BigFest następcą społecznościowej usługi PlayStation Home?
PlayStation Home jest ładnie zrobione, estetyczne - ale w ogóle mnie nie kręci, spędziłem tam raptem chwilę. Brakuje jakiejś iskry tej usłudze, dość łatwo się pogubić.
W bowling jednak można sobie czasem pyknąć albo czajnikiem na lodowisku rzucić, nie pamietam jak się ta dyscyplina sportowa nazywała.
Po za tym są też gry FPS zrobione w PS Home.
Ja w PS Home bawiłem się wybornie. Wódka + PS Home + kumple = chodzenie i "ruchanie" ludzi. Może się to wydawać dziecinne i niepoważne, ale wtedy zapewniło nam to naprawdę sporo radości :) Do tego "poznaliśmy" masę fajnych ludzi :D