O najlepszej części z całej serii i tragicznej polskiej wersji, czyli recenzja F1 2012
według mnie też jest spoko i nie rozumie niskich ocen tej gry
teraz przynajmniej nie robi sie czasów i kilka sekund lepszych niż jest to w rzeczywistości
pamiętam w monaco zrobiłem 1.08 gdzie normalnie robiło sie chyba 1.15
Strasznie napisane..czytać się nie da...
kto się dostaje do tego gameplaya ostatnio?!
przeczytałem tylko pierwsze zdanie, bo wypaliło mi oczy
Gdy na choryzoncie rysuje się
lol
"Gdy na choryzoncie rysuje się FIFA 13" - przestałem czytać.
Zmusiłem się jednak do dalszego zgłębiania :)
"ot, takie podstawy, które nowicjuszom jak najbardziej się przydadzom" - za takie coś to łapiom i aresztujom.
"Ano zespołowy kolega jedzie kilka pozycji przed nami na zużytych oponach, a my na świeżutkich opcjonalnych musimy go prześcignąć do końca wyścigu, jest też scenariusz, w którym na głównych oponach jedziemy kilka pozycji przed kolegą, zaczyna padać i musimy podjąć decyzję " - ktoś tu chyba zamienił kropkę na przecinek pomiędzy "wyścigu" a "jest".
"Jazda na czas to nic innego, jak próba czasowa, ale z narzuconymi nam z góry przedziałami czasowymi" - braknie mi czasu, żeby obśmiać to zdanie.
""deszczówki i, kiedy zaczyna padać," - przecinek po "i"? Seriously? :)
I żeby nie przeciągać odpowiem na końcowe pytanie.
" I co sądzicie o polskiej wersji językowej?" - to samo co o tym artykule :) Nadaje się jedynie do poprawki :)
Wygląda to jak szkic wpisu, który należałoby trochę poprawić. Usunąć błędy, poprawić składnię itp. Co zaś do gry to ta część jest pierwsza z którą się zetknąłem w wersji demo i grało mi się całkiem przyjemnie, choć jeszcze nie przejechałem pełnego wyścigu. Trzeba po prostu się przyzwyczaić do sterowania. Szkoda, że pada podłączyć nie można :/ No i tego, że w wersji demo wykastrowano test młodego kierowcy.
Wiecie co? xD Aż samego mnie to śmieszy, bo zawsze staram się dbać o interpunkcję, stylistykę (o ortografię nie muszę, bo z automatu nie popełniam błędów), ale wszystko wskazuje na to, że sytuacja jest jak z bronią - raz na rok musi sama wystrzelić :)
Naprawdę, nie podejrzewałem siebie o taki błąd już w pierwszej linijce tekstu :P Wstyd :)
Hellmaker --> "choryzont" to wiadomo, "przydadzom" to pewnie rozpędzenie się po "nowicjuszom", a dalej wszystko w jak najlepszym porządku. Przecinek po i... Przecinka nie stawia się przed i, chyba że jest to któreś i w zdaniu, a w tej sytuacji było to wtrącenie, więc wszystko jest w ok :)
Tak czy siak rozumiem oburzenie, zgadzam się z nim, przyznaję się do totalnie głupiego i podstawówkowego wręcz błędu - kładę się na ziemię, możecie po mnie skakać ;)
Hellmakerowi chodziło o budowanie zdań. Ten przecinek tu nijak nie pasuje, zdanie jest do dupy. Nie tylko czysta ortografia ale także budowanie logicznych zdań.