Polecam tę książkę #4 – „Uciekinier” William Ash
Czytałem 2 albo 3 lata temu. Szczerze mówiąc spodziewałem się po niej czegoś innego, bardziej brawurowych ucieczek lub też opisu nietypowych zachowań jeńców. W sumie czytało się ją przyjemnie, tyle tylko, że nie przyniosła mi żadnych dodatkowych informacji o realiach ucieczkowo-obozowych o których już bym nie wiedział. Zbaczajac odrobinę: okładka po prawej przypomniała mi o świetnej książce o pilotach 2WŚ - "Dywizjon X" Guy'a Gibsona, czyli relacja z pierwszej ręki o początkach nocnych myśliwców i dambusterach. Gorąco polecam.