Świat Ivalice domaga się New Game+
Zobacz sobie Tactics Ogre: War of the Lions na PSP bodajze. Ma mozliwosc "cofania sie w czasie" i nie tylko powtorzenia starych potyczek nowym skladem ale tez wybranie zupelnie innej sciezki fabularnej.
War of the Lions? Kojarzy mi się jedynie z Final Fantasy.
Obecnie gram na razie w Jeanne d'Arc i jest to dobry tytuł na rozpoczęcie przygody z gatunkiem jRPG.
bo Asmodeusz pomieszal 2 tytuly i raczej mial na mysli Tactics Ogre: Let Us Cling Together, a dodal podtytul z Final Fantasy Tactics: The War of the Lions :)
Tak, pomieszalem. Zapomnialem podtytulu nowego TO - w kazdym badz razie ten na PSP.
Wracając do tematu - jest to jedna z najgorszych rzeczy, jaka się przydarza w życiu, najczęściej właśnie w świecie gier video.
Niemożność poznania dalszych losów jakichś postaci, brak kontynuacji.
Czasami jest to decyzja twórców (Japonia i inne) najczęściej to wydawca pokazujący gest-figę („zachód" w tym USiA) na jakiekolwiek popiskiwania na temat dorzucenia do interesu.
No i brak New Game+ choć ja akurat nie grałem jeszcze nigdy w tytuł z taką opcją (a graczem jestem z prawie 10-letnim stażem).
[5]
New game+ wystepuje glownie (jesli nie jedynie) w japonszczyznie.