Grzegorz "MaNa" Komincz wygrywa ESWC 2012 na platformie Starcraft II
Grzegorz tylko nie wydawaj tej kasy na gry Cenegi :D
4- Żyjesz od wczoraj? Jak sie jest w czymś dobrym to co by to nie bylo można na tym zarabiać.
Nerf MaNa :D
Szkoda tylko że nadal e-sport dzieli przepaść od sportu normalnego, który w XXI wieku wydaje się tak samo komiczny, jak obecnie bieganie za gumową oponą z patykiem. Nasz tenisista za 2 miejsce zainkasował 230k euro, a złoty medalista SCII 20k usd, może za 100-200 lat w końcu e-sport zostanie zaliczony na olimpiadach do sportu, bo nie mówcie mi że strzelanie do tarczy, czy rzut kulą, lub oszczepem nie jest bardziej głupi niż oglądanie naparzająch się pikseli. Cala nadzieje z młodym pokoleniu które może zmieni świat.
@A.l.e.X - Wszystko zależy od rangi eventu. Na WCS zwycięzca zgarnie 100 000$. "Normalni" sportowcy dostają pewnie większą kasę od sponsorów, ale e-sportowcy sobie to rekompensują streamami.
Nie wspomnę tutaj o League of Legends czy rosnąca DOTA2, gdzie kasy jest jeszcze więcej.
Bierz też pod uwagę, że e-sport się wciąż prężnie rozwija. Spójrz gdzie jesteśmy teraz, a gdzie byliśmy 10 lat temu.
Nie wspomnę tutaj o League of Legends czy rosnąca DOTA2, gdzie kasy jest jeszcze więcej.
Mowisz o kasie na cala gre czy na poszczegolnego zawodnika?