Premiera niezależnej gry eksploracyjnej Proteus
To jest jakaś masakra ... To Minecarft będzie miał lepszą fabułę i grafikę niż ta gra ...
Boże gimbusy szukające fullhd mega blur teselation - to nie jest gra dla was
Ma taki styl artystyczny i fajnie. Hotline Miami też miało a gra była jedną z lepszych zeszłego roku
[4] Tu nie chodzi (przynajmniej mi) o grafikę. Same założenia gry wróżą beznadziejną rozrywkę. Jak oglądałem trailer to co chwila musiałem przeskakiwać, bo to strasznie nudne było.
Teraz taka moda. Im badziewniejsza gra, tym rzekomo lepsza i ambitniejsza. Programiści-amatorzy bardzo się cieszą z takiej mody, ale pewnie sami mają banana na twarzy, jak ludzie zagrywają się w jakąś prosta, pikselową gierkę i jeszcze najeżdżają na każdą osobę, która raczy zwrócić uwagę na jej wady. Co się dzieje z tym światem...
^ zadam ci podchwytliwe pytanie: potrafisz czytać?
Jakiego rodzaju rozgrywki oczekujesz po tym tytule?
Rozumiem że wszystkie, ale to WSZYSTKIE tytuły muszą być nie-beznadziejne, nie-nudne i nie-ambitne?
Nie podoba się, to nie grasz, nie każdy doceni takie nudne gry jak Flower, Dear Esther czy Journey.
Po prawdzie to większość graczy ich nie doceni.
Tak jak większość nie doceni filmu o facecie w łódce - nawet jeśli jest tam także tygrys ;)
Jak ktoś dalej nie łapie - Proteus to nie jest "gra" tylko "experience"/"przeżycie"
http://indiegames.com/2013/01/is_proteus_a_game_--_and_if_no.html
Masz rację. Poniosło mnie. Niech każdy gra, czy tam eksploruje co lubi :D
Ja po prostu nie rozumiem, co w tym ciekawego, ale w sumie ktoś inny może nie rozumieć co jest ciekawego w takim Saints Row: The Third czy Split/second.