Recenzja gry Medal of Honor: Warfighter - GROM na froncie Call of Duty
Proponowałbym już w tej chwili wystawić ocenę za SP, później uzupełnić oceną za MP i oceną ogólną :] Wszyscy będą zadowoleni :]
Empire total war jest najlepszą częścią z serii. Oceniając to po x latach od premiery, wgraniu wszystkich paczy i co najważniejsze modów które czynią z empire bardzo dobrą grę.
W nowego Medala jeszcze nie grałem, ale recenzje które przeczytałem nie zachęcają do zakupu. W sumie tego się właśnie spodziewałem, bo ta seria już od dawna stoi w miejscu. I na pewno nie jest to tytuł warty 100zł czy więcej. Ja poczekam aż będzie za 30-40zł i być może dopiero wtedy rozważę zakup.
3,5 h i po singlu, czyli kolejna zenada. Ja juz pogrzebalem nadzieje, ze jakis moh bedzie dobry...
Czy co w tej grze jakieś większe zniszczenia niż drewnianego płotku w multi?
wszyscy po tej grze jadą a mi sie bardzo podoba. Dopiero co ukończyłem XCOM, Dishonored i Testament Sherlocka Holmesa więc "powrót" do strzelanek zakorzenionych jako spadkobiercow MW okazał się dosyc przyjemny w moim odczuciu...gra co prawda przekosmicznie krótka(jakieś 2,5-3h a już ponad 3/4 ukończyłem) ale jakoś mnie urzekły w niej headshoty :D powąznie...to niesamowite uczucie gdy wale headshota i za każdym razem wyswietla mi sie ikonka przyprawiająca o ogromną dawke satysfakcji...co prrawda to jesdyne co nowego moh'a odróżnia od Cod-ów etc. ale jakoś mi sie to spodobało...niby wszystko opatentowane a jednak wydaje mi sie przyjemniejsze niż w MW3 chociażby...tak więc za niewielką cenę Wam bracia polecam, za 100 zł niekoniecznie...
Na szybko: Dzięki EA za polonizację to zawsze doceniam chociaż za wami nie przepadam. Co mi się podobało to chyba grafika trzyma jak dla mnie dobry poziom, ale to zależności od PC ja wiadomo. To mnie wkurzało najbardziej mało broni podczas kampanii gdzie wrogowie mają zawsze ten sam rodzaj broni i nie było w czym wybierac ;)
eJay - ja rozumiem, niemniej byłoby to IMO fajne - komuś zależy tylko na singlu? Ma ocenę. Na multi a singiel ma w poważaniu? Również ma ocenę. Chce tego i tego - proszę bardzo. Kwestia czytania tekstu a właściwie braku czytania to inna sprawa :] Osobiście wolałbym recenzje bez ocen, aby na podstawie tekstu każdy mógł wyrobić sobie własną opinię.
JOY - recenzje w CDA? Hahaha :D Masz na myśli to pismo, w którym tekst recenzji Just Cause 2 nie pokrywał się z grą a takie Divinity 2 dostało ocenę bodaj "3" bo było za trudne? A to tylko niektóre z "kwiatków". Daj spokój :D
Czytając tą recenzję wydawało mi się jakbym czytał o którymś z CODów, różnica jest jednak taka że MOH dostanie pewnie ok. 6/10, a Call Of Duty co najmniej 8.5 czego nie jestem w stanie za Chiny zrozumieć.
Też mi się wydaje, że wystawienie oceny samemu singlowi byłoby w porządku.
JOY. A co tu można opisać więcej i sensowniej? Ot kolejna bajeczka z jakąś tam fabułą by się tylko kupy trzymało, zrobiona od podstaw z myślą o prahistorycznych technicznie konsolach i trafiająca jak zwykle bez większych przeróbek na mało opłacalny rynek PC. Widać to i czuć patrząc na total liniowość, żenujące tekstury i AI nadrabiane ponad standardową celnością ,czy refleksem przeciwnika oraz mniejszymi do konkurencji mapkami w MP. Jak ma się wymagania to trzeba unikać gier cofających nas technologicznie de facto 6 lat wstecz. Giery zapierające dech w piersiach nie są robione najpierw na konsolę ,a potem prymitywnie portowane na PC. Jak chcesz realizmu, super AI, dziesiątek map nawet po 250km2 w oprawie grafiki pod PC rodem z BF3 potrafiącej zdołować każdego nawet najlepszego kompa to zostają symulatory pokroju ARMA2 z darmowym ACE i Warmodem. Oczekujesz rozbudowanej fabuły i zabawy w SP która nigdy się nie kończy oraz zapewnia epickie
wizualnie bitwy nawet na klika tysięcy jednostek z odwzorowanym dobrze srzpętem jaki wszystkie armie na świecie wyprodukowały to przerzuć się na ARMA z wbudowanym edytorem gwarantującym nieskończoną ilości misji o dowolnej fabule całkowicie za free na lata. Drobek bojowych misji bije ilością wszystko co powstało na PC.
Tam głównie siedzą wojskowi i wiedzą co robią.
Tu autorzy zapewnili jednak dobrą zabawę przez super wartką akcję nafaszerowaną ferią oskryptowanych efektów specjalnych gwarantujących , że nawet na najgorszych PC da się swobodnie pograć bez przycinek.
Nie stawiajmy więc prahistorycznym pseudokosolowym produkcją zbyt wysoko poprzeczki. :-)
Choć zabawa jest krótka to w sumie fajna. W tych grach dopiero MP ma sens. Ja unikam jednak zabaw na zbyt małych i zatłoczonych mapach z respiącymi się bezsensownie przeciwnikami na plecach. Chaotyczne rzeźnie z bieganiem na wariata i w 99% przypadkowym ginięciem co 10-20sek mnie tak nie bawią.
Wysokie wymagania stawiam wiec tylko symulatorom zupełnie niedostepnym na konsolach , które w praktyce wykorzystuje w szkoleniach wojsko. Też się tam można nastrzelać, ale trzeba mocniej używać mózgu i nauczyć się najpierw co nieco o broni i prawdziwej taktyce wymuszonej wyższym realizmem nowoczesnego pola walki.
Cała reszta to kolorowe bajki i tak trzeba je oceniać. Można się przy nich jednak nieźle ubawić i o to przecież chodzi. :-)
Również moim zdaniem recenzja powinna dotyczyć całej gry a nie być podzielona na single i multi.
Według ciebie "większa" gra trwa 4h singla? +10h multi...
czyli max 15h, a recenzja w partach
Żałośni to jesteście Wy, rozwydrzeni narzekacze. Chcecie całych recenzji? Ale po co, skoro i tak ich nie czytacie, tylko zerkacie na numerek? No co - tak wynika z Waszych narzekań. Skoro przeszkadza Wam część recenzji, do której później dołączona zostanie druga część, to znaczy, że w ogóle nie czytacie i nie umiecie wyciągać wniosków ze słowa pisanego, bo potrzebujecie numerka oceny.
A czemu nie Kaznodzieja ? to tak brzmi jego ksywka po polsku jak tłumaczyć to wszystko
Ferrou - skoro masz problem z oceną gry po recenzji to proponuje żebyś zaczekał na pełną. MoH nie jest jedyną produkcją, a już napewno nie najważniejszą. Zarzucacie że wzięli kasę od twórców ale właśnie wtedy moim zdaniem pojawiłaby się od razu ocena gry byle by zwiększyć sprzedaż już na starcie.
"Czyżbyś Panie kolego autorze nie mógł się poświęcić i siedzieć nad grą np. bite 48h by zdążyć z pseudorecenzją trybu singla i multi za jednym zamachem?!" ... tak już to widzę ja Ty poświęcasz się dla całej ludzkości
A tak poza tym radzę wrócić do szkoły i uczyć się czytania ze zrozumieniem... dlaczego? przeczytaj swój komentarz, następnie 3 razy recenzję i może wreszcie coś tam zaświta w tym pustym łebku.
Zdenio--> w pełni popieram... u większości czytanie recenzji polega jedynie na odczytaniu cyferki z oceną i teraz narzekają bo MUSIELI CZYTAĆ
xand [20]
tak już to widzę ja Ty poświęcasz się dla całej ludzkości
Co za kompletna bzdura!
Z tego, co widzę, to nie Ferrou widnieje jako autor tej "recenzji". Jeżeli już ktoś chce recenzować, to musi się wykazać większym zaangażowaniem i poświęcić na grę więcej czasu niż Ferrou czy inny użytkownik tego serwisu, który nie opublikował danej recenzji.
Jeżeli ktoś czasu nie ma i zaangażowania mu brak, niech się nie bierze za pisanie recenzji.
Ciekaw tylko jestem czy od teraz nagle (swoją drogą szkoda, że padło na Warfightera a nie Black Ops) wszyscy recenzenci będą surowo oceniać "standardowe" shootery. Czy naprawdę będą lamenty, że akcja widowiskowa a więc nieoryginalna, że to i tamto już widzieliśmy a strzelanie jest tylko takie jak wszędzie stąd 5/10. Bardzo ja tego jestem ciekaw. Szkoda, że Black Ops 2 zdaje się pchać serię trochę naprzód bo byłoby piękne zestawienie dwóch standardowych shooterów - jeden 5/10, drugi 9/10.
SP 8.5/10 MP 8/10
gra b.dobra wiele lepsza od mw2 i mw3
nie wierzcie beznadziejnym ocenom recenzenci nie zostali opłaceni to dostała niskie noty, dowodem na to jest konfrontacja gry Battlefield 3 i Modern Warfare 3 gdzie MW3 dostało wyszszą notę, że niby multi lepsze, to było żenujące przecież MW3 to była najgorsza częśc w serii call of duty
xand ---> nie sądziłem, że będę musiał wytłumaczyć, że mój wcześniejszy wpis w ogromnej większości jest pastiszem i niezwykle ironicznym spojrzeniem na komentarze użytkowników, którzy właśnie nie czytają artykułów z głową (albo w ogóle ich nie czytają) a jednocześnie nie mają żadnych skrupułów by autora czy autorów piszących dla GOL' zmieszać z błotem, obrazić czy zwyzywać. Życzę dalszej pomyślności.
Trudno mi się nie zgodzić z tą recenzją, w dodatku b. dobrze napisaną. eJay pisze coraz lepiej, informacje podane są przejrzyście,a wnioski logiczne. Tak trzymaj!
Gra nie jest żadnym objawieniem, ale też nie jest w połowie tak zła, jak sugerują niektórzy hejterzy.
To jest nudne. Nie ważne jak dobry byłby Warfighter i tak będzie na straconej pozycji. To już jest regułą. Battlefield jak i CoD dostanie zawsze 8+/10 choćby nie wiem jak były zryte. Z reszta ocena Black Ops 8.5, jednej z najbardziej żenujących części CoD i 8 dla MW3 to jedno wielkie nieporozumienie.
Ferrou--> Wygląda na to, że źle zrozumiałem wcześniejszy komentarz... dopisuje więc zwykłe przepraszam ;]
jednej z najbardziej żenujących części CoD
Najlepszej chciałeś powiedzieć.
OK. teraz ja dodam coś od siebie Panie i Panowie:
singla nie tykam bo to jest nudne i szkoda czasu ( wolę rpg )
Multi: gram już 3 dzień i naprawdę jest dobry. mnóstwo sprzętu, mnóstwo jednostek bojowych, olbrzymie pole do optymalizacji swojego żołnierza. 8 map, 5 trybów gry i pełne serwery do tego stopnia, że trzeba stać w kolejce. ogólnie jest miód podczas walki.
na minus: jak KAŻDA gra od EA potrzeba cholernych PATCHY. niewidzialne ściany, zapadanie się pod mapę podczas respu, zanikający dźwięk... brak destrukcji...to k...wa nie jest frosbite 2 ale grafika mi się podoba plus dobra optymalizacja.
gra jest INNA niż bf3, nie ma co tu porównywać, ma nie wielkie mapki ale starcia są intensywne i nie ma zbyt wielkiego chaosu - 20 graczy max na mapę, no i fireteam gdzie współpraca dwóch żołnierzy (leczenie i zaopatrywanie tylko swojego kolegi) może przynieść dobre efekty...DLA MNIE MULTI 8/10
p.s. aha oczywiście gram na PC, nie mylić z moim nickiem;)
poozdro
Jeżeli fabuła i misje są chociaż w połowie tak dobre jak w 1 części to nie boje się o tryb single. Jednak mimo wszystko ta gra może rozwinąć skrzydła w trybie multi. Wolę Medala od Cod - oceniając te, które były w czasach współczesnych. Jak usłyszałem polonizację to nie ma to klimatu, wolę bez tego grać.
No włośnie Balc Ops był zaje***. Jedyna częsc która przeszedłem 3 razy i jeszcze mam chęć. Multi tez było spoko. A co do warfightera , to twórcy za dużo zrzynają ,więcej kasy przeznaczają na reklame i na dwie misje, niż na całą reszte.
Moja wcześniejsza klątwa za brak wsparcia dla XP, w nowej odsłonie MoH, rzucona na EA Games chyba zadziałała, tym razem nie będzie rekordu sprzedaży!. To koniec świetności serii, a szkoda wielka, no chyba że EA Games pierdolnie się młotkiem w łeb, i powróci do tego co gracze w tej zasłużonej serii uwielbiają najbardziej, czyli klimaty II wojny światowej!!!. Za pewne kiedyś zagram z ciekawości w Medal of Honor: Warfighter, jak gierka trafi do konsolowej serii Classic.Teraz cała moja nadzieja skupia się na kolejnej odsłonie, równie kultowej serii Call of Duty: Black Ops II *_* Xbox już czeka ;-)
Moja wcześniejsza klątwa za brak wsparcia dla XP
Serio są jeszcze ludzie którzy siedzą na XP i grają w gry? Przecież ten system jest już totalnie zacofany, nawet producenci kart nie chcą już za bardzo robić do niego sterowników.
No chyba, że ktoś ma za słaby komputer na niego, wówczas to oznacza, że o grach z takimi wymaganiami jak MOH nie ma nawet co marzyć.
Dla tego też kupiłem nie dawno Xboxa 360 ;-) by móc gierkować w najnowsze gry, a że jestem z krwi i kości PC- towcem, mam nadzieję w szybkim czasie zmontować nowego kompa, Windows7 już czeka *_*
Lukas172 tak są jeszcze ludzie którzy grają na XP ;-) zdaję sobie sprawę z tego że to przestarzały już system, i że przyszedł już czas zmienić system, przynajmniej na wspomniany prze zemnie wcześniej Windows 7 *_*
Dodam, że w CoD dzieje się podobny chaos, ale o tym nikt już nie napisze w recenzji CoD'a :) Ja jestem nie miło zaskoczony MoHem, tym bardziej, że odskoczyłem od BF3 gdzie silnik był w pełni wykorzystany i idealny, a każdy normalny, z nie uszkodzonym mózgiem gracz wie, że tego typu gry nie kupuje się dla single player. Chyba, że kasa którą oszczędzamy na kupnie internetu idzie na gry SP. Więc szkoda jest odnosić się do innych tytułów, od poprzednika jest o niebo lepsze, od konkurencji słabsze, ale pograć można, optymalizacja jest ok jak na 90% kiepskich blaszaków w naszym kraju, nie wielu powinno narzekać, że mają za dobry komputer. Takie czasy.
Kupno tej gry to zmarnowana kasa na totalny syf. EA Polska za karę do końca roku NIE KUPIĘ żadnej waszej gry.
A ten GROM to sobie wsadźcie ... wykorzystaliście jednostkę specjalną aby naiwnych klientów nagonić. Pocałujcie mnie w d...
@tazer67
Kupno tej gry to zmarnowana kasa na totalny syf. EA Polska za karę do końca roku NIE KUPIĘ żadnej waszej gry.
No jak sie gra w singla to sie nie dziwie. Single player w fps byl jest i bedzie ch***wy, jak i dla wielu graczy nieobecny. Wy swoim narzekaniem w postaci "Bo single jest słaby 5/10" czy też "Ta gra nic nowego nie wprowadza 5/10" pokazujecie mentalność i tępotę ludzi grających w fps tylko na single (bez obrazy graczy normalnych) Chcesz single? Graj w rpgi.
A ten GROM to sobie wsadźcie ... wykorzystaliście jednostkę specjalną aby naiwnych klientów nagonić. Pocałujcie mnie w d...
Bo promowali głównie multi które jest naprawde dobre...
Chcesz single? Graj w rpgi.
WIĘKSZEJ BZDURY NIE SŁYSZAŁEM.
Jak mnie to wnerwia. Te największe pseudo-serwisy o grach wystawiają tej grze 6/10, doczepiając się do detalicznych szczegółów i innowacji? Serio? To dziwi mnie czemu jeszcze Activision nie dostała kopa w dupę za te swoje coroczne wypociny, w których pokazują to samo, tyle, że w innych ramach czasowych. Będę się tarzał ze śmiechu jak BO II otrzyma noty 8/10, na taką ocenę bezprecedensowo zasługuje nowy MoH? Kampania mnie urzekła, może nie pod względem bohaterów, a historii. Grywalność jak w każdym, dobrym shooterze - więc bez pieprzenia, że nie ma nic nowego. Każdy FPS ma te same zasady, leć i tnij. Ja wystawiam grze 8/10 za SP, a za MP 8,5/10. Bardzo ciekawy system dwójek i balans pomiędzy gameplayem z CoD'a, a BF'a. Proszę bardzo, to moje zdanie, a osobom, które nie tknęły gry, a krytykują ją na każdym kroku polecam się zastanowić nad tym. Warto ją kupić, warto pograć - nie będą to pieniądze wyrzucone w błoto, a DC będzie ulepszać i usuwać błędy z gry, to pewne. Pozdrawiam.
Niestety ja dałem się nabrać na rozdmuchaną do gigantycznych rozmarów kampanie reklamową gry i ostateczne kupiłem choć bardzo rzadko to robię. Moim skromnym zdaniem gra jest bardzo średnia i na pewno nie jest warta pieniędzy jakie za nią zapłaciłem. Po pierwsze ilość błędów obecnych w grze jest bardzo duża, za duża, zacięcia w skryptach uniemożliwiające kontynuacje rozgrywki - zadażyło mi się pare razy, czy też smieszne błedy kiedy to żołnierze biegną po schodach (misja z GROM-em) w których to zapadają sie po kostki jeśli nie po kolana. Po drugie kampania jest strasznie krótka 5 godzin - może takie są dziś standardy w FPS-ach, ale nawet to można by było przeżyć gdyby nie ta monotonia w rozgrywce i mało zróżnicowane mapy działań. Zgadzam sie z recenzją jeśli chodzi o wykreowanych bohaterów całej kampanii, a w szczególności czarny charakter który jest który mógłby być "czarniejszy" i bardziej wyrazisty. Najbardziej jednak dobiło mnie zakończenie, było tak słabo zaakcentowane, że myślełem że gra jeszscze potrwa, a tu napisy końcowe. W porównianiu z epickimi zakończeniami COD4 i COD MW2 to jakaś fraszka. Gdzie we wspomnianych częsciach COD-a ostatkiem sił i szczęścia wychodzimy z opresii i efektownie zabijamy wyrazisty czarny charakter. Szczerze mówiąc niektóre misje w tych grach miały efektowniejsze zakończenie niż cały MOH W. Dla przykładu, kiedy kupiłem COD 4 i przeszedłem całą gre wiedziałem za co zapłaciłem i nie żałowałem ani jednej wydanej złotówki, w MOH mam wielki niedosyt i wrażenie że przepłaciłem. Każdy kto zastanawia sie nad kupnem tej gry powinien to dobrze przemyśleć i rozważyć zakup konkurencyjnego tutułu.
dk1990 no tak w taki mrazie GORĄCO przepraszam Ciebie, producenta MOH'a, Electronic Arts oraz ciocię Zochę za to, że CHCĘ dobrego singleplayera w GRZE bo chcę GRAĆ!
A do was multipalyerowcy zachwyceni powiem jedno - zmieńcie sie bo niedługo nei będzie żadnych gier tylko jakieś cholerne strzelanie do innych osób i MMO ;)
tazer67 ignoruj (nie) normalnego gracza który uwielbia w multi biegać po mapie jak ranny łoś bez ładu i składu. Fps'y tylko pod multi? Po tym stwierdzeniu widać po nim że profesjonalnie robi jeszcze w pieluchy.
@tazer67
Dokładnie tak.
W ogóle nie rozumiem jak można oceniać multi (w każdej grze, nawet stricte MULTI).
Co tam jest do oceniania ? Umiejętności graczy ?
Poza tym, multi jest o wiele łatwiej zrobić niż singla.
Ot po prostu robimy kilka map, całość napędzamy jakimś silnikiem, wrzucamy w to graczy i .... to wszystko.
W multi nie uświadczysz żadnego klimatu.
Są emocje, ale klimatu (tudzież fabuły) zero. Tam się tylko grzeje do innych na mapie i tyle.
Natomiast w singlu trzeba pomyśleć o takich rzeczach jak fabuła i ..... KLIMAT właśnie.
Dodatkowo dochodzi programowanie sztucznej inteligencji przeciwników (co łatwe nie jest) , programowanie zachowania się tych przeciwników w lokacjach i ogólnie interakcji z otoczeniem.
Właśnie dlatego gramy w singla, żeby niejako pograć z nieprzewidywalnym, wejść w jakieś interakcje z otoczeniem, zatrzymać się na chwilę i podziwiać widoki, a nie latać po mapie i podskakiwać jak idiota, samemu zaplanować sposób przejścia etapu, nie widzieć respwanów, po prostu mieć frajdę z uczestniczenia w wirtualnym świecie.
Dlatego uważam (i jak widać nie tylko ja), że podstawa to właśnie singiel.
Tylko w singlu jest co oceniać.
lajosz -->
"W ogóle nie rozumiem jak można oceniać multi (w każdej grze, nawet stricte MULTI). Co tam jest do oceniania ? Umiejętności graczy ?"
większej głupoty już dawno nie czytałem
"W multi nie uświadczysz żadnego klimatu"
jak jest dobry multi to i klimat jest...
"Dlatego uważam (i jak widać nie tylko ja), że podstawa to właśnie singiel. Tylko w singlu jest co oceniać."
jesteś stricte idiotą :)
@Dostałem Bana
Na szczęście mamy Ciebie.
Twoje posty są niezwykle merytoryczne, mądre, wyczerpujące temat i oczywiście kulturalne.
ok zrobie wyjątek i odpisze ignorantowi:
co jest do oceniania w multi ?
- design map
- mechanika
- tryby
- funkcje społecznościowe
- bronie
- i różne inne pierdoły tak samo jak w singlu
- grafika
- dźwięk
Jak dla mnie mocne 8/10 za singla, dużo lepszy niż wszystkie "nowoczesne" CoD'y, wreszcie soczysta akcja, a nie jakieś SF. Bawiłem się świetnie. Do tego graficzna orgia (grafa lepsza niż w BF3!).
Lothers jak napisał konkurencyjny (i na pewno bardziej rzetelny) portal, w Warfightera warto zagrać TYLKO po to, aby zobaczyć grafę. Reszta 6/10 (choć ja dałbym 5/10).
No i to jest ten moment, kiedy nie zgadzam się z recenzentami. Bo większość ocenia nisko, a ja dosyć wysoko :) Prosta historia o żołnierzu, ukazana dosyć realnie, bez fajerwerków. Grało mi się bardzo przyjemnie. Na pochwałę zasługują też cutscenki - bo tak dobrze wykonanych dawno nie widziałem. W multi nie gram, więc mało mnie interesuje. Ale co kto lubi. Czekam na recenzję Angry Joe.
Seria Medal of Honor zawsze kojarzyła mi się z Druga Wojną Światową, oraz tym, jak ważne było to co robiłem w tej że grze. Ta właśnie marka, schodzi na psy, dla jakiegoś multiplayer'u i innych mało ważnych rzeczy. NIE chcę latać najnowszym myśliwcem, nie obchodzą mnie noktowizory, technologia i inne duperele. Ja chce wiedzieć jak wyglądało piekło II WŚ. Jak Ci ludzie mieli wtedy przesrane. Kogo obchodzi tajna operacja zlokalizowana w przyszłości?
CHCECIE PRAWDZIWĄ RECENZJĘ GRY ? to dajcie się wypowiedzieć graczom, bo nie obchodzą mnie ładne słówka dużych firm jak Gametrailers itp. oceny 10/10. Grafika nie robi gry, a historia, jaką ma do opowiedzenia.
-->TobiAlex
Kolejny raz wypowiadasz się o grze, w którą nie grałeś. A ten 'bardziej rzetelny' portal, który wspominasz to nie przypadkiem ten, który dał forza horizon 8.4? Ach, i czyż na tym właśnie portalu warfightera (na 6.0) nie oceniał człowiek, który dał wcześniej Resident Evil 6 ocenę 8.8? Daruj sobie proszę///
(grafa lepsza niż w BF3!).
Ty chyba sobie jaja robisz. Nawet Bad Company 2 jest sporo ładniejsze od tego Warfightera o czym jest też napisane w recenzji ;)
Warfightera warto zagrać TYLKO po to, aby zobaczyć grafę
To jednak mało rzetelny jest ten portal bo grafika jest słaba w Warfigther. Crysisy, Metro 2033, nowe Battlefieldy, Rage, Bulletstorm wyglądają o 2 klasy lepiej - to tyle przykładów jeśli idzie o fpsy bo gier akcji i rpgów nie chce mi się wymieniać..
Naczelnyk po pierwsze grałem (właściwie zostałem do tego zmuszony, i nie oceniam gier w które nie grałem!). Po drugie na portalu, o którym wspomniałem, nie ma Forza Horizon. Po trzecie FH zasługuje spokojnie na 8, to jedna z lepszych samochodówek. Może nie jest tak dobra jak niedościgniony król samochodówek, czyli Forza Motorsport 4, ale nie zmienia to faktu, że jest grą bardzo dobrą. Po czwarte Resident Evil 6 również spokojnie zasługuje na 8 a już na pewno RE6 jest nieporównywalnie lepszy od Warfightera. Tyle w temacie.
Lukas172 sorry, ale Warfighter wygląda lepiej od BF3, przynajmniej jeżeli mówimy o trybie singleplayer i tak naprawdę nie mamy już co więcej dyskutować w tej kwestii jeżeli Ty twierdziesz, że Bullet... ma lepszą grafę...
Warfighter ma lepsza grafikę niż BF3? Ciekawe w którym miejscu ;)
Nie wiedziałem, że tu tylu fanbojów BF3. Spoko, słyszałem nawet, że BF3 to mmo...
TobiAlex - sorry ale MOH wygląda IMO jak kupa, najładniejsze gry na UE3 są od niego ładniejsze.
Jeśli ty twierdzisz, że BF3 wygląda gorzej to nie mamy o czym rozmawiać ;)
Nie mogę być fanbojem BF3 bo nie cierpię multiplayera w fpsach, a singiel w nim to żenada tylko nieco lepsza od MW3.
A tak ogólnie to ten cały Frostbite mocno przereklamowany jest, jakiejś rewolucyjnej grafiki to on nie oferuje.
Lukas172 pisałem już, abyś zmienił kompa. A odnośnie Frostbite to zgadzam się z Tobą w 100%.
Bardzo zabawne, grałem w BF3 na maksymalnych ustawieniach na HD 6850 (singiel) w Warfightera z resztą też i wiem jak to wszystko wygląda.
Co do recenzji to się zgodzę, że gra to "tylko" albo "aż" zwyczajny średniak. EA życzy sobie za nią 140zł, podejrzewam, że żałowałbym nawet 80zł wydanych na MoH. Kiedyś wkopałem się z zakupem Black Ops'a, na wszystkich gameplayach i trailerach prezentował się fajnie, a jak przyszło co do czego i w końcu dostałem swoją kopię to nagle zonk i myśl: "k*** co ja kupiłem..." Nie dla mnie ciasne mapy i szybkie, intensywne strzelanie. Wolę troszkę bardziej taktyczne FPS'y. W recenzji nie pasują mi 2 punkty w minusach: "kiepskie, malutkie i brzydkie mapy w trybie wieloosobowym"-to samo jest w każdym CoD, a w recenzji każdej poprzedniej części taki minus nigdy się nie pojawił i jeszcze "brak opcji zmiany Sekcji Ogniowej przed i w trakcie rundy"-to w sumie kwestia gustu. Jak ktoś chce grac ze znajomymi w jednym teamie to może to faktycznie przeszkadzać ale z drugiej strony dość skutecznie eliminuje to "pro graczy", którzy zmieniają team tylko dlatego, że za duże baty dostają na dupsko, a w Battlelogu chcą mieć jak największy W/L ratio. Może jak EA zrobi jakąś promocję i Warfighter będzie za 50zł to się przekonam i kupię choćby po to, żeby pograć ze znajomymi bo kilku już kupiło i podobno nieźle się bawią z MoH.
Dla mnie MoHW jest o wiele ciekawszy w singlu niz ostatni CoD.
Fabula napewno ciekawsza niz to co pokazuje CoD i jakies sci-fi o obronie budki z hamburgarami. Jasne, dla amerykanina bedzie to fajne, podobnie jak dla mnie bylo spotkanie GROMu. Chodzi tu bardziej o fakt, ze misje sa w mniejszym lub wiekszym stopniu inspirowane prawdziwymi wydarzeniami. Sam glupi dopisek na poczatku misji ze jest inspirowana budzil we mnie ciekawosc by poczytac cos wiecej.
Grafika jaka jest kazdy widzi, nie ma co porownywac.
Technicznie widac ze FrostBite2 byl dla tworcow wyzwaniem i sa bledy, CoD od lat robiony na tym samym tego unika.
Sam gameplay tez ciekawszy, misje strzelane wiele sie nie roznia, ale nie sa az tak przejaskrawione jak w CoD. Prosty przyklad, gdy w CoD misja z motorowka to wyscig pomiedzy lotniskowcami (lol), w MoH jest jako tako udajace rzeczywistosc. Koniec misje tez, w CoD wkakujemy na pelnej piz.. na rampe smiglowce o ile sie nie myle, gdy w MoH robimy to tak jak raczej robia to naprawde.
Misje "z pojazdu" o wiele fajniejsze niz mam miliard rakiet i zaraz je wszystkie wystrzele. Sekcje rail shooter tak samo biedne.
Fajny tez jest patent z wychylaniem sie, niby nic, a jednak.
Koniec koncow przy MoH w singlu bawilem sie o wiele lepiej niz przy MW3. Moze nie bylo co chwile WOW WYBUCHY!, ale ile mozna.
W multi sie nie bawilem bo i mnie ono w takiej formie nie kreci.
Asasyn363 -> "w multiplayerze przewaga klaustrofobicznych, „płaskich” map". To z recenzji Modern Warfare 3 ;)
Szoda, że eJay przestraszył się przed postawieniem lepszej oceny, bo w recenzji wskazał wystarczająco dużo pozytywów, by to zrobić.
Absolutnie nie zgadzam się też , że multiplayer jest słabszy od singla, ale tutaj już trudniej o obiektywizm.
"Fajny tez jest patent z wychylaniem sie, niby nic, a jednak" - o co dokładnie chodzi? W "Warfighter'a" nie grałem ale wychylanie się zza winkla było już w "Return to Castle Wolfenstein" (2001)
Jak wyjdzie jakiś porządny tytuł i dostanie uczciwe 9.5 to jest hejt bo recenzja kupiona.
Jak wyjdzie średniak taki jak MOH i dostanie 6/10 to wtedy - no trochę za mało..
Co za świat
Gralem na padzie wiec wygladalo to tak. Wciskam guzik i nastepnie moge galka odpowiedzialna ze ruch lekko wychylac sie zza oslony bez wystawiania calego ciala na ostrzal. Im mocniej wychyla sie galke tym bardziej postac bedzie wystawac.
Naczelnyk--->Nie przestraszyłem się, tylko im dalej w las tym gorzej. Multi jest odklepane i brzydkie, kolejne rundy ujawniają coraz większe błędy. Pomimo kilku niezłych patentów - nihil novi. Ta gra nie wytrzyma próby czasu, a po premierze Black Ops II zostanie zmieciona.
@Lukas172 Piszesz "Bulletstorm wyglądają o 2 klasy lepiej","ten cały Frostbite mocno przereklamowany jest, jakiejś rewolucyjnej grafiki to on nie oferuje".. pisz więcej!!! Jeszcze tarzam się po podłodze ze śmiechu :) Pls rozwiń jeszcze swoją fantazję, fajnie się czyta! ;)
eJay<- czyli zakładasz przed premierą, że BO II będzie lepsze, i na starcie dostanie lepszą ocenę? Trochę smutne. Każdy ma swoje opinie co do danych gier i trzeba to szanować. Dla mnie MOH średniak, taki sam co COD po MW1. Te same minusy z tej recenzji pewnie będą brane jako plus przy BO II, bo to przecież będzie ten sam "świetny i dynamiczny" COD. Przykre, że nie potrafimy już postrzegać tak samo fpsy działające na tej samej zasadzie. Od pewnego czasu dostajemy te same papki, aby tylko zarobić.
warass--->Czy będzie lepsze to nie wiem (obstawiam, że tak), wiem że Black Ops wchłonie zwiedzonych MoHem niezdecydowanych klientów. Danger Close po raz kolejny funduje sobie klapę i krzyzyk na drogę. Ciekawe co teraz powie Ricitello - "500 tysięcy sprzedanych egzemplarzy to ogromny sukces"? ;)
-->eJay
'Ta gra nie wytrzyma próby czasu, a po premierze Black Ops II zostanie zmieciona.'
--
Premiera Black Ops zmiecie absolutnie wszystko, co nie znaczy, że MoH multi jest zły.
"Ciekawe co teraz powie Ricitello - "500 tysięcy sprzedanych egzemplarzy to ogromny sukces"? ;)"
-------
O to raczej nie musi się martwić, bo na razie MOH w UK pierwszy. Więc podejrzewam, że globalnie liczba, o której mówisz już pękła. I dobrze. Nie znoszę EA, ale chciałbym żeby gra się sprzedała na przekór hejterom.
A jak się w branży na zachodzie wystawia oceny (piszę o portalach zachodnich, bo GOL potraktował Warfightera łagodnie w porównaniu z np. IGN) ? Zachęcam do wywiadu ze Svenem Vincke (założyciel Larian Studios - tych od Divine Divinity) na neoseeker. Zacytuję tylko ulubiony fragment:
--
'I've seen a PR manager in action for one of my games make a 79 an 81. And it cost him a lot of money; it cost him full page ads over multiple titles, but he managed to, and it had a big impact on the sales of the game.'
Różnica pomiędzy CoD a jego podróbkami jest taka, jak między Alien i choćby Road Rage http://vimeo.com/17282573 - są o obcych, ale ten drugi jakiś taki z dupy. No ale swoich fanów ma.
ThisPapa - To się tarzaj. Może i Bulletstorm czysto technologicznie wypada nieco gorzej, ale dizajnem zamiata MOHerka pod ziemie.
A Frostbite 2 rewolucyjną technologią nie jest - Cryengine 2 jest lepszy, a o ile starszy.
Z resztą NFS The Run też działa na Frostbite, a taki Dirt 3 na stale modyfikowanym silniku z Dirt 1 jest ładniejszy.
Most Wanted też nie będzie miał powalającej grafiki.
Lukas172 nie no bez jaj, to graliśmy w różne The Run (może naprawdę masz coś zwalone z kartą :P A co do Most Wanted to się nie wypowiadam, bo gra jeszcze nie wyszła i nie grałem (ale pre-load na Origin własnie zrobiłem).
Nie moge czytać tych idiotycznych komentarzy nei podoba sie nei grać, według mnie 8/10 gra sie bardzo dobrze, a call of duty umarło po COD4, a na marginesie eJAy beznadziejna recka.. black ops 2 dostanie pewnie 9/10 chociaz bedzie tak denne jak MW#
"Czyli zdaniem redakcji gra jest gorsza od poprzednika :O?"
-------
To niedorzeczne, ale tak im chyba wyszło z ocen.
A co to za nowość, że sequel jest gorszy od jedynki? Ile razy już tak było (generalnie zawsze tak jest od dłużeszgo czasu, nie licząc wyjątków).
Zapewniam cię, że ten jest lepszy - pod każdym względem, więc pudło kolego.
Pytanie poza tematem recenzji - czy słyszeliście o tym niedawnym skandalu?
http://www.neogaf.com/forum/showthread.php?t=497024
http://www.eurogamer.net/articles/2012-10-24-lost-humanity-18-a-table-of-doritos
Jakie jest wasze stanowisko?
Przez ostatnie kilka dni w Internecie była ostra burza, w polskich serwisach o grach natomiast - kompletna cisza.
Dziwi mnie to niezmiernie bo temat bardzo ważny.
![xKoweKx [stalker.pl]](https://cdn.gracza.pl//galeria/forum/avatary/683366_16.jpg)
Nie rozumiem po co ten minus. :D Frostbite nie ma żadnego systemu zniszczeń. To wszystko czyste skrypty. Nie dziwie się, że DICE nie chce dać silnika, bo wyszłoby na jaw, że wszystko, co można zniszczyć trzeba odpowiednio wymodelować i zanimować efekty zniszczeń, a to nie ma nic wspólnego z prawdziwą symulacją zniszczeń, która powinna być generowana przez silnik w czasie rzeczywistym.
-->SpecShadow
Uważam, że -pomimo wpadek - polscy recenzenci są jednak rzetelniejsi i uczciwsi niż ich zachodni koledzy - być może dlatego, że nasz rynek jest -jeszcze - zbyt mały, by wydawcy chcieli im fundować pięciogwiazdkowe hotele w Wenecji czy losować PS3 wśród 'najlepszych' recenzji.
@SpecShadow
Oczekujesz, że temat podejmie serwis, który żyje z wydawców gier i który napędza im sprzedaż?
Przecież ta "recenzja" MoH jest wypadkową tych zależności. W dniu premiery gry na stronie pokazano
tylko jej stonowaną część z rozmytą opinią i bez oceny, by przypadkiem nie narazić na straty wydawcę.
Teraz zaś dumne 6/10 i wyraźna opinia, że mamy do czynienia z siermiężną grą. Według polityki serwisu pierwotny
tekst był wrzucony z troską o czytelników, którzy wymagają szybkich opinii. Na moje był manipulacją, czyli kolejnym elementem marketingu gry.
-->Rif
Przejrzyj opiniotwórcze portale, a zobaczysz, że wszędzie oceny graczy są wyższe, niż oceny recenzujących warfightera. Gdyby oceny mogli wystawiać tylko posiadający grę byłyby zapewne jeszcze wyższe. Może zamiast sugerować się zdownrankowanymi ocenami popytaj któregoś z kolegów grających multi?
Podpowiem ci, że osób zdobywających punkty w multi dla Polski jest w tej chwili ponad 3.600. Jacyś masochiści, nie?
Rif - dokładnie, ja bym chciał zobaczyć tych co to zamiast pełnej recenzji wymagają "szybkich opinii"
Każdy kto pisze "Nie podoba się nie grać" pokazuje że jest piratem i zlewa fakt, że ktoś narzeka bo wydał kasę na gówno. A nie narzeka, że gra jest gówniana. I to jest podstawowa różnica w naszej ocenie gry. Ja płacę i oczekuję. Ty kradniesz i masz rozmydlony obraz jakości do ceny.
ThisPapa--> Nie podoba się, nie grać!!! Kupiłem grę, gram, może nie jestem zachwycony, ale widzę kilka plusów i mam odskocznię od BF3.
wszędzie oceny graczy są wyższe, niż oceny recenzujących warfightera
To niezwykle ciekawe bo na metacritic średnia graczy jest taka sama jak recenzentów - swoją drogą chyba pierwszy raz widzę taką sytuację na tym portalu bo zazwyczaj jest tak, że gracze (czyli hejterzy, malkontenci) wystawiają sporo niższe oceny niż recenzenci - Diablo 3 =3.8/10, Mass Effect 3 = 4.4/10 przykłady można mnożyć. Dlatego też nigdy się nie sugeruję oceną graczy, a jakoś tak wychodzi, że z ocenami recenzentów prawie zawsze się zgadzam.
A tak ogólnie to powiem wam tak : Pewnie zamówiliście w preorderze tego Moha, wydaliście grubą kasę i teraz wam szkoda i chwalicie byle gówno. Taka typowa polska mentalność.
Jacyś masochiści, nie?
Zwykłe masy, które łykają wszystko co ma tytule głośny tytuł no i ładną grafikę. W Modern Warfare 3 codziennie grają miliony osób czy to oznacza, że jest to genialny tytuł?
Wasze teorie spiskowe są niezwykle idiotyczne, gdy je czytam ogarnia mnie śmiech.
by wydawcy chcieli im fundować pięciogwiazdkowe hotele w Wenecji czy losować PS3 wśród 'najlepszych' recenzji.
Mało tego! Oprócz pięciogwiazdkowego hotelu dostają jeszcze Pagani Zonde i ogromną willę wartą 1254235346357. Wielka szkoda, że nie jestem recenzentem, gdybym nim był to bym wyjechał za granicę i tam bym się tym zajął. Byłbym ustawiony do końca życia <333
Już sobie to wyobrażam.. Wstajesz rano, ktoś puka do drzwi, otwierasz, a przed tobą stoi wydawca MW4! Mówi do ciebie : 'Ej stary, dzięki za to wczorajsze 10/10, to auto co za mną stoi jest dla ciebie'
Rif--->Twoje teoretyzowanie jest tak zabawne, że chyba kupie dodatkowa paczkę chrupków. Uwzględniłeś oczywiście w swojej wypowiedzi (prócz bzdur) wierutne kłamstwo, ale grunt, że czujesz moc klawiatury.
eJay
Ogromna kampania reklamowa Medal of Honor: Warfighter nie przełożyła się, niestety, na właściwy efekt końcowy.
I BARDZO DOBRZE!!!
To zdanie jest bardzo niefortunne, zwłaszcza użyte w nim słowo "niestety". Lepiej by brzmiało coś w stylu "Zapowiedzi twórców Medal of Honor: Warfighter nie przełożyły się, niestety, na właściwy efekt końcowy". Oby nigdy kampania reklamowa nie decydowała o "jakości" danej gry i tego, jakie zbiera oceny!
Tyle mam do powiedzenia na temat tej gry i wszystkich mniej lub bardziej udanych CoDów i CoDoklonów.
To jest całkiem zabawne ;D.
Ocena zbyt wysoka >>> Sponsorowana przez wydawcę!
Ocena zbyt niska >>> Sponsorowana przez... konkurencję!
Wszystkie oceny z którymi ktoś się nie zgadza są zmanipulowane ;].
Irek22-->Osobiście chciałbym aby medal wrócił do łask. zawsze to lepiej dla PCetowców gdy mają więcej FPSów (dobrych) do wyboru.
Gram w tą grę od kilku dni... Zrobiona na silniku Frosbite 2 jednakże widać, że zabrakło pomysłu na jego wykorzystanie, porównując z tym jak DICE zaszalało przy Battlefield 3 niestety MOH Warfighter wypada słabo.
Sam rozgrywka narzuca rwane tempo akcji. Battlefield 3 nie pozwalał na długie zastanawiania się, szybka reakcja inaczej było po nas - czyli jak na prawdziwej wojnie być powinno. Dodatkowo było pełne wsparcie ze strony kompanów. Inteligencja w MOH niestety spycha na nas większą odpowiedzialność i są jakby skazani na nas co daje się odczuć. Fabuła ma dziwne przeskoki. Chociażby na początku kilku czy kilkunastogodzinny przeskok po wyskoczeniu z samolotu??? 18 godzinny przeskok podczas akcji na łodzi ? Coś tutaj jest nie tak.
Mocna kampania reklamowa miała nas chyba tylko zachęcić do wydania pieniędzy, bo sam tytuł nie rekompensuje wydanej gotówki. Rozgrywka jest drętwa i jest to typowa strzelanka, zabij wszystko co się rusza poza swoją drużyną... a nie o to chyba chodziło.
Zawiodła mnie gra, którą nawet mocno promowano na targach E3 2012. Szkoda bo przedsmak był dobry, ale danie główne wyszło ledwie przeciętne.
Moja ocena: 4,5/10
"Rozgrywka jest drętwa i jest to typowa strzelanka, zabij wszystko co się rusza poza swoją drużyną... a nie o to chyba chodziło."
To o co chodzi w tego typu grach? Możesz wyjaśnić?
Ta gra jest nijaka i tonie w gronie konkurentów. Ta fabuła gdzie znów mamy brać udział w jakichś misja tajne przez poufne dowodzone przez gościa w dresie trochę irytują. Jednak chciałbym zauważyć że Call Of Duty co prawda może i daje frajdę ale tak naprawdę nic nowego nie wnosi. Zresztą bądźmy szczerzy. Kto tak naprawdę ostatnio wniósł coś do shooterów?
Niby co wniosło Borderlands? Bulletstorm coś nowego wniósł..
Lukas172 niby co Bullet... wniósł? 6.5h singleplayer - już było (CoD), brak multi (to co tam było to nie multi... a no to rzeczywiście coś wniosło - gówniany singiel bez multi). Skrypty - było (znowu vide CoD), beznadziejna grafa też było (o matko, znowu to napiszę - CoD). Beznadziejna sprzedaż - też było. Gra się nie zwróciła - również było. Co wniósł? G... A Borderlands? Połoączył FPS z Action RPG (a bardziej połączył FPS z Diablo).
Pomimo słabej oceny kupię jak trochę stanieje, wolę to niż kolejny nudny CoD. W 1 część się fajnie grało bo klimat był, tutaj liczę na podobny. Każdy ma swoje zdanie i należy to uszanować, chyba że jest to obraza itp.
Ja ma Warfightera, niestety skusiłem się po ogromnej kampanii reklamowaej i stwierdzam, że gra jest do kitu, dużo pomysłów wzietych z poprzednich CoD-ów MW i MW2 ale wykonanie i rozmach to jakieś kpiny, dla przykładu misja w której ostrzeliwujemy z helikopterów "bazę" terrorystów, później desantujemy sie z nich by znaleźć skaład materiałów wybuchowych, jest żywcem wyjęta z MW2 kiedy robimy to samo z więzieniem w forcie w dalekiej Rosji szukając kapitana Prica. Mógłbym podać jeszcze pare przykładów ale szkoda czasu, ilość pugów i niedogodności w multi jest spora ,np. komunikat, że "opuszczasz sterfę działań" , kiedy się pojawia ekran jest rozmazany i widać licznik odliczający czas na powrót , jesli nie zdążymy jesteśmy trupami - chore rozwiazanie, nawet jeśli przekroczymy tą niewidzialną granice o metr, to za chwilę i tak będziemy martwi
2. bo ktos nas kropnie, ponieważ i tak nic nie widzimy przez ten idiotyczny ekran z komunikatem. Pluje sobie w brode że kupiłe ten niewypał, zastanówcie sie dwa razy zanim to zrobicie! Pozdrawiam kumatych
Najlepsze jest to, że Call of Duty to taki sam odgrzewany kotlet, a dostanie 8-9/10 :F
Ale, tak to jest. Kto więcej zapłaci recenzja będzie słodsza...
Nie wiem o co chodzi z tą krytyką !
Gierka jest super, grafika znakomita, tylko kampania trochę krótka, ale to nie ma najmniejszego znaczenia, gdyż podczas grania bawiłem się jak dzieciak wcielając się w jednego z żołnierzy sił specjalnych. Warfighter dostaje ode mnie zasłużone 8.
Potwierdzam sowa poprzednika. gra naprawdę dobra, dla mnie o niebo lepsza od Totalnie zbugowanego BF3. Co do kampanii to jak w każdej z odsłon Fpsów naszych czasów jest krótka ale wciągająca. Tutaj bardziej kłania się Multi które będzie dopracowywane z biegiem czasu. Także daje 8/10
Przeszedłem tą grę i muszę powiedzieć, że wcale nie jest taka zła jak większość uważa. Największym problemem tej gry jest wielka kampania reklamowa, która robi z tej gry Bóg wie, co. Twórcy starają się nam wmówić, że Medal Of Honor to cudowna gra a jest to dobra strzelanka i tyle. Gadanie o wielu konsultantach czy też realnych misjach to totalna bzdura. Ja bym ocenił na 7,5.
Ja tez uwazam,ze gra nie jest najgorsza.W multi nie gralem ale singiel calkiem niezle trzyma sie kupy.Fabula faktycznie nie powala na kolana ale w shooterach to nie jest najwazniejsze.Zgadzam sie z recenzentem co do dzwieku i sekcji mobilnych,szczegolnie samochodowych-mistrzostwo wsrod strzelanek.Natomiast polski dubbing zupelnie nie przypadl mi do gustu.O ile krotkie okrzyki i komendy brzmia jako tako o tyle rozmowy miedzy bohaterami sa sztuczne i niewiarygodne.Od razu czuc,ze to nie prawdziwy weteran i killer nad killery z twarza osmalona prochem i rekami unurzanymi we krwi wrogow na polu walki tylko jakis gogus ze swiezym manicurem i gajerem od Armaniego produkuje sie bez przekonania przed mikrofonem w jednym reku trzymajac filizanke capuccino a w drugim mentolowego papieroska (oprocz aktora podkladajacego Greko,ktory brzmi jak stary dziadyga na sekunde przed kopnieciem w kalendarz).I racje maja moi przedmowcy,ze im wieksza reklama tym wieksze oczekiwania graczy.Dlatego lepiej trzymac dystans,a zapowiedzi i recenzje tez traktowac z przymruzeniem oka a kierowac sie swoim wlasnym gustem i preferencjami (zeby nie bylo tak,jak kiedys z VANQUISHEM).Ode mnie nowy MoH dostaje 7,8.
To dla wszystkich którzy nie mogą obczaić czemu mapy w MoH'a:W nie są tak zniszcalne jak w BF3
Dlaczego w grze nie ma zniszczeń takich jak w Battlefield 3 pomimo, że gry korzystają z takiego samego silnika?
Jest to celowy zabieg twórców. W MoH Warfighter są mikroznieszcznia (jak palet, butelek, kartonów itd.). Elementy taktyczno-strategiczne jak beczki czy kontenery są niezniszczalne, ponieważ są elementami środowiska taktycznego.
Źródło: MoH-center
Mnie osobiście MOH: W aż tak bardzo nie rozczarował. Może dlatego że nie kupiłem go tuż po premierze za 139 zł a dopiero w promocji po 59 zł i za tą cenę w moich oczach zasługuje na te dajmy na to 8-8,5/10. W moich odczuciach:
+ oprawa audio/wideo
+ super efekty wizualne podczas oberwania kulą (podobne były w BF3 ale tutaj jakoś to bardziej efektownie wyszło)
+ efektowne, reżyserowane sekwencje w wielu misjach (podobieństwa do COD)
+ charakterystyczni bohaterowie, np. Mother (też podobieństwa do COD)
+ bardzo klimatyczne i poruszające sekwencje filmowe (co prawda bardzo w stylu hamerykanskim, ale osobiście lubię takie)
- krótka kampania
- problemy ze stabilnością, parę freezów w niewyjaśnionych okolicznościach (wskaźniki cpu i gpu nie wskazywały wysokich temp ani dużego obciążenia) oraz dziwne przechodzenie poprzez widok pulpitu w inny tryb graficzny podczas odpalania/kończenia misji samochodowych, tak jakby innego *.exe odpalało)
- misja z łodzią ratunkową absurdalnie krótka
Sądzę że gdyby gra w dniu premiery kosztowała 49-79 zł i miała by kampanię tak minimum o 1h dłuższą to zebrała by naprawdę pozytywne oceny.
Witam, mam pytanie: Jak przełączyć przyrząd do celowania? Nie mogę nigdzie znaleźć.
zjebane są te recenzje nie masz abonamentu to szukaj gdzie indziej
SUPER ROZWIĄZANIE
