Gry z PSP, w które chętnie bym zagrał // Cz.1
Loco Roco podobne do World of Goo? :D Widać, że tą pierwszą znasz wyłącznie z obrazków.
Od siebie mogę polecić ci:
MGS Portable Ops/Peace Walker
Killzone Liberation
Daxter
Wipeout Pure/Pulse
Lumines
Tekken DR/6
A Drivera i Assassina sobie odpuść, bo to straszne crapy.
God of War: Chains of Olympus
Mam zamiar kupić w kolekcji na PS3 :P> Zajebioszcza część zresztą jak i cała seria.
+Gran Turismo
+MG Acid jeśli lubisz turówki
Ja ogólnie jestem trochę zawiedziony po zakupie PSP parę miesięcy temu. Unikalnych gier stworzonych tylko na PSP jest mało i są to głównie gry logiczne i jRPG'i, które mi w ogóle nie podchodzą. Ogrywanie miniaturowych wersji gier z dużych konsol nie rajcuje mnie z kolei tak bardzo jak sądziłem. Pewnie jeszcze pogram z parę miesięcy i opchnę konsolę na allegro.
Z Vitą nie jest tak, że nie ma na niej gier. Problem polega na tym, że zdecydowana większość to porty i spin-offy, a brakuje oryginalnych koncepcji takich jak Gravity Rush czy Ragnarok Odyssey. W tym roku powinno być lepiej - dojdzie Tearaway czy Soul Sacrifice, a i na tym pewnie się nie skończy. Ogólnie jednak wyróżniłbym kilka gierek ;)
A co do PSP, to zgadzam się z większością. Tylko NfS okazał się mocno pociętym bratem edycji stacjonarnych, Driver nie powalił, a Bloodlines mocno zawiódł. Reszta to bardzo dobre tytuły. Zamiast Liberty City Stories dałbym jednak VCS za świetny klimat lat 80-tych i bardziej szalone misje. A w miejsce Chains of Olympus wpasowałbym Ghost of Sparta - za włócznię, ciekawszą fabułę i piękniejsze lokacje.
Zabrakło mi tylko dwóch MGSów, obu Silent Hillów, GTA: Chinatown Wars, Kingdom Hearts: Birth by Sleep, Crisis Core: Final Fantasy VII.
Ja od siebie polecam Tekken DR,6,MGSPO,PW,God of war itd.
W większość grałem. Z wymienionych nie podobał mi się tylko NFS. W sumie to żaden mi się nie podobał. Od siebie polecam God of Łory, Killzona i Rezistansa.
Tak, PSP jak i DS dalej są całkiem strawne (jak się pamięta że to handheldy)
NFS-y na PSP są bardzo fajne(3 pierwsze wydane), także Midnight Club, bardzo rozbudowana gierka
Patapon mnie znudził po 2h, wciąż to samo i klikanie na przemian, natomiast Locoroco jest świetne
sam mam w spisie po około 10 tytułów z każdego roku do przejścia na PSP ale od kilka miechów jej nie tykam zajęty innymi platformami :/
pamietam, ze swietnie sie bawilem przy Warhammer 40,000: Squad Command . W pewnym momencie zupelnie zapomnialem o tym, ze gram na malym ekraniku.
LooKAS - ogrywałem demko Warhammer 40,000: Squad Command i potwierdzam, że wygląda to świetnie. Sam poluję, aby w to jeszcze w tym roku pograć.
Ja akurat na PSP ostatnio grywam całkiem sporo, co zresztą widać po artach na blogu. Do tej listy wartych zagrania produkcji dorzuciłbym też Final Fantasy Tactics: War of the Lions i GTA: Chinatown Wars.
MOnster Hunter to must have na PSP i basta. Loco Roco polecam. Na uwagę zasługuje też MotorStorm i Patapony, jednak z serii God Of War polecałbym dużo bardziej Ghost Of Sparta. Assassins Creed czy NFS i Burnout to kiepskie odpowiedniki swoich pierwowzorów z dużych konsol, ale ceny wszystkich tych gier jak i samej konsolki są aktualnie bardzo kuszące więc jak ktoś chce się świetnie pobawić w duże produkcje zajmujące więcej czasu niż Angry Birds, polecam zakup PSP'ka
GTA Liberty City Stories? Żałuję że wziąłem Vice City Stories bo GTA3 to moja ulubiona część.
Dorzuciłbym też Indiana Jones and Staff of Kings, generalnie gry pokroju Tomb Raider na PSP są niezłe.
WH40k: Squad Command - dobrze się gra.
Co z gatunkiem hack'n'slash? Dungeon Siege:Throne of Agony był na tyle dobry, że go ukończyłem.
żelazna_pięść - Pod względem kolorystyki i zabawnych dźwięków jak najbardziej.
Asasyn mi się podobał. Pewnie dlatego, że uwielbiam jedynkę, która również posiada masę wad. To samo Driver.
Stranger. - Kalki dużych odsłon, to i mnie nie bardzo interesują, chyba że oferują inną historię.
kaszana16 - Widocznie zależy to od indywidualnego gustu. Może kiedyś przyjrzę się Vicie dokładniej.
Co tyczy się NFS'ów. Niektóre z nich mnie kuszą. Mowa o tych najstarszych. Resztę bym prawdopodobnie olał. Pamiętaj jednak, że to dopiero 1 część. W następnych zamierzam wziąć pod uwagę także inne tytuły. No i ja jednak wolę LCS od VCS. Tak jak niegdyś wolałem 3 od VC. Liberty City jest magicznym miastem.
claudespeed18 - Chciałbym mieć takie problemy, heh. Jak masz za dużo platform, to pożycz. :D
Ja osobiście polecam Ci zagrać w:
Dragon Ball Z Tenkaichi Tag Team (nawet jeśli się ktoś nie interesuje),
GTA Chinatown Wars,
Resistance Retribution,
FlatOut Head On,
Dissidia Final Fantasy,
Crisis Core Final Fantasy VII,
GTA Vice City Stories,
Call of Duty Road To Victory,
Gran Turismo,
F1 2009 (na duże konsole czy PC wiadomo lepsze, zagrać - czemu nie)
wyżej wspomniany Motorstorm Arctic Edge
Assassin's Creeda Bloodlines (bardziej kojarzę właśnie z problemami ze sterowaniem)
Uff trochę tego jest ;) A gier nie brakuje :)