GROzmowy - odc. 7 - Nerwica natręctw
Detektyw Altair, dobre :P chyba pierwszy lepszy komiks tej serii :)
Edit: łoooo zawsze chciałem to zrobić, nie było kiedy! PIERWSZY ;D
Jestem fanem całego uniwersum, ale ni cholery nie rozumiem o co tu biega. Mógłby ktoś mi wytłumaczyć?
Pierwszy znosny komiks w tej serii.
@czerwonywilk
przeczytaj sobie co to nerwica natrectw
Chwilkę mi zajęło, zanim załapałem. Ale komiks jest dobry. :D
Dla tych, którzy nie wiedzą. Postać przedstawione w komiksie to detektyw Adrian Monk. Ma on niezliczoną ilość fobii, oraz - co zostało ukazane w komiksie - nerwicę natręctw. Nie może się powstrzymać, żeby nie poukładać równo wszystkich rzeczy oraz nie dotknąć wystających przedmiotów. Chociaż z tym pierwszym obrazkiem przekombinowane, bo on akurat brzydzi się dotykać ludzi, a przynajmniej po dotyku musi wytrzeć dłonie chusteczką. :)
adrbug > Pięknie wyjaśnione dla niekumatych :) Wiem, że Monk nie lubi dotykać innych, ale akurat pierwszy obrazek to poza żywcem przeniesiona ze screenu do AC (choć mogła to być dowolna część serii), gdzie Altair w charakterystyczny sposób dotyka ludzi podczas chodzenia w tłumie. Chciałem bezpośrednio nawiązać do gry i na tym zbudować resztę komiksu.
Całkiem udany, chyba pierwszy z serii, który jest na dość dobrym poziomie. Dobra robota!
Monk czuł przymus dotykania słupków na chodnikach, można to zamienić na przymus popychania każdego mijanego człowieka.
Pierwszy komiks na poziomie :]
Komiks inny niż poprzednie. Uśmiechnąłem się. I tak najlepszy jest "suchar-dno-przewidywalne". Ciekawe czy obrośnie legendą i na jego podstawie będą powstawać mity.
@sekret_mnicha, to akurat właśnie mnie zawsze śmieszyło w Asasynach, jak główny bohater musiał wszystkich macać podczas spacerku i również kojarzyło mi się z Monkiem. :)
kurcze a bałem się, że Altair tak rzeczywiscie wygląda, bo w gre nie grałem a chyba bede chciał ;)
oglądałem Monka raz, przez chwilę, ma on wstręt do dotykania obcych i 'brudnych' rzeczy, ten tutaj dotyka człowieka hmm
A ja myślałem, że chodzi o coś innego. A dokładniej: nazwisko detektywa to Monk, co po polsku znaczy mnich, a jak wiadomo w AC główny bohater mógł zgubić pościg udając mnicha. To prawdopodobnie musiał być żart "drugoplanowy".
3dD1e > Dokładnie tak. Żart "drugoplanowy" :) Poczatkowo tytuł komiksu miał brzmieć A.Mnich, ale uznałem, że Nerwica... będzie lepsza.
Na początku nie wiedziałem kto to jest , ale potem zrozumiałem o co chodzi :D
Ja aż tak się nie ubawiłem, gdyż nie oglądałem nigdy serialu. Monka znam tylko z reklam w TVP. Potrzebowałem dodatkowych wyjaśnień a żart z falstartem to już nie to :P
Zawiodłem sie bo twoje komiksy wywoływały burzę nienawiści ,a ten jest dobry w pozytywny sposób.
[26] Przed śmiercią często stan zdrowia się poprawia na krótki czas.
Nadal jestem fanem, wolałem poprzedni styl chociaż i teraz niszczysz tych innych wacków od komiksów. Propsy.
Sierżantos wielkogiweros [*]
