Marka Prince of Persia ma przerwę, ale nie odejdzie w zapomnienie
Dawno nie grałem, trzeba spróbować. "Rysunkowa" wersja w ogóle nie przypadła mi do gustu, więc mam nadzieję, że twórcy porzucą tę stylistykę już na stałe.
Według mnie wersja baśniowa była najlepsza, najlepiej oddawała klimat prince of persia, bo książę to taki trochę klimat Aladyna, musi być tajemnica, mistycyzm, no i muzyka też taka baśniowa, to było fantastyczne po prostu.
Zawsze w samym menu oglądałem całe intro.
Mam nadzieję, że wrócą do tej koncepcji.
PoP w realistycznym stylu to dla mnie kupa.
wątpię, żeby kiedykolwiek zrobili przynajmniej coś zliżonego poziomem do trylogii.
W moim odczuciu zdecydowanie najlepszą częścią serii były Piaski Czasu. Ten niesamowity baśniowy klimat z marszu przyciągnął mnie do gry. Niestety Warrior Within to już było zupełnie co innego, niemal jak zanurzenie głowy w lodowatej wodzie. Druga część nie była zła i miała swój specyficzny klimat...ale pozbawiono ją całkowicie tego co mnie urzekło w poprzedniczce. Two Thrones to już był jakiś taki misz masz...jak dla mnie najmniej wyrazista odsłona.
Byłoby wspaniale gdyby kolejne części czerpały z Sands of Time.
uo->ano mam podobne odczucia
Jedynka była wzorowa jeśli chodzi o klimat, lokacje, muzykę po prostu było baśniowo jak być powinno
Dwójkę bardzo lubiłem może nawet bardziej niż jedynkę jeśli chodzi o gameplay był bardziej rozwinięty względem jedynki, klimat był mroczny, choć gruntowny re-design mi się podobał, to tak naprawdę ni jak miał się do baśniowego ducha serii, czyli w skrócie, gra dobra ale niezbyt dobry PoP jeśli chodzi o klimat.
Trójka chciała powrócić do stylistyki jedynki ze średnim skutkiem, owszem była dobra jednak nieco bezpłciowa zarazem
Dalej to była bieda z nędzą, kreskówkowa wersja była nudna jak flaki z olejem z wtórnym gameplayem (parę lokacji podzielonych na części w których z grubsza chodziło o to samo , czyli: oczyść ze spaczenia, pozbieraj świecidełka a na koniec utłucz bossa danego sektora. Walka była wykastrowanym QTE festem. Do tego jak pamiętamy zakończenie zostało wycięte i sprzedawane jako DLC (które nawet nie ukazało się na pc).
A ostatnie Zapomniane Piaski nie były aż tak złe, jednak w ostatecznym rozrachunku niebyły niczym specjalnym,
Dwójkę bardzo lubiłem może nawet bardziej niż jedynkę jeśli chodzi o gameplay był bardziej rozwinięty względem jedynki, klimat był mroczny, choć gruntowny re-design mi się podobał, to tak naprawdę ni jak miał się do baśniowego ducha serii, czyli w skrócie, gra dobra ale niezbyt dobry PoP jeśli chodzi o klimat.
------------------------------>
Tak bejbe, poczuj ten mroczny klimat roku 1993! Te lokacje, ten design, ten mrok, zło, przemoc, seks, latające członki (niekoniecznie te przynależne ludzkiemu kroczu)!
Z tego miejsca pozdrawiam wszystkich oddanych wieloletnich fanów serii Prince of Persia - idę teraz pograć w część -3, tą z 1989 roku.
Napisałem "-3", zaznaczam obecność tego minusa po lewej stronie. I wiem doskonale kiedy ukazała się część trzecia.