Wstrząsający dodatek - recenzja Quake II: The Reckoning
Miło że wspominasz jeden z dodatków do Quake2, jednej z moich ulubionych gier. Grałem w niego raz, dobre 7? lat temu.
Wspominam go dobrze choć przez mgłę.
Zagrałbym nawet i teraz gdyby nie to, że granie na moim lapku w FPSy jest katorgą. Już wolałbym podłączyć jakiegoś pada (gdybym go oczywiście miał).
Muzyka też dobra, w przypadku podstawki większość modów przywraca muzykę, można też użyć Ultimate Quake 2 Patch. Nie wiem jak z dodatkami.
@ SpecShadow: W przypadku tego dodatku (i pewnie Ground Zero również) wystarczy zainstalować Ultimate Patch do podstawki, co przywraca muzykę jej oraz rozszerzeniom. Poza tym zawsze możesz podłączyć jakąś normalną klawiaturę i zagrać. Warto. :)
@ U.V. Impaler: Ground Zero muszę sobie odświeżyć, ale możliwe, że masz rację, choć na korzyść GZ przemawia fakt, że wprowadza nowych bossów - i to znacznie trudniejszych.
Xatrix Entertainment? Toż to ludzie od świetnego Redneck Rampage. Nie wiedziałem, że zrobili Mission Pack do Q2, ale grałem tylko w podstawkę, więc nie kojarzyłem jak dotąd.
UP: A ja z kolei nie wiedziałem o tym, że zrobili Redneck Rampage, dopóki nie poszukałem o nich informacji. Całkowita zmiana klimatu jak widać im nie straszna. :)
Xatrix Entertainment zrobiło też świetnego Kingpina. Dobra muzyka (Cypress Hill), klimat i mechanika gry + ciekawy początek (okradanie magazynu) i sama gra.
UP: O tej grze wiedziałem, znajduje się na mojej liście "do zaliczenia". Dobrze, że mam jeszcze punkty na CDProgramie, to wezmę sobie z GOG-a. Również słyszałem, że to zacna pozycja.