Need for Speed: Most Wanted i sterowanie głosem przy pomocy Kinecta
Wszystko fajnie pięknie tylko biorąc pod uwagę poprzednie gierki EA chociażby FIFA 13 to POLACY GÓWNO DOSTANĄ. Mimo, że to bajer to i tak pewnie dla nas niedostępny tak jak w przypadku fify. Po chu... reklamują coś jak nie integrują tego wszędzie, nosz kur... płacisz za coś co jest reklamowane, więc tego oczekujesz a tutaj CHUJ WIELKI I BĄBELKI!
HAHAHAHHA, takie rzeczy to sie robi na headsecie a nie Kinectie! Przypomnijcie sobie EndWar, tammowilismy do mikrofonu by sterowac gra a nie do kamery za 100e! Nie wiem czy to prawda ale headset w Blood Money pozwalal na sluchanie Diany ktore cos mowila chyba podczas misji, niby taka sluchawka w uchu :P
Jaka żenada. To jest właśnie wciskanie tego badziewka z opóźnieniami na siłe gdzie tylko można...
Nie ma to jak wykorzystywanie Kinecta w grze, która go w ogóle nie potrzebuje. Nieźle się uśmiałem z tego, że dwóch kolesi siedzi na kanapie i gra w grę co chwila do niej mówiąc. :D "Ficzer" potrzebny jak nic, na padzie to samo można zrobić kilka razy szybciej, ale jakoś trzeba sprzedać ten niedopracowany syf.
Iście zaiste. Kinect pełniący funkcję mikrofonu. Sam mam Xboxa ale tego syfu nie kupiłem i nie mam zamiaru :)
A co Kinect ma wspólnego z mikrofonem, myślałem że chodzi o kontroler ruchów...
@Snack3rS7
Kinect ma 4 mikrofony kierunkowe i potrafi zlokalizować głos gracza w pomieszczeniu tak by gra słuchała jego, a nie tego, co się dzieje wokół. Teoretycznie ma to działać tak, jakbyś miał mikrofon przy ustach (np. w headsecie).
Taki trochę przerost formy nad treścią.
Po za tym Kinect ma wbudowany moduł rozpoznawania mowy (niestety nie ma polskiego języka) więc developerzy nie muszą implementować go w swoim kodzie, a jedynie wykorzystują gotowe rozwiązanie podobnie jak directX czy shadery i inne efekty karty graficznej.
No zajebiście tracić czas na jakieś gówno, a w grze nic nie poprawić, choć wypadałoby poprawić wszystko...