Szpieguj Koreę Północną dzięki Google Maps
No spoko, ale co wniósł ten wpis? Wiem od dawna o mapach Google i tej detonacji. Sztuczne nabijanie postów nie jest fajne.
Do Twojego sposobu rozumowania można sprowadzić wszystkie wpisy na blogach, ponieważ nie ma osób, które mają monopol na informacje. I zawsze zdarza się, że ktoś coś wie (o grze, filmie czy wydarzeniu) przed tym, niż bloger o tym napisze.