Pomagam córce w lekcjach i mam mały dylemat. We Wrocławiu będzie o ..... cieplej niż w Lublinie.
Wrocław -3, Lublin -8. Ja odejmuje, a córka dodaje te temperatury!
5
We Wrocku jest o 5 stopni cieplej. Ty robisz dobrze bo:
-3 - (-8) = -3 + 8 = 5
-3 + (-8) = -3 - 8 = - 11
patola
Właśnie. A ona upiera się że pani w szkole... Szok co teraz jest w tych szkołach. Albo coś źle zrozumiała.
Jeszcze jedno - jaka różnica między temp. w dzień i w nocy wystąpi: dzień 8 st a w nocy -1?
Ja znowu odejmuje 7, a ona dodaje!
Ty pogadaj z córka jak ona rozumie ujemne wartośći, jak to bylo wyjasniane dokładnie na lekcji żebyś sam mógł rozwiac watpliwosci.
[6] akurat tu dodawanie pasuje ;)
Wytlumacz jej na zasadzie ukladu kartezjanskiego :) Mnie tak uczono w podstawowce liczb ujemnych (pomijam fakt ze geodezja wszstyko z...espula :P) :) Pic related :)
Jak w treści zadania, chodzi o RÓŻNICĘ temperatur czyli odejmowanie obydwu wartości.
-3 - (-8) -> -3 + 8 = 5
8 - (-1) -> 8 + 1 = 9
W ostateczności zawsze można sobie wyobrazić termometr rtęciowy i policzyć kreski pomiędzy wybranymi wartościami.
Po części mogę się dowartościować czytając takie wątki, bo sam swoje zdolności matematyczne oceniam mimo wszystko na bardzo niskie, tak czy siak:
w tym pierwszym powinno wyjść oczywiście 5 -> 8 - 3 = 5
a w drugim 9 -> 8 + 1 = 9
Naprawdę, nie wiem co w tym trudnego, ani jak to prosto wytłumaczyć...
Aha, sądząc po typie zadań wnioskuję, że córka chodzi do podstawówki, a 22 to chyba nie jest odpowiednia godzina na odrabianie lekcji z 10latką...
Zaznacz na osi liczbowej te temperatury i niech liczy. Może tak będzie łatwiej jej to zrozumieć.
ed. hehe nie wiem jak długo miałem ten wątek bez odświeżenia, ale chyba za długo bo połowy postów nie było nim zacząłem pisać.
A jakby miała takie zadanie:
We Wrocławiu jest 0 stopni, a w Lublinie jest 2 razy cieplej niż we Wrocławiu. Ile stopni jest w lublinie.
Jakich stopni, bo to podstawa zadania. Bez tego nie ma sensu.
Podstawa to definicja "cieplej" - jeśli zrozumiemy to jako "to samo ciało w Lublinie ma 2x większą energię", to wszyscy w Lublinie i tak są martwi baz względu na to czy użyjemy oF czy oC ;)
[15] i w tym momencie z niewinnej ~10latki zaczeliscie robic studentke polibudy :D
A jakby miała takie zadanie:
We Wrocławiu jest 0 stopni, a w Lublinie jest 2 razy cieplej niż we Wrocławiu. Ile stopni jest w lublinie.
jak to policzyc?
uzyj fahrenheita bambino!
Bambino Bambinowy ----? 0*C to 32*F więc w Lublinie jest 64*F czyli około 18*C proste nie ;d ?