Square-Enix wskrzesi serię Legacy of Kain?
Jedynka z Plejaka to potężna dawka klimatu.
Ja bym chciał restart serii, taki jak np. miał teraz Devil May Cry, ponieważ pierwsza część serii była najbardziej rozbudowana i bylo jej zdecydowanie najbliżej do cRPG.
Mam nadzieję, że nie chodzi Ci o samę ideę restartu a nie jak dokładnie zrobiono to z dmc. Jeśli współczesny Legacy of Kain miałby wylądać podobnie to dopiero była by tragedia.
Nowe DMC wciąga nosem stare, więc mogłoby tak być. Z tym, że wyglądu głównego bohatera na pewno by nie zmieniono w jakiś znaczący sposób, więc płaczu przed premierą by nie było
Ciekawe czym, moze brakiem balansu, banalnie łatwym poziomem trudności, banalnie łatwymi bossami lub fabułą pełną przekleństw i kiepskich żartów?
LoK miał zawsze świetną fabułę i mroczny klimat i to na pewno powinno być w kolejnej częsci jeśli powstania. Większym problemem pewnie będzie mechanika, ale podstawie takich plotek ciężko cokolwiek ocenić.
Mastyl - A sio, a sio mi z tym emociulem!
WarForNosgoth może dotyczyć dwóch sytuacji panujących w uniwersum Legacy of Kain. W przeciwnym razie taka nazwa byłaby całkowicie nietrafna.
Dla mnie we wszystkim.
emociulem
Ten 'emociul' (pominę to, że nie ma nic wspólnego z emo), wygląda jak człowiek, a nie jak debil (ten z poprzednich części)
Nie ma to jak być "dorosłym" i nazwać cos co Ci się nie podoba "debilem".
Nowy "Donte" ma w sobie coś z stereotypowego emo, jak nazwiesz wycinanie dziury w piersi zeby sprawdzić czy serce jest na swoim miejscu?
nie rozumiem, w którym miejscu nowy dante wygląda jak emo?
Przez to, że ma z jednej strony lekko dłuższe włosy? :D IMO akurat postać Dantego jest najlepszą częścią nowego DMC. Sposób w jaki odpowiada na "dziękuję" - "to nie była przysługa", jest zajebisty.:)
Cała reszta gry dla mnie leży.
Kain jest nieśmiertelny...
Ten tekst najbardziej zapadł w pamięć
[3]
Prosimy nie trollować. To jest poważny wątek.
Jak już wspominałem w innym wątku:
Amy Hennig + Vigil Games (Darksiders) albo From Software (Dark Souls, tak wiem że to połączenie jest nierealne) i z pewnością powstałoby coś na wysokim poziomie.
W innym wypadku do informacji podchodzę z dużym dystansem.
Aha, i jeśli reboot to koniecznie Blood Omena jedynki. To była gra.
Gdyby Vigil Games jeszcze istaniał i robił nową część, to jak najbardziej. Niestety, ale jak skończył Vigil, wszyscy zainteresowani wiedzą. Co, jak co, ale gry z serii Darksiders są bardzo podobne do Soul Reaver( sam wygląd śmierci i Raziela).
TYLKO raziel, żadeni inny bohater nie wchodzi w rachubę to jest ikona tej serii gracze kochają tą serię ale kochają przede wszystkim jego który w mojej opini jest jedną na najzajebiściej zaprojektowanych postaci na potrzeby gier
soul reaver 3 na konferencji sony 20 lutego!!
WarForNosgoth może dotyczyć dwóch sytuacji panujących w uniwersum Legacy of Kain. W przeciwnym razie taka nazwa byłaby całkowicie nietrafna
co sugerujesz podziel się
A co z Kainem? Jeśli to ma być sequel to raczej on będzie protagonistą, kto grał w Defiance wie o co chodzi.
Jak za grę mają być odpowiedzialni Ci sami ludzie co za Tomb "pressxtoawesomesurvival' Raider, to lepiej się tak nie jarajcie. Square Enix to bardzo nierówny wydawca, z jednej strony zrobił po 10 latach naprawdę godną kontynuację Deus Exa, potem Hitmana, który jest co prawda dobrą produkcją, ale nie taką jaką oczekiwaliby tego fani, a z pomysłu sandboxa połączonego z survivalem uczynili festiwal QTE, w którym Lara Croft będzie uczestniczyć za ponad miesiąc. No i gdzie jest do cholery Thief 4?
PSXFAN - Ikoną serii jest Kain, nie Raziel. Niez bez powodu mamy Legacy of Kain, zamiast Legacy of Raziel. Swoją wiedzą na temat wojny o Nosgoth podzielę się jak najbardziej, ale na łamach serwisu gameplay.pl.
I jeszcze jedna sprawa. Jeśli grałeś i ukończyłeś Defiance, powinieneś się domyślić tego, co spotkało Raziela.
Może być sequel, a może być i prequel. Są dwie epoki czasowe znakomicie pasujące do WarForNosgoth.
Tyle tylko, że podczas pierwszej z tych epok, głównymi bohaterami mogliby być co najwyżej Vorador i Janos, a nie Kain i Raziel. Chyba, że ktoś znowu majstrowałby w czasoprzestrzeni i wysłał Kaina w czasy krucjat. Założenie nawet sensowne, ale wygenerowałoby więcej paradoksów niż dotychczas cała seria razem wzięta.
PSXFAN - Ikoną serii jest Kain, nie Raziel. Niez bez powodu mamy Legacy of Kain, zamiast Legacy of Raziel.
Ale Kain to ten ch@$ co połamał Razowi skrzydła za to go nienawidzę:)
raziel88ck..>niestety tylko w soul reaver, którego wstyd sie przyznać nie skończyłem bo miałem mało lat jak w to grałem i za głupi na tą gre byłem.A teraz już mi się nie chcę za duży oldschool dla mnie.A SR2 jest w ogóle mega problem z nabyciem bo chciałbym wersje na ps2
PSXFAN - Miał ku temu powody. Grałeś może w Blood Omen 1? Gdybyś zagrał, polubiłbyś i Kaina.
Właśnie uświadomiłem sobie, że wysłanie Kaina w czasy krucjat doprowadziłoby do tego, że w Nosgoth mielibyśmy naraz trzech Kainów. Nie jestem w stanie objąć tego rozumem.
Co za typy gadaja gadaja a nawet bladego pojecia o serii nie maja, Raziel lepszy bo zly niedobly Kain go zrzucil i lepiej wyglada... Plus wspomnienie o remake DMC, ktos tu uderzyl sie za mocno w glowke? Jak dla mnie w gre wchodzi Kain z powodu wlasnie tytulu seri LEGACY OF KAIN albo prequel i Raziel przed pierwsza czescia Soul Reaver?
PSXFAN
Na good old games jest akurat promocja to mógłbyś nadrobić zaległości, albo opcja dla leniwych - poszukaj na youtubie nagrań z przerywników gier z serii którch nie grałeś to zobaczysz jak fabułą całej serii jest pokręcona ale sensowna i świetna.
na psn jest chyba Blood Omen 1,soul 1, więc prędzej tam sie zaopatrzę, ogólnie gra zrobiła na mnie mega wrażenie i mam ją cały czas w pamięci więc chyba trzeba bedzie zagrać i zeznajomic sie z fabułą.Bo moja wiedza jest praktyczne żadna jeśli chodzi o to uniwersum
Na good old games jest akurat promocja to mógłbyś nadrobić zaległości
na klawiaturze była by to dla mnie męczarnia tpp tylko z padem, ostatnio próbowałem wgrać stery do pada od ps3 aby zadziałał na pc ale coś mi nie poszło:)
Ha! Normalnie wiadomość roku :) Szanse na wskrzeszenie serii LoK były bliskie zeru a tu taki strzał.
Amadeusz - Gra najprawdopodobniej jest już w procesie produkcji, więc na Viglil Games czy From Software nie ma szans. Za grę najprawdopodobniej odpowiadać będzie Crystal Dynamics i jego zespół, którym kieruje Cory Balrog, człowiek, który pracował nad trzema częściami serii God of War.
Nie chodzi mi zmianę bad madafakera Kaina na emo siurka, tylko o dostosowanie świetnej gry, jaką był Blood Omen do współczesnych standardów grafiki i interfejsu.
Swego czasu Rosjanie robili całkiem fajny 3D remake zachowujący ducha oryginału, ale nigdy nie skończyli. Jeden z najbardziej oczekiwanych przeze mnie remaków.
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=K6lYjHmy14c
Kurna widzę, że fani się podjarali :) Ahh super uczucie znam to, mam to samo na myśl o dark souls 2. Co do Lok to przeszedłem defiance i nawet mi się spodobała, grałem też z deka w soul reaver 2, ale nie dokończyłem, bo gra nie moja i reinstall systemu. Teraz już mi się nie chce nadrabiać. Pada nie ma, a na klawie się ciężko w takie gry gra i do tego ta kompatybilność ze starszymi systemami. Mam nadzieję, że tego nie schrzanią, bo fani dobiorą im się do tyłków. Sam bym nie chciał aby ktoś zniszczył moją ulubioną serię, pozdrawiam :)