Jak bardzo potrzebujemy Nextgenów?
Podobnie z nieustającą natarczywością powraca informacja o konsoli od Valve. Po dodaniu niedawno opcji Big Screen, ten wydaje się być dobrym startem do przyzwyczajania graczy stricte PCtowych do grania na ekranie telewizora.
A może ma to przyzwyczajać graczy konsolowych do grania na PC?
A samych nextgenów potrzebują wszyscy i to już od kilku lat(!)
ja bardzo potrzebuje nextgenow, chce zeby kazda gra wygladala co najmniej tak ladnie jak uncharted na jednej konsoli albo forza na drugiej, chce zeby nie bylo zadnych smiesznych limitow graczy w bf3, chce zeby fizyka wskoczyla na zupelnie nowy poziom i zebym w bf4 mogl wszystko zrownac z ziemia
To czy potrzebujemy nextgenów to jedno. Rynek musi z czegoś żyć. Więc stworzy się coś, obtoczy sreberkiem marketingu i wciśnie ludziom nawet jeśli tego nie potrzebują.
Ciekawe jak będzie z grami, o dominacji niedzielnych klientów (graczy w teorii) i czy jednak pojawią się jakieś ciekawsze rzeczy niż kolejna telenowela - modern shooter.
Rodzi się pytanie - jeśli strzelanki drugowojenne odeszły do lamusa to co może - teoretycznie - zastąpić strzelanki w czasach współczesnych?
Wypowiem się teraz kontrowersyjnie :)
NIE CHCE NEXT GENÓW!
Już tłumaczę mój dziwny pogląd na sytuacje :)
1) Od momentu zastoju na rynku pod względem technologicznym, mądrze wydane pieniądze na komputer pozwoliło nam bawić się na takim sprzęcie przez parę dobrych lat.. Oprawa audiowizualna nie zmienia się zbytnio, więc i wymagania nie idą znacząco do przodu. Ktoś kto potrafi złożyć umiejętnie PC ma platforme do grania na bardzo długo, z lepszą grafiką niż na konsolach.
2) Przez zastój postępu technologicznego firmy produkujący gry muszą przyciągnąć gracza innymi aspektami, w moim mniemanie znacznie ważniejszymi od oprawy wizualnej. Mianowicie grywalnością, pomysłem na grę oraz innymi czynnikami, które mają za zadanie bawić gracza, a nie osobe, która chce popatrzeć na ładne tekstury. Do tego możemy wyszczególnić firmy, które nie mają pomysłu na gry, a przez brak postępu w dziedzinie grafiki zmieniają tylko scenerie jak np w serii Assasins Creed. Już widzę te reklamy po wyjściu next genów. Assasins Creed 7... teraz w 3D!
Ja się teraz dobrze bawię i nie potrzebuję żadnych next genów do szczęścia :)
ttwizard - Tyle że z każdą kolejną generacją przybywa nowych IP z nowymi pomysłami. Wielokrotnie ludzie z branży mówili, że najlepszy czas na wydanie czegoś ryzykownego, to początek nowej generacji. Ubi, EA i Acti mają w planach stworzenie nowych marek lub powrót do tych niepewnych (BG&E 2 - proszę!) na nowych konsolach. Także starsze tytuły będą mogły liczyć na drugą młodość (Dragon Age 3 z ogromnym, otwartym światem). Poza tym miło byłoby przeżyć ponownie opad szczeny jak przy premierze Gears of War, Assassins Creed czy Uncharted. Znowu doświadczyć "nowej jakości". Ja już odkładam pieniądze na zakup nowej konsoli w dniu premiery.
Azerath -> Nie jestem przekonany co do trzymania pomysłów na nowe next geny. Możliwe, że tak jest i masz rację. Aczkolwiek ja bym się zastanawiał czy aby duże firmy mogą sobie pozwolić na czekanie, zważywszy na to, że jest duża konkurencja na rynku. Duże firmy mają terminy, jest walka o wzrost akcji na giełdzie, dostajemy ciągle te same kontynuacje tytułów co roku itp. Sam niewiem czy czekają z tymi pomysłami na next geny, ale nie wykluczam tego, że możesz mieć racje. Aczkolwiek nadal podtrzymuję swoją szczęśliwą postawe z faktu, jak długi mamy zastój w postępie technologicznym.
ttwizard - Skąd masz taką wypasioną odznakę wytrawnego komentatora? Pierwszy raz to widzę.
ttwizard - Z trzymania pomysłów na next-geny nikt nie jest szczęśliwy :) Niestety rzeczywistość jest taka, że w późniejszych fazach życia konsol znacznie trudniej sprzedać coś nowego, rynek z jakichś dziwnych powodów podchodzi sceptycznie do czegoś nieznanego. Świeże rzeczy sprzedają się najlepiej pierwszych dwóch latach istnienia danej konsoli, później jest już coraz trudniej i wydawcy z coraz większą niechęcią podejmują ryzyko. Szef Ubi już wielokrotnie mówił, że szykują wiele tytułów na next-geny, szef EA wspominał o 4-5 nowych markach, Acti też mniej lub bardziej subtelnie dawało znać, że będą coś szykowali. Z obozu Microsoftu wyciekają informacje o produkcji kompletnie nowych IP, całkiem niedawno zresztą był news, że powstało nowe studio pracujące nad czymś kompletnie nowym. Z bozu Sony też da się słyszeć podobne rzeczy: twórcy Killzone'a, God of Wara i inne studia, których Sony ma całkiem sporo w kieszeni, pracują nad nowymi IP. Dodać świeżość marek, być może innowacyjne pomysły (jak chowanie się za osłonami z Gears'ów) i powalającą grafę... Czekam z niecierpliwością.
raziel88ck - tvgry niedawno wystartowało z programem Pod Lupą (weź w wyszukiwarce znajdź), gdzie przeglądają komentarze do swoich filmików i autorzy najlepszych dostają taką plakietkę na trzy tygodnie.