Mirror's Edge 2: jak mógłby wyglądać?
Akurat też mam zamiar napisać coś o ME2 :P Jak nikt nie pisze to nikt, a nagle się obudzą wszyscy :P
Zgadzam się ze wszystkim co zaproponowałeś,choć zmiany stylistyki bałbym się trochę ta która była jest piękna, ale pewnie jak zdecydują się go zmienić to będzie równie piękny. Chciałbym otwarty świat , bym mógł z kolegami pobiegać po mieście bez żadnych misji, sami byśmy sobie wyznaczali cele , mogli by też dodać system na wzór kontraktów z najnowszego Hitmana inni by wyznaczali cele np wkraść się do jakiegoś budynku i ukraść , otwarty świat dałby wiele możliwości. Przeniesienie niektórych trybów z FPSów online do świata ME wg mnie świetnie by pasowały , można by zwyczajnego berka zrobić, albo najazd zombie parkourowców przed którymi trzeba uciekać i się bronić. Chciałbym ujrzeć FPS-a online z systemem poruszania się z ME, Brink był blisko ale jednak tam system poruszania się i konstrukcja map nie dawały tej samej zabawy, może ostatnio zapowiedziane Dirty Bomb coś w tym wskóra . Zastanawiam się czy system poruszania dało by się jakoś ulepszyć, ale prócz przewrotu w bok by szybko znaleźć się za osłoną nie przychodzi mi za bardzo nic do głowy
Warto by jeszcze zaznaczyć czego nie powinni robić ludzie z DICE , nie powinni zmieniać bohaterki. Faith jest świetną postacią , piękną i ze świetnym charakterem i bardzo chciałbym przeżyć dalsze jej przygody
dezerter69 czemu już niegrasz w dayz? Na ts nawet nie wchodzisz.
Zabrakło chyba najważniejszej rzeczy. a mianowicie: więcej parkour’u. W pierwszej części zamiast biegać często stało się i myślało gdzie by teraz pójść. Hmmm...
DayZ za dużo czasu zabierało, a teraz mam studia na głowie, choć faktycznie wbije chyba bo nudzi mi się, teraz tylko powiedz mi na który TS mam wbić.
Dobra, oryginalna gra zasługująca na kontynuację. Zdecydowanie tak! Mnie multi zwisa i powiewa, więc najbardziej interesowałaby mnie dłuższa kampania single'owa z ciekawszą fabułą i bardziej zapadającymi w pamięć postaciami. Do tego pomysł z ulepszeniami i delikatnie otwartym światem (w stylu 3 drogi do celu, każda gwarantująca inne przeżycia) jest jak najbardziej git. Może coś z tego będzie?
Echa Mirror's Edge dało się też odczuć w Battlefield 3. W pewnym momencie misji w Paryżu mieliśmy kolorowe wnętrza jak w ME, był tam też fragment z muzyką podobną do tej z Mirror's Edge.
W single player nic bym zmieniał. Pierwsza część była genialna w szczególności, gdy grało się na tv i 60fps. Dodałbym jednak tryb multi i propozycje poprzedników wypowiadających się w tym temacie bardzoo mi się podobają.
Bardzo wątpie w kolorowy świat w Mirror's Edge 2, stylistyka miasta nie była zrobiona też od tak w części pierwszej że budynki były białe i gdzieś tam rzucał się jedynie kolor żółty,niebieski,czerwony,zielony
jak to mówią nic nie dzieję się przypadkiem (domyślam się ze nikogo nie oświecam swoja wypowiedzią)
ale dzięki użyciu tych podstawowych kolorów dokładnie wiedzieliśmy gdzie iść itd. najważniejsze punkty zawsze były podkreślane nam na czerwony kolor. (tego samego rodzaju sztuczek używa się w sztuce)
ale fajnie by było gdyby DICE jakimś cudem nauczyło się od Naughty Dog ich sztuczek z kontrastem wtedy kolorowy świat z pieknymi texturami itd. jak na tym screenie byłby możliwy (nie grałem w bf3 i moh Warfighter tyle co w betę i kampanii nie widziałem więc moze jednak się mylę i potrafią jednak tez używać tych sztuczek ale dla mnie mistrzem jest Naughty Dog)
ile razy wiedzieliśmy gdzie iść w serii uncharted dzięki właśnie kontrastowi
najlepszym przykładem jest chyba retrospekcja w uncharted 3 (dachy itd. nie chce spoilować)
nie mieliśmy mapy a mimo to i tak wiedzielismy dokładnie gdzie biec i się wspinać w którą stronę uciekać
do dzisiaj nie mogę wyjść z podziwu jak to zrobili :) arcydzieło ;D
Polecam przeczytać fragment wywiadu ze scenarzystką Mirror's Edge, Rhianną Pratchett (córką Terrego Pratchetta) w którym tłumaczy dlaczego historia czy narracja w grze nie wygląda tak, jakby do końca tego chciała:
http://www.niezgrani.pl/2012/04/02/rhianna-pratchett-o-mirrors-edge-2-i-zakonczeniu-mass-effect-3/
@Kamil950 Coś nie działa ten link więc wklejam (chyba)poprawny http://www.niezgrani.pl/2012/04/02/rhianna-pratchett-o-mirrors-edge-2-i-zakonczeniu-mass-effect-3/ . Kurde w tym wywiadzie płyną same złe wieści, raz ,że pierwsza część Mirrors Edge mogła mieć lepszą narrację i bardziej rozwiniętą fabułe. Dwa ,że nie będzie jej przy tworzeniu scenariusza do drugiej części, kurcze niefajnie.
PS zna ktoś miejsce gdzie szłoby pobrać/przeczytać cały komiks ME ? Swego czasu znalazłem jeden albo dwa pierwsze rozdziały a chciałbym przeczytać resztę, jak nie to po ang przeczytam.
Ale... po co się "cofać w czasie"? Przecież historia ME zakończyła się fajnym cliff-hangerem - ten, któremu na końcu skopaliśmy tyłek, był jedynie pionkiem, tak samo jak i wszyscy po drodze. Nadal nie wiemy, kto stoi za tym wszystkim, kto chce wyeliminować sprinterów, co tak naprawdę chce osiągnąć. O ile dobrze pamiętam, fabuła była planowana z góry na trzy części - a luki i niewiadome w tym, co mamy w zakończeniu pierwszej części spokojnie mogą zostać zapełnione przez fabułę dwóch następnych.
A otwarty świat jakoś mi się tutaj nie widzi... W końcu Faith jest kurierem, chcąc nie chcąc musi przemieszczać się od punktu do punktu. Poboczne "zlecenia" zbyt fascynujące by nie były - raczej miałyby niewielki wpływ na fabułę, w założeniach byłyby takie same, jak główna część gry - pobiegnij stąd tam. Logicznie rzecz biorąc nawet byśmy nie widywali naszych klientów, którzy by się nie chcieli dekonspirować. A więc to by było to samo. Może jedynie dać ze trzy drogi (np. krótka, ale niebezpieczna, średnio-długa ale z mniejszą ilością przeciwników i długa, ale stuprocentowo bezpieczna) dotarcia z punktu A do punktu B. Plus może... Rozwój postaci? Perki? Lepsze flow, dalsze skoki, większa siła/wytrzymałość, jakieś "slow-mo" w potyczkach z wrogami (+ razem z tym może jakiś fajny system walki, wiele technik obezwładniania i kopania dup robiłoby świetny efekt z FPP). Potencjalnych miejsc rozgrywania fabuły i celów jest mnóstwo. Ogromne miasto i ten świat mają fajne możliwości przed sobą, wystarczy tylko to wykorzystać. I mam nadzieję, że plotki okażą się prawdą, a DICE już niedługo zaprezentuje jakieś oficjalne migawki z Mirror's Edge 2. ;)
@ Kamil950 - czytałem ten wywiad dawno temu i niestety zadowolony nie byłem. Uwzględniłem to zresztą w tekście, wspominając o pociętej fabule.
@ adamlut - owszem - prequel jest raczej średnio możliwy do realizacji (i nie bardzo pasuje do koncepcji gry), co też zaznaczyłem to felietonie. Mam nadzieję, że DICE nas zaskoczy - pozytywnie oczywiście. Może ME2 ujrzy światło dzienne dopiero na nextgenach (podobnie jak BG&E2 czy HL3)? To więcej niż pewne.