Jakie znacie najbardziej rozbudowane gierki, ALE takie w których steruje się jedną jednostką, a nie zarządza całym państwem (chyba że tą jedną jednostką).
Napisze pare przykładów, żebyście mi nie spamowali oczywistymi typami :P:
-X3
-Seria DCS
-sturmovik
Jagged Alliance 2 1.13 na solo. Sama instrukcja celowania i strzelania zajmuje chyba dwie strony A4.
Może Vargant Story? Teraz nie pamiętam dobrze mechaniki a trochę tego było, samo parcie naprzód bez zagłębienia się w szczegóły było opłakane.
Może też jakieś roguelike?
Na myśl przychodzi mi Neo Scavenger http://bluebottlegames.com/main/node/2
Może też Ultima VII, tylko jest nie do strawienia dla dzisiejszych graczy. Za dużo gadania, nic się nie dzieje przez większość czasu... Może Ultima Underworld 1+2? Zwiedzanie 8 poziomów Stygian Abyss jest naprawdę wciągające.
Albo gry od Deep Shadows? Precursor, Boiling Point, White Gold.
No i na ostatek EYE: Divine Cybermancy.
Możesz także się zagłębić w obie części Icewind Dale oraz Baldur's Gate (oraz Temple of Elemental Evil) i popróbować swych sił w grze solo.
[3]
a grałeś w JA2 ale w wersji 1.13? Sporo tam się pozmieniało.
Jagged Alliance rozbudowany? Grałem w niego i nie przypominam sobie, żeby był jakiś skomplikowany. Zwłaszcza, że przeszedłem całą gre w dość młodym wieku.