Distance | PC
Zapowiada się ciekawie, widać wiele podobieństw do Nitronic Rush, w które można było się zagrywać godzinami - zbyt mało wychodzi w ostatnich latach futurystycznych ścigałek.
Jeżeli ktoś lubi zręcznościowe wyścigi w stylu Trackmanii, powinien być zadowolony. Edytor tras daje ogromne możliwości, co kreatywna społeczność udowadnia w Warsztacie. Poziomy są bardzo zróżnicowane zarówno pod względem mechaniki, jak i wyglądu.
Motywować do grania ma nas walka o jak najlepszy wynik, by wyróżnić się w tabeli wśród znajomych i na całym świecie. Jeżeli na kogoś to kiepsko działa - niech poważnie zastanowi się nad zakupem. Jest tryb multiplayer, ale mało ludu.
Niektórych może zniechęcać baaardzo długi czas we Wczesnym Dostępie. Słusznie. Też tego nie pochwalam. Jednak dodam, że już na obecnym etapie produkcja jest bardzo grywalna.
Pamiętam, jak kiedyś mocno oczekiwałem tej gry. Kupiłem we wczesnym dostępie, pograłem z 40minut i zwróciłem, postanowiłem czekać na premierę... Ale gdzieś o tym zapomniałem. Teraz grę można dostać tanio i naprawdę warto. Jeżeli ktoś nie jest pewien, niech zagra w darmowego Nitronic Rush. Podoba się? No to Distance to podrasowany Nintronic Rush z paroma nowymi sztuczkami.
Połączenie ścigałki i platformówki, to był genialny pomysł. Gra trochę krótka (jeżeli ktoś chce przejść tylko "kampanię"), jednak warto.
Chciałoby się coś ciekawego powiedzieć na temat tej gry, ale w sumie nie ma co. No bo co, jest klimat? I to jaki! Jest świetna muzyka? Oczywiście! A na niektórych mapach świetna to za słabe określenie. Także po tych dwóch elementach można już przypuszczać, że mamy do czynienia z potężną ścigałką.
A jak wciągniemy się w bicie rekordów, to już macie grę na długie godziny. Chyba, że stracicie motywację po zobaczeniu tego, co ludzie potrafią tam wyczyniać.