Czy tak będzie wyglądać fizyka GTA V?
"Rigs of Rods ", a nie "Rigs of Road" ;)
"pokazującego możliwości silnika CryEngine3"
Chyba tylko w renderingu. Bo to, co robi wrażenie, czyli dynamiczny model zniszczeń opierający się na dynamice brył miękkich (odkształcalnych) można zaimplementować w przeróżnych silnikach i nie jest to częścią silnika CryEngine 3. Rigs of Rods jest na darmowym silniku open source OGRE i śmiga od dawna nawet na linkusie.
Ten silnik to jakiś absurd, nie wyobrażam sobie rozwalać całe auto lekkim wjechaniem w słup.
Przy takich zniszczeniach bohater mógłby ginąć przez zmiażdżenie we własnym samochodzie. Myślę, że Rockstar nie pójdzie w aż taki realizm tak jak autor tekstu zauważył raczej skupią się na ulepszeniu grafiki, fabuły etc. Fizyka z IV imho dalej robi wrażenie.
Nie zdziwiłbym sie, ponieważ w gta iv już było nieźle, aczkolwiek kilka akcji jest za mocnych i raczej aż takich zniszczeń nie będzie. Podobnie było z GT5, gdzie był pokazany filmik jak samochody rozwalają sie jak klocki lego. I co? I tak naprawde zniszeczń praktycznie nie ma. BTW - jest pokazany moment który zdradza(?) że bedzie kamera od wewnątrz pojazdu. Jeżeli to prawda to bardzo mnie zadowala ta wiadomość.
Ciekawe jak to będzie na konsolach? Puste ulice i 15fps? Już IV ledwo chodziło na konsolach.
Ciekawe czy powtórzy się motyw z huśtawką.
Dla mnie fizyka w GTA4 to była komedia, razem z paskudnymi animacjami.