Koniec DualShocka?
Trzeba pamiętać, że DualShock to dla wielu osób synonim kontrolera idealnego i miliony fanów PlayStation są już z nim bardzo zżyte. Poza tym, Sony już raz próbowało zrezygnować z wibracji w padach i szybko musiało się zreflektować. Liczę, że DS jednak przetrwa i przejdzie co najwyżej niewielką metamorfozę.
Wibracje nie są takie istotne dla mnie. W DS jest wiele do poprawienia, przede wszystkim L2 R2 w DS3 tragedia
Kwestia gustu. Mi klockowy kompletnie nie leży, źle mi się gra. Wolę DS2.
[4] +1 Dodatkowo ani razu mi nie przeszkadzały triggery w DS3. Ani nie za mały ani nie za duży... Idealny :P
Mnie dualshock nie leży w łapach jakoś, zdecydowanie wolę pad od xboxa ale to kwestia gustu.
@PitbullHans
Powiedz to krzyżakowi od Dualshocka ;)
To jest taka głupia zasada, że zwykle jak ktoś ma PS3, to woli DS3, a jak ma X360, to woli ten od X360. Czasem dla zasady. Mam oba i oba lubię tak samo - każdego za co innego.
Obydwa kontrolery mają swoje plusy i minusy. W xboxowym jest to niechlubny krzyżak i martwa strefa analogów, a w DS - nieco gorsze ułożenie analogów (przynajmniej dla mnie) i cholernie niewygodne triggery z których palce mogą się ześlizgiwać. Dodatkowo zauważyłem, że trwałość Dualshocków jest nieco bardziej wątpliwa (triggery w padzie mojego kolegi są zbyt czułe, a guma z analogów potrafi się porwać).
Jeśli chodzi o 'leżenie' danego pada w rękach jest to tylko kwestia przyzwyczajenia. Od lat korzystam z pada od klocka i gdy mam pograć z kolegą na jego PS3 to nijak nie potrafię grać na dualshocku choć trzyma mi się go równie przyjemnie. Wojny są bezcelowe i żaden z padów nie jest lepszy od drugiego.
Bardzo fajny pad. Mi osobiście grało się na nim wygodnie i troszkę lepiej niż na tym od X'a.
A ja wole tego od X-a. Nie tylko ze względu na wygodę grania, ale też z uwagi na banalnie proste użytkowanie na PC. Wiem, że DSem też da się wszystko zrobić, ale tylko pad Xboxowy ma *zapewnione* pełne wsparcie w nowych grach.
@leem230698 Powiem ci, że mi na przykład pasuje to, że triggery lżej chodzą, tak samo gałki. Łatwiej jest wtedy celować, jest dokładniej. Ale to i tak kwestia gustu. Ja jestem dziewczyną i moje ręce są znacznie mniejsze od męskich, dlatego właśnie wolę pada od PS3, ręce mnie nie bolą i łatwiej jest go objąć, a także nie jest tak ciężki. :D
@maciek16180 wystarczy DS Tool i "konwertuje" Dualshocka na pada xboxa - każda gra go osbługuje wtedy :)
"Wprowadzany razem z PlayStation w 1997 roku"
Zdanie niestety błędne.
Konsola playstation została wprowadzona dużo wcześniej i z padem bez wibracji i gałek analogowych. Dualshocka wprowadzono tak jak piszesz w 97 roku ale jako osobne akcesoria do PSX'a
[33] Zainstaluj Motioninjoy, jesli chcesz grac padem od PS3 na PC. działa na wszystkich windowsach, emuluje pada od Xboxa i PS2 + własne ustawienia, a dodatkowo obsługuje Bluetooth jesli chcesz grać na PC bezprzewodowo. ;)
Mam obie konsole i pad od Xboxa jest o wiele lepszy, ale oczywiście ku*wa zacznie się gadanie jaki DS3 jest super itp. mimo że zawsze na niego najeżdżają
To jest kontroler doskonały, nie wyobrażam sobie PS bez tego kontrolera.
Dla mnie wszystko zależy od tego, w jaki gatunek gier gramy - pad od X360 jest wygodniejszy do shooterów, ale jak chcemy pograć w jakąś bijatykę, to wychodzi dramatyczna nieprecyzyjność krzyżaka. Na PS3 vice versa.
Zdecydowanie wole pada od xklocka. Dlaczego? Jest bardzo wygodny, głownie mam na myśli jego rozmiary. Układ gałek jest bardziej przyjazny i spusty są o niebo lepsze w użyciu. Krzyżakiem się nie przejmuje bo nie gram w arcadowe bijatyki. Jednak jeśli już do tego dochodzi to DS wygrywa i to jest jego jedyna zaleta.
