Poznalem fajną dziewczyne w grze metin2, szamanka lvl 28, codziennie mnie buffuje na expie i czy tam milosc moze przelozyc sie na real? powiedizalem jej gdzie mieszkam i ile mam lat i ona tez.
Daruj se zanim to zaczniesz... damn... juz sie zaczelo
a ty jaką grasz klasą?
ja jestem warriorem, niczym tom hardy
tom hardy gra tego typa w masce w batmanie co ginie na końcu??? dobry kozak
kazda milosc moze przetrwac, trzeba tylko o nia odpowiednio dbac :) inna sprawa to to, ze pewnie wydaje ci sie ze to juz wielkie uczucie i ze mozesz z nia spedzic reszte zycia... jednak internet to nie wszystko, powinienes ja zaprosic na lody czy na kawe i ja poznac taka, jaka jest naprawde :) nie stresuj sie, gleboki wdech i na pewno wszystko bedzie dobrze. :))) zycze wam powodzenia i odnalezienia milosci, bo to piekne uczucie ;)))
Nigdy nie słyszałem o udanym związku, który zaczął się w grze, ale w sumie...
Kherlon -> Wiesz co to spoiler?
[5]
no skoro musiałeś, straszna prawda o podrywie w sieci
http://www.youtube.com/watch?v=N33q303jSy0
btw Łukaszu B - związek ten nie ma przyszłości gdyż
spoiler start
gdybyście się kochali, to już byście się w Metinie poślubili, bufować to sie każdy może :D
http://wiki.metin2.pl/index.php/%C5%9Alub
spoiler stop
wyslala mi nawet swoje zdjecie wiec cos moze z tego byc...
skoro wyslala ci swoja fotografie to wyglada na to ze faktycznie wpadles jej w oko ;) teraz tylko wszystko dobrze zaplanuj, umowcie sie na randke, wykap sie, wyperfumuj, kup bukiet kwiatow i idzicie gdzies porozmawiac do kawiarni :)) pamietaj tylko aby jej nie przestraszyc! dziewczyny sa bardzo uczuciowe i delikatne. mozesz kupic jej cos z bizuterii, ale na pierwsze spotkanie uwazaj z cena, np pierscionek tak do 150zl bedzie ok, przy wiekszej sumie moze czuc sie przytloczona...
pokazalbym wam ja, ale spytalem sie jej czy moge i nie pozwolila mi rozpowszechniac swojego zdjecia w sieci i ja tez szanuje jej decyzje
jedyne co moge wam powiedziec o niej to jest b. ladna
Dobra a na serio, to nie licz na to, ze ktos ci tu pomoze :P
Kilka prostych rad. Zycie to nie gry komputerowe, jak pokazesz sie jako "geek", to nie zyskasz sobie jej sympatii. Nie jest niemozliwe, ze to nie fajna dziewczyna, bowiem moja narzeczona tez grala kiedys w takie gry, z tym ze nie wysylala nikomu zdjec. Zatem nie gadaj ciagle o grach, nie badz przesadnie mily, no i nie zanudzaj. I bedzie dobrze.
Tedowi Mosbiemu się udało to i tobie się uda :)
Żadna fajna dziewczyna nie gra w taki szajs 0.1/10
Nigdy nie słyszałem o udanym związku, który zaczął się w grze, ale w sumie...
mój kumpel z klasy, tak swoją zdobył..... żałosne
Nie wiem czy jest z czego się śmiać. Moja koleżanka poznała swojego chłopaka grając w WOWa. Ona z Suwałk, on z Warszawy. Są razem od roku i spotykają się co weekend :)
Są razem od roku i spotykają się co weekend :)
Związki na odległość nie mają racji bytu :|
Zaproś ją do siebie na plac zabaw
0/10
Metin2 wypłukuje Ci mózg. Sam grałem długo. Wstyd się przyznać nawet można uznać, że od tego się uzależniłem, Ale moja silna wola pomogła mi przestać grać w to g***o. Jednym słowem dno i metr mułu. Strata czasu. Teraz sam się dziwie, że w to grałem...
Boże, że takie wątki nie znikają...
codziennie mnie buffuje na expie i czy ta milosc moze przelozyc sie na real? Buffowanie i expienie nazywasz miłością?
