Dragon Age III – twórcy obiecują ogromne lokacje, zamki i możliwości konfiguracji postaci
A czegóż to oni naobiecywali przed premierą DA2... cuda na kiju, dojrzałość i cRPG dekady. A wyszła miałka fabuła, skretyniali NPCe, wtórne uniwersum, romanse na prymitywnym poziomie, niedorobione lokacje i nieszczęsny system dialogowy dla analfabetów. Jedyny plus tej gry to lepsza dynamika walk - przyznaję, że łotrzykiem walczyło się całkiem fajnie. Gdyby nie tymczasowy dostęp do konta znajomego nigdy w cześć drugą bym nie zagrał (mam nadzieję, że nikt z EA tego nie czyta ;-] ). Kiedy na horyzoncie (fakt nadal odległym) mam Eternity od Obsidianu, na twory obecnego BioWare szkoda czasu. Nie sądzę, biorąc pod uwagę ich dokonania na przestrzeni ostatnich lat, by mieli jaja aby stworzyć coś naprawdę wyróżniającego się jakością. Gadać każdy potrafi przed premierą, w najlepszym z najgorszych przypadków wyjdzie kalka Neverwinter Nights.
Pewnie, że chciałbym aby stworzyli naprawdę rozbudowaną i przemyślaną grę - porządnego cRPG nigdy za wiele. Niestety wiara w ich możliwości umarła dawno temu.
Znają życie wszystko skoncentruje się na "pierdoleniu towarzyszy"
Biotards biotards never change
BioWare RIP 1995-2009, nie chcemy większych lokacji, tylko możliwości zmiany zbroi. Nie chcemy siekać setek przeciwników, tylko walczyć z trzema-czterema, ale za to z taktycznie itd.
Trzeba czekać i tyle, szkoda że savów nie mam z poprzednich części, bo miałem format kompa, a przechodzić się 2 raz nie chce ; D
tylko jeszcze niech relacje z postaciami bedą takie jak w mass effect i mam kolejnego świetną grę
Trzeba czekać i tyle, szkoda że savów nie mam z poprzednich części, bo miałem format kompa, a przechodzić się 2 raz nie chce ; D
I tak ma nie dać się zaimportować starego zapisu, więc nic nie stracisz :)
"Twórcy obiecują ogromne..." - kłamią. Lokacje będą zamkniętę, ograniczone niewidzialnymi ścianami, a gra płytka i liniowa. To już stało się tradycją u BioWare. Na szczęście są lepsi gracze na rynku. @PSXFAN: "tylko jeszcze niech relacje z postaciami bedą takie jak w mass effect" - jak dla mnie lepsze były w Falloucie.
No mogą ;) W sumie arena walki ze żniwiarzem w ME3 też była ogromna... w oddali.
Jeżeli jest możliwość gry tylko człowiekiem to ja z góry dziękuję. Raz, że ludźmi to się nagram ile chcę w innych produkcjach, dwa śmierdzi mi to kolejną produkcją w kinowym stylu gdzie nasz wpływ na postać ogranicza się do tego czy wybieramy czy gramy miłym Shepardem czy może wkurzonym Shepardem i czy wrogów rozwalamy w sposób tradycyjny czy magiczny. Plus to co napisał Marko Polo, kiedy u Obsidianu mam do wyboru 6 ras, a inteligencja wpływa na dialogi to kolejna produkcja Ea/Bioware dosyć kiepsko się zapowiada. Trochę szkoda że jedno z lepszych studiów rozmienia się na drobne i pewnie za parę miesięcy padnie, ale co zrobisz. Nie oni pierwsi i na pewno nie ostatni.
Obiecanki/gadanie, obiecanki/gadanie, obiecanki/gadanie - w tym EioAare jest w ścisłej światowej czołówce.
EioAre stało się aż tak odtwórcze i mało pomysłowe, że muszą się odwoływać do Skyrima i tworzyć lokacje jednoznacznie przypominające tę właśnie grę. No, ale jak w co drugim newsie o DA III będzie się pojawiało słowo "Skyrim" to machina marketingowa nakręci się sama. A w rozkręcaniu hypeu EA też jest w światowej czołówce.
Fajnie, że wreszcie coś się ruszyło. Jeśli chcecie więcej informacji np. na temat kobiet Qunari w drużynie to zapraszam: http://www.dragon-age.com.pl/aktualnosci-dragon-age-3/1085-dragon-age-iii-inkwizycja-informacje-z-ecee
Ciekawe czy znow dodadza kolko dialogowe rodem z produkcji dla opozionych w rozwoju
Ja liczę na to, że po DA2, Bioware weźmie sobie do serca uwagi graczy i przyłożą się do trzeciej części dużo bardziej.
Mam cichą nadzieję, że Bioware wyciągnie wnioski z DA2 i ME3. Niech dadzą sobie spokój z uproszczeniami i robienia gier dla „bigger audience” co powtarzają chyba w każdym wywiadzie. Talent i potencjał mają gigantyczny ale z każdą kolejną produkcją marnują je idąc na coraz większe kompromisy. Co do przenoszenia save’ów to nic tak nie rozczarowywało jak przejście origins (a to jest dłuuuga gra) i otrzymanie tylko kliku wzmianek o tym w dwójce.
Dzienciou [20]
Niech dadzą sobie spokój z uproszczeniami i robienia gier dla „bigger audience” co powtarzają chyba w każdym wywiadzie.
Z punktu widzenia EA "bigger audience" jest jak najbardziej pożądane. Z punktu widzenia dużej części graczy i funu jaki niesie dana gra już - delikatnie mówiąc - niekoniecznie. A że EA ma w dupie graczy i jakość gier... Zresztą nie od dziś wiadomo, że jak coś jest do wszystkiego (dla wszystkich) to jest do niczego.
Niestety to, o czym wspomniałeś już nie zależy od "BioWare" jako takiego. Tym bardziej, że BioWare już nie ma - jest EioAre.
Lothers,Irek22
Po waszych pseudotekstach juz wiem kto z tego forum specjalnie dawał 1 dla ME 3 i DA 2 np.na metacritic i innych podobnych portalach.
Ach tego bełkotu już nie da się czytać.
A co do DA III ,nie ocenia się książki po okładce ,tak samo jest z grami.Bioware w tej chiwli jest w poteżnym kryzysie a do tego odeszły z tej firmy dwie legendarne i zasłużone postacie branży gier video plus dochodzi banda oszołomów którzy specjalnie zaniżają oceny gier Bioware.Więc developerzy z Kanady będą mieli ultratrudne zadanie.
Zobaczymy co tym razem Bioware zaprezentuje. Po słabym DA2 muszą zrobić lepszą produkcję, bo inaczej marka prawdopodobnie zniknie z rynku jak na siebie nie zarobi. Zapisy gry mam, więc będzie można wczytać tą zawartość. O ile sama walka w DA2 była nienaganna, a walka łotrzykiem genialna o tyle inne klasy trochę odstawały poziomem zróżnicowania. Jeżeli uda im się zrobić z tej gry mix DA1 z DA2 wyciągając z obu gier to co było najlepsze i to co fani aplausowali to gra będzie dobra. Osobiście czekam na tą produkcję i jestem najbardziej ciekaw jak będzie wyglądało to zarządzanie zamkiem, oby było rozbudowane. Po świetnej trylogii jaką był Mass Effect liczę, że gra co najmniej utrzyma dobry poziom, albo go przeskoczy.
Jedynej rzeczy jakiej mi szkoda to to, że gra będzie działać na Frostbite 2.0 i prawdopodobnie modów od graczy ala Nexus nie zobaczymy...
Obiecujemy wam największą lokacje w grach wideo, najlepszy system walki, najlepszą historię, najlepszą muzykę, najlepszą grę jaka kiedykolwiek wyszła, .... , wszyscy staramy się aby nasza nowa gra Dragon Age III była dla was jak najlepszą i jak najbardziej odpowiadała waszym gustom, więc biorąc pod uwagę co obiecaliśmy i co lubicie, nasza nowa gra będzie miała wszystko co najlepsze z Dragona i co najlepsze z Mass Effect, sami się zastanawialiśmy, czy mamy ją nazwać DA3, czy może bardziej efektownie, Dragon Effect !
"...A poza tym ta gra będzie epic i sami się zaskakujemy, na jak wiele sposobów da się przejść dosłownie każdą misję i jak wiele możliwości ta gra daje oraz tym, jak znaczące i doniosłe dla świata konsekwencje przynosi każdy, ale dosłownie każdy, choćby najmniejszy, wybór! Gracz poczuje, że ma prawdziwą władzę i tylko od jego decyzji i poczynań zależy przyszłość świata!"
Proszę nie pisać 'Bioware' bo po tych wszystkich przeciętnych tytułach i odejściach tylu osób Bioware już nie ma. Padło. Nie żyje. Z ziemi powstał za to obrzydliwy opuchnięty zombiak 'EA Bioware' i szczerzy do nas zęby.
Flemeth? Wolałbym, i zapewne nie tylko ja, zobaczyć w grze ponownie Morrigan - jedyną zapadającą w pamięć postać z serii DA. Co zaś do samej gry to DA 2 nawet nie ukończyłem - nie dałem rady. I niech Bioware skończy w końcu eksponować prezentowane w dotychczasowy sposób "relacje" pomiędzy członkami drużyny bo są one po prostu żenujące - wszystko oparte na tych samych schematach, niezależnie czy to ME czy DA. Nie będę hejterować ale pod względem fabularnym jak i rozrywki ostatnie produkcje Bioware są po prostu przeciętne - dlatego Kanadyjczycy będą musieli się bardzo postarać aby wyciągnąć mi kasę z portfela :)
Co zaś do samej gry to DA 2 nawet nie ukończyłem - nie dałem rady
+1
W pewnym momencie wstałem i powiedziałem sobie, że już dość się namęczyłem dając tej grze szansę.
Fabuła będzie toczyć się wokół pradawnego zła a główny bohater będzie musiał zebrać armię spośród zwaśnionych ras. Potem welki finał podczas obrazująca epićkiej bitwy… a nie.. zaraz…