Witajcie!
Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła się kolaborować z liczem Szamanem i służyć mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki. Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porządku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała się faktem przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze.
W takim miejscu jak to nikogo zdziwić nie może obecność anioła. Ten nasz Anioł z Naderwanym Skrzydłem, jest o tyle wyjątkowy, że wiemy wszyscy, iż nie doje, nie dopije a będzie się interesował. AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije adamusowego grzańca, mi5aser - etatowy stały klient w koło opowiadający o EverQuest. Ostatnio rozgląda się trochę nerwowo wyczekując na moment, kiedy trzeba zmienić numerację. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata i przygotowując doskonałego grzańca dla zziębniętych, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu na twarzy tygrysek, co jakiś czas zerkając jednak nerwowo na mi5asera, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji w przerwach pomiędzy swoimi powieściami. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnością wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we Flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Nick Grzecha sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej i c(_) ;-) Odwiedza nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz doczekaliśmy się - powrócił do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu ponownie opuścił nas i udał się do Japonii, skąd, jak obiecują sobie wszyscy, przywiezie nam furę egzotycznych prezentów (nie tylko herbatę ;)!!! Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr.JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :-) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Wieczory i noce to też ulubione pory gnoma Desera, który wpada na piwo zawsze z nieodłącznym worem pełnym artefaktycznych artefaktów (ale nie posiada największego skarbu naszego barmana - samonapełniającego się kufelka +5 ;). Rankiem zjawia się krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i walkach stoczonych rzeczywiście lub jedynie zmyślonych. Nemeda gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi się od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;-) NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji. Ostatnio zaniedbał trochę warzenie piwa, poświęcając swoją uwagę Duszkowi, którą za obopólną zgodą usidlił i zaprowadził przed ołtarz (gwoli ścisłości to nie jest pewne, kto kogo gdzie zapędził, ale tak to w opowieściach bywa, że cny rycerz damę serca swego przed ołtarz prowadzi, a nie odwrotnie... ;))). Yosiaczek wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania... [ściany, nie Yosiaczka] :-) Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;-) AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :-). Zdarzają się także historie jak z telenoweli, czego przykładem jest Pijus, który podejrzewa (z bliżej nie skonkretyzowanych powodów), że jest dawno zaginionym bratem Szamana (o czym ten oczywiście nic nie wie i wszystkiego się wypiera... ;)). Pojawił się także w naszej Karczmie silny desant z Wielkiego Miasta Portowego Północy, wśród którego wyróżnia się Rogue, będąca, co wiedzą dobrze poinformowani, blisko związana z Gambitem... Obok wejścia stanął słynny sprzedawca kiełbasek w bułce Dibbler - zachwala swój towar Gardło Sobie Podrzynając ceną. Nikt jednak nie próbuje jego kiełbasek dwukrotnie - świadczy to o roztropności miejscowej klienteli. Od czasu kiedy w ekipie mafii gdańskiej pojawiać się zaczął Ingham konieczne stało się zainstalowanie spluwaczek oraz wyłożenie dyżurnych szmat. Panowie maja bowiem dziwaczny zwyczaj witania się poprzez plucie. Z tamtych regionów przybywają czasem Pasterka i Kane: Dzicy Barbarzyńcy z Dalekiej Północy, siedzą i popijają grog zrobiony według przepisu Mamy Muminka, siejąc przy tym ogólny zamęt i spustoszenie w karczmianych zapasach... Powiadają, że w puszczy żubr jeno występuje, ale okazuje się, że nie jest to do końca prawdą. Lechiander też występuje, tyle, że jako wielki spec od Half-life`a i Fallout`a, czym zwiększa znacząco nasz karczmiany potencjał wszechwiedzy... ;)
Jako że Karczma miejscem jest niezwykłym, niezwykłe są w niej także i najzwyklejsze zdawałoby się przedmioty. Ale w błędzie jest ten, kto tak będzie myślał - nawet nasze szafy maja swoje sekrety... Z takiej właśnie szafy (należącej nota bene do Holgan) wynurza się regularnie Puynny (z tego co udało się ustalić, jest to chyba skutek zabawy Generatorem Czasoprzestrzennym przez AQA... :)
Z żadnej szafy, ani innego wymiaru nie pochodzi Piotrasq, ale za to on sam przyprowadził do nas razu pewnego niezwykłego gościa: słonika koloru seledynowego, który od razu stał się naszą karczmianą tajemnicą... Magów dyżurnych u nas jak psów, ale tylko jeden sprawia szczególny kłopot :-) Zasłużył się Kanon przybytkowi, a ciągle: a to weny na zapis nie ma, a to skryba zwiał albo leży pijany. Jednak teraz błąd naprawiony i należne w stopce miejsce przyznajemy z przytupem! Nawet mniej uważny obserwator dostrzeże, że w okolicach szynkwasu kręcą się ostatnimi czasy jacyś podejrzani klienci. Jeden z jakąś kokardą? Gdy zapytać barmankę odpowie (po brzęknięciu monetą oczywiście), że to Osioł zwany KaPuhY, w pyszczku mający balonik, a na ogonku kokardkę. Kiedyś był Osłem pod ochroną, ale zmieniło się to w chwili kiedy wybrał nową drogę kariery - Kaloryfera Żeberkowego. Uważając na ostre zęby czterokopytnego na blacie baru cały czas próbuje przysiąść TrzyKawki. Hmmm, czyżby jedna kawa nie starczała? W razie czego przypomnijcie sobie Mazia. Tego Mazia, co to zimą chodzi w misiu. W swięto zawsze wkłada krawat pod kołnierzyk, krawat z gumka, trochę pije, lecz jak leży! Jednym słowem - pan poeta, wasz liryczny, zwiewny przyjaciel! [Tu ukłon w stronę dam]. Gilmar także pije, piwo Tychy, sam aromat... i podobno on właśnie mówił, że z ryb to tylko rypanie i walenie. Czy może z waleni to tylko ryby i... nie wiadomo. Zresztą, kto by to wszystko dziś pamiętał? Ważne, ze oto ostatni kowboj Rzeczpospolitej, co klamry jego ogłaszają. Od dawna winniśmy grzechu zaniedbania i nie wskazaliśmy kilku gości siedzących o, przy tamtym stole. Kargulena – ryba, która mówi. Kilkoro z nas czasem zastanawia się, czy do lokalu nie należałoby przynieść jakiego akwarium. Widzący siedzi tam *wskazuje ruchem głowy*, w otoczeniu mysiego zapachu. To człek zagadkowy, który słowem swoim tyle jednocześnie zawikła, co rozjaśni. Meghan (mph) – to osobna historia, ale wszem znane są jej kłopoty z żółcią. Niektórzy mówią (a my nie przeczym tak całkiem i do końca), że to po prostu sympatyczna egocentryczka. Jak my wszyscy :-)
Widziano tutaj nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza - jesteśmy znani z dyskrecji :-)
W sezonie jesienno-zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-) Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze ogrzewane, a latem klimatyzowane) . "Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."
[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiających rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabość ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]
Poprzednia część: https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=12403802&N=1
3) Eagles (lecą nad wejściem do metra)
4) Alice in Chains (też koło wejścia)
5) Scissor Sisters (koło gościa z młotem)
6) Led Zeppelin (leci obok B52's)
7) B52's
10) U2 - fasada poniżej KingKongów
11) Spoon - Amerykańcy z Teksasu - pod orłami
12) może mi się wydaje, ale te dwa ogromne ziemniaki na drugim planie, to mogą być Rolling Stones
14) Scorpions - lewy dolny róg
A te kingkongi, to mogłyby byc Arctic Monkeys, tylko nie wiem dlaczego Arctic.
A te trzy dziewczynki pod kamykiem, to mogłyby byc Us3
(albo Trio)
I kto wie, czy na pierwszym planie nie mamy The Revolvers (http://www.therevolversmusic.com/)
17) Gorillaz - (goryl - tak mi się przynajmniej wydaje :)
18) Red Hot Chili Peppers - (w prawym dolnym rogu)
edit - zastanawiam się jeszcze nad zdjęciami panów na budynku po lewej. Jakoś mi Kennedych przypominają - czyli Dead Kennedy's
19) Dead Kennedys ( na ścianie koło zombie)
20 The Police (daleko, daleko tak mi się wydaje)
Snoop Dog?
Ten latlerek. :D
Wklejajcie całą listę z każdym postem. Kijowo się szuka, czy ktoś już wpisał. :P
1) Pet Shop Boys
2) Smashing Pumpkins
3) Eagles (lecą nad wejściem do metra)
4) Alice in Chains (też koło wejścia)
5) Scissor Sisters (koło gościa z młotem)
6) Led Zeppelin (leci obok B52's)
7) B52's
8) Sex Pistols (w łapkach królowej)
9) Guns N' Roses (na wózku)
10) U2 - fasada poniżej KingKongów
11) Spoon - Amerykańcy z Teksasu - pod orłami
12) The Rolling Stones
13) Blues Brothers (na środku)
14) Scorpions - lewy dolny róg
15) Whitesnake
16) White Zombie
17) Gorillaz - (goryl - tak mi się przynajmniej wydaje :)
18) Red Hot Chili Peppers - (w prawym dolnym rogu)
19) Dead Kennedys ( na ścianie koło zombie)
20) The Police (daleko, daleko tak mi się wydaje)
21) Queen
1) Pet Shop Boys
2) Smashing Pumpkins
3) Eagles (lecą nad wejściem do metra)
4) Alice in Chains (też koło wejścia)
5) Scissor Sisters (koło gościa z młotem)
6) Led Zeppelin (leci obok B52's)
7) B52's
8) Sex Pistols (w łapkach królowej)
9) Guns N' Roses (na wózku)
10) U2 - fasada poniżej KingKongów
11) Spoon - Amerykańcy z Teksasu - pod orłami
12) The Rolling Stones
13) Blues Brothers (na środku)
14) Scorpions - lewy dolny róg
15) Whitesnake
16) White Zombie
17) Gorillaz - (goryl - tak mi się przynajmniej wydaje :)
18) Red Hot Chili Peppers - (w prawym dolnym rogu)
19) Dead Kennedys ( na ścianie koło zombie)
20) The Police (daleko, daleko tak mi się wydaje)
21) Queen
22) Madonna (obrazek koło Kenedych)
23) Green Day (na kalenarzu)
1) Pet Shop Boys
2) Smashing Pumpkins
3) Eagles (lecą nad wejściem do metra)
4) Alice in Chains (też koło wejścia)
5) Scissor Sisters (koło gościa z młotem)
6) Led Zeppelin (leci obok B52's)
7) B52's
8) Sex Pistols (w łapkach królowej)
9) Guns N' Roses (na wózku)
10) U2 - fasada poniżej KingKongów
11) Spoon - Amerykańcy z Teksasu - pod orłami
12) The Rolling Stones
13) Blues Brothers (na środku)
14) Scorpions - lewy dolny róg
15) Whitesnake
16) White Zombie
17) Gorillaz - (goryl - tak mi się przynajmniej wydaje :)
18) Red Hot Chili Peppers - (w prawym dolnym rogu)
19) Dead Kennedys ( na ścianie koło zombie)
20) The Police (daleko, daleko tak mi się wydaje)
21) Queen
22) Madonna (obrazek koło Kenedych)
23) Green Day (na kalenarzu)
24) Blur (rozamazany gosciu w rozowej koszuli)
25) Garbage (na ulicy)
26) Prince (ten koło krolowej chyba....)
1) Pet Shop Boys
2) Smashing Pumpkins
3) Eagles (lecą nad wejściem do metra)
4) Alice in Chains (też koło wejścia)
5) Scissor Sisters (koło gościa z młotem)
6) Led Zeppelin (leci obok B52's)
7) B52's
8) Sex Pistols (w łapkach królowej)
9) Guns N' Roses (na wózku)
10) U2 - fasada poniżej KingKongów
11) Spoon - Amerykańcy z Teksasu - pod orłami
12) The Rolling Stones
13) Blues Brothers (na środku)
14) Scorpions - lewy dolny róg
15) Whitesnake
16) White Zombie
17) Gorillaz - (goryl - tak mi się przynajmniej wydaje :)
18) Red Hot Chili Peppers - (w prawym dolnym rogu)
19) Dead Kennedys ( na ścianie koło zombie)
20) The Police (daleko, daleko tak mi się wydaje)
21) Queen
22) Madonna (obrazek koło Kenedych)
23) Green Day (na kalenarzu)
24) Blur (rozamazany gosciu w rozowej koszuli)
25) Garbage (na ulicy)
26) Prince (ten koło krolowej chyba....)
27) Black Flag
28) Panic! at the Disco (na pierwszym piętrze, na szczęśliwych nie wyglądają przylepiając się do szyby)
29) Blondie (ta z gumą, na balkonie nad Virgin)
30) Nine Inch Nails (ufff, kłuły mnie te gwoździe w oczy...)
31) 50 Cent
Rozumiem, że mój Snoop Dogg jest tak beznadziejny, że pominięto go milczeniem. :D
To może Shakespeare Sisters? Te dwie postaci z przodu. Ja wiem, że jedna z nich to facet, ale pewnie to Prince i Queen. :D
Kanon ---> Aż tak źle nie było. Za mały mrozik, żeby pokonać mego ropucha. Po prostu zaspałem. :D
A poza tym pięknie posypało w nocy puchem. Odśnieżanie wozu odbyło się za pomocą rękawiczek i trwało może z 15 s. :)
Edytka:
Deep Purple - ściana w głębi. :)
Czyżbyś ściągnął "Kin Dza Dza !"? Bo jak się zacznie oglądać to nie można się oderwać :D
Czas wracać do domu...M48A1 woła już, już....
Ściągnę jutro w robocie. Wczoraj szczeliłem sobie 2x Resident Evil, animacje. :)
BTW Dobry kucharz, a macdonaldy lubi i inne paskudztwa fastfoodowe. :P
33) Matchbox Twenty (dwudziestka, prawy dolny róg)
34) Cake (lewy dolny róg)
36) Iron Maiden (obok Blues Brothers, takie średniowiecznie metalowe narzędzie tortur ;p)
Dodam jeszcze, że zgadzam się z Deep Purple Lechiandera, więc mamy 37.
Przepraszam za spam, ale dopiero założyłem konto i nie mogę edytować postów po upływie jakiegoś śmiesznego czasu. Pokój ;)
1) Pet Shop Boys
2) Smashing Pumpkins
3) Eagles (lecą nad wejściem do metra)
4) Alice in Chains (też koło wejścia)
5) Scissor Sisters (koło gościa z młotem)
6) Led Zeppelin (leci obok B52's)
7) B52's (bombowce u góry)
8) Sex Pistols (w łapkach królowej)
9) Guns N' Roses (na wózku)
10) U2 - (fasada poniżej KingKongów)
11) Spoon - Amerykańcy z Teksasu - pod orłami
12) The Rolling Stones
13) Blues Brothers (na środku)
14) Scorpions - (lewy dolny róg)
15) Whitesnake (wąż opasający latarnię)
16) White Zombie
17) Gorillaz - (goryl - tak mi się przynajmniej wydaje :)
18) Red Hot Chili Peppers - (w prawym dolnym rogu)
19) Dead Kennedys ( na ścianie koło zombie)
20) The Police (daleko, daleko tak mi się wydaje)
21) Queen
22) Madonna (obrazek koło Kenedych)
23) Green Day (na kalenarzu)
24) Blur (rozamazany gosciu w rozowej koszuli)
25) Garbage (na ulicy)
26) Prince (ten koło krolowej chyba....)
27) Black Flag
28) Panic! at the Disco (na pierwszym piętrze, na szczęśliwych nie wyglądają przylepiając się do szyby)
29) Blondie (ta z gumą, na balkonie nad Virgin)
30) Nine Inch Nails (ufff, kłuły mnie te gwoździe w oczy...)
31) 50 Cent
32) KISS (para całująca się przy latarni z wężem)
33) Matchbox Twenty (dwudziestka, prawy dolny róg)
34) Cake (lewy dolny róg)
35) Beach Boys (po prawej, nad wejściem do metra)
36) Iron Maiden (obok Blues Brothers, takie średniowiecznie metalowe narzędzie tortur ;p)
37) Deep Purple - (ściana w głębi)
Jak dobrze wstaaaaaaaaaaaaaaaać skoro świiiiiiiiiiit!
Panom na koksie bez węgla - Deserowi i Lechowi - dedykujemy utwór następujący: http://w115.wrzuta.pl/audio/0xJWp0lpX9v/stuhr_maciej_-_parodia_piosenki_micha-a_bajora_----ogrzej_mnie----
A dla wszystkich - coś na dobry początek:
http://www.youtube.com/watch?v=-BsAl6HVZ-Y&feature=g-hist
Czeeeeeeeeeeeeeeeeeee !!
( a dla osób zamierzających zmienić wszystko w swoim życiu, z zawodem wykonywanym włącznie: http://zdrowie.onet.pl/newsy/ekstremalny-zawod-analityk-gazow-jelitowych,1,5327166,artykul.html )
Analityk gazów jelitowych....
Jak ja się cieszę swoim zajęciem, dzięki Kawczak !!! :D
Ktoś o świcie założył konto, tylko po to, żeby nam pomóc w rozwiązaniu zagadki :D Pomimo, że brakowało mi tam Ironów to nawet teraz, w życiu bym nie zgadł, że to żelazna dziewica, może gdyby mieć ten plik w większej rozdzielczości....
Talking Heads - (po prawej za szybą)
1) Pet Shop Boys
2) Smashing Pumpkins
3) Eagles (lecą nad wejściem do metra)
4) Alice in Chains (też koło wejścia)
5) Scissor Sisters (koło gościa z młotem)
6) Led Zeppelin (leci obok B52's)
7) B52's (bombowce u góry)
8) Sex Pistols (w łapkach królowej)
9) Guns N' Roses (na wózku)
10) U2 - (fasada poniżej KingKongów)
11) Spoon - Amerykańcy z Teksasu - pod orłami
12) The Rolling Stones
13) Blues Brothers (na środku)
14) Scorpions - (lewy dolny róg)
15) Whitesnake (wąż opasający latarnię)
16) White Zombie
17) Gorillaz - (goryl - tak mi się przynajmniej wydaje :)
18) Red Hot Chili Peppers - (w prawym dolnym rogu)
19) Dead Kennedys ( na ścianie koło zombie)
20) The Police (daleko, daleko tak mi się wydaje)
21) Queen
22) Madonna (obrazek koło Kenedych)
23) Green Day (na kalenarzu)
24) Blur (rozamazany gosciu w rozowej koszuli)
25) Garbage (na ulicy)
26) Prince (ten koło krolowej chyba....)
27) Black Flag
28) Panic! at the Disco (na pierwszym piętrze, na szczęśliwych nie wyglądają przylepiając się do szyby)
29) Blondie (ta z gumą, na balkonie nad Virgin)
30) Nine Inch Nails (ufff, kłuły mnie te gwoździe w oczy...)
31) 50 Cent
32) KISS (para całująca się przy latarni z wężem)
33) Matchbox Twenty (dwudziestka, prawy dolny róg)
34) Cake (lewy dolny róg)
35) Beach Boys (po prawej, nad wejściem do metra)
36) Iron Maiden (obok Blues Brothers, takie średniowiecznie metalowe narzędzie tortur ;p)
37) Deep Purple - (ściana w głębi)
38) Talking Heads - (po prawej za szybą)
Śnieg, joł!
The Cars - (autka z tył... to było za proste :P)
1) Pet Shop Boys
2) Smashing Pumpkins
3) Eagles (lecą nad wejściem do metra)
4) Alice in Chains (też koło wejścia)
5) Scissor Sisters (koło gościa z młotem)
6) Led Zeppelin (leci obok B52's)
7) B52's (bombowce u góry)
8) Sex Pistols (w łapkach królowej)
9) Guns N' Roses (na wózku)
10) U2 - (fasada poniżej KingKongów)
11) Spoon - Amerykańcy z Teksasu - pod orłami
12) The Rolling Stones
13) Blues Brothers (na środku)
14) Scorpions - (lewy dolny róg)
15) Whitesnake (wąż opasający latarnię)
16) White Zombie
17) Gorillaz - (goryl - tak mi się przynajmniej wydaje :)
18) Red Hot Chili Peppers - (w prawym dolnym rogu)
19) Dead Kennedys ( na ścianie koło zombie)
20) The Police (daleko, daleko tak mi się wydaje)
21) Queen
22) Madonna (obrazek koło Kenedych)
23) Green Day (na kalenarzu)
24) Blur (rozamazany gosciu w rozowej koszuli)
25) Garbage (na ulicy)
26) Prince (ten koło krolowej chyba....)
27) Black Flag
28) Panic! at the Disco (na pierwszym piętrze, na szczęśliwych nie wyglądają przylepiając się do szyby)
29) Blondie (ta z gumą, na balkonie nad Virgin)
30) Nine Inch Nails (ufff, kłuły mnie te gwoździe w oczy...)
31) 50 Cent
32) KISS (para całująca się przy latarni z wężem)
33) Matchbox Twenty (dwudziestka, prawy dolny róg)
34) Cake (lewy dolny róg)
35) Beach Boys (po prawej, nad wejściem do metra)
36) Iron Maiden (obok Blues Brothers, takie średniowiecznie metalowe narzędzie tortur ;p)
37) Deep Purple - (ściana w głębi)
38) Talking Heads - (po prawej za szybą)
39) The Cars - (autka z tył... to było za proste :P)
40) Mountain (górka w tle)
41) Ratt - (szczur w środku po prawej)
W sumie to zostało 29 :) Damy radę
Intrygowała mnie ta górka w tle i wymyśliłem, że to może chodzić o grupę Mountain, amerykańce ich cenią mocno. Ktoś chetny mnie zweryfikować? Bo dopisałem ale co do drzewek na niej jeszcze nie mam pomysłu :)
Ratt - szczurek w środkowej prawej części.
Spoon wywaliłem bo się skapowałem, a Talking Heads? Kojarzy mi się jednoznacznie :)
Ale, że The Beatles nie umiem znaleźć to zagadka :D
edit - Chyba znalazłem - pasy, pasy i pasy... Abbey Road... The Beatles? :)
1) Pet Shop Boys
2) Smashing Pumpkins
3) Eagles (lecą nad wejściem do metra)
4) Alice in Chains (też koło wejścia)
5) Scissor Sisters (koło gościa z młotem)
6) Led Zeppelin (leci obok B52's)
7) B52's (bombowce u góry)
8) Sex Pistols (w łapkach królowej)
9) Guns N' Roses (na wózku)
10) U2 - (fasada poniżej KingKongów)
11) Spoon - Amerykańcy z Teksasu - pod orłami
12) The Rolling Stones
13) Blues Brothers (na środku)
14) Scorpions - (lewy dolny róg)
15) Whitesnake (wąż opasający latarnię)
16) White Zombie
17) Gorillaz - (goryl - tak mi się przynajmniej wydaje :)
18) Red Hot Chili Peppers - (w prawym dolnym rogu)
19) Dead Kennedys ( na ścianie koło zombie)
20) The Police (daleko, daleko tak mi się wydaje)
21) Queen
22) Madonna (obrazek koło Kenedych)
23) Green Day (na kalenarzu)
24) Blur (rozamazany gosciu w rozowej koszuli)
25) Garbage (na ulicy)
26) Prince (ten koło krolowej chyba....)
27) Black Flag
28) Panic! at the Disco (na pierwszym piętrze, na szczęśliwych nie wyglądają przylepiając się do szyby)
29) Blondie (ta z gumą, na balkonie nad Virgin)
30) Nine Inch Nails (ufff, kłuły mnie te gwoździe w oczy...)
31) 50 Cent
32) KISS (para całująca się przy latarni z wężem)
33) Matchbox Twenty (dwudziestka, prawy dolny róg)
34) Cake (lewy dolny róg)
35) Beach Boys (po prawej, nad wejściem do metra)
36) Iron Maiden (obok Blues Brothers, takie średniowiecznie metalowe narzędzie tortur ;p)
37) Deep Purple - (ściana w głębi)
38) Talking Heads - (po prawej za szybą)
39) The Cars - (autka z tył... to było za proste :P)
40) Mountain (górka w tle)
41) Ratt - (szczur w środku po prawej)
42) The White Stripes (pasy przejścia dla pieszych)
43) Yellowman (bez komentarza :D
no nieźle :)
sylwka nie będzie bo to przecież wtorek więc dopiero od 6 rano będzie można się pobawić
We WRO próbowali tego samego, skończyło się na razie tak:
Sąd mówi nie prohibicji w centrum Wrocławia
- W Polsce nie jest zabronione spożycie alkoholu. Od pilnowania porządku i bezpieczeństwa powołane są specjalne służby, tj. policja i straż miejska - wyliczał sędzia Marcin Miemiec, uzasadniając wczoraj wyrok. Podkreślił również, że uchwała radnych naruszyła przepisy o wolności gospodarczej. - Sprzedawcy, tak jak restauratorzy dostali pozwolenia i działają legalnie - mówił sędzia.
czy będzie większy jezus niż w świebodzinie w tym wałbrzychu? we wro próbowali a tutaj to wprowadzają od pierwszego stycznia
Te dwa zielone węgorze pomiedzy Queen i Princem to moze będzie grupa THE EELS ?
THE DOORS, pod wężem widać oparte o ściane drzwi.
Ryba w akwarium to poprostu FISH, były wokalista Marillion?
Dziura w jezdni to grupa HOLE żony Kurta Corbaina?
RADIOHEAD ?, gośc na pasach z radiem zamiast głowy.
Korzenie wystające z kanału to grupa THE ROOTS ?
1) Pet Shop Boys
2) Smashing Pumpkins
3) Eagles (lecą nad wejściem do metra)
4) Alice in Chains (też koło wejścia)
5) Scissor Sisters (koło gościa z młotem)
6) Led Zeppelin (leci obok B52's)
7) B52's (bombowce u góry)
8) Sex Pistols (w łapkach królowej)
9) Guns N' Roses (na wózku)
10) U2 - (fasada poniżej KingKongów)
11) Spoon - Amerykańcy z Teksasu - pod orłami
12) The Rolling Stones
13) Blues Brothers (na środku)
14) Scorpions - (lewy dolny róg)
15) Whitesnake (wąż opasający latarnię)
16) White Zombie
17) Gorillaz - (goryl - tak mi się przynajmniej wydaje :)
18) Red Hot Chili Peppers - (w prawym dolnym rogu)
19) Dead Kennedys ( na ścianie koło zombie)
20) The Police (daleko, daleko tak mi się wydaje)
21) Queen
22) Madonna (obrazek koło Kenedych)
23) Green Day (na kalenarzu)
24) Blur (rozamazany gosciu w rozowej koszuli)
25) Garbage (na ulicy)
26) Prince (ten koło krolowej chyba....)
27) Black Flag
28) Panic! at the Disco (na pierwszym piętrze, na szczęśliwych nie wyglądają przylepiając się do szyby)
29) Blondie (ta z gumą, na balkonie nad Virgin)
30) Nine Inch Nails (ufff, kłuły mnie te gwoździe w oczy...)
31) 50 Cent
32) KISS (para całująca się przy latarni z wężem)
33) Matchbox Twenty (dwudziestka, prawy dolny róg)
34) Cake (lewy dolny róg)
35) Beach Boys (po prawej, nad wejściem do metra)
36) Iron Maiden (obok Blues Brothers, takie średniowiecznie metalowe narzędzie tortur ;p)
37) Deep Purple - (ściana w głębi)
38) Talking Heads - (po prawej za szybą)
39) The Cars - (autka z tył... to było za proste :P)
40) Mountain (górka w tle)
41) Ratt - (szczur w środku po prawej)
42) The White Stripes (pasy przejścia dla pieszych)
43) Yellowman (bez komentarza :D
44) The Doors (pod wężem widać oparte o ściane drzwi.)
45) Radiohead (gośc na pasach z radiem zamiast głowy)
46) Eels (dwa zielone węgorze pomiedzy Queen i Princem)
47) Hole (dziura w jezdni)
48) The Roots (korzenie wystające z kanału)
49) Lemonheads (na straganie)
50) The Cranberries (w skrzynkach przed straganem)
51) Goldfish (bez komentarza)
52) The Postal Service (listonosz)
Większy format ---->
Deszcz nie pada a Ci się nudzą.
Artyści niejedno mają imię, Ci mają doniesień na obrazę uczuć jak głupi gwoździ, warto pooglądać: http://www.jakeanddinoschapman.com/
Mam tak od dziecka, nie wiem tylko dlaczego, moich rodziców często to nie cieszyło :>
Cześć smokaci
Zimo wyp.....!
A teraz z okazji zbliżającego się końca odrobina uspokajającej muzyczki: http://www.youtube.com/watch?v=Mkh2qe6-t_4
Edit
Dla równowagi coś bardziej sensownego: http://www.youtube.com/watch?v=vSkb0kDacjs
Cześć :)
W okolicy nowego roku kończy mi się umowa w play'u, z uwagi na pełne zniesmacznie poziomem zasięgu sieci, podejścia obsługi do klienta i całokształt chcę sie z nimi rozstać.
Polecacie coś ?
Właściwie nie ma co polecić, T-m to kicha kliencka z dobrym zasięgiem, zostaje właściwie tylko Orange, tylko olej ich abonament i wybieraj jakiś prepaid.
Moja babeczka jest w tm dlatego biorę ich pod uwagę, zależy mi też na odpornym na upadki telefonie pancernym, chciałem wydostać sonima z playa, ale rozśmieszyli mnie cena za aparat.
Bluebird
"there's a bluebird in my heart that
wants to get out
but I'm too tough for him,
I say, stay in there, I'm not going
to let anybody see
you.
there's a bluebird in my heart that
wants to get out
but I pour whiskey on him and inhale
cigarette smoke
and the whores and the bartenders
and the grocery clerks
never know that
he's
in there.
there's a bluebird in my heart that
wants to get out
but I'm too tough for him,
I say,
stay down, do you want to mess
me up?
you want to screw up the
works?
you want to blow my book sales in
Europe?
there's a bluebird in my heart that
wants to get out
but I'm too clever, I only let him out
at night sometimes
when everybody's asleep.
I say, I know that you're there,
so don't be
sad.
then I put him back,
but he's singing a little
in there, I haven't quite let him
die
and we sleep together like
that
with our
secret pact
and it's nice enough to
make a man
weep, but I don't
weep, do
you?"
C.B
Bry.
Jeżeli telefon ma być tylko do dzwonienia, to może Samsung Solid? Wodotrysków nie ma, ale solidny faktycznie jest. Co do sieci, to tak jak Widzący - Orange na kartę, na abonament jest to zupełnie nieopłacalne. Na TM mam alergię jeszcze z czasów Ery, Plusa dla siebie też bym nie wzięła - ale oni przynajmniej mają duży zasięg.
Właśnie jestem po lekturze Samsunga Solid i w zupełności spełnia moje wymagania. Byłem w idei (teraz orange) w erze (teraz Tmobile) byłem w plusie (dawniej Plus GSM ) jestem w playu, może czas na powrót...do sieci o ludzkim zasiegu, dwa lata nie wyrok...
Z kolei ja sobie Plusa chwalę. Siedzę w nim od paru latek z tel. na kartę i jakoś nie zamierzam zmieniać. W taryfach też można troszku powybrzydzać.
Z Plusa do Plusa można godzinami gadać za grosze. No, ale trza mieć tego drugiego Plusa. ;)
I jak dla mnie Nokie są cholernie wytrzymałe na to, co z nimi wyprawiam lub co się z nimi czasem dzieje.
Wytrzymałe są to prawda, ale wodoodporne nie są, wszystkie moje nokie (sztuk dwie) zginęły przez utopienie :D
Pijątek ? :>
Hola, dla mnie to raczej pakujątek - jutro w końcu wracam na łono Ojczyzny, dziś trzeba będzie kolanami upychać w walizce wszelkie dobra uzbierane przez ostatni kwartał. Jako porządna obywatelka przywiozę też kilka dodatkowych kilogramów - te sery, wina, kolacje o późnej porze nie przeszły bez echa ;o)
Kościstym i chudzinom, mówimy nie ! Nie dotyczy to Desera i Galaretki :D :D :D
Wszędzie dobrze ale w domu najlepiej ;)
Joł :)
Do roboty trzeba zaraz i nawet nie wiem czy jutro też, czy też nie... zagadka :)
Z telefonów to miałem soniaka w orange na kartę i do czasów holenderskich służył mi dobrze, nadal zresztą działa, a aktualnie plus i jakas motorolka. Kilka lotów po kamieniach przeżyła bezboleśnie ale co jest dobre, a co lepsze to nie wiem. Nie znam się zarobiony jestem.
Z innej bajki. Jak będziecie mili okazję karcianego Warhamłotka spróbować to polecam. Po kilkunastu rozgrywkach w podstawkę... i kilkunastu rumach dopalanych wychodzi z tego bardzo dobra, szybka i krwawa gra :) Pod brak choinki (ot taka nasza tradycja) marzy mi się karciany Władca Pierścieni kooperacyjny, coś trzeba robić w to wolne.
http://www.youtube.com/watch?v=E8gWKEruKQs
Jakby się człowiek nie kręcił tak dupa zawsze z tyłu, jak pantograf (chyba że idziesz na wstecznym).
U mnie poniedziałek i już.
Meg, uważaj żeby Cię nie zaliczyli do płatników, bo nieźle wybulisz za wartość dodaną.
Kanoniasty ----> Miałem takowy jeden przypadek na spływie kajakowym, iż Nokijka sobie wpadła do wody. Po szybkiej akcji ratunkowej, rozebraniu szybkim (telefonu) i wysuszeniu działała. :)
A morał taki z tej opowieści, żeby brać słoiki ze sobą na spływy. Gripy czasem nie dają rady, ale prosty, polski słoik - spokojnie. :D
Co z tego, że pijątek, jak jutro sobota do 20 przerypana. :(
Lechu moja pierwsza pod wodą była około pięciu minut, niestety nie wstała, nawet mimo czułych rozmów, rozłożenia na części i nienachalnego suszenia. Druga utonęła w dzbanku z mlekiem i o dziwo, wstała po zabiegach ale nigdy nie była już sobą, aż wreszcie, westchnęła, pierdnęła i zdechła :D Chętnie popróbuję tego samsunga, choć bateria mała ale zobaczymy. Moja pierwsza wolna sobota od dwóch tygodni :)P
YT coś "popoprawiał" i czy teraz już nie można zapisać czyjejś playlisty na swoim koncie? Czy też jestem jak zwykle ślepy i tego znaleźć nie mogę?
BTW Ładnie dzisiaj zima mrozkiem pojechała. Ponad -10 u mnie dowaliło. Ropuch był dzielny i odpalił za pierwszym razem. :D Tylko, cholera, pewien sklerotyk nie wymienił płynu w spryskiwaczu i jest lipa. :]
W lepiance po wymianie pieca i paleniu non stop cieplutko jak nigdy, a i opału troszku mniej schodzi. :)
Zobaczymy co będzie dalej. :)
YT coś "popoprawiał" i przy ostatnim logowaniu mocno zasugerował mi zmianę nazwy na imię i nazwisko. Możliwe opcje do zaznaczenia przy braku zgody były dość dziwne, tej najprostszej, że nie chce się umieszczać takich danych w internecie - nie było.
Koleżanka z zespołu (Francuzka) chciała zabłysnąć i napisała mi: gencuye. Gdybym nie wiedziała, co ma na myśli, chyba bym nie odgadła :o)
Mrozu na razie nie ma, ale zasypało białym draństwem, więc ściskam kciuki, żeby do jutra odśnieżyli...
To prawda na tubie, porządki które nie specjalnie mnie się podobają i te działania, żeby usilnie połączyć kanał z kontem google...nieładnie, nieładnie.
Ja za takie porządki ślicznie gencuye :D
Francja to niedoceniane centrum europejskiej kultury.
Za to im gencuye.
http://www.youtube.com/watch?v=qGCjaRX4qe8
http://www.youtube.com/watch?v=667VXGPz8J0
http://www.youtube.com/watch?v=nKwyTQkaQ8A
:]
Kawek ---> Będziesz od jutra jeździł swym KaWkiem? Event jest dla m.in. KW-1S
To się da, czy nie?! :]
Z tym YT.
"Czas spędzony w pracy jest czasem kompletnie zmarnowanym" - wróżka do Hitlera.
http://www.youtube.com/watch?v=ZNuNsKwG1RI
Kurza twarz, od środy kicham, smarkam, pokasłuję i żądam dobicia.
Coś tam pojeżdżę, Lechu, dopóki utrzymam się na krześle... dzięki.
93 rok super frog mistrzostwo swiata :) Alien Breed to mistrzostwa swiata i galaktyki :)
http://www.youtube.com/watch?v=8__zk-38-nw&list=FLYrHa-oMqAy4CEZq7ippkYg&index=79
znacie forfitera?
http://www.youtube.com/watch?v=fFxdDCIAS6c
a znacie cezika? jak dla mnie to mistrz
http://www.youtube.com/watch?v=1b0uomM9z0g
wrzucę jeszcze disco polo w interpretacji cezika
http://www.youtube.com/watch?v=JvxG3zl_WhU
nie warto zatrzymywać się przy oryginale więcej niż 10 sekund
ale interpretacja zacna:
http://www.youtube.com/watch?v=YdXr6epIwF0
A z kolejnej koleji trza iść do roboty, w hakiera się pobawić albo co. :)
http://www.youtube.com/watch?v=hiX4yPhv31k
Polazłem do doktorka ... zapalenie zatok i ropne gardła orzekł, co mnie nie zdziwiło.
Przepisał antybiotyk, zakupiłem, otwieram ...
a w środku każdego pudełka ...
... trzy niebieskie tabletki ...
Już miałem zakrzyknąc: "na ch.... mi to!", ale moja uwagę odwrócił wiral. Takie sporstmenki, to ja rozumiem, a nie Bjoergeny jakieś ...
http://www.youtube.com/watch?v=tMgmYutL9W0&feature=player_embedded
Wciąż pozostaje kwestia, tych niebieskich tabletek... Sztywna szyja, może przeszkadzać przy grze w czołgi....
Kawczak trzymaj się ! :)
Śniegu ni mo :)
Żech się uradowałech zsamiuśkiego rana :D
Wolę większego i dłuższego kanona. :P
Kawek ----> Za późno zauważyłem wczoraj Twe zaproszenie. Jak mówiłem, łupałem z doskoku, no i przepadło. :(
Ale jak coś, zawsze jestem chętny na małe conieco z fastfoodami. . ;)
Mojego zaproszenia też nie zauważyłeś :(
W ogóle... w grze sześć osób a na kanale skuter i ja :)
A to już? Ów Koniec? Znów, kurna, coś przegapiłem? ;(
A Polsce należy się co? Captain Poland? :D
Kanon ---> Ano też, na to wychodzi. Łupałem z doskoku i czasami to cholerne żelastwo (nie, nie mój boski sprzęcik :P ) wyłączałem i pewnie wtedy jakoś Ty mi umknąłeś. :(
No i dlatego też nie wchodziłem na TS-a. Jak mi się czas zwolnił, to na bank już nikogo nie było na kanale.
Edytka:
A nie! 21.12! Ufff... Chyba pooglądam, jak nie będę lał macdonaldów. :]
W Polsce na pewno bedzie Smok Wawelski, co jest o tyle dobre, ze na Pomorze moze nie doleciec.
Hmmm..., bo Prometeusz to dramat, tragedia, nad którą trzeba lamentować głośno i z bólem rwać włosie nie tylko z głowy. To przerażające stadium niemocy twórczej, gdzie liczy się tylko papka dla tłuszczy ślicznie podana, o smaku brei ze stopniałego lodu, który kiedyś był śliczną i wspaniałą rzeźbą.
Tak jak bełkot mistyczny w Battlestar Galactica i odcinki Lostów bardziej przypominające beknięcia po spożyciu zwietrzałego piwa, które piło się szybko i dużo, byleby nie przerwać imprezy i się w końcu nawalić, choć brzuszysko prawie pękało. A na końcu i tak padasz, ale bynajmniej nie napity i żałujesz, że nie miałeś urwanego filmu.
Na twarzach zgromadzonych dało się zauważyć pewne zniecierpliwienie. To zrozumiałe - było dość chłodno, prószył śnieg, a czekali już czwartą godzinę. Stali jednak pokornie - okazja zobaczenia ich idola nie zdarzała się często. Zazwyczaj, w leśnych ostępach, strzeżony przez kilometry ogrodzenia, dzikie i tresowane zwierzęta, w odosobnieniu nabierał mocy twórczej.
Nagle, gdzieś na granicy widzialności, nastąpiła zmiana. Jakis impuls, niczym trzęsienie ziemi albo wybuch wulkanu, wstrząsnął powierzchnią morza ludzkich głów. Leciutka zmarszczka - jak tsunami - rozchodziła się koncentrycznie i z ogromną prędkością.
Na podium wskoczył jakiś człowiek. Mężczyzna w średnim wieku, w T-shircie z nadrukiem i pomarańczowych spodniach. Na nogach obowiązkowe trampki (z powodu pogody wersja podbita sztucznym futerkiem). Na glowie - kilkucentrymetrowe, siwopopielate wlosy sterczały w różne strony, wystawiając najlepszą opinię drogiemu fryzjerowi. Na wygładzonej liftingiem twarzy - małe, kolorowe okularki. Dziecko - piernik, konserwowany punk, Ken na emeryturze, typowy animator kultury.
Paparazzi, choć nie było kompletnie nic do fotografowania, raz po raz błyskali fleszami swoich pietnastokilogramowych aparatów.
Morze głów, niczym potraktowane plwociną Mojżesza, zafalowało gwałtownie i zaczęło się rozstępować. Wolną przestrzenią, jak chwilowym kanałem w żelu balistycznym, jechał mały, żabopodobny samochodzik.
Animator gwałtownie zachrząkał, zarzęził, odplunął i wrzasnął:
- Drodzy Państwo, wzruszenie obiera mi głos i mąci zmysły, więc daruję sobie przygotowaną mowę powitalną. Oto ON - Koryfeusz literatury pięknej, nasz najnowszy literacki noblista, Homer Czasów Współczesnych - Lechiaaaaaandeeeeeeeeeeeeeeerrrrrrrr!!
Tłum szalał, skandując dwie sylaby: Le Chu!, Le Chu!, Le Chu!, Le Chu!, Le Chu! ....
------------------------------------------------------------------------------------------
Wszelkie podobieństwa do osób realnie żyjących stanowią efekt twórczo rozwiniętych zapożyczeń i nie należy ich traktowac osobiście
No wiesz Kawek... :(
Futerko, Ken, pomarańcze jakieś... ;(
Smutno mi...
Tak, tak, Walking Dead, Revolution i inny taki jakiś o inwazji z kosmosu. O, sorry, Kosmosu! Cuda hamerykańskie! Niby każdy o czymś innym, a dałbym słowo, że bliźniaki jednojajeczne, jeno ubrane różniście. :D
Nie widziałem Revolution, poza kilkoma skrótami, ale nie sądzę, żeby zbliżył się do WD. W poczekalni mam "Synów Anarchii" wygląda zacnie.
"I'm not crying for me. I'm crying for you. I think about all the things I'm going to do to you and it makes me cry. It scares me."
—Michonne to The Governor.
Cholera, nie bliźniaki, tylko trojaczki. Żem się spieszył na wizytę i babola sobie walnąłem, że oj. :/
Poza tym ich tam na bank więcej jest...
Do Synów też się przymierzam, ale coś nowego mnie skusi zawsze i czas ucieka, a odcinki lecą.
BTW Jak macie konto na fakbuku, to podobno THQ rozdawało Metro 2033 za samo Lubię to. Feniek sobie sprawiła w ten sposób.
THQ
Poniedziałek przez: HootSuite:
The Metro 2033 giveaway has ended and we're thrilled there are a LOT of new people playing the game.
Are you one of them? Let us know what you think of the game in the comments below.
Tymczasem zakładanych miliona lubiętów jeszcze nie ma...
E cholera! Dopiero dostrzegłem że sie nie przypiął link, a miał być:
http://www.youtube.com/watch?v=1FT-gGqUdpM
i wyszło zabawnie.
Atatulla Chan rządzi. A ten chórek ...
----------------------------------------
Do rodelka wlewam Kasię ...
Teraz będzie bójka o zakładanie kolejnych części, każden właściciel dostanie nożyczki i będzie mógł ciach mach i po worku;-D
Ja tam się uroczyście zrzekam na rzecz tygryska, niech ma zwierzchność nad Smokiem.
A niby dlaczego ma być jakaś bójka? I to teraz?
Postów ledwie 128...
Nie kumam...
Aaaaa, święta! :D
To mnie to karp, kto założy. Idę myć łapska. :P
Jutro i tak wszyscy zginiecie. :D
A teraz muzyczka, świetna płyta, sam nie wiem który utwór bardziej mi się podoba.
http://www.youtube.com/watch?v=98_5msdUhws
zakładanie jest obligatoryjnie niezrzekalne jak pensja i garb na starość
emotikony mi zniknęły :(
Okrąg słońca zatacza swój cykl, kończąc stary a zaczynając nowy rok. Dziś rodzi się młode słońce, dziś rozpoczyna nowe panowanie Swaroga.
Życzę wam
By Wam Ogień płonął jasno
By nie brakło Wam kołacza
I by plon stukrotny wniosła
Wszystka Wasza dobra praca
Niech wam Bogowie sprzyjają w nowym roku...
nie stwierdzono :)
dlatego przestano puszczać wianki, bo nie miał kto tego robić
Dla smoków i smoczków, świąteczna muzyczka barbarzyńskich najeźdźców: http://www.youtube.com/watch?v=yj6kabOnxXM
Hola Smokate, w zalewie beznadziejności są też jasne światełka pozytywów, np. wczoraj po raz 3 zostałam ciocią. Na zdjęciu - Maciuś :o)
No i dupa z końcem. Co jak co, ale na Majów liczyłem troszku. :<
Pozostaje tylko mieć nadzieję kruchą, iż jajogłowi się pomylili w obliczeniach. :(
Normalnie zryty rok na maksa. :/
W okresie świątecznym, prowadzę nieoficjalnie schronisko dla zwierząt, opuszczonych tymczasowo przez podróżujących świąteczników. Jak macie coś czym trzeba się zaopiekować, walcie śmiało, otwarte do 27.XII.12 :D
Słabosilny dziś jestem. Byle dotrzeć do łóżka.
Świerzb też człowiek i czasem, chce do kogoś gębę otworzyć.
Kanoniasty ---> Też zaniemogłeś przez choróbsko jakoweś, jak ten trzyczarnopióry? ;)
Proponuję kupno złotego środka na wszystko. :D
Majowie mają w ryj :)
Po jakimś germańskim maratonie mam jutro wolne, fantastyka... ale w niedzielę na nockę, jupiii! :D
Kończę ostatni tom Gry o Tron
Kończę ostatni odcinek czwartego sezonu Breaking Bad
Kończę Left for Dead 2
i wszystkiego najlepszego :)
ale to nie koniec świata... niech sobie stoi ta wiata ;)
http://www.youtube.com/watch?v=ZDN9y2vTdUs - dłuuuga wersja The End The Doors
Trzeba podjąć jakieś zoobowiązania jak Kanon, mój kot co prawda ma jak w raju, ale obiecuję że będę dla niego jeszcze lepszy. Może wezmę drugiego?
http://www.youtube.com/watch?NR=1&v=Ttkalm8xjcA&feature=fvwp
Poprosze o piwo jeśli to karczma :D
A kot jakiej rasy? :)
Grudniowy poranek powitał mnie ulewą podczas powrotu... jak nic poniedziałek!
Świąteczne koty na święta... moje rzecz jasna - zaznaczam, że żadna krzywda modelkom podczas sesji się nie działa :)
Zdrowych i wesołych świąt dla wszystkich, pozdrawiam.
Opłatek wigilijny
Łamię się z Wami dziś opłatkiem białym,
Wy wszyscy moi dalecy czy bliscy,
Wy, co za błędnej gwiazdy ideałem,
Po świecie się rozproszyli całym.
Wy, co pijecie z rzek lodowych zdroi
Wy wierni, mocni, wytrwali- wy wszyscy,
Których rząd jasny przed wzrokiem mi stoi,
Związani ze mną węzłem wiecznie trwałym,
Z Wami się łamię dziś opłatkiem białym...
Zdrowia i radości, tak dla rodziny jak i dla gości.
Życzy Widzący.
A dla uśmiechu wierszyk zacnego autorstwa:
Jak Bolesław Leśmian napisałby wierszyk „Wlazł kotek na płotek”
Na płot, co własnym swoim płoctwem przerażony,
Wyziorne szczerzy dziury w sen o niedopłocie,
Kot, kocurzak miauczurny, wlazł w psocie-łaskocie
I podwójnym niekotem ściga cień zielony.
A ty płotem, kociugo, chwiej,
A ty kotem, płociugo, hej!
Bezślepia, których nie ma, mrużąc w nieistowia
Wikłające się w plątwie śpiewnego mruczywa,
Dziewczynę-rozbiodrzynę pod pierzynę wzywa
Na bezdosyt całunków i mękę ustowia.
A ty płotem, kociugo, chwiej,
A ty kotem, płociugo, hej!
Ja w worku mam dzisiaj taką sympatyczną piosenkę, którą tą razą wam sprezentuję o adekwatnym tytule - http://www.youtube.com/watch?v=2WOx4U3sCuQ
Siadłem ja sobie wczoraj na chwilę i zacząłem się zastanawiać czy to, że ktoś "ma coś w worku", to jest wyraz akceptacji, czy wręcz przeciwnie ]:->
Pomyślałem, policzyłem i wygląda na to, że do worka na dwudziestą druga trzeba dzisiaj iść. Nie akceptuję tego.
Na pohybel germańskim najeźdźcom!
A tymczasem ...
Stała ekspozycja, której centralnym punktem będzie rękopis poematu Adama Mickiewicza, zostanie otwarta w 2016 r. w powstającym w kamienicy we wrocławskim Rynku Muzeum Pana Tadeusza.
Jako że mamy tu również pomnik Aleksandra hr. Fredry, wypada zacytować:
Wnet też świtać poczęło, Tadeusz zmęczony,
Jak na męża przystało, legł dupą do żony.
Kołdrę na grzbiet naciągnął, w jaja się podrapał,
Twarz do ściany odwrócił i głośno zachrapał.
Natomiast:
O tym, że wiosną 2013 roku rozpocznie emisję nowa telewizja publicystyczno-informacyjna informowano już kilkanaście dni temu. Szczegóły zdradza w dzisiejszym "Wprost" szykowany na jej redaktora naczelnego Bronisław Wildstein. [...] Dodaje też, że chce, by telewizja zaczęła nadawanie już wiosną, a sam będzie jej "redaktorem merytorycznym".
Ohohoho, Wildstein merytorycznym, no nie mogę błehehehehehe!
A cóż go u dołu tak ładnie przystraja ?"
Rzekł Tadeusz z powaga : " Zosiu, to są jaja.
I potoczy się merytoryczna opowieść...
...Siądźcie społem panny, smyki,
Młodojebce, stare pryki
I nadstawcie dobrze uszy!
Choć na polu śnieżek prószy.
W domu ciepło i wygodnie…
W domu ciepło i wygodnie…
Więc bez obaw ściągam spodnie.
JJoł i jak tam sie widzi poniedziałek dzisiejszy?
Mnie sie widzi, że jak tylko złapię wolna chwilę to zaraz odpalam Heroes Might and Magic: Clash of Heroes, które było jako wartośc dodana do ostatniego CDA (z kluczem pod steam - dla Rozwalkowych Smoków) i GRAM! W końcu gra z syndromem jeszcze jednej tury. Dawno nie bawiłem sie tak fajnie :) Co to w ogóle jset to dziwadło? Coś jak połaczenie jrpg (jak ktoś ma alergię na mangową grafikę to odradzam), Puzzle Quest i Hirołsa. Dla singla kampania i pięciu róznych bohaterów (pierwszą kampanię moja elfka zaliczyła bardo ładnie), dla multi pojedynki 1:1 i chyba jakieś 2:2 oraz jakies tam statsy itp... Walka to "nieczysty" Puzzle Quest ale, mamy dwie strony konfliktu i ustawiamy jednostki tak jak symbole w puzzle, trzy jednostki w rządku może przeprowadzić atak. Dziwacznie to brzmi, na ekranie zasysa.
Co ja się będę wysilał, dla zainteresowanych filmik - http://www.youtube.com/watch?v=co5phKP0BM4
Chyba mi się podstawka pod klawiaturę... zjebała!
Pisze Ktoś, Wszyscy go słuchają...
Pisze ktoś, Wszyscy go zlewają...
Jeden ma w Dupie Swojej coś - Wszyscy chwalą...
Inny ma w swej dupie nic - ...
I dzięki bogom wszelakim, mnie tam nie ma... ;)
Wszystkiego Dobrego Smokowate! Oby TEN ROK NEXT był naprawdę lepsiejszy dla Was wszystkich!
Cześć smokaci
Nie wiem czy będę miał dostęp do kompa gdyż już udaję się na powitanie Nowego Roku
Niezależnie czy będę miał czy nie:
Smokom, ich krewnym i przyjaciołom oraz całej pozostałej reszcie, życzę szczęśliwego Nowego Roku w zdrowiu i pomyślności oraz kropelki szampana.
Dziękujemy Widzący :) Baw się dobrze i tak dalej... nalej :)
Koniec, germańscy oprawcy dali mi spokój wręczając na zakończenie grafik na następne trzy miesiące, wiadomo, kryzys idzie, gdzie uratuje nasz szesciodniowy tydzień pracy za wolne w tygodniu ustalone z góry.
Zastanawiam się, czy znajomi wszystkich ojców są debilami, czy to tylko mnie dotknęło to szczęście. Jako że rodziciel akurat ma imieniny, to co chwila rozlega się telefon. Ponieważ zachorował i podsypia, to udzielam odpowiedzi że choruje i nie będę go budził, przykro mi ...
I wtedy zaczyna się przesłuchanie. Jeden z drugim cymbał zadaje mi kretyńskie pytania:
- jak to możliwe, że chory, skoro przed świętami rozmawiali i był zdrowy?
(informuję że zapalenie płuc)
- czy był u lekarza?
(nie, k...wa, jednostkę chorobową wywróżyłem mu z fusów)
- czy bierze leki?
(nie , ale okadzam go regularnie)
- czy leży w domu?
(koleś dzwoni na domowy numer, a ja mówię, że nie będę ojca budzić, to gdzie ma leżeć, na Wenus?)
I tak w kółko...
Wszystkiego najlepszego!
Dobrze, ze dzis w pracy tylko do 14-tej, bo chyba bym tu zasnela.
A 21 grudnia naszej znajomej urodził się syn. Nazwali go Armagedon.
Wszystkiego najlepszego!
No i co z tego, ze poniedziałek...
Chcecie mi powiedziec, ze czas zapier...
Wiem...
Ale nadal moge urwać łeb diabłu i nasikać mu do szyi!
Na pohybel, czasowi, diabłom i wszelkim przeciwnosciom losu.
Mowię Wam to ja najstarszy Smok w tej karczmie...
WSZYSTKIEGO DOBREGO!
dr Kenneth Mukamal z Harvard Medical School przekonuje wręcz, że jego badanie wykazało, iż mężczyźni, którzy konsumują alkohol od trzech do siedmiu dni w tygodniu, statystycznie mają mniejsze ryzyko zawału, niż ci, którzy piją tylko raz w tygodniu. - i sprawa naukowo załatwiona ;)
Do roboty na popołudnie i znowu wolne... zamęczą człowieka tymi poniedziałkami.
Kawczaku też dostałem ogromne piguły :D Jakby były nieco większe można by nimi grać w bule :D
Nie brałem żadych piguł i pewnie dlatego będe sobie przynudzał :)
Mając wolną chwilę (ziuuu, przeleciała) zrobiłem sobie we durnym łbie krótkie podsumowanie płyt do których udało mi się trafić i które coś mi zostawiły w tym minionym roku. Od sasa do lasa znaczy się będzie, mam nadzieję, że przynajmniej kontrowesyjnie :D
Moja płyta roku pomimo róznych pokus jest tylko jedna - The Foreshadowing "Second World". Trafiłem na nich z obowiązku po trosze... musiałem reckę napisać :) Zostali ze mną i zostaną - http://www.youtube.com/watch?v=Erzbb9-pswM
Zdaję sobie sprawę, że to smętne i jakieś rozbudowane artystyczne granie, no co, podoba mi się płyta tych italiańców.
Płyta która mnie pozytywnie zaskoczyła to fimowe/growe (nie sprawdziłem) dokonanie klasyków industrialu... eeee, no czuć industrial ale to jednak bardziej zróżnicowana płytka. Przyznam, że po Front Line Assembly już nic się nie spodziewałem, a tu mnie złapali, nawet jak to działalność uboczna. Kawałek z linka dynamiczny, a cała płyta zdecydowanie bardziej zróżnicowana - http://www.youtube.com/watch?v=VkfkrrrVZ5c
Płyta znikąd. Za żadnego z bogów nie pamiętam jak na tych diabołów trafiłem na facetów z OM. Znam ich dokonania z grupy Sleep ale na "Advatic Song" odjechali w takie rejony... się wysłowić nie potrafię - http://www.youtube.com/watch?v=JIJGLijn5QY
Pora na krajowe podwórko i aby zachować równowagę też "czy"
Płyta roku tutaj może być tylko jedna. Lao Che nikt nie będzie dyktował jaki styl reprezentują i co mają robić. Dobrze to robią - http://www.youtube.com/watch?v=ybYPvw-Jswc
Pozytywne zaskoczenie to Kim Novak. Niby po pierwszej płycie stwierdziłem, że moda na garaż, The Stoogesi Jack White też swoje dołożył ale jednak mnie złapali, za drugim razem jest już dobrze i to płyta ok :) - http://www.youtube.com/watch?v=JtNWAgRxdBs - obrazki z filmu Constantine
Zaskoczenie? Nie, nie było zaskoczenia - R.U.T.A - http://www.youtube.com/watch?v=O3VCxEcZ9o4
Starczy bo bym jeszcze z kilka wrzucił.
jadę sobie tam: https://maps.google.pl/maps?q=schronisko+pttk+odrodzenie&hl=pl&hq=schronisko+pttk+odrodzenie&t=h&z=15
i wracam w poniedziałek
a pogoda dała dupy
Lao Che Polskę zbaw ! , mnie też sponiewiarali, fantastyczne granie a Spiety namieszał - artysta :) KiM Novak przepyszny, jak usłyszałem pierwszy raz gitary to wiedziałem, że jestem w domu :>
The Foreshadowing to granie dla zmęczonych zyciem druidzkich palaczy kotłowych, przy Front Line Assembly się wzruszyłem :) OM piękny i zdecydowanie na prowadzeniu.
A to moja Ruta http://www.youtube.com/watch?v=8JtvSC_vhuk :>
Dobry wieczór.
Wciąż bezrobotny, przekroczone 1000h w D3, moja dziewięciomiesięczna córcia próbuje strzelać sobie fotki z rąsi.
Dobranoc.
Hej Piotrasku,
proszę, proszę dziewięć miesięcy, czas to wariat, spojrzenie al'a tato proszę Cię... przecież dziurki mi w nosie fotografujesz ;D
CUDNA :D
Nie dyziaj Piotrasq, ułoży się.
Cześć smokaci
Jak by nie patrzeć jestem jak wakacyjny tatuaż, zostanę jakieś dwa-trzy tygodnie.
Cześć smokaci
Nie jest dobrze, będzie jeszcze gorzej.
Taka dawka normalności napawa mnie otuchą.
http://www.youtube.com/watch?v=m00udFijVf0
Cześć
Nie odnosicie przypadkiem wrażenia iż rok 2013 będzie ukoronowaniem wieloletnich starań. Jest miło, psy atakują, armia jeździ, prawość i sprawiedliwość triumfuje.
Jest cudnie.
http://www.youtube.com/watch?v=m00udFijVf0
Jak by Wam to, Widzący ... nie to, żebym nie lubił tego utworu ... ale wklejaliście go wczoraj :-D
To mnie się utwory pomylili.
http://www.youtube.com/watch?v=2Fn72I_3XYw
Ooo! a tak wygląda prawdziwy duch rocka:
http://www.youtube.com/watch?v=ZChh0VitWRI
Macie rację, Widzacy. Z tego co pamietam zamierzchłe lata, to wiekszośc czasu kolegom ćwiczącym hewimetal zajmowały ćwiczenia jak grać równo :-))))
Dzień państwu. Dzień jest paskudny, ja nie mniej, wszystko idzie tak jak przewidywałem, napijmy się.
Na pohybel czarnym i czerwonym!
Że wszystko będzie do dupy, życie bedzie obfitować w cierpienia a ja - powoli acz systematycznie będę się staczał :-)
no patrzcie ... nie zgodzili sie
http://wyborcza.pl/1,126565,13166800,Chcial_zmienic_imie_na____Pan_Bog__Trzeba_bylo_wezwac.html
Zależnie od sytuacji i potrzeb, dwie kawki śpią a jedna czuwa albo każda inna kombinacja.
To jest życie.
Nie uruchamiałem dziś myślenia, żeby starczyło mi mocy na ruszanie nogami i rękami.
Joł :)
Ani słowa o germańskich oprawcach :D
Szykuję się na wolne dni... ale pojutrze i obiecuję Smokom, że zeżrę co mi w łapy wpadnie i niekoniecznie będzie to ser żółty oraz skorzystam z porad babci Jagusi i zakładów piwowarskich w nadmiarze. Mogę być od jutra wieczorem upierdliwy za co z góry przepraszam. Tłuczenie Hirołsa idzie poprawnie i przyjemnie natomiat zombie czekają na swoją kolej... i się doczekają.
nostalgią zapachniało :) - http://www.youtube.com/watch?v=DRtW1MAZ32M
Lubię te chwile kiedy jedynym problemem jest czy podgrzać sobie zupkę teraz czy za godzinę :)
Psychodelia musi być!
http://www.youtube.com/watch?v=2bYj2o7y4rk
Pan Jan wybierając się na polowanie wczesnym brzaskiem przez pomyłkę zabrał papierosy syna.
Do południa upolował niebieskiego kangura, jednorożca i dwa elfy.
http://www.youtube.com/watch?v=7iRdzHQqrC4