Blizzard All-Stars jako pełnoprawna gra free-to-play – nowy plan firmy Blizzard
^ a kogo niby mieliby reklamować?
Znając Blizzarda to nawet taka "reklama" w ich wykonaniu bedzie lepsza od 3/4 podobnych produkcji konkurencji.
Blizzard nie skonsultowal tego pomyslu z Activision. Dlatego sadza, ze ta gra moze byc F2P.
Matt-> niby dlaczego mialaby byc lepsza ? bo to blizzard ? litosci :P zeby przebic w popularnosci czolowke moba na rynku to naprawde duzo czasu potrzeba lub wpakowani bardzo grubej kasy w marketing :P
Sethlan-> jak nie bedzie darmowa to bedzie niszowa tak jak HoN :P przedzial wieku 10-15 ma najwiekszy udzial, a oni maja duzo czasu a malo kasy :)
No tak... Jak ja uwielbiam te wszystkie "mody". Moda na gry free 2 play - wszyscy w ciemno zaczynają robić takie gierki. Moda na gierki smartfonowe - wio! Moda na mmo - jak grzyby po deszczu. Teraz MOBA. Owczy pęd continues. A... i są plotki że nowy xbox będzie miał tabletopad. Nosz...
blizzard to robi ? ? ? to pewnie bedzie to taka zjebana gra jak diablo 3, jak dobrze ze jest lol :D
Czy to osiągnie sukces, to nie wiadomo, ale jeśli planują system f2p, to muszą wręcz postarać się o jakiś postęp w stosunku do konkurencji, bo nikt nie będzie kupował chitynowego stanika dla Kerrigan (no ok, ja bym kupił), jeśli sama gra nie znajdzie sobie dobrej niszy i nie przekona graczy innowacjami. Same postaci ze znanych produkcji Blizza już dla wielu osób byłyby zachętą, ale mam nadzieję, że to nie będzie ich strategia, bo ja się już nie dam nabrać na hype "bo Blizzard".
Na pewno jakieś pole do popisu mają przy tworzeniu map. Jeśli istniałby pool powiedzmy 15 mapek dostępnych w MM, z czego w każdej byłyby obecne nieco inne elementy do strategicznego wykorzystania (można by coś wykombinować chociażby z creepem), to świetnie.
W dodatku ich klient gry musi być co najmniej tak dobry, jak konkurencyjne, a obecnie konkurencja już posiada telewizję, możliwość oglądania zwyczajnych gier na żywo, banki repów on line (które istnieją od dawna), zbieranie i podliczanie zaawansowanych statystyk dot. gry danymi postaciami. Standardem stają się poradniki do gry danymi postaciami - wszystko dostępne z poziomu klienta.
Przed Blizzem więc spora praca. Jeśli to miałoby wyjść jako dodatek do SC2, to zapewne zdobyłoby jakąś minimalną popularność jako minigierka, zaś samemu Blizzowi rozwijanie takiego projektu by się zwyczajnie nie opłacało, bo ludzie wciąż kupowaliby SC2 raczej dla SC2. Ich decyzja mnie więc nie dziwi, bo jak na śmieszną mapkę do SC2, to trochę za dużo było tego czekania i w końcu zwęszyli tu biznes, w który jednak najpierw trochę muszą zainwestować.
W każdym razie Blizzard ma naprawdę sporo do roboty. O ile na polu MMO wciąż jest królem, tak raczej w tym wypadku nie powinien jechać na swoim hype i przygotować coś naprawdę fajnego, bo jeśli jedyna "Różnica polega na tym, że w tym tytule do walki staną herosi wyjęci żywcem z bardzo popularnych gier firmy, czyli StarCrafta, Diablo oraz Warcraft", to nie sądzę, by to mogło przyćmić w jakikolwiek sposób konkurencję.
^
"ja się już nie dam nabrać na hype"
Zapewne pijesz do D3, ale przecież All-Stars ma być darmowy więc taka wypowiedź jest zupełnie nieadekwatna w tym temacie... Bo niby na co masz się nabrać? Na poświęcenie godziny żeby ściągnąć i spróbować czy się gra podoba czy nie?
"15 mapek"
Niestety, ale chyba nie rozumiesz o co chodzi w grach z gatunku MOBA... Podpowiem: w tych grach w ogóle nie liczy się ilość mapek. Jedna wystarcza w zupełności. Za dużo map mogłoby zaszkodzić -> w przypadku znacznych różnic między nimi praktycznie niemożliwe jest uzyskanie globalnego balansu postaci, umiejętności, przedmiotów i samych map... Nie mówiąc już o tym że szukanie rozgrywki (matchmaking) trwałoby przez to dłużej, tym bardziej w nowej grze która nie będzie miała na starcie tak wielu graczy. Inaczej mówiąc: strzał w stopę...
"ich klient musi być co najmniej tak dobry jak konkurencyjne"
... tak zacząłeś zdanie, ale w dalszej części wymieniłeś mnóstwo rzeczy które wcale nie są częścią klienta gry tylko zewnętrzne. Klient LoLa jest tutaj najlepszym przykładem -> z tego co wymieniłeś to on ma tylko możliwość oglądania meczy (i to wprowadzoną stosunkowo niedawno, bardzo długo trzeba było czekać na taką funkcjonalność). Streamy -> twitch.tv, Statystyki -> lolking, Poradniki -> lolking. A do powtórek trzeba sobie zainstalować zewnętrzny program...
Co do hype, to się zgadzam, ale chodzi mi głównie o to, że nie oczekuję tego tytułu jak manny z nieba - choć zagram jak wyjdzie.
W Dota2 oglądanie meczy, streamy oraz dość ogólne - ale jednak - poradniki, dostępne są z poziomu klienta (podobnie w takim HoN, choć tam poradniki są już na niezłym poziomie).
Zresztą źle odczytałeś moją wypowiedź. Nie jest to krytyka, a raczej gdybanie połączone z wishlistą. Zastanawiam się, jakie innowacyjności mógłby wprowadzić Blizz, żeby przeciągnąć ludzi z już ogranych i oklepanych tytułów, skoro chce stanąć w szranki z tak dużymi tytułami.
Uważam, że kilka dodatkowych, grywalnych w matchmakingu mapek mogłoby być taką innowacją. W połączeniu z różnymi zmiennymi, jakie oferuje środowisko i które wpływają w różny sposób na jednostki, pewnie dałoby się stworzyć coś alternatywnego i ciekawego. Jeśli All Stars będzie dysponowało identycznymi zasadami, jak już oklepane produkcje, tyle, że z inną listą postaci, to wciąż będzie to atrakcyjny tytuł, ale nie chciałbym, żeby był to klon.
I wiem, że w MOBA mapki nie są najważniejsze.
