100 najlepszych gier wszech czasów według magazynu TIME
niema mafii i minecrafta jest mass effect 3, angry birds i flower tyle z mojej strony codo tego zestawienia :D
flower byl wprawdzie ciekawy i ladny i wogole ale zeby do 100 of all time go dawac ..
Aż (pozytywny) dziw bierze, że tak amatorski w kwestiach growych tygodnik, zamieścił na swojej liście tylko jednego CoDa! ;)
Nie ma żadnego Age of Empires?! oO
Dżizas, co post, to znowu "gdzie, gdzie, gdzie"...
Kto w ogóle się przejmuje takimi zestawieniami? Na takie listy (tym bardziej robione przez amatorów) należy patrzeć z przymrużeniem oka albo kompletnie olać. To tylko zupełnie subiektywna zabawa, która nikogo do niczego nie zobowiązuje i nie stanowi prawdy objawionej.
nie ma Morrowinda a jest Oblivion - dziekuje, dobranoc.
co do Gothic I & II to rowniez i dla mnie to jedne z najlepszych gier i w moim prywatnym rankingu sa bardzo wysoko ale na zachod od Niemiec sa one malo popularne i znane. jedynie byly blok wschodni je docenia i nieliczni z reszty swiada, ktorzy je "odkryli".
Jeszcze brakuje postu "A gdzie Call of Duty?" albo "Gdzie GTA: SA?" :D
To jest subiektywna lista, tak jak Irek już pisał. Nie ma co marudzić...
Jak zwykle w takich rankingach brakuje całej masy świetnych gier:
UFO: Enemy Unknown (1994)
Tekken
Syndicate (1993)
ISS/PES
Frontier: Elite II
I jak można było pominąć Lemmingi? :)
Mniejsza o to czego brakuje (wszystkiego i tak nie da sie zmiescic - chociaz brak U:EU bardzo zauwazalny), ale pojawienie sie na liscie Mass Effect 3 oraz Obliviona? hahaha! dobre.
Nie ma takiej możliwości, aby wszystkich zadowolić.
Ha ha ha. Nie ma pierwszego KULTOWEGO HL, za to jest syfiasta druga część.
Mnie na tej liście brakuje Red Dead Redemption. Szkoda, że nikt jej nie zauważył.
Gra wszech czasów MUSI spełniać co najmniej jeden z warunków:
1. być pierwsza w danym gatunku
2. być pierwsza popularna w danym gatunku
3. być przełomowa - wprowadzać innowacje, które inni naśladują lub rozwijają
4. sprzedać się w rekordowej liczbie egzemplarzy na danej platformie
5. być ogólnie uznawana za najlepsza w danym gatunku stanowiąc wzorzec np. jakości
6. musi być najpopularniejsza w jakimś wybranym okresie
7. musi kreować subkulturę, która żyje własnym życiem i ma wielu "wyznawców" lub najwierniejszych naświecie wyznawców
8. zastosowane rozwiązania wymusiły zmiany w rozwoju sprzętu lub weszły do codziennego życia
...
pewnie jeszcze kilka się znajdzie.
Jaki jest koń każdy widzi .. wystarczy przeczytać źródło .. widać jaki poziom reprezentują tfurcy .. byłoby śmieszne gdyby nie było żałosne .. ale bydło wszystko kupi (jak mówił pewien polityk - obecnie europoseł)
Za najlepsze gry ostatnich trzech lat uznano Batman: Arkham City oraz Mass Effect 3.
Nie mam pytań.
Co za głąby gdzie age of empires 2 i gothic 2 itd i uznali mass effect 3 jak ktoś powyżej napisał nie mam pytań.
Lubię takie zestawienia, dlatego zerknę, co tam powybierali.
Do dziś jednak nie zapomnę top100 z specjalnej edycji CD Action. To była piękna sprawa i wielce żałuję, że nie postanowiono tego powtórzyć.
Edit.
Słabe zestawienie, nie wiem kto to wybierał...
Co tam gothic i age ... ja się pytam A GDZIE GACIE BALDURA! Lista bez Gaci to nie lista (zboczeńcy!).
Wiedziałem, że czytając listę 100 najważniejszych gier stworzona przez jakichś "ekspertów" z wieloma propzycjami przyjdzie mi się nie zgodzić. No ale żeby Mass Effect 3 uznawać za jedną z 2 najlepszych gier ostatnich 3 lat. Toż to durnota porównywalna z umieszczeniem Black Opsa na szczycie listy gier z najlepszym zakończeniem.
Brakuje całej masy gier, które po prostu powinny się znaleźć na jakiejkolwiek liście "xxx najlepszych gier wszech czasów". Bardzo uboga lista jeśli chodzi o okres lat 90, 2000 i najnowszych. Natomiast plus za umieszczenie HL2, Bioshocka i Portala ;)
Tylko po co GOL dodał do tego newsa przymiotnik "najlepszych", skoro chodzi o gry wszech czasów, a to nie jest to samo. Wybierając gry wszech czasów można się kierować na przykład wyznacznikami podanymi w [19]. Wtedy na liście znajdzie się takie GTAIII jako pierwsze GTA w 3D, które wyznaczyło kierunek rozwoju sandboxów. Jeśli brać pod uwagę najlepsze gry, to jednak będzie ono musiało ustąpić miejsca następnym częściom.
Po tym zestawieniu widać że bardziej zależało autorom na wyłonieniu kamieni milowych w świecie gier niż na faktycznym wyborze tych najlepszych. Dlatego wydaje się one beznadziejne dla większości graczy.
Co Wy chcecie od Obliviona? Owszem gra byla sporo slabsza od takiego Morrowinda, ale te wszystkie Mass Effecty i tak zjada na sniadanie, a wszystkie przeszedlem rowniez i mi sie podobaly. Jednak swiat Elder Scrolls to jednak cos wiecej.
Takie zestawienia mają to do siebie, że nie ma tego idealnego, które pasowałoby wszystkim. Każdy ma swoje ulubione gry, które widziałby w zestawieniu top 100. Zresztą sto gier to za dużo, trudno byłoby wybrać wspólne top 10 a co dopiero sto.
Na tej liście jest Oblivion i ME3
LOL
po prostu brak słów. Dagerfall, Morrowind albo Skyrim ewentualnie - to rozumiem. ME1 lub 2 też. Ale akurat te części serii? Dziwne kryteria dobierania.
Czy mi się wydaje czy nie ma Call of Duty(żadnego?)
A sądziłem, że Time to dość poważne pismo. Mogliby zostawić takie rankingi dla branżowych portali...
Taka jest decyzja wg. nich i jesli uwazasz, ze ME1 i 2 sa dobre, a ME3 to dno... To ja sie zastanawiam co sie stalo Tobie i osobom, ktore mysla podobnie.
Ech... W glowach sie przewraca - w czym ME3 ustepuje poprzednim czesciom ? Nie wiem, nadal zyjecie zakonczeniem z podstawki ?
Jak ktoś zauważył, ciężko każdego zadowolić. Aczkolwiek z mojego punktu widzenia, rewolucyjnymi, wartymi spędzenia czasu były m.in.:
- Battlefield 1942 (no i BF3 przy którym najlepiej grało mi się w ogóle, lepiej niż np. w BF2) - za bardzo dobrą grafikę i engine jak na 2002 rok a przede wszystkim za pojazdy i wytworzenie teamplayu w grach multi
- ArmA - za dość wierną symulację pola walki
- Rise of Nations - najlepszy RTS (historyczny) wg mnie, nie doceniony RTS w Polsce, a z którego czerpali garściami ludzie od EE2 i AoE3 (imho pierwszy dosyć dobry, a drugi fatalny, nie wiem skąd zachwyty nad AoE3 które nic wprowadziło do świata RTS). Ja się tylko pytam, gdzie jest Rise of Nations 3!?
- M&B Warband - za to, że przez niego grałem od rana do rana
- Minecraft - za przypomnienie dzieciństwa i świata klocków lego
- Fallout 2 - najlepszy RPG jaki powstał - czarny humor, brutalność, questy i KLIMAT!
- KOTOR - drugi najlepszy RPG jaki powstał;) (+ za Star Wars)
- MoHAA - za moje pierwsze zamiłowanie do FPSów wojennych i za "porażającą fotorealistyczną grafikę" (nie dosłowny cytat z pewnego pisma o grach)
I tak dalej mógłbym wymieniać m.in. Cywilkę II, Total Wary, GTA VC, Half Life'y itd. Ale tytuły takie jak Mass Effect, WoW czy CS są raczej tylko dlatego, że taki WoW to największy płatny MMO (szajsowy gatunek, zjadacz czasu i mózgu; pozytywy - można się nauczyć angola albo poznać kogoś i zrobić niezły teamplay; CS to pewnie za esport, ale i tak jest to słaba gra - cheaty i M4 oraz skakanie z AWP na porządku dziennym). Co do Mass Effecta: jest to jedna z tych gier gatunku leci film - ty klikasz jeden klawisz do bólu - może czasami zagrasz i klikniesz trochę więcej. Do jasnej, czy w gry się gra czy się ogląda dla filmików gdzie postać sama za ciebie gra!? I jeszcze ta liniowość. Niestety, konsolizacja (czy jak to nazwać) trwa w dobre i dostajemy coraz to łatwiejsze, dziurawe (zapełniane później DLCekami), mało kreatywne pozycje które powstają za miliony dolarów, a są warte mniej niż nie jedna gra indie (vide Minecraft).
Lista jest całkiem niezła w latach 70 i 80, potem gorzej. Wystarczy zobaczyć na przedstawicieli poszcególnych gatunków. No bo jak to możliwe, że nie ma Baldura, Tormenta, Gothica ale jest Final Fantasy VII i Oblivion. Ze wszystkich 3 ME wzięli akurat to najmniej nowatorskie i najmniej lubiane. W przygodówkach tak samo. Jest Larry który się aż tak bardzo nie wyróżnia ale brakuje Monkey Island. Dobrze że chociaż jest Myst. Braid to jest już zupełna pomyłka, pozycja przyjemna nie powiem ale do ścisłej czołówki się nie zalicza. No i takie pozycje jak Angry Birds czy Tower Defence przy braku tylu świetnych tytułów trochę śmieszą.
Poza brakiem Tormenta czy Falloutów dziwi mnie też pojawienie się Demon Souls i Bioshocka (prawdopodobnie) kosztem Dark Souls i System Shocka 2
Sethlan <- nie uważam, że ME3 to dno, ale jest nieco wtórna względem dwójki i, jeśli można tak powiedzieć, ustępuje poprzednim częściom jeśli chodzi o datę wydania... wyszła później, szlaki dla takiego rodzaju rozgrywki(a imho gameplay jest gorszy od dwójki) jaki prezentuje przetarły poprzednie części(a szczególnie druga). Zakończenia(zakończeń...) w ogóle nie biorę pod uwagę, jest jakie jest, wręcz trochę mnie bawi, że jacyś napinacze wymogli na twórcach zmiany...
Ta lista wygląda jakby została zrobiona na siłę, nie jest do końca przemyślana, a kryteria doboru gier są dość dziwne. No ale nie robił tego portal branżowy, więc nie ma się co dziwić :)
Gdzie mniej znane gry, takie jak Journey? Deadly Premonition?
Co tu robi najsłabszy Mass Effect 3? Mogli dać też The Walking Dead (no ale jeszcze nie było jeszcze ostatniego odcinka więc mogę zrozumieć brak tej gry).
Poza tym, dla mnie lista ujdzie.
@banracy
A przepraszam co Ci się nie podoba w tym, że wymieniono FF VII? Gra jest genialna to i pojawiła się na liście. Poza tym to jest jRPG, Baldur czy Gothic (buahahahaha) nie zaliczają się do tego gatunku, więc jedyne pretensje miej o Obliviona i ME3, bo to zachodnie erpegi.
@HUtH - Nie zmiany, tylko wyjasnienie. BW poswiecilo czas, bo rownie dobrze mogli to zostawic i olac - jednakze wydali darmowy dodatek wyjasniajacy doslownie wszystko. Nie zrobili czego takie jak Bethesda przy Fallout 3 - wydajac dodatek z nowym zakonczeniem, za ktore trzeba bylo zaplacic.
Co do listy - rzeczywiscie brakuje tutaj wielu pozycji. Mimo wszystko sa to braki subiektywne, dla jednych wazne, dla innych mniej.
[40]Akurat ja uważam, że mniej zasługuje niż takie klasyki jak Baldur po pierwsze, po drugie z Finali już jest Tactics na liście. W sumie akurat rozumiem FF VII, mniej pozostałych czyli KoTORa, Me3 i Obliviona. To tak jakby robić liste najlepszych horrów i pominąć całą serię X Żywych Trupów, ale dać 2 części Resident Evil, Hostel i Ludzką Stonogę.
Brak Baldurs Gate naprawdę dyskwalifikuje tę listę. Subiektywna lista subiektywną ale doprawdy brak taaaaaakiej klasyki to kompletna kompromitacja.
Co do innych gier zgoda - rzecz gustu: choć dziwi mnie btak tutaj jakichkolwiek Settlersów (szok) i wielu innych np Age of Empires, któryś z Cesarów, Apache, brakuje kultowych wyścigówek typu Lotus 1,2,3, CM albo Football Manager, jakaś FIFA albo PES ech, gdzie Centurion?, długo by wymieniać, myślę że ułożyłbym dłuższą listę gier nieobecnych niż te 100 podanych
[42]
Akurat ja uważam, że mniej zasługuje niż takie klasyki jak Baldur po pierwsze, po drugie z Finali już jest Tactics na liście.
Glupi, czy o droge pyta? Wiesz moze (na pewno nie wiesz, inaczej nie pisalbys takich kretynizmow), ze FFT nie jest jRPGiem? Jest to tactics (albo dla mniej kumatych: gra "strategiczna") i jedyne co moze miec ew. wspolnego z finalami to obecnosc chocobosow i kilka nazw klas postaci.
Po prostu twoja wypowiedz pokazuje, ze masz bardzo male pojecie na temat gier. Stad tez nie wiem gdzie ci sie tak spieszy do wybierania list "100 najlepszych gier wszechczasow" jak nie potrafisz rozroznic dwoch tytulow, z czego oba mialy GIGANTYCZNY wplyw na wytworzenie sie odpowiednich gatunkow (FF7 dla wspolczesnych jRPG i FFT dla tacticsow).
niema mafii i minecrafta
jebłem
A gdzie GTA San Andreas klasyk kuźwa a niema!
Słabiutka lista.Sam fakt wybrania ME3 który rozczarował każdego prawdziwego fana ME na przedstawiciela serii mówi sam za siebie.