Diablo III i patch 1.0.7 - komentarz redakcji gry-online.pl
Super , wprowadzają prawie rok po premierze coś co powinno być w dniu premiery.
Czy w to ktoś jeszcze gra?
Grać grają, chociaż to nie taki hit, na jaki się ta produkcja kroiła.
Stra - na jaką miare to hit bedzie mozna powiedziec za kilka lat. To ze dzis w diablo gra mniej ludzi niz w bylo ich w czerwcu co raczej zadna niespodzianka.
Ja już czekam na Diablo IV :P
Kiepaska gra pay 2 win, nikt w nia nie gra, a jakos dziwnie zawsze pelno komentarzy :P
tak, tak, jedna wielka kupa nikt nie gra. od dzisiaj bede hipsterem. ide pograc w d3.
mikecortez bo ludzie kupili ta gre (w pl 160k poszlo) i spodziewali sie czegos fajnego przy czym beda mogli sie bawic "latami" jak w d1/d2.. a tu zonk.
Matt -> Patrzyłem przez pryzmat olbrzymiego wręcz hype'u i poprzedniej odsłony. Nie mówię, że gra nie jest w porządku, bo jest. Może źle się wyraziłem - jest hitem, ale oczekiwania (sprzedażowe chyba zwłaszcza) były większe.
Uwzględniwszy że gra jest wciąż w TOP10 na xfire i raptr, a na twitchu zwykle w pierwszej piątce najczęściej oglądanych streamów dość zabawne są zarzuty że w grę nikt nie gra.
W D3 gra obecnie odrobinka mniej osób niż w GW2, za to więcej niż np. w takiego Battlefielda 3.
To jest porażka?
No nie wiem dzis 470public games, jak pamietam(moge sie mylic) w maju/czerwcu bylo ponad 100k i to wtedy gdy nie oplacalo sie grac w party... zeby wbic do top 50k eu monkiem na diabloprogress wystarczy zrobic 1lvl paragona. Friendlisty swieca pustkami, na forach ludzie przestaja juz nawet narzekac i tematy powoli zdychaja.. jak dla mnie to jest porazka.
btw diablo3 sprzedalo sie ponad 10mln, gw2 ponad 3mln.. a w gw2 gra wiecej osob wedlug ciebie.
Sprawdzilem xfire top ten - diablo3 11,5tys.. rozumiem ze osob? no to pro zajebisty sukces. bf3 ma prawie tyle samo 11,3tys .. za to cod2 46tys. takze te dane se mozna.
Porownywanie ilosci public games z maja do ilosc teraz nie ma sensu bo patch calkowicie zmienil mechanike tworzenia gier publicznych w winiku czego wartosc ta spadla.
Napewno tez nie bylo to sto tysiecy, z tego co pamietam gra pokazywala okolo tysiaca, albo te okolice.
Zreszta, porownywanie MMO do H&S...
No troche przesadzilem, na us w maju bylo max 30k gier publicznych, pod koniec czerwca 2,5k (przed 1.3 12k), dzis.. nie sprawdze bo maintance :)
Dziś tego nie sprawdzaj, bo porównanie o kant dupy potłuc. Dziś w publikach nie da się ustawić Monster Levelu, więc trudno oczekiwać, że w otwartych grach zobaczysz sporo ludzi. Po najnowszym patchu to się zmieni.
Czyli co ... można powiedzieć że z rocznym opóźnieniem wychodzi pełne diablo i żegnamy się z betą ? :D
Chamsko to zabrzmi, ale Diablo 3 to po prostu nie jest gra dla każuali (czyli większości współczesnych graczy). Większość graczy skończyła na poziomie Normalnym (a nawet ten może stwarzać problemy jak dropi sam złom, chociaż obecnie jest dużo łatwiej niż zaraz po premierze) jedną klasą i dalej nie gra.
Ja sam się przyznam, że tylko Barbem dobiłem 60 lvl i zacząłem Inferno, a wszystkimi pozostałymi klasami stoję na Koszmarze, a w samo Diablo 3 to nie pamiętam kiedy ostatnio grałem bo właśnie drop i przegięte Elity odrzucają od tej gry. Trzeba poświęcić bardzo dużo czasu (albo pieniędzy), aby gra nie frustrowała.
(17) Od premiery było wiadomo, że 100 % grywalności Diablo 3 osiągnie gdzieś przy wersji 1.1.
ciekawy filmik oraz b.dobra ocena gry, bo mam dość słuchając ludzi że ta gra jest słaba itp. niech sami zrobią coś chociaż w porównaniu do diablo 3 a nie cały czas narzekają
a w samo Diablo 3 to nie pamiętam kiedy ostatnio grałem bo właśnie drop i przegięte Elity odrzucają od tej gry. Trzeba poświęcić bardzo dużo czasu (albo pieniędzy), aby gra nie frustrowała.
Po patchach juz jest ok. Ostatnio podjechalem Czarownika do 60lvla, gnalem jak najszybciej do przodu bez zbednego zwiedzania, a wypadajace itemy spokojnie wystarczyly na wbicie maxa. Druga postac jak robilem zaraz po premierze, to tez mialem problemy w niektorych miejscach i AH trzeba bylo odwiedzic, ale teraz wydaje sie, ze jest w porzadku, choc jak dla mnie troche za latwo to poszlo, bo co to za piekielny czy koszmarny poziom trudnosci, jak lecisz na pale bez wiekszego zastanowienia. Zawsze mozna zwiekszyc mp, ale te dwa poziomy juz same w sobie powinny byc nieco trudniejsze.
Całe depo mam w przydatnych przedmiotach, ale jakoś czasu i chęci brak, żeby wbić każdą klasą 60 lvl i potem już tylko zmieniać na bieżąco. Kolejna sprawa, że znów trzeba poświęcić trochę czasu na zapoznanie się z wszystkimi umiejętnościami bo przykładowo ja nie gram od czasu gdy "pieski" Szamana były jeszcze "słabiakami", a teraz już oparte są ale na życiu naszej postaci o ile dobrze pamiętam.
" Z racji naszej pracy musimy grać też w inne gry", jak to sugestywnie zabrzmiało.
