The Walking Dead - Episode 5: No Time Left - owacje na stojąco
Podpisuję się pod tą recenzją całym sercem. Co do iluzoryczności wyborów - akurat dla mnie jest to w pewien sposób zaleta, zważywszy na ograniczony budżet Telltale Games. Aż strach pomyśleć, co zrobią przy okazji drugiego sezonu ;) Btw, styl Ci się poprawia, za każdym razem lepiej się czyta Twoje wpisy.
Jak dla mnie jest to najstraszniejsza gra w jaką grałem. I najbardziej dorosła. Zapomnijcie o jakiś Wiedźminach, Mass Effectach - to wszystko bajeczki dla dzieci okraszone golizną i przekleństwami (nie żebym miał generalnie coś przeciwko tym dwóm rzeczom :p). Zapomnijcie o Amnesii i nawet Silent Hillu (chociaż ten broni się historią) - samo odpalenie kolejnego odcinka TWD podnosiło mi puls, później jest tylko ciągłe napięcie, zwłaszcza w bardziej konfliktowych sytuacjach gdy musimy podejmować szybkie decyzje.
Z niecierpliwością czekam na drugi sezon. Może nawet pokuszę się o kupno pudełkowego wydania (mimo, że mam już grę na Steamie), o ile będzie w miarę przystępnej cenie.
spoiler start
Mi się wydawało, że Kenny definitywnie ginie wraz z przebitym na wylot Benem wiec nie ma szans, żeby pojawił się później. Chyba w twojej wersji jego po prostu nie ma, bo wykopałeś go z drużyny w epizodzie IV. Dużo bardziej prawdopodobne jest pojawienie Lilly albo Glenna
spoiler stop
GameSkate -->
zagraj w "Sanitarium" czy "I Have No Mouth, and I Must Scream" to zobaczysz zdecydowanie mroczniejsze klimaty jak ten tutaj podobny zreszta do "28 dni pozniej":)
oczywiscie nie krytykuje "The Walking Dead" - jedynie podaje inne tytuly jesli lubisz dobry horror w grze przygodowej:) Takze zwroc uwage na Fallout 1 czy 2 - w sumie nie wiem, ktora zaglada gorsza:)
Fallout jakoś mnie nie porwał. Grałem tylko w jedynkę, turowy system walki skutecznie zabijał mi klimat.
O Sanatorium i I Have No Mouth... sporo słyszałem. Jednak właśnie tutaj wpadasz w pułapkę myślenia, że dorosła gra = mroczna i krwawa gra.
Dla mnie dorosłość TWD opiera się głównie na relacji Lee z Clementine. Która inna gra oferuje coś takiego? Na myśl przychodzi mi tylko ICO na PS2, ale nie grałem w to, więc się nie wypowiem więcej. Natomiast w 99% innych gier dorosłość opiera się na wrzuceniu krwi, flaków, seksu i przekleństw. Czyli niewiele różnią się np. od horrorów Grahama Mastertona, które owszem, są dla dorosłych, ale bynajmniej nie są dorosłe. To tylko bardziej brutalne bajeczki.
Jeszcze z dorosłych gier polecam Spec Ops: The Line. Z pozoru to zwykła strzelanka TPP z systemem osłon, ale mocno wywraca schematy gier tego typu i, za przeproszeniem, kopie w mordę.
spoiler start
A mi się wydawało,że w miejscu w którym leżał Ben były dwa wyjścia: Tam gdzie przyszli Walkers'i i po przeciwnej stronie.Jeśli było tak to Kenny mógł zabić Bena jedynym pociskiem który miał w magazynku i uciec.Lecz jakby nie było w teaserze sezonu drugiego wydaje mi się,że w oddali szli:
Omid i Christa lub Glenn i Lilly.Ale jak będzie,dowiemy się już następnego roku
spoiler stop
Huh?
spoiler start
Mi się wydaje, że Kenny definitywnie zginął. Przynajmniej u mnie, zszedł na dół, a ze wszystkich stron było jakieś siedem tysięcy zombiaków.
spoiler stop
DarthJedi -> Co do sylwetek widocznych na końcu gry:
spoiler start
Omid i Christa są zbyt oczywistą odpowiedzią, natomiast nie mogą to być Glen i Lilly, bo Telltale trzyma się fabuły komiksu, w którym oboje są w zupełnie różnych miejscach w czasie wydarzeń z gry (Glen jest z Rickiem i resztą głównej ekipy, a Lilly u gubernatora w Woodbury).
spoiler stop
Wiem że może trochę nie na temat ale jest pierwszy gameplay z The Walking Dead: Survival Instinct:
Spodziewałem się czegoś lepszego.