Kickstarter i crowdfunding - czy to jest przyszłość branży?
Dzięki Kickstarterowi wielu graczy może sprawić sobie powrót do czasów młodości. Przyjdzie to z korzyścią dla całej branży, bo takie staroszkolne gierki też są potrzebne. Concept arty aż ociekają klimatem! Patrząc na nie, czuję jakbym cofnął się o 10 lat.
Koniec z zachciankami wielkich wydawców, którzy w nosie mają kilkaset tysięcy fanów danej serii. Dla nich liczy się kilkanaście milionów sprzedanych egzemplarzy. Mam nadzieję, że gry, które wyjdą dzięki finansowaniu graczy okażą się sukcesem i dadzą frajdę wielu graczom. Kto wie, może wyjdą pionierskie rozwiązania, które będą miały wpływ na całą branżę? Wystarczy spojrzeć na te okulary do rzeczywistości rozszerzonej.
Swoją drogą świetny artykuł, tak samo jak wczorajszy.
jaka znowu przyszłość branży? nie wyobrażam sobie call of duty albo mass effect albo fifa na kickstarterze... crowdsourcing to po prostu kolejna opcja, wypełniająca luki na rynku gier, ale 'przyszłość branży'? lol
Ciekawy artykuł. Na pewno jest to dobra sprawa dla mieszkańców USA (warunek finansowania).
Natomiast kompletnie rozwaliła mnie pazerność jednego projektu gry… Dizzy za 350.000 funtów - tak.. ferrari wliczone w cenę ? Ile można za to zrobić gier indie dev z Dizzy - 10 ? Ale niestety autorzy pazernego projektu nie mają za sobą społeczności, z którą się skłócili.
bezi --> nie zmienia to faktu, że wydawcy istnieją. nie zrozum mnie źle, jestem zwolennikiem kickstartera i dołożyłem się już do kilku pomysłów, ale to nie jest przyszłość branży, to wypełnianie luk. przyszłość leży tam gdzie są duże pieniądze, a nie ma co porównywać budżetu star citizena z the old republic.
Fajnie że takie coś powstało, że twórcy mają większą swobodę działania i tym podobne. Niektóre projekty zapowiadają się naprawdę bardzo dobrze ale ja jednak wolę zapłacić za gotowy i sprawdzony produkt ;p.
Jest szansa na jeszcze jedną niezłą kosmiczną kontynuację, obok Star Citizena - jak ktoś jeszcze Davida Brabena pamięta, to polecam rzucić okiem na Elite: Dangeruous - jeszcze wisi na KS: http://www.kickstarter.com/projects/1461411552/elite-dangerous
Maja jeszcze 9 dni na Elite a 25% zostało - ciekawe czy im się uda bo mocno temu kibicuję za całe dni spędzone przy Elite na Amidze :)
@2 - nie chcę wróżyć, bo z tego niewiele wychodzi, ale imo w końcu to call of duty czy fifa będą niszą dla tych najmniej wymagających kupujących co rok to samo. Jak widać, ludzie głosują portfelami w jakie gry chcą grać, co widać po wielkich sukcesach Kickstartera, a także po tym, jak wielu całkiem sporych twórców się tam przenosi (Brian Fargo, Revolution Software, Obsidian, Tim Schaffer i inni). Według mnie niedługo projekty Kickstarterowe będą miały tą samą pozycję co gry z profesjonalnymi wydawcami.
Poczekajmy do momentu gdy projekt sfinansowany na poziomie kilku milionów dolarów nie wypali albo okaże się totalną klapą. Entuzjazm i hurra optymizm opadnie. Znane nazwisko jednego czy dwóch gości nie daje gwarancji powodzenia całego projektu , za którym stoi nierzadko dzisiat innych osób.
Niemniej jednak życzę wszystkim by ich projekty się powiodły i rzeczywiście okazały się takiej jak sobie twórcy założyli.
Czekam na Project Eternity.
Skoro mówimy o Kickstarterze to polecam przyjrzeć się temu projektowi.
http://www.kickstarter.com/projects/1376466869/lore-0
Obrazek który dostał podobno od /v/ daje do myślenia ----->
EDIT: o w mordę, na dole znalazłem odnośnik do kontynuacji Cheetahmen. Gra iście g*wniana (Angry VG Nerd się nią babrał). Przy czym tam też polecam poczytać bo niezły numer się szykuje, facet nawet nie daje gwarancji wydania, jak Kickstarter Black Isle.
http://www.kickstarter.com/projects/343248998/cheetahmen-ii-the-lost-levels
Co do tematu - póki co to jedyna alternatywa jeśli chce się pograć coś, co nie było robione z wydawcą dyszącym na karku i nie jest syfną indie-platformówką w 2D jakich jest zatrzęsienie.
święty - tych najmniej wymagających jest przeważająca większość, co widać po sukcesach takich firm jak mcdonalds czy news international
a jak już sobie polecamy kickstartery, to http://www.kickstarter.com/projects/1548272412/radio-the-universe-0
Fajnie , że takie gry powstają przez ten model i cieszę się , że są ludzie którzy chcą to płacić , bo ja np bałbym się kupować kota w worku .