The Witcher 3: Wild Hunt | PC
na steam możeszk kupić cały zestaw
Niestety zaciąłem sie na zadaniu Serce nie sługa w ktorym trzeba przynies wino dla Triss i Yen.Ja tego wina nie mam a jak rozmawiam z karczmarzami takze zaden z nich nie ma go w sprzedazy.... Takie proste zadanie a juz sie mecze od kilku dni.Moze ktos pomoze ?
To ze będzie GOTY nie jest dla nikogo niespodzianka, pytaniem pozostaje tylko "kiedy"?
IMO końcówka 2016 lub później, zeby nie zaszkodzić sprzedaży Blood and Wine, popatchowac wszystko jak anlezy ....i zrobic jeszcze pare popierdółek żeby zachecic do kupna GOTY tych, ktorzy juz gre kupili wczesniej.
@the_Night znając CDP to każdy kto już grę kupił wcześniej dostanie darmową aktualizację z tą dodatkową zawartością z wersji GOTY a ci co nie mają kupując dostają wszystko w zestawie. Wątpię że postąpią inaczej.
Bardzo chciałem lubić tą grę ale niestety się poddałem. Monotonny i beznadziejny system walki. Mało ciekawy rozwój postaci. Świat rodem z gier mmo wypełniony dziesiątkami nie wyróżniających się od siebie gniazd potworów czy obozowisk bandytów. Nagradzanie ciekawości gracza lootem z którego można korzystać od kilku do kilkunastu poziomów wzwyż. Moja chęć eksploracji tego świata została absolutnie zabita. Rozumiem że fabularnie jest świetnie no ale coś między tą fabułą musi jeszcze być. Daje tej grze ostatnią szansę przy okazji premiery dodatku krew i wino. Chcę tylko żeby naprawili system walki. Wszystko inne można wybaczyć.
Wiecie co... tym razem postanowiłem w końcu postawić na znienawidzoną przeze mnie Yennefer.
spoiler start
U mnie Triss odpłynęła do Koviru. Myślałem, że to już jej koniec w grze i co? I jak gdyby nigdy nic pojawia mi się w Kaer Morhen. No spoko- myślę, pewnie będzie dialog który to wyjaśni.
Teraz moje pytanie... był? Możliwe, że przegapiłem, czy twórcy żyli w przekonaniu, że Triss nikt nie wyśle do Koviru? Jestem już z całą bandą w karczmie Jaskra i nic... Ani słowa o tym.
spoiler stop
Yennefer skontaktowała się z nią za pomocą megaskopu, a ta teleportowała się do Kaer Morhen.
Dlaczego wiedźmin nie ma oceny wyższej od 9.4? ocena czytelników to 9.5. a skyrim ma 9.7 gdzie ocena czytelników to 8.7. o co tu chodzi?
Jeśli kogoś interesuje czym dla naszych przodków był dziki gon, to zapraszam do tego artykułu - [link]
Wiedźmin 3 > gry Bugthesdy : )
Dużo ludzi pisało, że mają ,,kaca,, po przejściu gry pierwszy raz..... też odczuwałem takową pustkę i jedynym lekarstwem okazało się przejście drugi raz gry, po pierwszym przejściu odczekałem ze 3-4 dni i na nowo :)
Miałem 2 różne zakończenia ale OBYDWA dobre i to najważniejsze, każde przejście zajęło mi ponad 200h, których nie żałuje. Teraz czekać na Krew i Wino i można zaczynać po raz trzeci przygodę......... :)
Świetna gra. Po skończeniu głównego wątku skończyłem też grać, jakoś tak pusto się zrobiło. Przede mną jeszcze dwa duże dodatki.
odwieczny problem gier z otwartym światem ;] Gra wydaje się napakowana zawartością ale po ukończeniu wątku głównego nie ma już motywacji ani chęci żeby to wszystko robić.
Czy ktoś może mi powiedzieć w jaki sposób rozjaśnić obraz ? W opcjach graficznych nigdzie tego nie widzę :/
W menu głównym>>OPCJE później USTAWIENIA WIDEO a następnie GAMMA --- suwak w lewo suwak w prawo.
@gothmok
A no właśnie nie mam tej opcji GAMMA. Mam wgrany patch 1.12.1 ( oczywiście grę mam oryginalną ) i owej opcji nie mam :( wysyłam screena.
Twórca gry trochę z tym przesadził z tym doszukiwaniem się tej opcji raczej jej włączeniem. Napiszę dla tych co mogą mieć ten sam problem co ja.
1. Sposób Wyświetlania Gry
- Pełny Ekran
2. Zachowanie systemowych ustawień gamma
- Wyłączenie
Oczywiście reset gry i działa.
Pytanie do ludzi dobrej woli i używających reshade. Mam wersję 1.12.1 i to chyba był błąd, ale już zaktualizowałęm mody, które używam i nie bardzo chcę wracać na poprzednią wersję. Wszystko generalnie ok poza jednym. Dlugie wczytywanie save jak i load po śmierci ok. 1-2min na dysku ssd. Zauważyłem, że na ten stan rzeczy wpływa plik d3d11.dll , który po którymś patchu jest jużbezpośrednio od CDREd, ale reshade używa go i należy zastąpić z paczki reshadme wersja 1.1 . Jeżeli jest podstawowy czyli nie od reshade, save wczytują się zdecydowanie szybciej 10-12 sec, ale to skolei powoduje,że konfiguracja reshade w ogóle się nie łąduje ;/
Ktoś używa reshade i savy wgrywają się normalnie albo czy jest jakiejś obejście?
Dzięki z góry za pomoc.
Mam ktoś problem z zadaniem " Jak kot z wilkiem ". Gdy chcę zabić tego wiedźmina podczas walki on stoi jak słup i nawet nie drgnie. Gdy skończy mu się życie nic się nie dzieje, dalej stoi jak stał. Miał ktoś podobny problem ?
ps. Mam wersję 1.11
Gra fabularnie "rozwala system". To zupełnie inna jakość, właściwie to zupełnie nowy gatunek elektronicznej rozrywki. "Zadania" to zręcznie i z talentem opowiadane historie. To one tworzą szkielet gry a nie mechanika. Mechanika schodzi na drugi plan - to jest szok! Gra przypomina czytanie interaktywnej książki i tak na prawdę to mechanika i balans stanowią najsłabsze (choć nie twierdzę że słabe) ogniwa Wiedźmina 3.
Teraz będę się czepiał. Dla mnie za dużo tego szajsu z alchemią, rzemiosłem itd. Po co wszystko aż tak komplikować... przykładowo: szybki atak + uniki + Quen + synergie... i reszta klawiszy, olejów, ataków, bloków staje się zbędna. No chyba że tak miało być, że każdy gra jak chce. Ja lubię znajdować przedmioty a nie je wytwarzać, nowa kapa dla konia mnie nie interesuje ale dla innych to jest po prostu "must have". Ludzie są różni i chyba chodziło o trafienie do jak największej ilości odbiorców.
"Wolne sejwy" - czy ja wiem, to jest nawet zaleta ponieważ zmusza do uważnego grania.
WIEDŹMIN 3 TO JEDNA Z NAJLEPSZYCH GIER JAKICH GRAŁEM!!! Genialna fabuła główna , świetne qesty poboczne no i wspaniały otwarty świat. Walka i rozwój postaci są na dobrym poziomie.
Na ten moment lepszej gry RPG nie ma i długo nie będzie.
i długo nie będzie oj nie mów. Nigdy nie wiadomo co twórcy mają w zanadrzu.
Grę przeszedłem zaraz po premierze, tak się składa że oceniam ją dopiero dziś. W gry zaczynałem grać na C64, potem przesiadka na 286. Miałem okazję zagrać chyba we wszystkie największe tytuły na przestrzeni tych lat i Wiedźmin 3 to najlepsza single player w jaką grałem. Zdecydowanie 10/10
Jest jednak dosyć duży bug w mechanice walki. Nie będę Wam zdradzał szczegółów żeby nie psuć gry ale.... szybki atak + odpowiednie synergie + broń naszpikowana bonusami na "utratę równowagi" i można niektórych przeciwników klepać bezkarnie bez względu na różnice w poziomach. Żałuję że nie uruchomiłem od razu najtrudniejszego poziomu.
Dalbym 9 ale nie moglem doswiadczyc wszystkiego ze wzgledu na mojego ziemniaka co ledwo 30-40 fps mi oferowal.
,,Texas- zacząłeś dopiero? Chyba najlepsza przygoda przed tobą :)''
Wczoraj pobrałem i odpaliłem na chwilę, żeby zobaczyć jak to się będzie u mnie zachowywało na full detalach. Wyłączyłem tylko te włosy i rozmycia bo tego akurat nie lubię w grach. Z chwili zrobiło się 2 godziny:D
Odstawiłem Wiedźmina na krótki czas bo mam do skończenia Wolfensteina The New Order. A mógłbym go nie skończyć:)
Serca z Kamienia dodam jak zaliczę podstawkę:)
20/10 nie ma lepszej gry bynajmniej nie grałem a grywam sporo. Ale jest jeden minus tej gry że się za nią bardzo tęskni i grając w inne gry masz taki niedosyt że już chyba nie znajdziesz tak dobrej gry jak ta. Musiałem ostro podrasować kompa by ta gra mi ruszyła ale opłacało się. Fakt dodatki są super ale podstawka jest epicka jak dla mnie. Boje się że już nie będę miał już opcji pokierować Geraltem :/
Witam mam pytanie zainstalowałem wiedźmina i często gram mi się buguje np. Jeden z pierwszych bossów stoi w miejscu i nic nie robi. Tak samo ważne postacie stoją w miejscu i nic nie robią. Przez to nie moge ukończyć zadania.
Czy może to być sprawa modów czy czegoś innego bo nie wiem i prosze o pomoc.
Ogólnie rzec ujmując to po premierze pograłem jakiś czas. Ale na ówczesnym GTX 570 niezbyt to wszystko wyglądało, na szybko ukończyłem główny wątek prologu (bez praktycznie żadnych misji pobocznych), żeby zobaczyć jak będzie po opuszczeniu Białego Sadu i w końcu dałem sobie spokój aż do teraz. Dlatego mam zamiar niebawem wgryźć się w tą część na poważnie:)
Czy może to być sprawa modów czy czegoś innego bo nie wiem i prosze o pomoc.
Swoją wersję mam na steama i nie wywaliło jej ani razu. Błędami też nie rzuca. Zresztą nie przypominam sobie, żebym miał jakiś problem z jakąkolwiek grą na ta platformę.
W Twoim przypadku właśnie dodane mody mogą robić zamieszanie.
Jak ja bym chciał już poznać zakończenie znakomitej trylogii. Gra już od prawie roku stoi na półce ale odpalić nie ma na czym :(. Mam nadzieję że będzie warto czekać ponad rok (może trochę dłużej) na tą grę.
To ja mam rozumieć że kupiłeś grę na bardzo słaby PC?
Kupiłem aby wspierać polskich twórców. A niech sobie leży, nikomu nie przeszkadza.
Widoki jak w Unity. Same oczy i usta ;p
Wiesz, że dysk Ci pada? Zwyczajnie nie dał rady na czas załadować wszystkich tekstur... tak tylko mówię.
Mam 2 PCty i kilka dysków. Różnicy nie ma, więc to nie ich wina. Na Polskich forach narzekania nie ma, bo wielu tu fanboyów, ale na zagranicznych jest zupełnie inaczej. Dlaczego Geralt przechodzi przez droge? By pojawił się dom. Taki o to żarcik, który ostatnio przeczytałem na kotaku. Sporo błędów, fatalne wygładzanie krawędzi i tragiczny LOD. Mimo wszystko tyle nagród to nie przypadek. Gra się świetnie, świat bogaty i się nie nudzi.
Wiedźmin ma zajeb..... optymalizację miałem kiedyś
FX 8350 12GB RAM i GTX 660 OC 2X SLI i szło na wysokich w FullHD w 60FPS, sprzedałem tego kompa teraz mam słabiutkiego:
Dual Core e8400 3.0Ghz
4GB RAM DDR2
R7 250 1GB low profile
ogólnie komputer desktopowy
i Wiesiek chodzi spokojnie na minimalnych w HD w 30-40 FPS :D
wiedżmin 3 ma epicką fabułe i zajebiście się eksploruje naprawde nie ma co wracać do 2 grać tylko w 3 ta gra to gra roku i jestem dumny że polacy mogoł zrobić taki ogromny hit i jedną z najlepszych gier w jaką grałem
Wiedźmin staph ja muszę się uczyć do sesji a teraz mija 10h prawie non stop grania i ciągle mam mało. Ta gra wciąga dzięki zajebiście prowadzonej fabule, grafice, postaciach, dobrego polskiego dubbingu no i czuć tą taką "swojskość". Gra zasługuję na coś więcej ale mogę dać tylko 10 ;\
No a co do fabuły i ogólnej grywalności, bo tak tylko w komentarzu na optymalizacji się skupiłem to muszę przyznać że naprawdę wciąga ja zawsze początkowo jak miałem grać takie "opory" chodzi o to że wolałem sobie obejrzeć jakiś film itp. ale jak włączyłem wiedzmina i zacząłem grać to zaczynałem o 10 rano a kończyłem o 12 następnego dnia :D
Świetna gra, świetne studio z którego powinny brać przykład inne. Mają moje serce i portfel.
Czy tylko mnie brakuje designu zbroi z W2? Tutaj każda zbroja wydaje się taka... zwykła? Najładniejsze są chyba wojskowa kurtka - początkowa, oraz Wilka z DLC, a jak patrzę na taki np. mistrzowski rynsztunek niedźwiedzia... nie robi zbyt dużego wrażenia jak na jedną z najlepszych zbroi w grze. Jak sobie tylko przypomnę większość zbroi z W2 to aż tęsknię - temerskich pasów, elfia, ze skóry Kejrana, Bratobójcy - świetne kaptury. A jak pomyślę o zbroi z Drauga albo Vranów, toż to istny majstersztyk :D
Aczkolwiek W3 wymiata pod każdym innym względem, system walki, eksploracja, możliwości - miażdży wszystko inne :D
A słyszał pan o tym?
http://www.nexusmods.com/witcher3/mods/1317/?
Mod podmienia te najbrzydsze elementy pancerza (w tym spodnie, rękawice i buty) na te z dwójki ;)
Polecam.
Wiedźmin 3 jest najlepszy z pośród wszystkich gier. Najlepsze jest to, że w końcu zdajesz sobie sprawę, że te zadania dla innych ludzi (itp.), już robisz nie dla doświadczenia tylko pod wpływem empatii. Tak bardzo jesteśmy już utopieni w tym społeczeństwie.
Super gra. Grafika jest bardzo dobra. Tak samo jak fabuła, którą można olać i wykonywać zadania poboczne. Dużo ciekawych postaci, każda ma coś wyjątkowego. Wielki świat, który można eksplorować. Do tego mamy masę ustawień. Naszą postać możemy rozwijać na wiele sposobów.
+Grafika
+Postacie
+Fabuła
+ Ulepszenia broni i postaci
-Optymalizacja
Niestety, trzeba będzie poczekać aż sobie zagram :(
Hejka,
Własnie katuje w Wiedźmina 3 Serca z Kamienia: Nowa gra plus lvl 39 :) Jestem w domu rybaka Wojciecha. Podsyłam filmik jak by ktoś chciał zobaczyć [link]
Najlepsza gra RPG, i koniec kropka. Aż stary poczciwy Gothic mi się przypomniał :)
Pójdzie?
Intel core i3 2100 4x3.10 Ghz
8gb Ram
GeForce 9800 GT dx11
Win 7
Dodam ze gtav chodzi :p
Na minimalnych będzie cięło tak że o komforcie będziesz mógł zapomnieć.
Ale nie martw się, gra nie ucieknie a ja osobiście polecam grać na najwyższych ustawieniach (albo jeszcze wyższych przy odpowiednim sprzęcie i modyfikowaniu pliku konfiguracyjnego, jeśli ktoś szuka graficznych orgazmów) i płynnie 30+fps...Więc gra nie ucieknie a do momentu jak sobie sprawisz lepszy sprzęt, bo kiedyś pewnie tak będzie, i na spokojnie przejść grę z dodatkami. Na pewno będzie taniej...
huh - nie jest dobrze, 18 maja 2016, rok bez jednego dnia po premierze minął a niestety finalizuję grę ... właśnie koniunkcję sfer przyszło mi oglądać -) Szczerze powiedziawszy nie wiem w co teraz będę mógł zagrać - czekam praktycznie tylko na Dishonored2 i względnie Tides of Numenera ale po wcześniejszym WL2 od tego samego producenta to raczej jestem pełen niepokoju niż nadziei. No nic - wszystko ma swój początek i koniec - wreszcie dostałem produkcję po zakończeniu której mogę spokojnie już nie grać w inne gry gdyż i tak żadna nie zbliży się w realiach przygody do poziomu TW3 więc pewnie niewiele stracę -) obym się mylił -) (ale na ostatnie 25 lat może 4, max 5 gier fabularnych mnie wzruszyło więc nie jest to żaden "wynik"). Naprawdę pełen szacunek dla twórców TW3 - ostatni raz chyba w F2 tak dobrze mi się grało (nie liczę symulatorów i taktycznych gier wojennych oczywiscie).
W 100% moje odczucia po skończeniu W3 :). Wszystkie gry się teraz takie szare wydają... W sumie wyszło mi to na dobre bo w wolny czas nie opływam więc same plusy. Łapię się też ostatnio, że o ile nie mam w zwyczaju powtarzać gier - a jeśli już to rzadko ( co 2-5 lat ), tak do W3 mnie ciągnie na new game +.
Szczerze mówiąc oprócz Wiedźmina 3, jedyne tak duże zachwyty przez ostatnie 15 lat miałem chyba tylko nad trylogią ME oraz Mafią.
no i stało się - niestety ukończyłem TW3 a mam postać obecnie na poziomie 40. Zrobiłem praktycznie wszystko co można było w TW3 zrobić oraz sfinalizowałem rozgrywkę główną - jeśli o finale w tym wypadku w ogóle można mówić, to jest raczej zakończenie jednej przygody będące widzę rozpoczęciem następnej (a dodatkowo prowadziłem jeszcze dwie inne: testową i kolejną będącą zaprzeczeniem dla rozgrywki głównej, czyli 100% inne zachowanie postaci w swiecie gry) - smutno mi samemu w Kaer Morhen, w realu też mi smutno z tego powodu gdyż wiem, że chwila dłuższa minie nim będę mógł w coś "na poważnie się wkręcić" - widzę Alt3ir miał takie samo odczucie więc pewnie nie jesteśmy w nim osamotnieni - na myśl o innej grze tak średnio mam ochotę -) widzę, że to duży plus, nie ma co tracić czasu w życiu na przeciętności więc także i ta refleksja pokrywa się z moimi obecnymi odczuciami w temacie rozrywki elektronicznej.
no właśnie zastanawiałem się czy nie wrócić i zagrać raz jeszcze w ME lub właśnie Mafie (pierwszą) - i w tym zakresie mam zbieżne odczucia z Twoimi.
paul181818 -->
F2 to oczywiście Fallout 2 jak już Gerr zdążył wyjaśnić powyżej -)
EDIT:
o - dodatek nowy do TW3 niebawem - no to już wiem w co zagram - dobre a chwilę temu jeszcze się martwiłem - no może Jaskółeczkę odnajdę -)
Sto lat Geralt! ;d
hm... dziwne - doprowadziłem do końca dwie inne rozgrywki, które prowadziłem i widzę zupełnie inne zakończenia gry (w wypadku rozgrywki testowej musiałbym wracać zbyt wiele w fabule wstecz aby sprawdzić czy nie ma jeszcze innego więc zaraz to wygoogluję) - widzę zę Cirilla wcale nie musi wchodzić w portal a może zostać cesarzową (logicznie się zgadza z podejmowanymi w grze decyzjami będącymi zaprzeczeniem dla głównej rozgrywki którą prowadziłem). Do tego na bazie rozgrywki testowej w której nie dokonałem zamachu na Radowida a wcześniej byłem sprzymierzeńcem jego w walce z Lożą ten świr wygrywa wojnę z Emhyrem (lol) co ma wpływ (jak domniemam) na finał także gdyż widzę, że on także może wygrać wojnę (co ma tragiczne raczej skutki).
Natomiast istnieje zakończenie nie pokazujące dalszych losów Geralta i to mnie dziwi nawet bardzo - w jednym z zakończeń zostałem z Triss Merigold więc zakładam, że w innym mogę zostać z Yennefer ale rozumiem trzecim możliwym dla Geralta jest takie ze zostaje sam - ba - nawet nikt o tym nie wspomina więc jakby tego nie było, kończy się na informacji o Ciri i już.
Podsumowując:
- jeśli chodzi o Cirillę to widzę ze może wejść do portalu lub zostać cesarzową więc zakładam i trzecią możliwość (którą sprawdzę zaraz acz zabiera to dłuższa chwilę rozgrywki)
- jeśli chodzi o Geralta to widzę ze może zostać z Triss (zakładam więc, że tak samo może zostać z Yen ale nie chce mi się już ciągnąć rozgrywki testowej z wyborami wpływającymi na uwiedzenie tej pani -) ale czyżby trzecim zakończeniem dla Geralta jest - jak rozumiem - niedopowiedzenie jego historii lub należy domniemać, że zostaje sam czy co nie wiem
- jeśli chodzi o królestwo to widzę ze Emhyr jak i świr Radowid mogą wygrać konflikt więc zakładam, że tak samo któryś ze spiskowców (pewnie Dijkstra jeśli nie wtrącimy się do jego mini-zamachu na przyjaciół co moralnie jest nie do przyjęcia jak dla mnie-) zaraz to sprawdzę
Znaki zapytania:
- dla zakonczenia gdzie Ciri zostaje cesarzowa w scenie gdy Ciri oddaje miecz Geraltowi wcześniej ten mówi jej, że wie gdzie go znaleźć ale ... w tej samej opcji może się wgrać zakończenie gdzie Geralt z Triss jadą do Koviru -)
- i dziwi mnie dlaczego wejście do portalu przez Ciri jest równoznaczne z jej śmiercią (Geralt później w ostatnim zadaniu używa tego sformułowania w rozmowie z wilkołakiem a to nie jest fakt tylko domniemanie - w sumie te B/W sceny w pamięci Ciri gdy zobaczyla biale zimno mogą być sugestywne acz jest to raczej lub może być smutek bądź tęsknota a nie śmierć, no nie wiem)
- w takim wypadku rozumiem też, że zakończenia dotyczące Geralta są dwa a nie trzy, no chyba że w trzecim (gdzie Jaskier na koniec nie wspomina nawet słowem o głównym bohaterze tej przygody) Geralt ginie (chodzi mi tutaj o inna sugestywną scena w misji "cos się kończy a coś zaczyna" gdzie po pokonaniu ostatniej z wiedźm zostaje w jej "domostwie", do którego zaczynają się zlatywać wszystkie potwory z bagien)
EDIT:
1. no jasne więc jest i trzecia możliwość dla Ciri właśnie wygooglowałem - w trzeciej możliwości widzę Ciri zostaje wiedźminką -) zaraz zobacz ile musiałbym się cofnąć w fabule rozgrywki testowej lub wgrać save game'a .
2. i tak mnie naszło - być może Avallach celowo prowadził Cirillę do białego zimna acz nie wcelu aby je pokonać a np. "złożyć ofiarę ze starszej krwi"
nie no jednak i w zakończeniu, w którym Ciri zostaje cesarzową także wchodzi w portal ... więc nie wiem na jakiej podstawie z niego wychodzi - innymi słowy misja finalna na Undvik jest praktycznie zawsze taka sama - no przynajmniej w 2 zakończeniach, które sprawdziłem jak i trzecim a ostatnim możliwym jak widziałem na YT (to w którym Ciri zostaje nadal wiedźminką) .
co do Geralta to widzę, że nie ginie nawet po wgraniu questu "coś się konczy a coś zaczyna" na bagnach i walce z ostatnią z wiedźm pomimo sugestywnej sceny końcowej gdyż jego losy są powiązane albo 1) z Triss czy Yen albo 2) zostaje na szlaku sam "wypełniając zadania" albo 3) w ogóle zostaje pominięty w opisie końcowym (acz trudno przyjąć aby zginął gdyż po zakończeniu gry na bagnach miałem info w podsumowaniu rozgrywki, że Geralt spędza miło czas z Triss w Kovirze)
Cala gra super - ale misja Tedd Deireadh, Czas Konca powinna być bardziej złożona i zawierać przynajmniej 3 różne animacje - nie rozumiem dlaczego scena przy portalu jest zawsze taka sama, sprawdziłem teraz dwa razy i obojętne jakie nie byłoby zakończenie to jednak Ciri wchodzi zawsze do portalu - a gdy wraca (zakładam że wygrywa więc z białym zimnem przynajmniej w opcji gdy zostaje cesarzową i pewnie gdy zostaje dalej wiedzimnką) nic na temat tej wizyty nie mówi więc cóż ... jakby jej tam nie było (oczywiście pytanie pozostaje jak wróciła ale - umie podróżować między światami więc to retoryczne pytanie jest-)
Właśnie końcówka jest totalnie z dupy. Kompletnie nie wiadomo o co chodzi. Pokonujemy Eredina i nagle zaczynają się dziać cuda niewidy. No i dialog z Ciri przy tej wieży kompletnie nic nie wyjaśnia, nie mówiąc o tym, że nieważny jest jego przebieg. Kolejną rzeczą są decyzje, które zaważają na zakończeniu. Takie troszkę błahe. A jak już mamy zakończenie w zimowej wersji Białego Sadu to nie wiemy czy jest to efekt tego, że Ciri powróciła i nadciąga Białe Zimno, czy może jest to zwykła zima.
sebogothic -->
Dokładnie mam podobne odczucie - zakończenie w TW3 jest niedopracowane a raczej nie daje satysfakcji z prowadzonej wcześniej rozgrywki i jest niewspółmiernie "płytkie" w porównaniu z zawartością gry gdzie każdy quest czy zadanie potraktowano jako oddzielną większą czy mniejsza historię dziejącą się w okreslonym miejscu i czasie a mającą swoj wpływ na kształtowanie przyszłości (w skali lokalnej czy globalnej swiata gry).
Największym i podstawowym mankamentem zakończenia jest brak jakichkolwiek wyjaśnień co do motywów Avallacha (które są określone - jedynie my ich nie znamy i nawet nie poznamy kończąc rozgrywkę) nie wspominając więc już nawet o Eredinie w tym momencie. Praktycznie przyczyna będąca podstawą dla całej fabuły głównej nie zostaje wyjaśniona - wiemy tylko, że istnieje. Jest to wg mnie totalne nieporozumienie gdyż motywy te można byłoby odkryć na róźne sposoby.
Poznanie - w taki czy inny sposób - motywów Avallacha wyjaśniałoby przynajmniej "przyczynę dla której cała przygoda miała miejsce". Co więcej - poza wyjaśnieniem logicznym sensu gry - poznanie motywów Avallacha dawało podstawe do domniemania czy to tak naprawdę Eredin otruł Króla Olch czy być może któś mu w tym "świadomie pomógł" (jak wiemy Eredin podawał Królowi Olch lekarstwa przygotowywane przez nikogo innego jak właśnie Avallacha a z notatek czy wypowiedzi dostępnych w treści TW3 dowiadujemy się ze Avallach zwany był/jest w jego własnym świecie LISEM...)
Także Eredin podczas smierci mówi Geraltowi, że Avallach zwrócił ich obu (tj. Geralta i Eredina) przeciwko sobie lecz narracja wyjaśnia iż było to kłamstwo ... i co? Nic - na tym się kończy wyjaśnienie celu poszukiwań (obojętnie przez kogo) Cirilli i "konfliktu" pomiędzy Dzikim Gonem a Geraltem gdyż motywy Avallacha pozostaną nieznane a Eredin umiera niewiele lub raczej nic nie wyjaśniając...
Czy naprawdę trzeba pisać jaka ta gra jest dobra, jeżeli wystarczy wejść na Filmweb, gdzie ta gra po latach w końcu zdetronizowała Heroes 3.
Główny wątek jest interesujący. Poza tym mnóstwo zadań pobocznych, które nie polegają wyłącznie na przejściu z miejsca na miejsce i zabiciu jakiegoś tam potworka, ale mają one głębszy sens. Ponadto świetnie zbudowany świat i nawiązania do literatury Sapkowskiego.
rewelacyjna gra tylko zakończenie nie daje satysfakcji - reszta to mistrzostwo świata, jedna z najlepszych przygód w wirtualnych światach.
Szkoda, że Shani nie pojawiła się w podstawce i nie mogła zostać ukochaną Geralta.
Co sądzicie o tym zakończeniu? Jestem po sadze Sapkowskiego i chciałem stworzyć zakończenie pod Krew i wino.
spoiler start
-Wybrałem Triss
-Hjammar rządzi na Skellige
-Redania z Dijkstrą wygrywa wojnę
-Junior żyje i sponiewierają nim
-Keira żyje z Lambertem
-Ciri żyje na szlaku
-uratowałem dzieci z sierocińca
-Olgierd żyje
spoiler stop
Jak na mój gust musisz przechodzić grę od nowa, bo spaprałeś...
spoiler start
A tak na serio to co mamy oceniać? Każdy ma takie zakończenie jakie sobie sprawił na podstawie dokonywanych przez siebie wyborów...To dlaczego Roche i Ves zginęli było po części Twoim wyborem, skoro pomogłeś Dijsktrze, pomimo tego że oszukał wszystkich, jak również to że miałeś skrupuły by oszczędzić tego padalca Juniora, to mógłbym ocenić również Ciebie, ale nie mam zamiaru...Twoja gra...
spoiler stop
spoiler start
1. Dijkstra nie sprzedał się Nilfgaardowi tylko chciał walczyć w obronie północy i pomógł usunąć tyrana z tronu. To Roche wychu**ł Geralta nie mówiąc o dalszych planach przed faktem
2. Skurwiela spotkała gorsza kara kiedy musiał cierpieć. Zabijając go skracasz jego cierpienia, oszczędzając go skazujesz go na pośmiewisko i nawet dzieci się nad nim pastwią. O wiele lepsze moim zdaniem rozwiązanie.
spoiler stop
1. To Roche wychu**ł Geralta - nie jest to prawda gdyż Roche od początku przedstawiał jasno swoje plany wolnej Temerii, ba - poproszony o pomoc bez wahania udzielił jej Geraltowi (obrona KM) w chwili gdy Dijsktra stwierdził, że "nic nie jest Geraltowi winien i nie pomoże mu w obronie KM".
2. Co z tego gdy Skurwiel nadaj żyje - za swoje uczynki powinien być krótszy o głowę i nie dziwię się, że większość graczy wybrała takie rozwiązanie, acz Twoja zimna kalkulacja a raczej spokój robią w tym wypadku wrażenie -)
Sa tacy, dla których jest ok ze Radowid V Srogi zostaje władcą całego królestwa - to tak jakby w ogóle nie grali w TW3 - skoro popierają gościa, który wyjął magię spod prawa i założył grupę inkwizytorów wiecznego ognia zwaną łowcami czarownic, nie mówiąc o tym ze zdradził dotychczasowego sojusznika Kaedwen, zaatakował je zimą i przyłączył do swego królestwa mordując przy tym Henselta. Jak się jednak w tym zakończeniu dowiedzieć możemy był podobno taktycznym geniuszem, który skutecznie stawiał opór cesarzowi Emhyrowi finalnie go pokonując i przyłączając do swojego królestwa całą resztę północy. Dla mnie jest to najgorszy z możliwych wyborów - natomiast DJ. Dijsktra będzie władcą rozsądnym - za to zdobywającym władzę wskutek zamachu (co ma swoje konsekwencje) i nieokazanie pomocy Rochowi w tym momencie jest większym "kurestwem" jak pozostawienie Skurwiela przy życiu.
Dodatkowo wydaje mi się, że gra ma tylko jedno zakończenie (poparte fabułą mam na myśli) - te w których Cirilla zostaje cesarzową lub wiedzminką są zrobione "dodatkowo" ot aby mieć inne zakończenie jak tylko negatywne. Niestety nie wynikają z fabuły lub fabuła z nimi związana została tak potraktowana aby można ją było wyminąć (innymi słowy dwa dodatkowe zakończenia są wynikiem matematycznym, zakończenie negatywne ma swoje uzasadnienie w fabule gry niestety). Także motywy Avallacha nie zostały celowo wyjaśnione - gdyby zostały to wtedy zakończenia pozytywne traciły realny sens.
Roche też oszukał Geralta. O wolnej Temerii mówił od razu, gdy go spotykamy, ale o współpracy z Nilfgaardem i sprzedaniu reszty północy dowiadujemy się po zamachu. Roche wykorzystał (niestety) Geralta, bo wiedział, że może być niezadowolony z faktu. Foltest na pewno nie byłby dumny z utraty suwerenności na rzecz Nilfgaardu (o cesarskich się wypowiedział ładnie w dwójce), więc mimo wszystko zaufałem Dijkstrze. Radowid zaś nie mógł być królem. TO nie on był odpowiedzialny za wojnę z czarodziejkami, bo pogromy już występowały w prozie Sapkowskiego. Jednak zostawił Temerię na pastwę losu, wieszał kogo uznał od razu za zdrajcę, zaatakował Kaedwen (chociaż to zatrzymało marsz Nilfgaardu, który wchodził w głąb Kaedwen) i jak to powiedział Dijkstra, stworzyłby państwo bez przyszłości. Sigismund zaś jest gwarancją równowagi, sprawi, że północ będzie potęgą gospodarczą i podejmie się zjednoczenia północy (według osób związanych z produkcją gry). Nie zapominaj też, to Nilfgaard bez królobójstw nie miałby szans z Temerią zarządzaną przez Foltesta i innymi państwami północy. Uważam, że Emhyr nie może być po czymś takim władcą kontynentu.
2. Jak podkreślam, zabicie Juniora tylko mu ulży, pozostawiając go skazujesz go na pośmiewisko, gnębienie i życie w nędzy. Uważam, że takie rozwiązanie jest lepsze.
Sa tacy, dla których jest ok ze Radowid V Srogi zostaje władcą całego królestwa - to tak jakby w ogóle nie grali w TW3 - skoro popierają gościa, który wyjął magię spod prawa i założył grupę inkwizytorów wiecznego ognia zwaną łowcami czarownic, nie mówiąc o tym ze zdradził dotychczasowego sojusznika Kaedwen, zaatakował je zimą i przyłączył do swego królestwa mordując przy tym Henselta. Jak się jednak w tym zakończeniu dowiedzieć możemy był podobno taktycznym geniuszem, który skutecznie stawiał opór cesarzowi Emhyrowi finalnie go pokonując i przyłączając do swojego królestwa całą resztę północy. Dla mnie jest to najgorszy z możliwych wyborów
A mnie wkurzyło to, że Redzi celowo zrobili z Radowida takiego psychola, sadystę i faszystę w jednym, byleby tylko uzasadnić ten wątek z zamachem. No i naturalnie Kościół Wiecznego Ognia z jawnymi nawiązaniami do Kościoła Katolickiego, bo przecież oczywistym jest, że KK palił kogo tylko się dało i w każdym średniowiecznym europejskim mieście na każdym skrzyżowaniu był płonący stosik z niewiernymi. Gdzie te słynne dla Wiedźminów odcienie szarości? W tym przypadku czegoś takiego nie ma. Nie mówiąc już o tym, że Geralt po przeżyciach z "dwójki" raczej by nie mieszał się w politykę i nie planował królobójstwa. No i do tego jeden z najbardziej żenujących momentów w grze - Dijkstra rzucający się z toporem na Geralta... <facepalm>
Przy kolejnym podejściu nie mam zamiaru brać udziału w zamachu na Radowida, choć twórcy robią wszystko, wręcz wyłażą ze skóry by pokazać okrucieństwo samego Radowida, jak i KWO. Jak dla mnie z punktu widzenia geopolityki Radowid jako król jest chyba najlepszą opcją, by powstrzymać inwazję Nilfgaardu. Dijkstra mi nie pasuje z tego względu, że trzeba wtedy wziąć udział w zamachu, a potem zdradzić Roche'a. Nie jest też powiedziane, iż ewentualny następca tronu musi być również taki jak Radowid. Zresztą w zakończeniu w którym Radowid nie żyje, Emhyr też pokazuje na co go stać wieszając ludzi w Novigradzie.
tak, wątek z zamachem jest nieco dziwny, nie grałem w cz.2 ale jak rozumiem Roche jest tutaj kluczową "przyczyną" dla której Geralt podejmuje się (czy raczej podjąć może) udziału w spisku kończącym się zamachem - jak się dowiaduję z treści TW3 to właśnie z Rochem wcześniej "zabijali królów" - tak ogólnie o ich działalności mówią partyzanci Roche'a - więc nie dziwi mnie nic pewne "braterstwo" pomiędzy tymi postaciami (wszak Roche jest przyjacielem w 100% i w razie zagrożenia można na jego pomoc liczyć jak się okazało (mam na myśli obronę KM "przyjaciół poznaje się w biedzie"-). Co do Radowida - od początku gry wzbudza antypatię a aluzje odnośnie organizacji, którą rozwija jak sam zauważyłeś są oczywiste, dla mnie jego okrucieństwo było nie do zaakceptowania więc decyzja o zamachu jak najbardziej oczywista. Dijkstra odpada z tych samych powodów, o których piszesz - zdradzenie Roche'a nie jest do zaakceptowania. Uważam osobiście, że jedynym wyborem był Emhyr gdyż od początku stawiał sprawę jasno i nie wdawał się w brudne gierki jakie prowadził "Dijkstra" a co najważniejsze tylko dzięki niemy Temeria zachowa niepodległość więc cel przyjaciela zostanie osiągnięty. Dodatkowo jak pamiętasz w chwili gdy idziesz z Radowidem "niby to wydać Filippe Eilhart z Montecalvo w Redanii nagle dochodzi do sytuacji w której Radowid każe swej straży przybocznej ... zabić Ciebie (czyli Geralta) tylko dlatego, że go denerwujesz i zbyt dużo wiesz - za to i za znęcanie się nad ludźmi w tym oślepienie tej laski z wypukłym i odp. zaokrąglonym biustem (Filippy) wyrok na niego wydaje się oczywistym.
Sam grałem 3 rozgrywki (w tym trzecia była testowa i rozwinęła się jeszcze "po drodze" w kolejne) w tym samym czasie, całość zajęła mi 1.6k godzin (grałem od 19 maja 2015 do 19 maja 2016):
- w głównej, w której Geraltem grałem dokładnie tak jakbym działał w realu zakończenie miałem tragiczne (Cirilla wchodzi do portalu i nie wiadomo co z nią dalej, Geralt ginie na moczarach po zabiciu ostatniej z wiedźm i nawet nie jest na koniec wspomniany, Emhyr wygrywa wojnę, Temeria jest wolna)
- w rozgrywce będącej zaprzeczeniem powyższej Cirilla wchodzi do portalu i wraca (ale co tam robiła z Białym Zimnem nawet nie raczy wyjaśnić) aby finalnie zostać cesarzową a Geralt zostaje na szlaku bez kasy wykonując zlecenia (reszta podobna jak powyżej)
- w innych testowych miałem jeszcze inne zakończenia ale to są tylko rozgrywki testowe prowadzone do końca aby zobaczyć czym się różnią niektóre decyzje (a raczej jaki mają wpływ na dalszy przebieg gry) od tych które bym podjął lub nie (czasem były 3 możliwości i więcej)
Zasadniczym problemem TW3 jest jego zakończenie, poza negatywnym żadne inne nie jest "adekwatne" do "opowiedzianej w grze historii" acz i to ma swoje mankamenty - natomiast brak wyjaśnienia przez twórców motywów działania Avallacha, brak wyjaśnienia co się stało w chwili spotkania Ciri z Białym Zimnem oraz brak jakiejkolwiek interakcji z wrogiem głównym (Eredinem) poza walką jest najgorsze - trzymają gracza cały czas w super wykreowanym i zrealizowanym świecie, opowiadają historię pkt. po pkt. aby na koniec ... nie dać żadnych odpowiedzi. Innymi słowy zakończenie ssie tragicznie gdyż nie wyjaśnia w najmniejszy sposób przyczyny (tj. sensu) opowiadanej historii (prowadzonej rozgrywki).
Jeśli porównamy treść dodatku "Serca z kamienia" i jego zakończenie a zestawimy to z całościowym contentem TW3 i możliwymi zakończeniami samej podstawki to szczerze powiem - dodatek wypada rewelacyjnie a jego zakończenie deklasuje to znane z podstawki TW3 - epilog tego DLC (negatywny czy pozytywny) ma sens i jest "zwieńczeniem" tej niecodziennej historii w chwili gdy zakończenie podstawki praktycznie nie wyjaśnia celu a w szczególności sensu całej rozgrywki.
BTW - motyw tego "Białego Zimna" jest także w PoE (jeden z questów, idea bardzo podobna)
Tyle że dokonując tego wyboru(o Skurwielu mówię) nie wiesz co się z nim stanie
Sewan -->
1. Z Nilfgaardem to i Geralt (tak czy owak) współpracuje a przynajmniej szuka z własnej intencji córki biologicznej nikogo innego jak Emhyra a to działanie jest zgodne z wolą właśnie cesarza, co więcej i co najważniejsze wiąże się takie działanie z możliwościami dającym wygraną tej stronie konfliktu (najsilniejszej zresztą), ba - daje to możliwości osadzenia Cirilli na nilfgaardzkim tronie więc czym innym jest takie działanie jak nie - świadomym bądź nie - pomocą dla tej strony konfliktu?
2. Roche nie wykorzystał Geralta, to właśnie z jego ust Geralt dowiedział się pierwszy raz o propozycji zamachu na Radowida na tyle długo przed jego faktyczną możliwością zrealizowania, iż w rozmowie pomiędzy tymi dwoma (w później w szczególności po pojawieniu się Talara) rozważana jest propozycja wolności za wszelką cenę (która Geralt i tak kwituję stwierdzeniem, że Emhyr ich oszuka).
3. Foltest w tym wypadku nie miał już nić do gadania -) gdybać możemy ale historycznie sprawę ujmując newet nasz naród wybrał kadłubkowe Księstwo Warszawskie w sytuacji, w której wcześniej utracił kompletnie własną suwerenność wiec możliwość podejmowania niezależnych decyzji. Dijkstra jest zimnym i przebiegłym cynikiem acz wzbudził mój szacunek i nawet swego rodzaju sympatię - do czasu kiedy odmówił pomocy w obronie KM i później gdy chciał "siłą" złamać warunki wcześniej przyjętej "umowy gentelmeńskiej" dotyczącej nie czego innego jak zamachu stanu - ot tego momentu stracił kompletnie moje zaufanie, mamy inne zdanie w temacie tej osoby więc sam ten fakt świadczy, iż jest do znakomicie wykreowana postać.
4. Sorry - nie odnoszę się do całościowej twórczości a jedynie contentu zawartego w TW3 na bazie którego to dowiaduję się iż nie kto inny a właśnie Radowid odpowiedzialny jest za szeroko rozumianą w świecie gry "inkwizycję" (łowców czarownic, później już także nieludzi i innych mogących myśleć inaczej - taki średniowieczny świat z V jak Vendetta -)
5. Nigdzie nie powiedziałem ze nie podoba mi się Twój wybór w szczególności uwzględniając przyszły rozwój królestwa, uważam tylko że na bazie doświadczenia wyniesionego z treści TW3 nie jest to osoba godna mojego zaufania, zdradzi mnie jeśli będzie miała w tym interes - typowy zimny drań -) innymi słowy koniunkturalista. Nie odejmuję mu zdolności ekonomicznych i organizacyjnych co nie znaczy, że będzie mi się podobać osobiście jego wredny charakter.
6. Jak powyżej powiedział Gotfader1, w chwili gdy podejmujesz taką decyzję nie wiesz o tym jaka przyszłość go czeka, zwyczajnie skurwiela zwanego Skurwielem pozostawiasz przy życiu pomimo posiadania wiedzy w temacie makabrycznych krzywd i cierpień przez niego zadanych innym ludziom. W pewien sposób jest to lepsze rozwiązanie ale - w chwili gdy decydujesz o losie Skurwiela nie wiesz na co ko skazujesz, w chwili podejmowania decyzji / wyroku oceniasz jego dotychczasowe i bieżące czyny vs. wymiar sprawiedliwości (nieunikniona kara za złe uczynki) wg Twojej oceny moralności - pozostawienie go przy życiu było przez Ciebie pewnie do zniesienia gdyż jak rozumiem grałeś drugi raz i robiłeś zakończenie "pod krew i wino".
Zakochałem się i to na 88 godz w podstawce i na 9 godz w Sercach z kamienia.
Wiele jest recenzji, ja powiem krótko, żadna fabuła mnie jeszcze w grach tak nie wciągnęła. Świat jest przecudny, wszystko dobrze zoptymalizowane ( choć po premierze różnie było) no i oczywiście rozkoszny system walki i questów. Wiedźmin 3 jest..... <3 <3
Wie ktoś gdzie w wieśku 3 można znaleźć odwar z trolla?
Ema mam dziwny błąd z zadaniem Złoto Głupców.
https://www.youtube.com/watch?v=67JmLYNWRsk
Z kolei przy zadaniu Jak Wilk z Kotem mam taki problem, nie mogę podnieść lalki albo dziewczynka która ma opowiedzieć co się wydarzyło się nie pojawia się.
Ktoś wie jak to naprawić? Na razie trafiły się błędy w zadaniach z DLC.
błąd wygląda na "typowy objaw wprowadzony patchem 1.07", zaktualizuj grę do obecnej wersji (kończyłem ją 19 maja br. i była to wersja 1.12.1) - być może to pomoże.
Mam zainstalowana najnowszą wersję patcha ale błąd nie znika. Czyżbym musiał przeinstalować całą grę? Próbowałem tylko z dodatkowym zadaniem ale też nie pomogło.
hmm... spróbuj zweryfikować pliki gry ale pewnie nic to nie da - a masz innego save'a na którym mógłbyś przetestować ten quest? Jakiegoś dużo wcześniejszego - (ot dla samego testu).
miałem problem taki sam po wgraniu patcha 1.07 i dopiero cofnięcie się w fabule o ok 14 dni (gdzie nie rozpocząłem jeszcze questu "represje w Novigradzie") uwolniło mnie od tego typu problemów - ale - to był mój konkretny przypadek - być może są inne przyczyny wywołujące taki błąd, wiem bardzo wkurzające.
Rok po premierze, a ja w końcu ograłem ten głośny tytuł. Powiem tylko tyle głupi byłem, że tyle czasu zwlekałem. Fabuła 10/10, grafika 10/10, Dialogi 11/10, optymalizacja również swietna ( pomimo niespełnionych rekomendowanych grałem na najwyższych ustawieniach ). Problem się pojawia przy walce, która po 10h gry opanowałem wręcz do perfekcji i na najwyższym poziomie trudności nie czułem wyzwania ( Unik, atak, Unik atak- oto cała filozofia walki ) oraz rozwój postaci ten z wiedzmina 1 był bardzo przyjemny. Dziki Gon oferuje bardzo słaby, najbardziej denerwującym aspektem był brak możliwosci posiadania więcej niz 12 aktywnych umiejętności. Pomimo tych niedociągnięć, Dziki Gon nadrabia to fabułą. Jeszcze wspomnę o Serach z Kamienia, które powinny mieć miano najlepszego DLC wydanego na rynku gier. Fabuła to genialny temat na jakiegoś kasowego Thrillera. TO by było na tyle. Czekam na Krew i Wino :)
Mam problem. Nigdzie nie widze(poza mapa) skrzyni na ekwipunek. Patch mam obecnie 1.12.1
Druga sprawa, czy moglby mi ktos podeslac swego save'a? Po nieoczekiwanej i wymuszonej reinstalce windy stracilem zapisy gry, jedyne co mam to postac na 23 levelu i dopiero ide po Ume. Wczesniej bylem na koncowce serca z kamienia. Reasumujac, czy moglby ktos podeslac mi save z zakonczonym watkiem glownym i nie zakonczonym jescze dodatkiem(moj ostatni save konczyl sie w trakcie zadania( Największym koszmarem Iris (Iris' Grestest Fear)
Jesli ktos moglby mi pomoc to bylbym wdzieczny
W burdelu Jaskra, kasztelu i na Skellige nie ma skrzynki? Miałem ten sam problem. Jeżeli masz grę na GOG Galaxy to:
More>Manage installation>Verfy/Repair>Verfy Game.
Mi pomogło.
Ja tam liczę na godną Edycję Rozszerzoną. Ładne, obszerne pudełko z grą, DLC16, dwoma dodatkami, ilustrowanym poradnikiem(włączając dodatki), liczne materiały dodatkowe jak muzyka, making of. Duża, zaktualizowana mapa (Serca i Krew). Fajnie jakby dołożyli na płycie gdzieś modkita i edytor do gry...
Edycja GOTY z talią kart Skelige i drewnianą repliką stołu do gwinta do złożenia^^
Przechodzę grę drugi raz i dalej się świetnie w to gra. Ma jeszcze parę niedociągnięć ale czekam na aktualizację zmieniającą wygląd ekwipunku.
W sumie ci co nie kupią GOTY a kupili grę + Dodatki to w sumie też będą mieli nieoficjalne GOTY.
A tutaj taka małą recka.
https://www.youtube.com/watch?v=bjuTzt4lNmM
Dlaczego od momentu jak zaczyna się walka Geralt zaczyna się ruszać jak mucha w smole? Nie może biegać tylko stawia stopy jakby ich nie mógł od ziemi oderwać? To jakiś bug?
Na zakończenie twórcy mogli by jeszcze wydać wideoclip z wszystkimi postaciami z gry .
Forma humorystyczna, satyryczna lub inna.
Np. Geralt walczy z potworami z Ciri i po chwili zaczyna śpiewać do Ciri piosenkę podobną do tekstu Perfektu: Nie mogę Ci wiele dać lub Nie Płacz Ewka lub bardziej wesołą a po chwili zaczynają dołączać się pozostałe postacie np. Yennefer, Triss, Jaskier i inni i schodzą ze sceny kłaniając się widowni, graczom.
Co wy na to ?
Wiedźmin 3: Dziki Gon – patch 1.20 co z tym patchem i czy poprawi wrescie quest Wiedźmin 3 - Zlecenie (DLC): Najgroźniejszy potwór na Skellige mam juz wersje 1.12
i nic to nie naprawilo.
Pozdrawiam
Poczekam na Witcher 3 Enhanced Edition i wtedy sobie kupie i będę się delektował dłuuuugą przygodą :) Jak myślicie? Kiedy? Jesień? Czy początek 2017?
Chciałbym wyrazić swoją opinię na temat tej produkcji, Wiedźmin 3 jest najgorszą odsłoną gry rpg z jaką kiedykolwiek w życiu się spotkałem, fakt, gra ma piękną grafikę, ciekawą fabułę, jednakże co z tego jeśli jest całkowicie nie grywalna ? Nie mówię oczywiście już o optymalizacji której brak, ale cóż, posiadam dość solidny komputer i na ultra wymaganiach gra działa. Dlaczego zatem tak źle mówię o tej grze ? Hm... spędziłem przy tej produkcji dobre 20 godzin, pierwsza irytacja spotkała mnie gdy na początku gry miałem podążać za npc który stał w miejscu... powodem był najnowszy patch według internautów należało wgrać starszy patch, cóż tak też postąpiłem, ale oczywiście po tym nie mogłem wczytać zapisu gry gdyż zapis pochodził z innego patcha. Tak więc pomyślałem, no trudno, zdarza się, gdy już zacząłem grę od nowa było wszystko pięknie pomijając już błędy tekstur i nie tylko, dało się grać, ale gra znów zaaktualizowała się do najnowszego patcha sama i starego zapisu ponownie nie mogłem wczytać. Po ponownym zainstalowaniu gry aplikacja GOG galaxy nie chciała się uruchomić, także twierdzę, że ta gra to największy śmieć jaki kiedykolwiek został wydany, twórcy pokazali jak bardzo mają w dupie graczy, grę oczywiście mam oryginalną i żałuję każdej złotówki jaką na tego gniota wydałem, wolałbym wylizać odbyt bezdomnego żula niż ponownie zasięgnąć ręką po tą produkcję.
Komputer
8GB ram
Intel core i5
Nvidia GeForce gtx 750 ti 2gb
Pozdrawiam.
Wydaje się to naciągane. Nie żebym nie wierzył ale od premiery posiadam wersję steam i co prawda bugi się pojawiały, 2-3 małe zadania poboczne nie można było skończyć ale wczytywanie save po zainstalowaniu nowszego patcha obywało się bez problemów.
"Nie mówię oczywiście już o optymalizacji której brak,"
???
"ale gra znów zaaktualizowała się do najnowszego patcha sama i starego zapisu ponownie nie mogłem wczytać."
Duchy? Jak gra może aktualizować się sama?
Odośnie aktualizacji gry :) Miałem namyśli to, że aplikacja gog galaxy uruchamiała mi się przy każdym uruchomieniu komputera co za tym idzie wraz z aplikacją załączało się aktualizowanie gry które przeoczyłem... Nie mam ochoty dłużej rozpisywać się na temat tej beznadziejnej produkcji, zmarnowałem czas i pieniądze.
"Po ponownym zainstalowaniu gry aplikacja GOG galaxy nie chciała się uruchomić, także twierdzę, że ta gra to największy śmieć jaki kiedykolwiek został wydany..."
Oceniasz grę i jej brak optymalizacji bo nie potrafisz uruchomić aplikacji GOG.... Ja na twoim miejscu szukałbym winy w sobie, a nie w grze. Bo to naprawdę żadna filozofia... może wystarczy zaktualizować biblioteki plików Windows (jeśli używszy starszego niż win10). Zakładam, że to może być przyczyną.
Co do reszty Twoich problemów...
Błędy w grze i teksturach można naprawić (w aplikacji gog, w zakładce wiedźmina - ściąga się jakaś łatka naprawcza)... kilkakrotnie to robiłem, zazwyczaj po jakiejś aktualizacji gry.
W opcjach możesz też wyłączyć poszczególne patche, aby grać w wersji gry jaką chcesz.
Pozdrawiam ;)
Mam kilka pytań.. :
Czy można przejść Wiedźmina 3 na poziomie '' Miecz i Przygoda'' wykonując tylko wątek główny? Bez zadań pobocznych i większego przywiązywania uwagi do pakowania postaci i używania eliksirów?
Czy oprócz Białego Sadu są inne miasta lub lokacje do których po opuszczeniu nie można już do nich wrócić?
Ogólnie to chcę przejść wątek główny, a po skończeniu zabrać się za misje poboczne i 2 dodatki ,, Serce z Kamienia'' i ,, krew i Wino'' . Rozumiem, że gra oferuje dalszą zabawę po skończeniu głównej fabuly?
W wielu grach z otwartym światem najpierw wykonuje misje poboczne a potem biorę się za wątek główny i powiem wam, że ta strategia mi się już przejadła..Teraz będę grał na odwrót..
1. Oczywiście, że tak. Pamiętaj jednak, że niektóre questy poboczne musisz ukończyć by popchnąć główny wątek. Np. W Velen musisz pomóc Krwawemu Baronowi w poszukiwaniach rodziny.
2. Bzdura, do Białego Sadu można wracać jak i do innych lokacji też.
3. Po skończeniu fabuły możesz spokojnie zająć się pytajnikami, zleceniami na potwory, zadaniami pobocznymi, poszukiwaniami rynsztunku oraz misjami z dodatków.
Z tego co czytałem to wykonując tylko same główne zadania nie zajedziesz zbyt daleko. Już w pierwszej "większej" lokacji, zanim przejdziesz do następnej jeszcze większej, musisz robić zadania poboczne bo bez tego będziesz miał za słaby gear i nie dasz sobie rady.
Wspaniała gra.Niestety rzadko powstają tak cudowne produkcje, więc pewnie sobie poczekamy na choć w połowie tak dobrą grę.
Dla mnie ta gra to porażka. Ma tylko fajna grafikę, klimat i system walki ale ogólnie grywalność jest dla mnie bardzo ale to bardzo słaba, przez to głównie że jest strasznie dużo dialogów w tej grze i filmików fakt że są fajne ale po kilku godzinach grania można czasem stwierdzić że nic się nie pograło tylko cały czas była gadanina i filmiki. Nigdy nie byłem fanem wiedźmina i raczej nigdy mnie ta gra nie przekona do siebie.
Zwykłe trolowanie. A F4 dałeś 8 za co? Tam dialogi były bardzo słabe, z babcią nakręciłbym lepsze sceny. Zrozumiałbym jakbyś odjął już te 2-3 pkt jak ci się te elementy nie podobają ale dawać ocenę 2 to kompletna pomyłka. Dla mnie ty jesteś porażką.
widzisz, że treść faceta przerasta, chce szybkiej akcji i tyle go w grze interesuje -) powinien sobie Overwatch'a kupić to by się wyżył -)
strelnikov: dla mnie nie zawsze najlepsza gra jest dynamiczna strzelanka co błędnie zauważyłeś, natomiast w wiedźminie jest dla mnie za dużo gadania. W skyrim np dialogów jest tyle że nie psują one grywalności bo się i gada i się walczy.
rumcykcyk: wiem że jest bardzo dużo fanów widźmina itd ale mi sie ta gra poprostu nie podoba bo jest nudna chodzisz i gadasz głównie jeśli by porównać świat skyrim a widźmina w skyrim masz dużo więcej lokacji do odkrycia a w wiedźminie jest dużo lasów i pustych łąk. Moja ocena jest 2 dlatego że jesli nie ma grywalności to fajna grafika nic w tej grze nie pomoże bo nie gram w grę dla grafiki. F4 może i ma słabe dialogi ale nie jest ich też tak dużo jak w wiedźminie że jak się jeden rozgada to końca nie ma. Gdyby w wiedźminie nie było aż tak długich dialogów było by na pewno o wiele lepiej. odpowiednia ilość dialogów dla mnie jest w skyrim. I moze mam dziwny gust ale mnie główny wątek w fallout 4 wciągnął. Wiedźmin z początku też ale jak pograłem trochę dłużej to miałem dość. Fallout 4 dałem 8 bo wciągnął mnie wątek główny. jest duży świat i masz dużą swobodę są ciekawe lokacje do zwiedzenia itd oraz ciekawe profity do przydziału po wbiciu lvl'a , duża różnorodnosć broni i ich modyfikacje możliwość tworzenia osady i wiele innych a nawet mając teraz 81lvl w f4 nadal jestem w stanie zginąć na poziomie bardzo trudnym, nie jestem nie od pokonania. Jest to moja ocena i tyle ale jak widzisz w tym trolowanie to trudno. nie narzucaj mi że ta gra jest fajna i powinienem ją wysoko ocenić
->strelnikov Co się dziwić, to jest to nowe pokolenie, które książki widziało jedynie w bibliotece i to gdy przez przypadek się do niej zapuścili. Einstein to zauważył pierwszy "Nie wiem jaka broń będzie użyta w trzeciej wojnie światowej, ale czwarta będzie na kije i kamienie."
Gerr: Książki czytam i to często, więc nie oceniaj jeśli mnie nie znasz. skończyłem
Miał ktoś problem z fergusem graem? Mam narzędzia z undvik a on nie chce nawet ze mną gadac.
Masz iść do jej pomocniczki, to ona zleciła tę misję. Zresztą Fergus chyba o tym mówi, za każdym razem jak z tymi narzędziami leziesz do niego zamiast do niej...
z fergusem w ogole nie moge rozmawiac, tylko wali tym mlotem i nic wiecej, a ona tych narzedzi narazie nie chce bo najpierw fergus musi ze mna porozmawiac.... ale sie nie da ;/
Chciałbym już zacząć przygodę z Wiedźminem, ale... jak myślicie, wydadzą jakąś edycję typu GOTY, z obydwoma dodatkami?
Cześć! Kupiłam ostatnio monitor Benq XL 2430T i gdy gram np. w Wiedźmina zauważyłam jakieś takie fale - dołączam zdjęcie. Wina monitora czy inna przyczyna. Pozdrawiam Was!
Ktoś poleca jakiś poradnik do tej gry? Nigdy nie byłem fanem gier typu Wiedzmin, Gothic, Skyrim ale mimo wszystko chciałbym przejść Wieśka. Chodzi mi o jakieś podstawy bo jak ostatnio grałem to nie wiedziałem jak sie uleczyć nie mówiąc o jakichś czarach, ulepszeniach itp.
Jakie jest według was najlepsze zakończenie? Wiele osób twierdzi, że pogodzenie sióstr, a dla mnie to właśnie najgorsze z możliwych. Przecież ta SYANNA to kawał cholery :D! Zresztą księżna po połowie gry staje się też strasznie wkurzająca.
Syanna miała swoje powody żeby się mścić na tych rycerzach co ją tak urządzili... Ale próba zabójstwa swojej siostry to już była przesada no i manipulacja wampirem doprowadziła do tego, że dużo osób zginęło. Jednak w przyszłości inne wydarzenia mogły doprowadzić Dettlaffa do takiej furii więc ostatecznie chyba dobrze że nie żyje.
Wielkie dzięki, dopiero zacząłem podziwiać Toussaint, jeszcze nie wiem kim jest "Syanna", a już wiem, jak wygląda zakończenie! Wielkie dzięki, chłopcy!
podziękuj sobie, skoro tak boisz się spojlerów to nie czytaj każdego komentarza.
@Lord ., wyobraź sobie, że świadom możliwości oznaczania spoilerów w komentarzu, spodziewam się, że inni forumowicze będą z niej korzystać, a sam będę mógł bezpiecznie te komentarze czytać.
Proszę, szanujmy się, pamiętajcie o funkcji "spoiler" na przyszłość.
Gdzie znajdę schemat na olej przeciw wampirom?
Jestem w Velen - nie byłem jeszcze w Skellige, a potrzebuje ten olej.
gra wymiata epicka fabuła i grywalność oraz klimat i przepiękna grafika i małe wymagania morze wymagania tego nie pokazują ale ja na yt patrzałem to gra w 30 40 fps chodzi na gtx 550 gtx750 gtx 650 gtx460
grze daje 9,0
w3 - 8,0
patch 1.21 - 4,0
Sry,ale czy pójdzie mi na takim sprzęcie?
-Intel Core 3.10GHz,
-Grafika: Gtx 750,
-8 giga Ramu.
I to wszystko na ekranie na rozdzielczości 1280x1024.
???
ja grałem przez jakiś czas na słabszym sprzecie na średnich jeżeli preferujesz w okolicach 30-40kl to na słaszym sprzecie tak uciągałem, a wiadomo każdy ma swe wymagania jedni bez 60 kl bedą lamentować że nie da sie grać i wolą sie pociąć a innym wystarczy mniejsza liczba kl.
254 godziny wygrane - 3x przeszedłem grę + raz serca z kamienia, teraz ogrywam krew i wino i pewnie z jeszcze 17h zostało. Polecam każdemu bo to jest ten klimat ludzie !
Jestem tutaj jednym z większych malkontentów i na ogół wystawiam oceny poniżej średniej. Ale jeżeli Wiedźmin 3 nie zasługuje na 10 to jaka gra zasługuje?
Owszem, nie wszystko jest idealne. Ale grafika, różnorodność lokacji, fabuła, questy, bestiariusz są tak przecudne, miodne, przemyślane i wspaniałe, jak w żadnej grze, w jaką przedtem grałem.
Pewnie taka, która jest w znośnym stanie technicznym. Bo ta nie jest, jest wręcz najgorszą grą jaką spotkałem w tym względzie.
"Dlaczego od momentu jak zaczyna się walka Geralt zaczyna się ruszać jak mucha w smole? Nie może biegać tylko stawia stopy jakby ich nie mógł od ziemi oderwać? To jakiś bug?"
Ponawiam pytanie. Czy jest jakaś opcja, mod, patch cokolwiek, żeby to zmienić tzn upodobnić do systemu walki z Wiedźmina 2? Dostaje raka po kilku minutach walki i byłoby strasznie szkoda gdyby jeden niesamowicie denerwujący szczegół zepsuł wrażenia z gry.
W którym momencie kampanii, można wybrać misję z dodatku "Krew i Wino"?
50,8gb
Początek gry.
Fenomalna gra, ale ten świat.... mam wrażenie że nic w nim nie mozna robić.
Dlatego twórcy wrzucili tysiące znaków zapytania, żeby można było oczyszczać z nich mapę. :P Świat jest piękny, choć wg mnie za duży. Zyskałby gdyby zaimplementowano o wiele lepszy system AI NPCów. A tak to makietowo wygląda, a potworki z przypisanymi poziomami stoją na mapie niczym w jakimś MMO.
Czy ktoś te forum sprawdza ??? :) Co to za baran wstawia jakieś flmiki nie związane z grą? Tytan inteligencji w sieci chciał zabłysnąć, to zabłysnął głupotą ;)
Kolejny, co na YT nie może się wybić.
Udało się! W końcu skończyłem Dziki Gon.. I co? Zero emocji na końcu gry.. Szczerze to musiałem się zmuszać aby ukończyć wątek główny.. I dalej nie mogę zrozumieć dlaczego ta gra zebrała tak wysokie oceny. Gra jako całość jest średnia i niczym nie zachwyca. 3 rzeczy które mi się najbardziej podobały:
- Polski klimat ( Dubbing )
- System walki ( Szczególnie obcinanie kończyn)
- Część zadań pobocznych
Tak więc ten cały '' Hype '' Redakcji Gry Online mnie dziwi..
Nie jestem fanem Sapkowskiego i nigdy nie czytałem ani jednej książki o Wiedźminie. Poza tym świat przedstawiony w grze mnie nie urzekł. Twórcą gratuluje sukcesu i czekam na inne projekty w tym najbardziej na ,, CyberPunk 2077 ''
Coś w tym jest, bo jeśli tak dobrze się zastanowić to Wiedźmin 3 nie jest niczym szczególnym zarówno w kwestiach fabularnych (jeden wątek Krwawego Barona wiosny nie czyni), jak i w mechanice. Jestem w trakcie przechodzenia Krwi i Wina, już czuję przesyt, a co dopiero w przypadku ponownego powrotu by jeszcze raz przejść W3 wraz z dodatkami? Osobiście uważam, że gra ma bardzo mały współczynnik replayability, wszak spędzenie w grze ponad 100 godzin (albo i więcej) dla kilku nędznych wyborów nie jest czymś zachęcającym.
@sebogothic jesli chodzi o mechanike to gadaj co chcesz, ja na przyklad nie rozumiem kompletnie spuszczania sie nad gothikiem, ktory blyszczy tak naprawde tylko pod wzgledem klimatu i dobrego systemu progresji postaci(w sensie odczuwania postepu postaci, bo sama mechanika byla kiepsko zbalansowana, za trudno na poczatku a potem banalny endgame). Za to nie rozumiem jak ktos mowi ze Wiedzmin blyszczal fabularnie tylko przy Baronie.. Chyba gralismy w inne gry bo ja jeszcze pamietam zajebista bitwe pod kaer morhen (i popijawe), motyw podrozy miedzy swiatami, skrajnie rozne epilogi godnie zwienczajace gre, no i cala mase genialnych (nie tylko fabularnie) zadan pobocznych. A Olgierd von Everec z Serc z Kamienia ma IMO o wiele lepsza historie niz Baron.
Panie kolego,boga w sercu nie masz ;) bardzo dobrze, że nie było emocjonalnego i łzawego zakończenia, bo to, kurde balans, jest Wiedźmin, a nie jakieś romansidło. Ja w myślach podczas finałowych cut scenek modliłem się, żeby zakończenie było dojrzałe, do przemyśleń, ale broń boże łzawe i kiczowate. I wiem z czego wynika, że zmuszałeś się do grania pod koniec, bo ja miałem to samo - w pewnym momencie pojawił się przesyt grą wynikający z jej ogromu. Ja pod koniec odstawiłem Wieśka na tydzień, grałem sobie w Technomancera oraz Somę, wróciłem po tygodniu...i nie mogłem się oderwać. Teraz ogrywam Serce z Kamienia, jest super, ale tęsknię za postaciami z podstawki. To jest gra na długie tygodnie, do delektowania się detalami i jeśli Wiesiek nie zasługuje na laury, to jaka gra na to zasługuje???
@BŁOND_07 - Serca z kamienia ukończyłem, ale jakoś nic nie czułem. Być może pojawiło się znużenie i przesyt rozgrywką? Może wątek Krwawego Barona tak wszystkim zapada w pamięć, bo jest to na samym początku gry, nim jeszcze pojawi się przesyt formułą? A do tego świetny, słowiański klimat Velen. Tylko im dalej w wątek główny, tym bardziej się to wszystko rozmywało. U mnie znużenie pojawiło się jakoś na Skellige, gdzie zrobiłem kilka tygodni przerwy, a później jakoś dociągnąłem grę do końca. Przy SzK i KiW też miałem przestoje i pewnie fabuła nie trafiła do mnie tak bardzo, jak trafiłaby, gdybym ukończył je bez dłuższych przerw. Może mój lekki zawód W3 wynika z tego, że oczekiwałem od niego kolejnego Gothica, czyli gry do której będę wracał non-stop? A tymczasem wątpię bym wracał do tej gry wielokrotnie. Może przejdę jeszcze raz podstawkę wraz z dodatkami i zakończę przygodę z "trójką"? Jeśli wyjdzie wersja GOTY na konsole, upatchowana i ze wszystkimi dodatkami to z chęcią się w nią zaopatrzę. Skoro i tak w grze widać, iż była projektowana głównie z myślą o konsolowcach to może wrażenia z gry na tej platformie będą o wiele lepsze?
@sebogothic.
Kupiłem specjalnie pada z myślą o W3... Pada pod PC. No i wiesz co? Ostatecznie wolałem grać myszką. Ponieważ w grach gdzie bardziej liczy się zarządzanie kamerą to taka myszka wypada zdecydowanie lepiej. Nawet walczy się wygodniej. Natomiast co do twoich zarzutów. Pieprzenie że tylko wątek Barona był dobry to nieporozumienie. Ja do dziś pamiętam zadania poboczne które naprawdę były porządnie zrobione. I które utkwiły w mej głowie bezproblemowo. Choćby zadanie od Keiry... Gdzie musieliśmy rozwiązać sprawę pewnej wieży. Fabuła przedstawiona zupełnie na innych narzędziach. No a mówisz przecież o mechanice.. Chcesz więcej przykładów? Zadanie gdzie ratujemy dziewczynkę.. i gdzie stajemy przed wyborem czy ukarać sprawcę mordu na wiosce - z której owa dziewczynka pochodzi. Oczywiście dla osoby wiarygodnej i takiej co się wczuwała w Geralta... Wybór był banalny. Nie osądzamy. Takich przykładów mógłbym podać więcej. Ale fakt.. Wiele zadań było też średnich. Pomimo genialnego klimatu. Wiesz w czym czy raczej na czym polega twój problem?
Otóż czy ci się podoba to czy nie to grafika nie jest tylko grafiką.. To składnia pod którą również można budować grę. Jak zrobili Wiedźmina? Doszli do wniosku że skoro wykładają wysiłek na widoczki... Piękne krajobrazy i posuchy wojen. To na tym będzie polegać rozgrywka. Na eksploracji tych widoków. Ty tego nie zrozumiesz... Ponieważ przy sprzęcie jaki masz na profilu to musiałeś grać przy totalnym low. Więc nie obwiniaj Redów za swoją ułomność. I że nie byłeś wstanie dostrzec w pełni ich gry. No gadasz cały czas o tej mechanice... Walka była zrobiona dobrze. Potwory były liczne i różnorodne a co najważniejsze... Klimatyczne. Pamiętam jak skarżyłeś się na łup. Pewnie na wzór retro gierek które bazowały głównie na cyferkach to rzeczywiście mogło być słabo. Rozumiem to..
Tyle że utopiec lotał swoje rzeczy, a baba wodna swoje.. i zasada jest stosowana poprawnie. Więc narzekanie traci na wartości. Czegoś nie rozumiesz? Nie hejtuje starych gier bo też je lubie. I uważam że na tle dzisiejszych to warto również grać w te starsze.. Dla pewnego doświadczenia. No ale naprawdę.. Mi tak naprawdę w trzecim Wiedźminie brakuje ogromu. Tyle że widzę to co dostałem. I jestem zadowolony. Ty odwrotnie. Tyle że nie widzisz tego czego dostajesz. Nie rozumiesz że gra polega na czymś konkretnym. I że nie możesz do niej podchodzić jak do Gothica. Nie pojmujesz tego i nie wiem czemu. Dlaczego taki ciemny jesteś? Grafika nie jest tylko dla grafiki... Zrozum to wreszcie.
PS.
Rzeczywiście zalecam ci zagrać na konsoli. Miej więcej doświadczysz bardziej pełnej zawartości. Być może zrozumiesz fenomen Wiedźmina. Bądź przynajmniej na czym ta gra polega. Jak została ułożona.
To jedna z najlepszych gier świata i do tego z Polski. Wszystko na najwyższym światowym poziomie. 10/10
tak, bez mini mapy gra się zajebiście, bo zamiast gapić się w nią, podziwiasz świat, a drugiego tak doskonałego nie ma w innej grze. Mini mapa psuje immersję i to strasznie, ale niestety ciężko bez niej trafić tam gdzie trzeba ;) Jakby co, po kliknięciu Home na klawiaturze, znika cały interfejs, więc można sobie go włączać i wyłączać w każdej chwili, żeby podejrzeć trasę do celu.
Witam.
Mam pewien problem i nie bardzo wiem jak go rozwiązać i może ktoś miał coś podobnego i będzie w stanie pomóc. Otóż postanowiłem nadrobić zaległości i wreszcie kupiłem Wiedźmina 3. Wszystko byłoby w porządku gdyby nie to iż mam olbrzymie spadki fps, co ciekawe tylko w przypadku włączonego v-sync. Gdy wyłączę synchronizację wszystko jest ok, stałe 60FPS jednak wtedy strasznie rozjeżdża się obraz. Szukałem po internetach jakiś rozwiązań ale nic nie działa. Spadki występują niezależnie od ustawień graficznych, przy założeniu że dobijam do tych 60 klatek max. Mój komp:
Intel Core i5-6500 3,2GHz
Asus AMD Radeon R9 380X 4GB
8GB RAM
Windows 10 64bit
Wszystkie sterowniki najnowsze.
Gra fajna, ale jednak dla mnie lepszy był Dragon Age I.
Plusy:
-słowiański świat, nawiązanie do słowiańskich legend i wierzeń. Przepiękne szczupłe kobiety zamiast grubodupnych
-polskie dialogi w całej grze
-grafika jak ktoś ma odpowiedni sprzęt robi wrażenie
-fabuła, czyli trudne i życiowe wybory, ponury świat, romanse, zdrady...
-dobry layout, system walki, podział wyposażenia etc.
Minusy:
-na domyślnym poziomie trudności za łatwa. Grę można przejść nie używając ani jednego eliksiru, oleju nie ginąc przy tym
-problemy z dostępnością niektórych składników (po ponad 100h grania na wiele nie natknąłem się ani razu, po kolei wszystkich sprzedawców trzeba było odwiedzać co było b. czasochłonne i nudne, wiec nie ulepszyłem wielu rzeczy
-szukanie rynsztunków jest bezsensowne i stratą czasu - niektórych nie znalazłem po ponad 100h grania, szukając u każdego kupca jakiego napotkałem. Jak już wydałem kilka tysięcy na rynsztunek okazywało się, że starczał na ok. 3 levele i trzeba go wymienić na lepszy i do tego znaleziony po drodze bez żadnego wysiłku. Stracona kasa i czas.
-zbieranie przedmiotów i roślin bardzo słabe - trzeba stanąć na wprost dokładnie, jak się stoi i jest 'pod' to już nie można podnieść, brak opcji zebrania wszystkiego co blisko nas (a i tak większość graczy pewnie zbierała wszystko)
-śmieszne wynagrodzenie za zlecenia. większość za ubicie ciężkiego potwora płaciła po 150 orenów, czasami 300, a czasami wcale, bo się okazał inny potwór albo mnie oszukano, wiec kasa z tego śmieszna, więcej można zarobić zbierając szmelc po drodze.
-koń czasem się blokuje o płot albo murek
Zmiksowane:
-przeszedłem grę robiąc wszystkie zadania wiedźmińskie i poboczne, ale brakowało mi ciągle pieniędzy np. na zwoje ulepszające, które kosztują po 700+ orenów za jeden. Ale może tak ma być, ze Geralta trzeba rozwijać w jedna stronę, a inne drogi rozwoju ominąć?. przeszedłem grę i większość rzeczy nie ulepszyłem, bo brakowało zarówno schematów, składników jak i pieniędzy
To tak na szybko pisane, bo na pewno jest tego więcej.
jeszcze moim zdaniem jest trochę za dużo filmików i dialogów, lepiej gdyby zrobiono cześć z nich jako interaktywne filmiki, gdzie można dokonać jakiś dodatkowych czynności niż tylko wybór a, b albo c jako odpowiedź. nadałoby to więcej akcji i mniej czytania/słuchania.
Pieniądze zdobywasz głównie ze sprzedawania odpowiednich rzeczy odpowiednim handlarzom. Zawsze opróżniaj ekwipunek ile się da podczas wizyt w miastach, nie zbieraj badziewi, odwiedzaj wszystkie nieznane miejsca i bez problemu możesz skończyć główny wątek z 35k koron. Jeszcze więcej możesz uzbierać rozsądnie korzystając ze schowka ale to już moim zdaniem nie warte zachodu. Poza tym czytaj questy itp i będziesz wiedział skąd zebrać odpowiedni ekwipunek i materiały na niego.
Domyślam się, ze badając każdy centymetr mapy można uzbierać pokaźną sumkę, ale nie lubię zbieractwa w grach rpg. Nie badam znaków zapytania na mapie, bo mnie to nudzi, wole wykonywać misje. Nie wchodziłem do każdej jaskini szukać śmierci skoro mam misje do wykonania to po co ryzykować. Zbierałem tylko to co było w zasięgu wzroku, jak zauważyłem kufer, nie zaglądałem do każdej beczki, bo po co zbierać jakieś nitki, sieci rybackie albo drabiny. W grze nie ma właściwie jakiś większych skarbów, tylko jest wiele małych. A z materiałami to brakuje mi np. żołądka kuroliszka albo mutagen sukubba, ale nie wiem gdzie one są, nie zawsze wypadają i nie chce mi się szukać, sprzedawcy ich nie mają żadni, a po 20h wykonywania misji nie trafiłem na ani jednego, podobnie miałem problem z roślinami, które raczej losowo są umieszczane. Dobrze, że w 'krew i wino' łatwiej się dorobić.
szkoda tez, ze gdy potwor jest nam znany, to nie wyświetla się z jakiego gatunku jest, aby móc szybko nałożyć odpowiedni odpowiedni olej, bo za każdym razem szukanie w bestiariuszu wśród 50 potworów albo uczenie tego na pamięć zaczęło mnie szybko nudzić.
ps. nie lubię też grać, ze wpadam do chaty wieśniaków co jedzą zupę z pokrzyw i z szafek zabieram im całe jedzenie i łyżki, a oni nie reagują.
''jeszcze moim zdaniem jest trochę za dużo filmików i dialogów, lepiej gdyby zrobiono cześć z nich jako interaktywne filmiki, gdzie można dokonać jakiś dodatkowych czynności niż tylko wybór a, b albo c jako odpowiedź. nadałoby to więcej akcji i mniej czytania/słuchania.'' Za takie coś uważam że gówno się znasz. Idź graj w coda lepiej a rpgi zostaw prawdziwym fanom
Jeśli miałbym wystawić jakiejś grze 10 to właśnie Wiedźminowi. Żadna produkcja nie sprawiła mi tyle radości, co ta.
Ogólnie dziś wystartuje promocja na Wieśka, polecam !
Macie szybkiego linka: [link]
To będzie promo na weekend, ale trzeba czekać !
Witam,
bardzo prosiłbym o odpowiedz w sprawie gwinta. Mianowicie chodzi o misje polegającą na wzięciu udziału w turnieju w Novigradzie, brakuje mi karty Eredina którą można było wygrać tam w finale, natomiast ja pamiętam, że finał przegrałem, a jestem już na takim etapie gry, że nie chciałoby mi się tego nadrabiać.
Orientuje się może ktoś, czy można jeszcze uzyskać ową kartę?
Z góry dziękuje za odpowiedzi, pozdrawiam.
Przepadło. Poza tym po łatce powinien być komunikat w grze, że misja jest zakończnonia niepowodzeniem (kolekcja kart, więc pozamiatane)
Sprawdziłem i zadanie dotyczące turnieju mam zakończone powodzeniem, tak samo mam nadal aktywne dotyczące pełnej kolekcji kart, więc być może jeszcze u kogoś mogę kartę Eredina zdobyć, ponieważ nie tylko jej mi brakuje xD.
Bardzo dziękuje za odpowiedz.
Ja w turnieju przegrałem drugi mecz i szukałem metody na zdobycie kart. Niestety dowiedziałem się, że przepadło. Potem jak zaktualizowałem do najnowszej wersji, wyskoczył komunikat, że misja o pełnej kolekcji kart została zakończnona niepowodzeniem. Miałem wszystkie karty oprócz tych, które były do wygrania na turnieju.