Zapowiedź nowego Xboksa w pierwszej połowie 2013 roku? Xbox World podsumowuje informacje o konsoli
Najważniejsza informacja to to aby dało sie przerobic i można kupować,z pensji w polsce nie da sie kurwa kupować orginalnych gier po dwie stówy ponad
No dokładnie, rozumiem, że microsoft i sony chcą trochę dla siebie itd., ale prawie 2 razy więcej za grę na konsolę niż na peceta? Bezsens. Jako użytkownika Xboxa strasznie mnie to boli.
Uważam, że nie powinno się publikować wypowiedzi propagujących piractwo...
Tak a cena ciekawe jaka
Procesor 4 rdzeniowy ok 600zł
Ram 8Gb 300zł
Grafika ???
A gdzie reszta? pady obudowa z stopu magnezu VapourMG..,kable,produkcja,reklama,import,podatek vat23%
Jak.. Wnioskować z informacji no nowa konsole bedzie miec cene ok od 2500zł w góre i to przy najlepszych wiatrach..
Wiec moja opinie jak bym miał dac tyle z konsole..Która za kilka lad do smietnika..To wole na biezaco udoskonalać PC ,Który ma wieksze mozliwoscie...
Wiec moja opinie jak bym miał dac tyle z konsole..Która za kilka lad do smietnika..To wole na biezaco udoskonalać PC ,Który ma wieksze mozliwoscie...
Za kilka lat do smietnika? Ocipiales chyba, policz ile lat xbox 360 juz jest na rynku i dalej sie sprzedaje. Na xbox 360 wydalem 1000zl kilka lat temu a ile bym wydal ulepszajac kompa przez pare lat?
Ocipiałas to chyba ty.....
Dałes 1000zł A masz hdd,Czy dokupiłeś. A ile juz bateri/akumulatorów zajezdziłes ???A po ile gry kupujesz od 200zł w góre.... to podlicz swoje wszystkie gry ile z nie daleś i podziel na 3...i policz ile pieniedzy zostaje na podzespoły..A PC to platforma do wszystkiego i ulepszanie jej nie jest tylko dla gier...do pracy itd...
kamil0749 -> Zaraz Cię ktoś podsumuje "a ile wydałeś na gry które są 2-3 razy droższe niż na PC, i telewizor i bla bla bla, to wyszłoby Ci taniej".
:D
Ludzie weźcie pod uwagę jedno, wszyscy pieprzycie że gry na PC są tańsze. Fakt są, ale tylko dlatego że ZOSTALIŚCIE DO TEGO PRZYZWYCZAJENI przez dystrybutorów lata temu jak walczyli o "być albo nie być z piractwem". Porównajcie sobie ceny gier na świecie i wtedy się wypowiadajcie o tym "jakie to gry na konsole są drogie"
-> FanGTA - jak gry są dla ciebie za drogie to nie graj, znajdz sobie inne hobby, albo graj w gry free to play, jest mnóstwo takich tytułów f2p, w ktorych pieniadze naprawde nie sa potrzebne, np. World of Tanks (rozegralem kilka tysiecy bitew, nigdy nie wydałem złotówki na tę grę). Nie jest winą Microsoftu czy deweloperów, że pensje w Polsce są takie jakie są, nie ma co na nich pasożytować.
I nikt cię do piractwa nie zmusza, po prostu zrezygnuj z tego na co cie nie stac. A jak chcesz isc na mecz to włamujesz sie na niego, bo nie stac cie na bilet, czy odpuszczasz po prostu? A na koncert?
-> Thun - porównaj sobie ceny tych samych tytułów na Steamie i na konsole, na Steamie i w innych sklepach cyfrowych masz masę promocji, już w kilka miesiecy od premiery.
A PC to platforma do wszystkiego i ulepszanie jej nie jest tylko dla gier...do pracy itd...
Matko, nie każdy pracuje na kompie. Do neta, filmów, pracy w wordzie nie potrzebny mi pc za "pinć tysincy".
komenty -> No to pojechałeś... co ty porównujesz "kilka miesięcy od premiery"?
Mówimy o nowych grach i w chwili premiery - bo kilka miesięcy od premiery to i na konsole możesz większość kupić za pół ceny lub i taniej. A że nie w u nas to cóż, nie moja wina że są takie warunki w rodzimych sklepach.
-> Thun - LA Noire bylo na Steamie obnizone o 50 % w 2 tygodnie od premiery, bardzo szybko przeceny o 50 % spotkały w tym roku Darksiders 2 i Sleeping Dogs (1-2 miesiace od premiery, nie pamietam). Poza tym na konsolach to musisz szukac i kupować jakieś używane płyty, na PC masz pod reka dystrybucję elektroniczną, z której może kupić każdy, tu nie ma ograniczonej liczby egzemplarzy, koniecznosci jezdzenia po sklepach i szukania najnizszej ceny itd.
Ja tam akurat kupuję gry z wieloletnim opóźnieniem, gdyż ponad 200zł to dla mnie za dużo jak na grę, a więc najwięcej na grę wydałem 120zł, ale to był pakiet 2 gier z serii w jednym pudełku. Zaś jeśli chodzi o osobny produkt to kiedyś jak byłem mały to kupiłem sobie grę w dniu premiery, ale to było GTA3 (koszulka w pudełku nawet była :O) i w tamtych czasach gry w dniu premiery kosztowały 99.99zł.
komenty -> Na konsole nie trzeba szukać używanych płyt, można je kupić, jak i również kupić nowe, przykładowo w polsce jakaś gra na konsole kosztuje 200zł? To zamawiasz na amazonie i za tydzień masz grę, koszt? 50zł.
Dodatkowo na konsole też jest dystrybucja elektroniczna. Więc też po sklepach nie trzeba jeździć, można zamówić tanio przez internet, jakiś wielki sklep oferuje grę za 160zł za wersję GOTY? Nawet w polskim sklepie internetowym można kupić to samo za 75zł.
Panowie a zobaczcie też na ceny gier na steam dla przeciętnego gracza w PL. Przecież oni są nienormalni. Na Origin też drogo. To pierwsze to rozumiem ceny i tak w euro, ale na Origin cenowo w zł to głupota. Albo ktoś kto chce kupić cały pakiet TS3 ze wszyściusienkimi dodatkami. Dawać kilkaset zł za głupie gry? <lol2>. Sam się na pudełkowych wersjach przejechałem już i podziękuję kupowaniu oryginalnych gier.
A pisałem z pół roku temu na tym forum, że tak będzie, to oczywiście zostałem obrzucony epitetami przez fanboyów.
Porównanie wydatków kupna konsoli i PC do gier w systemie dajmy na to siedmioletnim:
PC - 3000 (plus jedna modernizacja -1500)
co miesiąc jedna nowa gra - 120 zł
koszt: 15 300 zł
konsola - 1000 zł
co miesiąc jedna nowa gra - 220 zł
koszt: 19 480 zł
To przy założeniu, że gra się w jedna grę na miesiąc, przy 2-3 grach na miesiąc konosla zostaje już zmasakrowana. W dodatku gracze PC-towi mogą zejść ceny kupując naprawdę tanie gry, po 20, 30 zł, a nawet po 5 (na przykład z magazynów). Kupno konsoli jest bardziej opłacalne pod warunkiem... że się nie będzie w nic grało.
Tak naprawdę, jeśli uznamy tytuły z tanich serii i reedycji po 2 latach wszelkie koszty PC okazują się mniejsze niż konsoli. Granie na konsoli jest w praktyce o wiele droższe i to jest po prostu fakt.
Najbardziej dziwią mnie wypowiedzi pecetowców, że nie daliby 2500zł za konsolę, podczas gdy komp który posłuży nam do komfortowego grania na wysokich detalach przez ok. 3 lata kosztuje co najmniej 3tyś. Jeśli nowa generacja miałaby serwować gry na poziomie graficznym dem technologicznych które niedawno mieliśmy okazję obejrzeć to nie widzę żadnego problemu by wydać MNIEJ na konsolę niż peceta o której upgrade nie będę musiał martwić się przez kolejne 6-7 lat. A już szczególnie cena ta nie wydaje się wygórowana, gdy zestawimy to z cenami telefonów komórkowych, które w dniu premiery kosztują 1500-2500 zł i mają 2-3 letnią żywotność jeśli chodzi o nadejście kolejnej generacji.
[19]
Na PC rynek wtórny został praktycznie zamordowany platformami typu Steam. Na swojej peestrójce ukończyłem ponad 50 gier. W pudełkach mam obecnie 3 gry. Gdzie pozostałe 47? Odsprzedane. A często wcześniej były odkupione. Gra na ps3 w zależności jak bardzo ejstem na nią napalony kosztuje mnie od 0zł do 100zł. Tak, odsprzedawałem już gry bezstratnie. Gry na PC są dla mnie tym samym droższe lub w porównywalnych cenach. Mam ogromną ochotę na Assassin's Creed 3 i chce ją ograć na konsoli. 220zł to moim zdaniem za dużo za ten tytuł. Minęły niecałe 3 tygodnie od premiery. Grę mogę kupić od zaraz w idealnym stanie za 155zł na rynku wtórnym. Czekam jednak do grudnia bo moim zdaniem kupię ją za max 120zł. To za ile odsprzedam zależy od tego jak bardzo mi się spodoba i jak długo u mnie zagości. Granie na konsoli może być tanie. I co prawda w PS Store nie ma tak ciekawych wyprzedaży jak w Steamie to jednak sklepy internetowe często oferują dobre ceny. Ostatnio kupiłem New Vegas Ultimate Edition za 69zł. Przecena z 250zł.
posiada czterordzeniowy procesor
z 16 rdzeniami logicznymi. ;) Ponadto: mikrofony kierunkowe, a nowa wersja Kinecta "niesamowicie precyzyjna" (drugiej generacji; 2.0) ma znajdować się we wnętrzu konsolki.. Ja takie informacje zasłyszałem.
Uwielbiam takie "wycieki".. :>
ozoq
Co do ceny smartfonów..to niema co mowic ze są drogie...Mialem
SGH-i900 Omnia : SE X8 : HTC Desire HD : A teraz i9100 white SGS 2...
I nie zaluję wydanych na niego 1700zł..bo jest za co..
Nawigacja,aparat naprawde niezły,Kamera Full HD,MP3,odtwarzacz wszystkich rodzajów filmów,i przede wszystkim dobra konsola do gier..i duzo innych mozliwosci..To wiec jest to urzadzenie wielofunkcyjne...wiec moim zdaniem 1.7kółka to nie dużo za to co dostajemy w zamian...
Dobra bo odchodze od tematu...nie ma co sie sprzeczać co jest lepsze,kazdy niech kupuje to na co jego kieszen pozwala..odemnie tyle w temacie...
Driverxxl2008
Też mam GS2 i jestem z niego jak najbardziej zadowolony co nie zmienia faktu, że dalej uważam 2-2,5tys za nową generacje konsol jako cenę adekwatną. Właśnie chociażby w relacji użyteczności/hardware/funkcjonalności telefon-konsola czy konsola-tv czy konsola-pc do gier. Naprawdę za urządzenie, które ma nam służyć na te 6-7 lat to nie tak dużo. Choć wiele osób skarżyło się (nie tylko w Polsce) na premierowe ceny x360 i bardziej na cenę ps3, więc można się spodziewać, że nowa generacja będzie na premierę kosztować poniżej 2000zł, a dopiero jakieś wersje z dużymi dyskami, bundle itp przekroczą tę sumę.
Żadna niespodzianka, ubi się już wygadał, że watch dogs premiera 2013 (pewno koniec roku), także na nowe konsole, no to wniosek był oczywisty. E3 to czerwiec więc trochę późno na ujawnienie jakby sprzedaż miała ruszyć jesienią, a m$ będzie chciał aby jak najmniej czasu minęło od czasu ogłoszenia do czasu wprowadzenia produktu, jednak musi zachować pewien okres czasu na marketing czy tego chce czy nie, 6 miesięcy wygląda ok, choć tak 5 mi się zdaje jest w sam raz, bo 4 to już trochę za mało.
piotreksik23-->
Eeeee, jedna modernizacja za 1500zł na 7 lat? Przecież porządna karta graficzna tyle kosztuje...
mowienie o oplacalonosci grania jest jakims skrajnym debilizmem....
GRANIE TO HOBBY - kosztuje i to duzo. Im wiecej wydasz tym lepiej i fajniej ci sie gra. Kompletnie nie ma znaczenia czy cos jest drozsze czy tansze - wazne, zeby sie dobrze gralo, a na konsoli zazwyczaj sie gra po prostu lepiej. Lekko, latwo i ptzyjemnie.
Konsola (jak kazda inna) pewnie bedzie kosztowala ok. 3K na starcie, kupie, kupie lepszy TV niz mam i moze nowsza kanape. Bo to jest maszyna do grania, moje hobby.
"na konsoli zazwyczaj się gra po prostu lepiej", że co? Co może lepiej konsola, czego nie może PC? Słucham.
@komenty
I nikt cię do piractwa nie zmusza, po prostu zrezygnuj z tego na co cie nie stac. A jak chcesz isc na mecz to włamujesz sie na niego, bo nie stac cie na bilet, czy odpuszczasz po prostu? A na koncert?
Mylenie pojęć. Kradzież następuje gdy pozbawiamy drugiej osoby rzeczy, która trafia w nasze ręce. Nie bronię piractwa, ale CO ZA RÓŻNICA dla developera, czy ktoś jest piratem, czy kupuje używane gry. Mało tego - CO ZA RÓŻNICA czy ktoś jest piratem, czy nigdy nie będzie kupował jego gier?
@Niezmordowany
Niby tak, chociaż gdyby udało się zablokować wszelkie drogi dystrybucji pirackiego oprogramowania lub gier używanych wtedy MOŻE potencjalny pirat jednak kupiłby grę.
Dodatkowo jeśli chodzi o rynek wtórny, uważam że jest ratunkiem dla twórców gier przeciętnych. Nigdy nie kupiłbym Red Faction Armageddon czy X-men Wolverine za 200zł gdybym nie mógł ich odsprzedać. Wtedy wybierałbym góra 3 najlepsze gry w roku pomijając całą resztę. Myślę, że lepiej dla twórcy takiego Darksiders 2 żeby na jednej kopii pograło 5 osób niż żeby tej gry nie kupił nikt. Nie wiem jaką część sprzedaży stanowi rynek wtórny, nie mniej bez niego mogłoby się okazać, że na rynku gier zostałaby garstka najsilniejszych firm robiąca tytuły tylko w najpopularniejszych gatunkach. Czyli COD na zmianę z Battlefieldem. W moim przypadku rynek wtórny to ponad 75% zakupów gier. I choć twórca może bezpośrednio nie otrzymywać ode mnie gotówki za dany tytuł to zdarza się, że dokupię jakieś dlc lub będę miał ochotę kupić sequel już na premierę w sklepie. Lepsze to, niż nic.
@ozoq ależ piractwo też pomaga sprzedaży gier - jako forma reklamy. Młodsi wychowują się na wielu markach by potem jak dorosną - wyłożyć swoje własne pieniądze. Inni traktują to jako demko, a jeszcze inni od święta wykładają pieniądz widząc, że gra jest autentycznie tego warta, są jej oddanymi fanami, podziwiają twórców i tak dalej. Tacy ludzie też są. Jeszcze inni ściągają masowo, pozaczynają 10 gier na raz by chwilę później wywalić.
Reszta w 95% nie da zarobić tak jak by sobie tego życzyli wydawcy gdy patrzą na słupki popularności na torrentach. Ci z nich, którzy naprawdę pokochali tą gałąź rozrywki, będą za wszelką cenę podpierać się używkami w dodatku z tanich serii i kombinować ponad wszystko, by za w miarę nową grę nie zapłacić więcej niż 20zł. W Polsce to jest bardzo możliwe, z tego co wiem inne kraje rozwijające się też mają podobne ceny, a nawet niższe (ponoć Rosja).
Dla pozostałych ta rozrywka była atrakcyjna póki była za darmo, jak się okaże, że trzeba zapłacić - oleją na ciepło i poświęcą się innym rzeczom.
Patrząc na chłodno - nie jestem pewien, czy brak piractwa równy jest wyższej sprzedaży. Zbyt wiele czynników by tak szastać liczbami na prawo i lewo i na tej podstawie czynić drastyczne kroki.
-> Niezmorodwany - ale dlaczego część ma za rozrywkę płacić, a część nie? Czy masz pretensje do gapowicza w autobusie w południe o to, że nie dokłada się do utrzymania autobusów? Ty kupujesz bilet, a on liczy, że mu się uda, "chce zaoszczędzić", a to wszystko odbywa się twoim kosztem. Tak samo w przypadku tych, którzy unikają płacenia podatków. Jedni płacą i utrzymują służbę zdrowia, policję, finansują budowę albo remonty dróg itd. A paosżyty też z tego korzystają, ale nie dokładają się. Tak samo jest w przypadku piractwa. Torrenciarze żerują nie tylko na deweloperach / wydawcach, ale też na zwykłych nabywcach. A robią to na potęgę, bo jest to bezkarne (w autobusie to chociaż kanar może złapać). Dlatego walka z piractwem jest w interesie każdego legalnego nabywcy. Ja też nie kończę wszystkich gier, ale nie piracę, kupuję je wszystkie i jak się natnę, to potem omijam daną serię / dewelopera / gatunek gier itd. A masa piratów gra albo ogląda filmy NA POTĘGĘ, cały rok, a potem mówi że to wszystko jest kiepskie, więc za to nie zapłaci. Każdy normalny człowiek oczywiście dałby sobie spokój z oglądaniem filmów albo graniem w gry po trzeciej albo czwartej pozycji, która mu się nie spodoba, a oni robią to przez cały rok. Nie uważasz że to dziwne? Mówią tak, bo tak jest im wygodnie, filmy i gry im się podobają, ale nie chcą za nie płacić, przyzwyczaili się do ściągania.
Zobaczymy jak będzie rozwiązana kwestia gier używanych na nowych konsolach, bo plotki są niepokojące. Jak zostanie wprowadzone przypisywanie gier do konta to już widzę tę sprzedaż w Polsce:).
@komenty jest mnóstwo gapowiczów i jakoś komunikacje miejskie mają nowe autobusy i 10 razy więcej kanarów na miasto. Państwo kasy z podatków ma w brud i nic z tym nie robi. Zatem zamykając atak Twoich przykładów - nikt na mnie nie żeruje i nikt nie traci, w Stanach płacenie podatków jest w konstytucji określone jako "dobrowolne". Zdrowe podejście mają rapowi artyści - nie przejmują się, że ktoś ściąga ich kawałki, często sami je udostępniają. Kto ma docenić, ten doceni, oni i tak znajdą sposób by się utrzymać. Jeżeli rynek gier się sypnie przez piratów, to zacznie inaczej funkcjonować i ożyje na nowo. "Wolny" rynek jest jako tako dynamiczny.
@piotreksik23
Wynajdujesz na nowo koło bo to o czym piszesz jest oczywiste praktycznie od czasów konsol piątej generacji i żaden fan legalnej konsoli z tym nie dyskutuje. Z tym, że trochę się zapędziłeś, bo z jednej strony piszesz o cenach w dniu premiery a z drugiej argumentujesz na rzecz PC przecenionymi grami z magazynów czy kolekcjami klasyki czyli kilkuletnimi tytułami. Faktem, jest że takich promocji nie ma na konsole ale obecnie tutaj ratuje rynek wtórny - gdzie kupując używaną grę na konsolę praktycznie nie masz żadnych ograniczeń a w przypadku PC klucz licencyjny najczęściej jest przypisany do użytkownika/konta i np z grania online nici. Dodatkowo wiele tytułów na konsole też można kupić w miarę rozsądnej cenie - przykłady z xbox live fallout3 59,99 zł, New Vegas 69,99 zł. To nie są duże pieniądze, chociaż faktem jest że F3 na PC kosztuje tylko 39,99. Ja osobiście nie wydałem na grę na xboxa więcej niż 80zł, wszystko kupuje albo używki albo z xbox live bezpośrednio od M$ albo przez resellera w formie zdrapki (to jest full legalna opcja, ostatnio nabyłem kilka klasycznych tytułów po 25 zł sztuka).
@Cziczaki
W dniu premiery GTA3 na PC (2002 rok) za 300 zł przeciętny student przeżywał cały miesiąc bez stresu gdzie dzisiaj to mogłaby być duża sztuka, patrząc na realną inflację i wzrost kosztów życia w stosunku do wzrostu realnych zarobków to można powiedzieć, że wydatek 99zł w 2002 roku to tak jakbyś dzisiaj kupił grę za 250-300 zł.
Zapominacie o jednym - kupując używki nie wspieracie rynku. Myśląc praktycznie - proszę mnie nie rozliczać teraz bo to nie idea myślenia - ale w praktyce dla producenta to to samo co piractwo, zagrałeś, a on kasy nie dostał. Nie napędzacie rynku, nie rozwijacie go.
Kupując tanią grę na PC z Cenegi czy innej extraklasyki oni jednak zarabiają (jedna to grosze, ale jak sobie kupie od razu 4-5?).
gameboywik ---> proszę Cię, karta 1500 to chyba dla maniaków jakaś.
Chyzwar ---? wynalazłem koło jeszcze raz, albo po prostu uciąłem wszelkie komentarze. To jest oczywiste, że granie na PC jest tańsze, kto twierdzi inaczej ten się myli. Kropka. Ja nie wiem po co tu dyskutować.
Widzę że GoL nie ma sie już czym zajmować tylko pogłoskami i plotkami? Tak bardzo się podniecają next genami że niepotwierdzone plotki sieją. Next geny bd za 2-3 lata zapewne i pogódźcie się z tym , next geny bd to bd i tyle w temacie.
[31] "Finansują budowę albo remonty dróg" Mówisz o tych dziurawych drogach na których nawet na prostej można się zabić? Niech nasz rząd sobie z kieszeni obetnie to bd dobrze a nie nam szarym ludziom obcinają kase a bogacze mają kasę i jeszcze się bogacą, po 2 piractwo to nie jest kradzież pojmowaniu jako takim, bo przecież jak nie mam zamiaru kupić tej gry to nie zarobą, ściągnę to też nie zarobią proste ale fizycznie produkt im nie znika bo za mnie może kupić ktoś inny i dalej zarobią tyle co ze mną jako piratem czy też nie piracącym, po 2 powiedz mi czy tak masz wszystkie filmy i muzykę oryginalną, oraz wszystkie programy, system itd? Albo czy nigdy nie piraciłeś? Odpowiedź jest prosta, oczywiście że NIE! Każdy z nas piraci a najwięcej szczekają ci pseudo-anty piraci, którzy sami piracą a na innych psioczą. Jak to mawiają "Zapomniał wół jak cielęciem był". Po 3 naprawdę wierzysz że rynek używek= piractwo? Zlitujcie się gdyby tak było to wszyscy którzy sprzedają używki na allegro poszli by siedzieć.
[35] "Zapominacie o jednym - kupując używki nie wspieracie rynku" A wskaz mi gdzie jest zabronione sprzedawanie używek, to jest bzdurne urojenie twórców gier i producentów sprzętu i nikogo innego, powiem jedno albo niech dostosują płacę w Polsce do standardów UE albo niech w Polsce ceny gier spadną o połowę. Po za tym nie każda gra się w tej ekstra klasyce czy bestseller czy też w GOTY ukazuję np takie diablo, gdzie inne gry kosztują max 120-130 zł, Blizz woła sobie 200 zł? Kogo bd na to stac? A tak używkę kupi sobie za 100 zł albo mniej i tez bd się cieszył, a i tak twórcy w dniu premiery tej gry zarobią tyle że odrobią za produkcje i jeszcze zarobią dość na kolejne produkcje. Tak po za tym piractwa nie zlikwidują ono jest jak Hydra- odrąbiesz jeden łeb powstanie 5 następnych, idealnym przykładem jest megavideo i megaupload. BTW 90% mojej kolekcji to używki, od kolegów czy z allegro, tak samo jak i u co 2 max co 3 Polaka. Ale te przypisywanie to tylko plotka, miało coś podobnego być od PS 3 już i guzik z tego wyszedł więc takie sratata to jest, niech sie redakcja zajmie czymś pożytecznym a nie zlepikiem plot,
Jasne, nalepiej gdyby wszyscy piracili skoro to nie kradzieź. Przecież developerzy mogą pracować za darmo zeby moźna było pociupać za darmo w gierki a używane gry magicznie się pojawiają.
UP Umiesz czytać ze zrozumieniem? Nie wydaje mi się, używki były i bd tak samo jak piractwo a po 2 przeczytaj mój post i go przeanalizuj a nie na spontanie odpowiadasz. Ja nie mówiłem że każdy ma piracić ale skoro osoba i tak za chuj by nie kupiła to czy nie kupi czy spiraci o jeden wał bo i tak nie zarobią na nim. Ja jestem ciekawe ilu z tych wielkich pyskaczy ma wszystkie gry od razu po premierze kupione? BTW czy ty masz i miałeś od początku posiadania komputera wszystko oryginalne? Odpowiem za ciebie NIE! Jeśli masz ponad 20 lat to wiesz jak było kiedyś, dawniej komputer to był rarytas, nikt nie patrzył czy piractwo jest złe czy też nie. Fakt nie było ono tak popularne jak teraz ale jednak było. Tak pyskujecie jak byście wy tracili miliony, jakoś twórcy nie sapią tyle co przeciętny gracz udający wielkiego świętego. I pytanie do ciebie: Masz każdą grę oryginalną kupioną w dniu premiery? Nigdy niczego nie spiraciłeś nawet muzyki? Prosze o szczerość bo krzyczeć to i ja mogę że piractwo jest złe. P.S. Oglądanie seriali za free w necie tez jest piractwem bo możesz je oglądać w TV za które płacisz albo zamówić allegro a jeśli tam nie ma to ebay.
Nie denerwuj się za mocno bo Ci żyłka pęknie.Jasne z początku piraciłem jak pewnie każdy, później z czasem zmądrzałem, z tego co widzę część jeszcze to czeka. Co do pitolenia, że piractwo to nie kradzież mam dość takich głupich wymówek. Korzystasz z efektów cudzej pracy nie płacąc, więc jak to nazwać? Obecnie jest mnóstwo obniżek na które można poczekać, gry to nie towar pierwszej potrzeby.
UP Ale powiedz nie kupie danej gry nigdy w życiu - twórca nie zarabia, spiracę ją tez nie zarabia. Więc Wtf? Po 2 ja tylko podaje siebie jako przykład, i co tu jest do zmądrzenia? Proszę ciebie myślisz że tylko głupie niewykształcone dzieciaki piracą? Albo że każdy kto piraci jest debilem bez szkoły? Jest może mnóstwo obniżek ale ile na nie trzeba czekać, ehh tak w ogóle po cholere my sie o plotki kłócimy które zapewne okażą się nie prawdą? A takie pytanie czy teraz każdy serial jaki chcesz obejrzec kupujesz czy oglądasz w necie? Prosze o szczerą prawdę? Aha i nie mów mi że w TV oglądasz tylko bo w taką bajkę nie uwierze. P.S. I nie denerwuję się tylko szlag mnie trafia jak słyszę, o mądrości i oświeceniu po przeskoczeniu z piratów na oryginały, tak jak te durne filmiki na YT pod tytułem "koniec z piractwem" i skacze jak małpa po płytach lol. Kupuje gry i owszem ale tylko te co mają multika np : WoW, BF, Left4dead, Dead Island, Borderlands itd itp. Niech wychodza gry na miare skyrima to bd kupował je bo bd warto ale gry co rozgrywka trwa 5 godzin? No prosze cię. "gry to nie towar pierwszej potrzeby." Powiedz to temu dla którego granie jest hobby. Aha i skończmy tą debate, ty wyraziłeś swoje zdanie ja swoje i tyle nie mam zamiaru by powstał tu temat na miare GTA V xD.
Każdemu wkładasz w usta słów których nie powiedział?
Skoro piractwo jest dla ciebie ok bo gry i tak byś nie kupił to zawsze jezdzisz autobusem lub pociągiem bez biletu, nie kupujesz pism i ksiązek bo można zrobić skany lub zdjęcie? Moment, przecież kanar może wystawić mandant a z empiku ochrona wywali na zbity pysk, dlatego tak ludzie nie robią.
UP Jeśli potrzebuje coś na studia to pożyczam ksiązke od kumpla kseruje i tyle ;p, a bez biletu zdarzyło mi się przejechać 2x gdyż byłem spóźniony i a autobus za 2 minuty miałem ;p. Pism nie kupuje, wszystko na temat gier mam na gamezilli, gryonline, gram itd. Po za tym nie kupuje w empiku bo cholernie drogie mają tam wszystko wole Carrefour, real, euro. P.S. Ani razu nie złapał mnie kanar ;p. Nie trafiłeś z argumentami ^^. Ksiązki hmm sporadycznie, ostatnio kupiłem 2 lata temu książkę "Hobbit". Ale może tak zakończmy tą dyskusje albo przejdźmy na priva jakiegoś bo to nie jest temat do takich rozmów jakie my prowadzimy. Tak w ogóle, używki są sprzedawane też w normalnych sklepach ;].
Widzę, że niektórzy mają tak grube czaszki, żę nic do nich nie dociera nawet jakby się wbijało to do nich młotkiem.
Jak chcesz spróbowac homara to też podpierdalasz go z targu, czy pójdziesz do restauracji zjeść ? Pamiętajmy że przecież ty go nie chciałeś zjeść! Pytam retorycznie...
Zastanawiem się jak można chcieć spróbować jakiekolwiek danie jeśli nie chciałeś go zjeść, przecież to się wyklucza.
Dlatego myślenie Kirito to jakaś pokrętna logika - nie miec ciastka ale zjeść ciastko - potem mamranie że i tak nie chciałem go jeśc tylko zobaczyć jak smakuje.
Jeszcze kiedyś sam tak myslałem bo nie zarabiałem na siebie, odkąd zarabiam był czas ze wyjechałem na troche do UK no i tam po prostu wchodziłem do sklepu i wychodziłem z grą bez rozkmin czy to duzo czy nie. A w polandzie jak to w polandzie.
Ale patrzcie ludzie, nie stac mnie na grę to i tak nie kupie- twórcy nie zarabiają, sciągne z neta też nei zarabiają, bez kitu wy się bardziej plujecie od samych twórców gry i zadam ponownie pytanie: Czy oglądacie seriale na oryginałach? Kupujecie je? Czy bezczelnie ciśniecie ze stronek takich jak iitv.pl albo pobieracie z torrentów? Aha i nie wciskajcie bullshitu że oglądacie w TV wszystkie seriale jakie wam się podobają bo to gówno prawda, nie wszystkie są emitowane w TV. Po 2 nienawidzę owoców morza i nigdy nie jadam w restauracjach, kolejny argument nie trafiony, próbuj dalej i proszę o odpowiedź na moje pytanie, bo jeśli oglądasz w necie seriale, to jesteś również PIRATEM! To samo tyczy się z muzyką na Iphonie czy MP3/4, każda nuta po 24 h powinna być usunięta z dysku,pendrive, mp 3, iphone itd itp. A nie uwierzę również w to że dla jednej nuty wydasz 50 zł na płytę oryginalną, no chyba że masz
a)bogatych rodziców
b)sam zarabiasz w piździec.
Alphalyr ciastko nie kosztuje 1/4 mojej pensji tylko jakąs 1/1000.
"dkąd zarabiam był czas ze wyjechałem na troche do UK no i tam po prostu wchodziłem do sklepu i wychodziłem z grą bez rozkmin czy to duzo czy nie" Ty drwisz ze mnie? 1500 funtów zarabiać i na gre wydawać 40 funtów to nie to samo co zarabiać 1500 zł i wydawać na grę 200 zł. Gdybym zarabiał 4000zł na reke/miech to też bym wchodził do sklepu i 2 gry kupował co najmniej. A tak to cisne na używkach od znajomych, allegro, jakoś M$ nie ma problemu tylko jak zawsze Sony, bo oni się muszą pokazać - żałosne.
UP tak? A co ja takiego napisałem nie prawdziwego? Gry są u nas po 200 zł a zarabiasz 1500zł, wiesz nie każdy zarabia po 2-3k żeby sobie na wszystko pozwolic, tak samo oglądanie seriali w internecie jest piractwem, seriale możesz kupić na ebayu jak nie ma w TV a chcesz obejrzeć, ogarnijcie naprzód swoje piracenie a później się czepiajcie do innych ludzi. Twoja wypowiedź jest denna i nie poparta żadnymi argumentami czyli puste słowa bez znaczenia. P.S. A ciastka kosztują napewno ze kilkadziesiat razy mniej niż gra więc to również nie jest pomyłką, sorry ale wiem ile sie zarabia w Polsce a jakie sa ceny produktów, a ile zzrabia się w UK i jakie tam są ceny produktów, pralka nie kosztuje 800 funtów tylko okolo 200, i to są ceny odpowiednie do zarobków, ahh ale tak w Polsce nigdy tak nie bd bo rządzą nami złodzieje. I to ty zdobądź wiedzę najpierw by swoje wypowiedzi poprzeć argumentami.
"Po 2 nienawidzę owoców morza i nigdy nie jadam w restauracjach, kolejny argument nie trafiony"
OMG Ty wiesz co to jest przykład ? Brak mi słów a liczyłem na merytoryczną argumentację. Bywaj
Mnie najbardziej cieszy fakt, że będzie można podłączyć mysz i klawiaturę jako kontrolery i w końcu normalnie grać w FPSy na konsoli. To będzie niezaprzeczalny atut i przewaga xboxa nad PS4
Kirito - swietny jestes z mysleniem, ze jak sie zarabia 2-3k to na wszystko stac:)
UP No na pewno stać mnie na więcej niż za 1,5k, widzę lubisz zapieprzać za 1,5k jak wół, gdzie normalne kraje europejskie mają z 3x tyle. Sobie odlicz żywność i koszt rachunków + powiedzmy 1 grę na miecha i po pensji masz, a w UK masz 1,5k funtów i nie ma takich Holendarnie wysokich cen jak w Polsce. Gry czy to PC czy konsole kosztują równo a nie na PC 100 zł a na konsole 250 zł . Macie takie klapki na oczach i tacy krótkowzroczni jesteście że szok, nic dziwnego że mamy taki durny rząd. Ciekawe czemu jak płaca 1,5k jest według ciebie dobra to co raz więcej ludzi wyjeżdza z Polski?
Ziemas to tylko plotki więc sie tak nie ciesz, to jest taka sama plotka jak to że diablo 3 wyjdzie kiedykolwiek na konsole. Po za tym gdyby naprawdę była możliwość podłączenia klawy i myszy jaki sens mają pady? Skoro wygodniej się na klawie i myszy gra? Po 2 zapewne jak już coś takiego wprowadzą to M$ się tak wycwani że bd trzeba ich autorskie produkty kupować czyli mysz i klawe, tak jak urządzenie do kompa by można było na xboxowym padzie pograć na PC, kolejny wydatek, kolejna sprawa gry, więc zapewne dużo ludzi przerzuci się na PC, jak już pisałem już teraz co raz więcej ludzi przerzuca się na komputery, szczególnie że komp za 2,5k uciagnie wszystkie gry na wysokich detalach i 60 klatkach. Ale tak jak mówiłem to są tylko plotki i rada do GoL'a zajmijcie się poważnymi rzeczami a nie plotkami.
Alphalyr No bywaj chłopcze, przykłady czy nie, nie trafione proste, p.s. a ty wiesz co to jest odczepić się od emnie, bo ty mnie prześladujesz już, w każdym temacie gdzie coś napisze musisz dodać swoje 3 grosze.
Krinto pady będą przydatne do wszystkich innych gier. FIFA nadal będzie najlepsza na padach, samocho0dówki i inne sportowe tenisy tak samo. W RPGi też mozna calkiem komfortowo grac na padach wiec sprawa sie rozchodzi o FPSy a to raczej nie plotka bo sam MS wspominal, ze nowa konsola ma sie zblizyc mozliwosciami do PC. JEsli mysz ma byc od nich to niech i tak bedzie wazne aby byla taka mozliwosc
Kirito - mam 33 lata, dziecko + kolejne dziecko w drodze
utrzymuje sie sam od liceum, wiec raczej wiem ile kosztuje zycie
ja nie pisze, ze 1500 to dobra placa, chyba mnie nie zrozumiales, ja pisalem, ze nawet majac 3000 na miesiac nie mozesz powiedziec ze na wszystko cie stac, ja przy zarobkach duzo wyzszych nie moge tego powiedziec...
a jesli chodzi o wyjazd na zachod to ja wlasnie tam siedze:) w Polsce na moim stanowisku placa ok 12tys brutto (Krakow), tu gdzie jestem kilkukrotnosc tego...
wiesz co, ja Cie rozumiem i zgodze sie z Toba, ze w Polsce, w porownaniu do zarobkow gry to strasznie droga rozrywka
kiedys tez piracilem, na studiach i gdy moja pierwsza praca to bylo 900 zl na reke
teraz juz nie sciagam z sieci, staram sie miec wszystko legalnie a gry to juz tylko takie, i tak mam ich za duzo
do tego kupuje czasem gry, w ktore na pewno nie zagram, ale kiedys gralem w pirata
w ten sposob mam nadzieje odplacic za to, co kiedys piracilem,..
UP Ehh chociaz z jednym w miarę się dogadałem ;p. Ok nie jesteś dzieckiem. Sam mam nie jedno za uchem nawet teraz ;p ale co mogę to kupuje i również używane bo sa po prostu tańsze. Ja mam jeszcze szczęście bo mnie matka wspomaga jako tako, ale co mają powiedzieć ci co sami mieszkają?
[56] Ma się możliwościami przybliżyć do PC, ale możliwościami technicznymi a nie że bd można mysz i klawe podłaczyć po za tym Xbox 360 też obsługuje klawe, tylko gry już nie ;p, sam podłączałem klawe i mogłem śmigac po dashboardzie, a twórcy bd mieli gdzieś robienie pod mysz i klawe, więc klawa bd tylko przydatna do przeglądania dashboardu jak ci sie np pad rozładuje a bd chciał na konsoli sobie film włączyć.
Kirito - ja mysle ze ludziom chodzi o to, ze nie widzisz w tym ze sciagasz nic zlego
ja wychowalem sie w czasach, gdy nie bylo oryginalow, gry na c64 kupowalo sie w zestawach na kasetach, na wideo tez byly same piraty, pozniej weszly kompakty a w moim miescie muzyki oryginalnej nigdzie nie dalo sie kupic, zostawaly tylko plyty udajace oryginaly
kazdy piracil bo nie mial innej opci
pozniej, juz na studiach sciagalo sie gry masowo i bez sensu, bo 90% sie nawet nie skonczylo, ale przynajmniej wiedzialem, ze to jest zle, po prostu nie moglem sie oprzec
do tego dochodzil patriotyzm, czyli polskiej gry nie wypadalo sciagnac, trzeba bylo kupic
takie bezsensu myslenie, przeciez tych "obcych tez sie okradalo w jakis sposob
wiekszosc moich znajomych jak zaczela zarabiac wiecej niz grosze w pierwszej pracy zaczela kupowac same oryginaly i tak mysle to wlasnie dziala, ewolucja gracza i sluchacza muzyki
ale wciaz gry a juz na 100% muzyke kupuje w UK z amazona
nie rozumiem, czemu za plyte Petera Gabriela w Polsce musze zaplacic 60 zl z tam kupilem za 5 funtow
dla nich 5 funtow to nic, dla nas 60 zl to duzo
dlatego kupuje oryginaly, ale kieruje sie cena, zachod jest paradoksalnie tanszy, wiec tam ida moje pieniadze
Kirito ma być właśnie możliwość wykorzystania myszy w graniu. Zresztą tak na zdrowy rozsądek. Ile lat można uprawiać masochizm grając w FPSy na padzie? Przecież to wbrew naturze - totalnie nieprecyzyjny kontroler do tego typu gier !! Owszem znajdą się zwolennicy, którzy będą twierdzić,, że można się przyzwyczaić i zgodzę się. Na upartego jak bym nie miał rąk to i nogami się nauczę tylko pytanie. Po co utrudniać sobie życie? Właśnie dlatego z taką inicjatywą wyjdzie MS w nowej konsoli. Jak ktoś kocha te nieszczęsne pady w fpsach może tak grać ale dla normalnych ludzi ma być przynajmniej mysz.
Up granie na padzie w FPS'y to samobójstwo, a w RTS'y to BDSM jak nic ;p.
2x up dlatego jak zlikwidują rynek używanych gier to bd kicha, w cholere graczy przerzuci się na PC, już teraz to robią bo co raz więcej gier jest portowanych na PC, i to nawet nieźle portowanych a jak ktoś nie umiesz grac w 30 fpsach i płacze to ja sie pytam, ciekawe jak grał do tej pory na konsoli ? Więc rynek PC'towy raczej nie upadnie, i zaryzykuje stwierdzenie że nigdy nie upadnie, bo każdy woli grac na czymś innym, jednym dobrze się gra na konsoli innym na PC i tyle ;/. Ale to tak jak mówie plotki, plotki i jeszcze raz plotki są z tym przypisywaniem gier, z resztą jak ktoś na forum innym powiedział twórcy nawet nie powiedzieli wprost że są w produkcji a GoL już marzy że wyjdą w 2013 roku, na E3 przedstawiciel bodajże Sony, odpowiedział na pytanie dotyczące next genów bardzo wymijająco. Redakcja chce grac ma konsolach to niech gra, ale niech nie upublicznia plotek jak by były potwierdzone, bo to jest nie poważne. Jedyny Yuen który nie robi gier only z konsol, tylko z PC.