Ni No Kuni: Wrath of the White Witch | PS3
Jeszcze tylko 15 dni do premiery. Są już pierwsze recenzje i wygląda na to że fani jRPG dostali wspaniałą grę która kiedyś tam będzie wymieniana jako jeden z najlepszych jRPG na PS3. Gościu na IGN strasznie się jara, ocena 9,4/10.
http://uk.ign.com/articles/2013/01/15/ni-no-kuni-wrath-of-the-white-witch-review
Kurde, troche za grzeczna jak dla mnie ale oceny sa obiecujące.
Jeżeli ta gra jest dla ciebie za grzeczna, to chyba nie widziałeś żadnej animacji studia Ghibli. I tak się dziwię, że zagorzali pacyfiści zgodzili się na tyle przemocy w grze.
O kurde Srenega to wypuszcza :O
Lol chyba oceniali tą grę ludzie którzy nigdy w nią nie grali. Co do gry grafika jest ładna, pasuje do klimatu gry. No ale rozgrywka jest naprawdę świetna . Polecam każdemu !
grafika jest super - ale jest ręcznie rysowana, artystyczna, więc mogła się nie podobać w epoce "realistycznych" codów czy unchartedów.
Cała reszta gry genialna.
>>Ghibli
pierwszego screena zobaczyłem i już mi się z tym studiem kojarzyło jakoś :D
Dlaczego!!?? Czemu nie ma wersji tej przefantastycznej gry na xboxa 360???!!!
Może dlatego że Japonia nie kocha Microsoftu ?
Pierwszy raz dane mi było zagrać w jRPG, który mnie wciągnął. Cała seria Final Fantasy mi powiem szczerze, nie podeszła a ta gra od pierwszych chwil.
Cutscenki są tak wyśmienicie zrealizowane, że tylko się na nie czeka. Grafika powala na kolana a sama fabuła powinna zostać nagrodzona Noblem :)
W internecie krążą plotki, że pojawi się NNK 2 na PS4. Oby okazało się to prawdą, będzie to kolejny powód do kupna konsoli. Pierwsza część była moim ulubionym jRPG na PS3.
Świetna, ściskająca za serce historia. Niestety mechanika i poziom trudności bywa bardzo frustrująca :|
We skrócie piękna i olbrzymia przygoda godna polecenia po prostu trzeba zagrac aby zrozumiec fenomen Ni no kuni !! 9,5/10
Podchodziłem z pewną rezerwą jako do samej gry (bo Ghibli czy RPG to dla mnie chleb powszedni), ale pomimo nieco miałkiego prologu gra prezentuje się doskonale. Grafika przepiękna, mechanika to połączenie Finala z Pokemonami (czyli ATB+przyzywanie potworków-popleczników), wersja japońska bardzo "słuchalna", ale teksty angielskie to mistrzostwo - nazwy potworów, wstawki dla konkretnych gatunków postaci (koty mówiące "purrfect" i sowy z ich "you're the one hoo will save us". Ogólnie gra jest dość złożona, przeciwnicy mają typy, żywioły, do tego dochodzi karmienie i rozwój stworków, uzbrojenie. Instrukcje, opisy świata i postaci są w grze przebogate. Obawy mam tylko co do zwiększenia ilości postaci (mam dopiero 3h za sobą, nie spotkałem kompanów), bo sterowanie może się pokomplikować, ale jestem dobrej myśli.
Ok, 22.5h za mną, a jeszcze nawet nie latam po krainie. Po dojściu dwóch postaci z ich familiarami wcale nie zrobiło się chaotycznie, chociaż ich AI jest tragiczne (dziewczyna zużyje całe MP w jednej walce i kij z niej potem, a nie healerka). Walki są trudne, ogólnie mechanika raczej wymusza znajomość mechanik różnych tytułów (warto mieć opanowane FF12/13, trochę Last Remnanta czy Vagrant Story), ale daje to satysfakcję. Jedynie sidequesty, zwłaszcza te związane z przekazywaniem emocji postaciom, bywają nużące i dziwnie banalne - osoba potrzebuje Entuzjazmu, a pobieramy go od postaci stojącej kilkanaście metrów dalej.
Muzyka, grafika i animacja to - notabene - bajka. Przepiękna i doskonała techniczne gra. Sądzę, że jeszcze drugie 20parę godzin mnie przy tym czeka jak nic.
Ostatni wpis, żeby za dużo nie śmiecić - gra "wstępnie" ukończona po 49,5h ze zrobieniem wszystkich możliwych do tego momentu zadań i łowów, 8/9 Familiarów na 73lvl. Tylko finalny boss (w sensie - forma) był trudniejszy i poleciało na niego sporo itemów, ale dopiero po zakończeniu gry pojawiają się prawdziwie potężne potwory do ubicia.
Grę podsumuję jako najlepszy zakup od lat, nie żałuję ani złotówki, mimo zakupu nowej w folii, bo nie było używek. Fabuła troszkę przegadana i możliwa do odgadnięcia już koło 40stej godziny, ale to żaden minus. Jedyne, czego realnie się można przyczepić, to brak jakiegokolwiek szarego paska pod tekstami, przez co sporo z nich było nieczytelnych z większej odległości przy jasnych scenach.
Nie wymieniliście, że na Xbox ta gra też jest. Akurat instaluję.
Zapewne instalujesz remaster ;)
https://www.gry-online.pl/gry/ni-no-kuni-wrath-of-the-white-witch-remastered/za57e9#xboxone