Ulubione Need for Speedy
Ja od siebie dorzuciłbym jeszcze Shifty i tego starego Hot Pursuit, bodajże zwał się Hot Pursuit II.
Grałem tylko w Underground 2 i mimo że nie byłem zbyt dobry, to dobrze go wspominam :)
Need for Speed 4: High Stakes to najlepszy NFS w jaki grałem. O dziwo bardzo przyjemnie grało mi się w Need For Speed: The Run, pomimo fatalnych recenzji ze strony prasy oraz innych graczy. Jak widać kwestia gustu.
Patrząc z perspektywy czasu bardzo lubię powracać do Undergrounda 2 i Most Wanted (2005) i te gry też uważam za najlepsze z serii. Do późniejszych odsłon już nie sięgam - wiem, że swojego czasu były to bardzo dobre gry.
Tak więc U2 i MW to moje ulubione NFSy i raczej się to już nie zmieni. Z roku na rok utwierdzam się przekonaniu, że seria upadła i teraz powstają przeciętne ścigałki z nazwą NFS na pudełku (z nowszych produkcji NFS tylko nowy HP, który nawet mi się podobał).
Mi też najbardziej podobały się Porsche, Underground 2 i MW. W trójkę nie grałem, po Carbonie seria zeszła na psy [może oprócz Shiftów, ale wg mnie istotą serii są nielegalne uliczne potyczki (jak w Undergroundach i MW)].
ja bym dodał jeszcze Shifty - dla mnie świetne NFS zupełnie inne od pozostyałych już bardziej symulacyjne ale jednocześnie dające mnóstwo frajdy i wiele godz na przejście i jest wymagająca. Co do Cryterion - trudno ja bym ustawił wszystkich pod murem i rozstrzelał za to że tak chamsko tworza swojego Burnouta pod przykrywką NFS nie ładnie i nie zbyt kulturalnie dla fanów NFS. Modlić się by nie dobrali się do Shifta nowego bo całkowicie spierdolą serię NFS
A ty dalej o NFS-ach...
Most wanted.
NFS 4 - jeszcze na PS1 i na ta sama konsole - Need for Speed: Porsche 2000. Chyba najlepiej wspominane czesci calej serii. Oprocz tego dorzuce jeszcze Need for Speed: Pro Street - rowniez byla to bardzo dobra czesc. Ostatni Most Wanted ostatecznie nie byl zly, jednak jest to takie podsumowanie przez laika. Nie znam sie na wyscigach i dobrze mi sie w niego gralo. Podobnie z The Run - milo spedzilem te 2-3h na naprawde emocjonujacej jezdzie.
Wbrew opiniom nie wciagnal mnie az tak NFS: Underground 2 - gralem w niego na PS2 i na PC. Tak samo bylo przy Most Wanted (2005) i zapomnianym Undercover - przeszedlem gre, jednak pozniej nie bylo nic do roboty.
Zdecydowanie SHIFT 2 - choć to się robi powoli spin-off tej serii... ale dopóki jest znaczek NFS - świetna grafika (poprawiona sama grafika, jak i optymalizacja pod względem SHIFT pierwszego), fajne trasy i samochody - choć po zagraniu w Forze 3 czuje niedosyt, że jednak ciut mało... Dalej - dźwięk najwyższej klasy, zarówno silniki, jak i muzyka, do tej pory słucham OST z tej gry. Tuning jest, zadowoli zarówno maniaka naklejek i spoilerów, jak i kogoś, kto jest wierny fabrycznemu wyglądowi.
I najważniejsze - fun z gry. Gra zarówno dla amatorów, jak i quasi-profesjonalistów. Czuć prędkość, czuć klimat zawodów, czuć pewną... ekskluzywność z jazdy w zawodach GT1, a nie przereklamowanym F1. A dodatkowo po dodaniu darmowego DLC, czuć też klimat retro.
Z czystym sumieniem polecam.