Wspomnienia z NES-a: Jak stary jesteś?
przyznam się, że choć stary nie jestem większość gier była mi znajoma, a w prawie połowę grałem... Jeżeli chodzi o brakujące, to nie podam nazw bo nie pamiętam, ale powinien jeszcze być oryginalny mario (ten z Donkey Kongiem) i taka przyjemna platformówka o kotach ninja, jedna z ładniejszych gier na nesa.
Wiesz, tu nie chodzi o starość w dosłownym tego słowa znaczeniu, ale raczej w wymiarze elektronicznej rozrywki. Osoby, które pamiętają te tytuły z własnego dzieciństwa są już niezłymi "dziadkami" w tym światku. :)
Jak nazywa się gra #46. Prócz tego kawalera w bieli można było wybrać jeszcze typka podobnych rozmiarów w czerwonym i większego kolosa z gołą klatą w zielonych spodniach. Ten w biały i czerwonym mieli taki atak specjalny jakby Kamehama (wyglądało to raczej jakby puszczali bąka) a ten w zielonym rozkładał ręce i robił "karuzele"
Ta gra o kotach ninja na mojej dyskietce się nazywa Pizza Cat
Brakuje tu jeszcze epickiego alladyna i Duble Dragon 3 (tam gdzie w późniejszych etapach był dostępny typek w niebieskim dresie i ninja)
stefcio01 - #46 to Mighty Final Fight. Po przekierowaniu na YouTube, w opisie znajdują się tytuły wszystkich gier. ;)
Mnie zastanawia co innego. W juesej na sama mysl o konsolce nintendo sporo ludzi prawie ze sika po majtach. Tutaj w PL? Jakos nie widze takiego fenomenu mario czy innych gier z NES/SNESa. Cos mi umknelo czy po prostu w PL ominela nas ta era i siedzielismy glownie na commodore/amiga a pozniej PC?
Ot dziwi mnie to troche bo w grach siedze ponad 20 lat a o nintendo (poza kilkoma grami na pegazusa) mam blade pojecie.
Osobiscie posiadalem NESa, kumpel Pegasusa. Pozniej u znajomych pojawily sie Amigi 500, gdzies po drodze C64, a potem PC. Jedyne co mnie ominelo to Atari.
Co nie zmienia faktu ze za wiele gier nie mielismy, wiec i wiedze mam nie za wielka, wiekszosc tytulow kultowych na zachodzie poznalem juz pozniej.
Strider. - Kiedy kolejne twoje teksty? Może by tak walnięcie recki Evangeliona.
Słodki czas dzieciństwa
Najbardziej lubiałem Goala 3, trochę mój kolega się burzył JAK TY TO ZROBIŁEŚ jak robiłem super strzał, ja tam mu nic nie mówiłem czy pokazywałem :P i on bez silnie samemu to odkryć a ja co chwile się śmiałem jak jego piłkarzyk zamiast zrobić ten super strzał to tarza się po glebie szupakiem.
W Dizzyego grałem, super był. We większość z tego filmiku grałem. Jestem rocznik 1991.Najmilej wspominam tzw. Złotą Czwórkę i Soccer z niej, oj grało się w to długo, parę razy byłem mistrzem świata...