Assassin's Creed III pierwszą grą Ubisoftu korzystającą z mikrotransakcji
Dopóki, takie duperele nie będą dotyczyły trybu dla jednego gracza, to nie będą mi przeszkadzać.
Dla mnie ta panika jest przesadzona. To, że gracz będzie mógł szybciej zdobywać doświadczenie nie znaczy, że będzie lepszy od tego, który nie płaci. To jedynie zapłata za mniejszą ilość czasu dla wbicia levelu, tak jak w Guild Wars 2 chociażby. Poza tym, jeśli mówimy o tego typu płatnościach, to już w Mass Effect 3 mozna było sobie kupić kilkaset punktów za kilkadziesiąt złotych i w multiku mieć szybszy dostęp do nowych broni etc.
Mnie osobiście już dawno zwisa to i powiewa. Taki mamy rynek i trzeba się przyzwyczaić, bo powrotu do przeszłości nie będzie. Zresztą po części rozumiem ich postępowanie.
Damian1539 > te duperele dla SP już istnieją i nazywają się DLC typu unikatowy pierścień, miecz, strzelba etc.
Dopóki nie będzie trzeba płacić mikropłatnościami za odblokowanie zakończenia w kampanii singleplayer - nie rusza mnie ta sprawa. Nabijać kapsy Ubi w pustackim multi to trzeba być pustakiem lub cegłą. Multi zero fabuły, zero przerywników filmowych, akcji to nie dla mnie - puste chodzenie po mapie i gonienie za czyimś tyłkiem żeby ubić gostka, beznadziejne strzelanie do siebie. ACIII to tylko single gdzie liczy się historia i losy bohaterów w grze.
Matekso - Ostatnio Ubisoft wprowadził fabułę do trybu multi, wraz z przerywnikami, także...
W AC liczy się dla mnie tylko single. W multi AC nie gram więc nie przeszkadza mi to.
Wiadomo, że AC to singiel. Grałem troszkę w multika w Revelations, było całkiem spoko ale w ACIII nie zamierzam więc mam to gdzieś.
Czy nikt z Was nie zauważył ostatnio wysypu informacji udzielanych przez różnych producentów gier i chwalenia tego, jak wymieniony w informacji system jest super, hiper extra, i że stanowi przyszłość gier? Nie? Bo ja już dawno zrozumiałem, że chodzi o to, aby zrobić ludziom sieczkę z mózgu i wmówić im, że to "zło konieczne", że nie ma innego wyjścia, że trzeba to wprowadzić, i że to czeka nas przede wszystkim na nowych konsolach. Najfajniej byłoby, jakby wszyscy solidarnie zrobili coś na kształt bojkotu, tzn. nie zakupili tego tytułu. Nieważne, czy preferuje się tryb single lub multi. Ciekaw jestem, jaka byłaby reakcja Ubi, gdyby nowy tytuł trafił na półki i nikt by go nie zakupił? He, he... Najgorsze jest to, że napaleni frajerzy mimo wszystko i tak kupią grę, bo powiedzą, że multi ich nie interesuje, za single dopłacać nie trzeba (dopóki nie będzie DLC), więc wszystko jest ok. To przez takich ludzi chore pomysły producentów pazernych na pieniądze wprowadzane są w życie. Frajerstwo górą!
Tu nie chodzi o to, że niektórym nie przeszkadza takie rozwiązanie tylko o to, że producenci stale TESTUJĄ to na ile mogą sobie pozwolić. Jak widać daleko zaszli i na tym się ABSOLUTNIE nie skończy.
Matekso - Ostatnio Ubisoft wprowadził fabułę do trybu multi, wraz z przerywnikami, także...
I ostatni filmik w multi Revelations pokazał czego możemy się spodziewać w ACIII :)
Szczerze? Pieprzyc multi w AC.
Jestem pewien, ze kazdy kupuje AC
Dla singla, dlatego tak dlugo jak
Mikroplatnosci nie tkna kampani dla
Pojedynczego gracza dynda mi to
I powiewa.
Warto tak bić pianę na zapas przed premierą? ;) Gram w "ACIII" już od zeszłego tygodnia, spędziłem ładnych kilka godzin również w trybie multiplayer i mogę zapewnić, że żadnego Pay to Win nie będzie. Do wtorku obowiązuje embargo, więc nie będę się wdawał w szczegóły, więc napiszę tak, odwłując się do rzeczy dostępnych w sieci: wystarczy obadać materiały z targów, by zobaczyć, że formuła multiplayera w "ACIII" jest podobna do "Brotherhooda" i "Revelations", a tam za zdobywaną w grze walutę kupowało się... ciuchy dla postaci i alternatywny wygląd broni ;) Polemizowałbym więc z tym "zdobyciem lepszych rzeczy".
Panowie jestem na bieżąco z elektroniczną rozrywką i śledzę te czy inne fora - Tak, wiem wprowadzili niby tam tryb fabularny i te filmiki które zresztą obejrzałem sobie na YouTu.., ale one mi nic nie wnoszą w fabułę, tylko sieją mentlik w głowie - z tego co pamiętam było coś o ojcu Desmonda, albo może się mylę. Ale to takie durne zapychanie jest i do tego DLC, które już i tak burzy mi całą grę i spójność fabuły. Więc tryb multi jako eksperyment - sorry ale nie wypał, a niestety ja też za grę muszę zapłacić tyle samo.
Multi wprowadzony w AC: Brotherhood był doskonałym powiewem świeżości w nudny jak flaki z olejem bieg z pochodnią w dupie i celowniczkiem czyli przez wszystkich tak uwielbiany cod/battlefield. Wreszcie coś innego, nowego. Wszystko było świetnie przemyślane i dawało mnóstwo radości. Oczywiście jeśli ktoś potrafił wyzbyć się nawyków biegania jak debil po całej mapie nabytych w popularnych fpsach.
A ja podchodzę jeszcze z innej strony do tej gry. Nie kupuje jej tak jak nie kupiłem poprzednich części i innych gier od UBI. Ich podejście od graczy PC jest tak wkurzające, że czułbym się jak frajer płacąc za to z własnej kieszeni. To tylko gra (nawet jeśli dobra) jest multum innych fajnych gier na rynku. Jakoś szat rwać nie będę.
To było wręcz pewne. Assassin's Shit im nie wystarcza. NEEEED MORE MONEEEYYYY!!!!
[14]--> Dobrze wiedziec Antares, jednak nie zapominajmy o tym, ze wiekszosci Gol'owiczow nie bylo dane
tak dobrze zapoznac sie z multikiem, stad tez to "pienienie" mordy.
Ale zawsze dobrze dostac jakis skrawekinformacji.
Nic nie trzeba kupować. Wszystkie bonusy można odblokować bez wydawania złotówki.
@raziel88ck O to Ci chodziło z tą recenzją? Poczekaj, poczekaj, jeszcze troszkę a wprowadzą mikrotransakcje w Single-Player :D Ale co się dziwić, ludzie są coraz mniej wymagający, to można im wcisnąć każdy kit, jak dla mnie to jest pewien przykład skandalu, w życiu bym nie przypuszczał że kiedykolwiek ktoś może wpaść na pomysł by płacić za grę którą się już raz kupiło i że idea F2P przeniesie się do normalnych gier
@Snack3rS7 - z tym kitem to masz sporo racji. Wydaje mi sie, ze to sa przede wszystkim takie male eksperymenty. Wydawcy sobie testuja graczy, na ile moga sobie jeszcze pozwolic. Jezeli nagle zrobi sie halas, ze to oszustwo, wyciaganie pieniedzy, etc. Ale tak naprawde na masowa skale, co moze faktycznie zaszkodzic sprzedazy, to potraktuja to jako badanie rynku, raport pojdzie do CEO, a wydawca sie ladnie z pomyslu wycofa. Za jakis czas sprobuja znowu innej taktyki i tak bez przerwy.
Lekarstwo jest na to jedno i zastosowal je juz RobotKolejkowy EWA-1. To sa jednak tylko gry. Wsadzamy nosniki do napedow naszych drogich zabawek i marnujemy czas. Sami decydujemy za co placic, a za co nie. Jesli nam strategia danego wydawcy nei odpowiada - znajdzmy alternatywe. Nie ma sensu stawiac sobie za punkt honoru przejscie wszystkich gier swiata. Ale z drugiej strony - jesli chce sie uczestniczyc w onlinowej rozgrywce blockbusterow (bo temat glownie dotyczy najwiekszych tytulow), to po prostu trzeba odstepowac zlotowy. I to juz nawet nie dotyczy samego ACIII, tylko ogolnie przyjetej strategii rynkowej przez wydawcow. Doimy produkt tak dlugo jak ma okreslona liczbe userow. I w sumie - nie ma sie czemu dziwic. To ich chleb, a nasza rozrywka.
@Bananowy Janek Zabawne : ) A czy jak on nie kupi to nie kupią tego miliony? :D I nie pisz mi tu o alternatywach bo wkrótce alternatywy przestaną istnieć...
Jak jedna osoba nie kupi, to wydawca sie raczej nie przejmie. Jak zacznie pogrywac z milionami, ktore sie obraza, to juz nie bedzie mu tak wesolo. A co do alternatywy - rynek nie znosi pustki, zatem zawsze sie cos znajdzie.
