Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

gameplay.pl Przyszłość grania - Ja tu tylko PISZĘ #2

05.01.2013 20:48
📄
1
zanonimizowany773449
60
Konsul

Obawiam się przyszłości elektronicznej rozrywki. Niby dobrze, że się rozwija i poszerza, jednak z drugiej strony coraz częściej idzie w kierunku niedzielnych graczy. Nie od dziś też wiadomo, że więcej zarabiają małe proste gierki, których stworzenie nie kosztuje dużo niż produkcje AAA, gdzie zysk ze sprzedaży musi być wysoki aby można było opłacić koszty produkcji i do tego jeszcze coś zarobić. Faktycznie zapowiada się ciekawie, ale myśl o tym że gry które wyjdą za kilka lat będą opierać się na prostym schemacie nie wymagającym zręczności, taktyki, czegoś więcej niż szybkiego naciskania przycisku lub modelu F2P z płatnymi DLC każe mi się poważnie zastanowić gdzie to wszystko prowadzi.

05.01.2013 22:45
2
odpowiedz
zanonimizowany888301
4
Legionista

Osobiście też się jej trochę obawiam, ale jeszcze bardziej jestem ciekawy - co też tęgie mózgi projektantów wymyślą. Jeszcze kilka lat temu była zauważalna tendencja do znacznego upraszczania gier (przechodziły się same), teraz jednak uważam, że pojawia się coraz więcej gier wymagających. Wielu niedzielnych graczy, po zgłębieniu prostych gierek zaczęło oczekiwać trudniejszej roz(g)rywki, która - jak wiemy - przynosi więcej satysfakcji. A popyt rodzi podaż :)
Reasumując: uważam, że na rynku będzie miejsce zarówno dla casuali jak i harcorów.

05.01.2013 23:40
3
odpowiedz
zanonimizowany773449
60
Konsul

Oby tylko wydawcy w podobnym stosunku wydawali gry. Ciekawi mnie też czy kiedy już konsole sprostają oczekiwaniom twórców gier to czy faktycznie stworzą jakieś niesamowite produkcje, bo jak wiadomo obecna generacja powstrzymuje projektantów i nie mogą rozwinąć skrzydeł.

06.01.2013 09:13
4
odpowiedz
zanonimizowany888301
4
Legionista

Myślę, że konsole - jako typ urządzeń - nigdy nie sprostają wymaganiom twórców. W ich kreatywnych głowach zawsze urodzi się jakiś majstersztyk niemożliwy do zrealizowania ze względu na pewne ograniczenia, którymi można się bardzo wygodnie zasłonić w przypadku krytyki. Na rynku zjawią się w przyszłości urządzenia, o których jeszcze nic nie wiem, będą zapewne miały zupełnie inna strukturę tworzenia gier, a może i grania (ewolucja rozszerzonej rzeczywistości?)
Z całym tym prorokowaniem jest jeden szkopuł. Wyjaśnię go na przykładzie. Jak człowiek średniowiecza wyobrażał sobie domy przyszłości? Zapewne, były ogromne, ciepłe, z wypełnioną po brzegi spiżarnią i krzątającymi się służącymi. W jego wyobrażeniu dom był jednak oświetlony świecami, bo skąd niby taki Zbyszko z Bogdańca miałby wiedzieć o elektryczności :D

06.01.2013 11:52
😊
5
odpowiedz
zanonimizowany773449
60
Konsul

To prawda, ciekawi mnie tylko czy projektanci nowych konsol będą mieli na tyle wyobraźni by stworzyć elektryczność w erze świeczek :)

gameplay.pl Przyszłość grania - Ja tu tylko PISZĘ #2