpliwie na Wiedźmina 3 :) oby im się udało stworzyć tak samo wspaniałą część :)
Jak dla mnie najlepsza muza to właśnie ta która nie znalazła się na soudtracku.
A przynajmniej nie pamiętam czy była. Chyba nie, ale jak się mylę to poprawcie :D
NUMERO UNO 1st - http://www.youtube.com/watch?v=iWrE_3viOY0
2. http://www.youtube.com/watch?v=C_7HB7LBV9Y
3. http://www.youtube.com/watch?v=G6antggGlH8
I nie zgadzam się z autorem materiału co do tego że pierwsza część ma lepszy klimat.
Uważam, że obie produkcje mają swój niesamowity klimat i jeżeli o mnie chodzi to traktuję je jako jedno. Nie mógł bym zdecydować która była lepsza. Muzyka w dwójce też jest świetna, genialna i słucham jej grając w inne gry jeżeli w innych grach muzyka jest kiepska jak np. w większości mmo. Słucham jej do czytania książek i do snu i mamy ja ze znajomymi w naszym RPG Enviromental playerze na sesjach RPG.
Muzyka w jedynce też super też jest wszechobecna w moim życiu muzycznym.
Nie uważam by porównywanie jedenj i drugiej było sensowne. Zresztą jednemu podoba się Shakira a drugiemu Dimmu Borgir. Jak dla mnie te nagrody za muzykę powinno się dawać za to czy muzyka jest dobra i pasująca do gry a nie czy jest w sumie ładna (znaczy to też ale..) bo najważniejsze by muzyka podkreślała grę i była jej uzupełnieniem. Nie może przytłoczyć gry i zamazać to co jest na ekranie ale musi to uzupełniać, podkreślać, uwypuklać. Jak mamy scenę śmierci jakiegoś bohatera to dzięki muzyce powinniśmy ronić łzy. Jak mamy scenę walki ze smokiem to dzięki muzyce nasze serce powinno wyskakiwać z piersi a nasze pięści powinny się zaciskać a na usta cisnąć się słowa "ZA KRÓLA I OJCZYZNĘ! DO BOJUUUUUUUUU!!!!!! AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!". Tak działa dobra muzyka w grze i powiem że i w jedynce i w dwójce muzyka powodowała moimi emocjami bardzo dobrze. Albo byłem wesoły czy smutny albo miałem ochotę przelewać krew wrogów.
Pzd.
Materiał super przygotowany, jednak jedną tezę muszę podważyć. Mianowicie najbardziej polski soundtrack ma gra Music Master: Chopin oczywiście :D
Na Wieczny Ogień, Kacprze. Nie wczuwaj się tak z tym montażem, bo przyprawisz kiedyś widza o padaczkę.
Mimo ,że nie jestem fanem Wiedźmina to przeszedłem 1 i 2, o dwójce mogę powiedzieć ,że zepsuli od początku zrobili po xboxa jak słuszne zauważył małoletni prezenter odeszli od swojskich klimatów na rzecz heit-humoru
PS Mr.Pino sam sobie zmień fryzurę ,a ty Kacper popracuj nad słownictwem nie uciekaj z języka polskiego
Aktualnie przechodzę pierwszą część Wiedźmina i potwierdzam muzyka jest bardzo klimatyczna.
Oj tak w jedynce zdecydowanie był lepszy klimat, ale i dwójka jest bardzo dobra pod tym względem. Kolejny materiał o wiedźminie i przypomnienie o powoli zbliżającej się trójce - oczekiwania mam ogromne, także a może przede wszystkim jesli chodzi o klimat i soundtrack...
Zdecydowanie klimat i soundtrack w pierwszym Wiedźminie to rzecz niesamowita. Jedna z tych gier do której będę wracał x razy.
takkkk, kto choć trochę czuje w sobie słowiańską duszę ten wiedźminem będzie zachwycony, łezka się w oku kręci w niektórych momentach. Mam nadzieję że 3 część utrzyma ten klimat, fajnie by było jeszcze raz usłyszeć: "na pochybel skurwysynom!"
W koncu material z PORZADNYM soundtrackiem. Skoro jestesmy przy "polskosci" warto wspomniec o soundtracku z Bound in Blood.
No nie powiem, Wiedźmin ma jedną z najlepszych ścieżek dźwiękowych w ogóle. Uwielbiałem Wiedźmina pierwszego za ten wylewający się z ekranu klimat a muzyka bardzo w tym pomagała.
O tak. Ścieszka dźwiękowa w Wiedźminie jest genialna. W dodatku słowiańsko-celtycki klimat dodaje niesamowitego uroku tej grze.
Zawiodłem się troszkę (troszeńkę) na soundtracku Jedynki gdyż nie zawierał jednego motywu z Wyzimy, który mnie rozkładał za każdym razem jak tam się pojawiałem. Na szczęście soundtrack to tylko 1h a muza w grze to cały świat dźwięków - Wiedźmin jest po prostu bezkonkurencyjny.
Szkoda, że Dwójka ma już nudna i mniej ambitną otoczkę, Jedynki nikt nie przeskoczy.
Ja to jestem pod wrażeniem, jak można z tak wspaniałej części pierwszej, zrobić tak beznadziejną 2kę! Sprzedałem ją od razu. Te beznadziejne krajobrazy...wychodzenie po skałach....no i brak kamery izometrycznej! Owszem, na plus zasługiwał poziom trudności....ale jak zobaczyłem działanie eliksiru KOT - to mnie rozwaliło! KOT w 1 części był fajny. Wogóle 1 część miała ten klimat Sapkowskiego....a 2 była jak niedorobiony gothic. Co do soundtracku faktycznie rewelacja! Dzięki wiedźminowi poznałem wspaniały zespół BELTAINE - chłopaki naprawdę są świetni! Polecam, oraz są polakami:) Byłem nawet na ich koncercie....polecam. Mam nadzieję, że wyciągną wnioski przed 3 częścią. 2kę kupiłem w dniu premiery, sądząc, że skoro jedynka była świetna to 2 też.....przeliczyłem się, 3 cz kupię, po obejrzeniu jakiegoś gameplaya. W 1 część gram nadal. To o czymś świadczy.
Przecież ta gra zanudza na śmierć, monotonne lokacje + walka opierająca się na przyciskaniu jednego guzika + ta muzyka to można zasnąć
Drogi Kacprze zapomniales o jednym utworze - o nocy w dzielnicy handlowej w Wyzimie ;p Jest to mój ulubiony motyw ;p wraz z tym z karczmy xD Łezka w oku normalnie. Ahh dawne czasy :)
JAK MOŻNA MIEĆ TAKĄ GRZYWKĘ W DZISIEJSZYCH CZASACH JAK KACPER - JESUS CHRIST!!
Pamietam jak gralem na najtrudniejszym poziomie ta gre i byla to masakra, bez uzycia alchemi mogles snic o pokonaniu takiej bestii. Soundtracki sa zajebiste, i nie ma co nad tym dyskutowac:P
Muzyka z Wiedźmina - genialna.
Co do samego filmu - błagam Kacper - dlaczego taką amatorszczyzną to jedzie :(
To mruganie ekranu szczególnie przed muzyką "tawernianą" - wygląda to beznadziejnie.
Poza tym ok.
Pozdrawiam
Z tej gry wypływa polskość całymi garściami. Nie istnieje takie coś jak "kultura słowiańska" -.-
vermillon
Tak, gitara w tym kawałku wymiata.
Szkoda, że nie dołączyli tej wersji na soundtracku dodanym do edycji rozszerzonej.
Pierwszy Wiedźmin mimo upływu już niemalże sześciu lat od jego premiery, nadal utrzymuje wysoki poziom graficzny i z pewnością nie odstraszy w tym aspekcie ludzi którzy do tej pory nie mieli okazji w niego zagrać, natomiast sama oprawa audio to już klasa sama dla siebie w połączeniu z wyjątkowym klimatem gry (który dosłownie wylewa się z monitora szczególnie podczas pobytu w lokacji pierwszego rozdziału czyli Obrzeży Wyzimy), tworzy naprawdę fajną całość.
W ręce trzymasz Edycję Premierową nie Rozszerzoną.
Montaz w 1 czesci Borderlands był super. Za to tutaj te miganie na czarno ekranu (tawerna) mega amatorszczyzna i poracha - juz pomijajac fakt ze jest troszke za pozno (w stosunku do rytmu) to strasznie meczy widza ;/ auc. A co do hejterów wygladu Kacpra - on ma odwage sie pokazac na poczatku filmiku i jest tam tylko przez chwile - mysle ze to bardzo dobre rozwiazanie bo jak ktos nie lubi nie musi na Kacpra patrzec a on pokazuje ze ma jaja :) Ciekawe ilu z was hejterzy by sie nagrala na filmiku i wrzucila przed pare tysiecy osob w necie, czekam na linki ;) Nie robicie tego bo jestescie brzydcy - ok. On tez jest tam tylko przez pare sek przeciez , nie pokazuje nam facjaty przez 99% filmu wlasciwie, wiec mi to az tak nie przeszkadza ;P
Oj Kacper, Kacper, prawie wszystkie ścieżki robione przez naszych kompozytorów są tzw. "wirtualnych instrumentów" czyli właśnie komputerowych bibliotek. Z resztą fenomenalne soundtracki Jeremiego Soule'a do TES-ów, Guild Wars czy Preya, też tak powstawały. To teraz standard :)
[27] Stalin hejter!
Tego mi zabrakło w dwójce. Duszy. Słowiańskiej duszy. Muzyki. Panowie, poprawicie się w trojce, błagam:(
Nie zgodzę się, że w 1 jest bardziej "swojski" klimat niż w 2. Obie są bardzo polskie. Ale co do soundtracku to był rzeczywiście fenomenalny. Pamiętam jak tygodniami nie wyjmowałem cd z klapki i słuchałem na okrągło. Mogłeś powiedzieć kilka słów o drugiej płycie - t.j. muzyce inspirowanej grą. Vader, Habakuk, Beletain...;]
Pierwsza część Wiedźmina jak dla mnie przebija dwójke pod każdym względem...
Warto jeszcze wspomnieć, że jeden z utworów do soundtracku stworzyli Me, Myself & I, znani później z Mam Talent.
Ale wy jesteście głuuuupi -.- To miganie było w rytmie muzyki.
A Gra - Nie do opisania jak na razie nie grałem w grę, w której dałoby się czuć lepszy klimat.
Bardzo , bardzo dobry soundtrack , jeden z lepszych jaki słyszałem i dwójka rzeczywiście ma gorszy.