- Hip-hopowcy śmieszenie się ubierają (ja jestem metal, ale ubieram się normalnie)
- Zażywają narkotyki, najczęściej marihuanę a ci co nie mają dostępu to alkohol, który jest też narkotykiem wg WHO
- Nie mają zasad, uprawiają seks z byle kim, kradną, kłamią nie można im ufać
- Zadają się tylko z hip-hopowcami
- Źle się uczą i kończą w zawodówkach
- Cały czas przeklinają
- Jeżdżą na deskach po to aby pokazać jacy to oni nie są elo ale tricków żadnych nie potrafią robić tylko szpanują a się ośmieszają
- Lubią murzynów
- Słuchają jakiegoś gadającego murzyna na ukradzionej melodyjce
a wy?
Mógłbym to wszystko obalić pojedynczo ale po co?
http://www.youtube.com/watch?v=dG5zl6pPddA
Nie wiesz nawet o czym on nawija bo jesteś bez mózgowym, brudnym metalem
[4] chyba wszystkie zęby
A ja mam wyjebane.
Jesteś bezmózgim metalem, może poczytaj trochę o życiu Eminema to zrozumiesz
2 - ja tu podaje rzeczowe argumenty, a ty mi wstawiasz lysego dresa gadajacego 3 minuty o indykach
może poczytaj trochę o życiu Eminema to zrozumiesz
jakis link?
Jesteś bezmózgim metalem, może poczytaj trochę o życiu Eminema to zrozumiesz
Mieszkał w przyczepie. I głupio Ci teraz??
Beka z ciebie Balsi, za mało riserczu zrobiłeś.
Ee tam hip hop to ta sama półka co metal, jedno i drugie jakieś niedomyte.
Nie wiesz nawet o czym on nawija bo jesteś bez mózgowym, brudnym metalem
ja tu podaje rzeczowe argumenty, a ty mi wstawiasz lysego dresa gadajacego 3 minuty o indykach
Czyli miałem racje.
Marne prowo 0/10
Polecam Lee Carroll - The Indygo Children
^ ej no bez takich, myje się co najmniej raz, a nawet 2 razy w tygodniu!
Bambino to pozer, i może co najwyżej wąchać glana
-ubiera się normalnie
-ma zasady
-nie zadaje się tylko z metalami
-dobrze się uczy
-nie przeklina
-zapewne nie czci Czarnego Pana (bo nie lubi czarrrrnego koloru)
-nie lubi kolorowych. No jak można metali kolorowych nie lubić?
Definicja nie-metala, normalnie
Bambino - jeszcze masz szanse - zajrzyj na wikipedię i postepuj jak na metala przystało!
http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Metalowcy
[3] kolo, wrzucasz linka do utworu, a śmiem wątpić byś sam wiedział o czym on tam nawija.
Nie o nie o tobie, i nie o kolorze twojej krwi. No ale jak zacząłeś to mnie rozbaw i odpowiedz na to pytanie
Bezmózgie brudne metale to jakieś 50% populacji kazdego boardu /x/. (to powszechnie znany fakt)
Natomiast hiphopowcy sięgają poziomu /b/.
Jak podskoczą :D
EDIT
Polecam Lee Carroll - The Indygo Children
hur hur, tacy wyjątkowi, każdy to niepowtarzalny płatek śniegu. Tylko efektów nie widać
http://en.wikipedia.org/wiki/Indigo_children
polecam sekcję
Relationship to attention-deficit hyperactivity disorder
Relation to autism
już nie wspominając że Indigo i Crystal to przeżytek, teraz na topie są Tęczowi, normalnie spektrum się kończy :D
http://www.angeltherapy.com/article1.php
Pokrótce. Tematem kawałka Bisza są dzieci indygo. Bisz przypisuje im powołanie bycia władczymi ludźmi (sama teoria "dzieci indygo" ma "prawie" takie założenie), stworzonymi do celów wyższych, nadludźmi. Opisuje też on ich aspołeczność, jak z życiem muszą walczyć sami ponieważ społeczeństwo nie bierze ich na poważnie a one same czują się wyalienowane. Trudno im znaleźć bratnie dusze, podobne sobie osobniki. można się sugerować, prze snuje on porównanie do pojedynczych jednostek dzisiejszej młodzieży, która nie radzi sobie z życiem w społeczeństwie jednak one syndrom "dzieci indygo" nabywają w trakcie życia a nie rodzą się z nim. Pokazuje to teledysk. Mały chłopiec i pies husky (imituje on wilka tak na prawdę). mimo, ze wilk, zwierze stadne, próbuje zbliżyć się do dziecka, nie może dotrzeć do niego i przełamać bariery. Oba osobniki żyją obok siebie nie razem.
W literaturze "dzieci indygo" zyskały swój przydomek ponieważ w wyobrażeniach widziane są one otoczone aura w kolorze indygo. O tym tez jest refren - "zmieszaj najjaśniejszy błękit z jak najgłębszą czernią" czyli sposób w jaki malarze otrzymują odcień zwany indygo.
Widać duch merego w narodzie nie zaginął. Brawo Balsamista! Niech ludzie poznają prawdę o tej rezusowej niemuzyce!
Poczytaj może trochę o Eminemie, jak już zaczynasz po nim jeździć. Miał trudne dzieciństwo, wychował się wśród murzynów, a co najważniejsze - robi życiową muzykę, nie to, co ci metalowcy w łańcuchach, co koty żrą tylko i czarne msze odprawiają. 50 Cent też porządnie rapował, ale ostatnio się trochę zepsuł i został mi tylko Eminem + Mezo.
HIP-HOP NA ZAWSZE
Eminem? To ścierwo, które powiedziało, że nie śpiewa dla Polaków i Żydów i obrażał nas w swoich teledyskach.
Tak, tak jeszcze na scenie polską flagę spalił !
Axl Rose powiedział, że nie gra dla Żydów i Polaków, więc nie lepszy był, a jego zespół gra hard rock, prawie metal. I ja jakoś nigdy nie słyszałem, żeby Eminem tak powiedział, więc podaj mi proszę źródło.
A TEN, NERGAL TO CO, ROZDARŁ SZATY NA SCENIE I BIAŁACZKI PÓŹNIEJ DOSTAŁ, TO OD RAZU SIĘ KU BOGU ZWRÓCIŁ, A HIP-HOP JEST BARDZIEJ BOGOBOJNY NIŻ METAL, TAKŻE ZŁAMAŁ WŁASNE IDEAŁY, OT CO.
Hip-hopera, czarnuchy gibajacy sie jak rezusi i bialasy udajace czarnuchow. Wstyd, ze najlepszym czarnym podobno ma byc bialy czyli Emonem po zwyzywaniu wlasnej matki i nakręceniu filmu. Za to kindermetale wyrozniaja tluste wlosy, glany, koszulki bedace reklamami zespolow. Obie grupy siebie warte za podazanie slepo za subkulturami.
[1] Nie ładnie jest tak mówić o zmarłych. Przecież Magik nie żyje!
[*] Never forget...
- Stoją pod cudzymi klatkami i rozrabiają
- Nie mają pracy
- Nie mają szkoły
- Nie mają sensu życia
- Nie mają niczego, nawet Kononowicza
- Wieczorami płaczą do poduszki
- Skaczą po drzewach, naśladując swych ciemnych idoli sprzed paru pokoleń.
[13] watek jest kompletnie na inny temat, wiec nawet nie chce mi sie mieszac cie z blotem. Bo to bylo by jak zabieranie "dziecku indygo" cukierka. Zwlaszcza to "prawie" mnie rozbawia. Ma praktycznie kompletnie inne znaczenie. No ale widocznie nie widzisz problemu logicznego w istnieniu "wladczych a aspolecznych"
jeszcze raz - nie ma zadnego "syndromu" i nie mozna sie go "nabawic". Albo masz aure w odpowiednim kolorze albo nie, i finito
Doprawdy jestes tytanem intelektu ze wywlekles tak drazliwy temat w watku wyraznie zalozonym w celu "trolls trolling trolls".
[20] przeczytales o tym w Goncu Niedzielnym czy jak?
http://www.se.pl/rozrywka/plotki/nergal-bluzni-mimo-choroby-i-tak-nie-uwierze-w-bog_149917.html
hiphop bardziej bogobojny - a co Nergal nagral jakies kawalki w tym stylu, bo nie slyszalem najwyrazniej :D
btw do twojej wiadomosci - tak jak jest nurt chrzescijanskiego hiphopu, tak jest takze chrzescijanski metal (nie to zeby go metale sluchali, no ale jest)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Metal_chrze%C5%9Bcija%C5%84ski
raziel piwny pijczoku nie smiec mi w watku
|1| - Sorry mate, nie wysiliłeś się.
e tam metale, e tam hiphopowce, Oi to jest dopiero piękne
EDIT: Ale pośmiać się można, @ up.
Metal jest najlepszy, ale hip hopu też da się fajnie posłuchać, ja i tego i tego słuchałem, czasem też rocka, floydów , nie ważne jaki gatunek ważne że mi się podoba. Wiem że przynoszę wstyd szatanowi i tru metalowej braci.
Jakby człek miał stale słuchać Deicide czy Gorgoroth to by chyba oszalał (np. mój kumpel co twierdzi że po słuchaniu death metalu widział w pokoju szatana)
a wątek mega zabawny
- metalowcy się ani trochę śmiesznie nie ubierają...
- hahahahaha metalowcy ćpają więcej niż stereotypowi raperzy.
- metalowcy zaliczają więcej "dziewczyn" po koncertach niż Ty widziałeś na oczy...
- jak moja rodzina słucha muzyki klasycznej to znaczy że nie mam ich nie szanować i z nimi nie rozmawiać ?
- skąd wiesz że źle się uczą ?
- Metalowcy nie przeklinają, szatan im zabrania.
- co koncert roztrzaskują swoje gitary elektryczne aby pokazać jacy to oni nie są elo ale z nas wariaty że roztrzaskuje gitarę.
- tego nie skomentuje.
- "ukradziona" melodyjka, połowa metalowców odtwarza covery...
Zastanów się koleś o czym Ty piszesz... prowokacja bardzo kiepska, wypowiadasz się ludziach nie mając o nich pojęcia, jak skończysz podstawówkę to wtedy się wypowiadaj ;]
Niby prowokacja, ale łykacie to jak dzieci.
ta, żałosny wątek, wszyscy którzy się tak bulwersują... jesteście żałośni
Niby prowokacja, ale łykacie to jak dzieci.
Dosadniej powiedziawszy - jak Sasha Grey.