Duchowy spadkobierca Torment osadzony zostanie w świecie Numenera
Ważne, żeby Numenera będzie grywalny z bardzo ciekawa fabuła i klimatyczny świat. Ciekawe zadanie i lokacji też. Oby, że będzie stosowany walki z aktywną pauza. Bo to jedna z najlepsza rozwiązanie systemu walki dla gier cRPG. Zapewni to dynamiczna akcji, a jednocześnie dać gracze czasu na myślenie, wydawanie rozkazy i złapanie oddechu. ;) U Baldur's Gate i NWN grało mi aż miło. Fallout 1 i 2 są gry turowe, ale są spoko.
Gry na silniku infinity też są turowe, tylka cała mechanika jest hm schowana, nie czuć tego. Wszstkie rzuty są automatyczne, da się to zauwazyć sprawdzając combat loga.
Jestem ciekaw, czy autor systemu bierze pod uwagę cykl życiowy naszej gwiazdy? Już za 4 mld lat Ziemia stanie się najprawdopodobniej niezdatna do życia, kiedy Słońce będzie cały czas zwiększać i swoją objętość i temperaturę powierzchni. A później po prostu pochłonie naszą planetę stając się czerwonym olbrzymem.
Myślę, że gra samą historią nie dorówna Tormentowi. O sile tamtej gry w 50% wg mnie stanowił właśnie wieloświat Planescape.
"Duchowy spadkobierca"? Nie wiem co ma to w ogóle wspólnego z uniwersum Tormenta i jak to się ma w ogóle do gry Planescape Torment ale znaleźli sobie niezły chwyt marketingowy. Mimo to i tak trzymam kciuki za projekt.
@kiupa
Sir Xan już wielokrotnie pisał dlaczego ma problemy ze skladnią języka polskiego. Mógłbyś go zostawić w spokoju? Co więcej sam popełniasz błędy. Poprawnie pisze się "Ty" oraz "z Chin". Dziękuję.
@Sir Xan pisze spoko posty, mimo, że nieskładnie ;) A co do projektu to mnie już "kupili", bardzo ciekawe uniwersum.
@Jeh'ral Nie przejmuj się. To tylko wyobraźni autor dla potrzeb fabuły i niepowtarzalny świat. Nie musisz brać od razu na poważnie. :)
Bardzo ciekawe co z tego będzie. To całe inXile chce się chyba wykreować na jakiegoś zbawcę gatunku cRPG, ale nie zapominajmy, że ich poprzednie produkcje dupy nie urywały lekko mówiąc, co daje trochę do myślenia.
@Janek_Izdebski i @ kiupa Nie martwcie się. Później czy prędzej tak planuję wziąć nauki j.polskiego ponownie, by poprawię moje wady pisanie. Po prostu brak mi czasu i miałem inne roboty.
Trudno będzie dorównać Tormentowi. Nie przekreślam, ale pozostaję sceptyczny. Ileż to już duchowych spadkobierców różnych gier miało być.
Niby można się smucić brakiem świata Sigil lecz z drugiej strony - bardzo mało jest gier mieszających fantasy z sci-fi ale znaczna większość jest bardzo dobra.
Także czekam, może w międzyczasie wyjdzie Edge of Twilight...
Może jako „duchowy spadkobierca P:T" wypadnie lepiej niż „duchowy spadkobierca BG" w postaci DA :]
po czym poznawać nowe twarze na GOL? Po tym że nie wiedzą kto to Sir Xan :)
Co do samej gry - zapowiada się ciekawie
Gra osadzona ma być w odległej przyszłości na Ziemi, miliardy lat od dnia dzisiejszego
Jeśli to rzeczywiście miliardy to grubo przesadzili. Ludzie nie mają szansy przetrwać w takiej formie jak teraz nawet milionów lat a co dopiero miliardów. Nie mówiąc już o tym, że w Słońcu za jakieś 4 miliardy skończy się wodór i zmieni się w czerwonego olbrzyma pochłaniając Ziemię.
Poza tym świat Numenera z tego enigmatycznego opisu przypomina to, co opisał Gene Wolfe w Księdze Nowego Słońca. Jeśli tak jest w istocie to bardzo dobrze bo znaczy, że będzie klimat, oryginalność i ludzie, którzy lubili Planescape: Torment powinni też polubić tę grę.
@Pan Dzikus: za 100 tys. lat raczej Słońce nie będzie już ludziom do niczego potrzebne, oczywiście jeśli przetrwamy tak długo - co wątpliwe.
czyli ta gra nie bedzie miala praktycznie nic wspolnego z Tormentem poza ogolnymi zarysami. "duchowy spadkobierca" czyli jak chwytliwymi sloganami zrobic w balona starych fanow...
[3]
Wieloświat Planescape a to dobre sobie. Co było w grze, Sigil ale niekompletne, Klątwę, Słup Czaszek w Baator i jakieś mniejsze od sfer obszary jak Forteca Żalu, Kostka Nordomów czy Labirynt Pani. Torment to świetna gra, ale wykorzystanych możliwości lokacji było niewiele.