Znamy ograniczenia Star Wars: The Old Republic w wersji free to play
Jako że MMO mnie niezbyt interesują to w takiej wersji z chęcią zagram. Wątek fabularny podobno jest ciekawy więc jakby nie patrzeć dostaniemy bardzo dobrą grę single player za free! Miło
Imo świetny news. Dokończę fabułę i będę mógł sobie wracać raz na jakiś czas bez dodatkowych kosztów.
Lepiej późno niż wcale. To nigdy nie będzie KotOR III niemniej miły gest w stronę singlowców, również z chęcią dokończę fabularne wątki Tortanica.
Ciekawe kto pierwszy będzie się tu zarzekał że to nie jest F2P. :D
Dobra informacja, chętnie dokończę fabułę - bo poza nią to w SWTOR niestety niewiele MMO było. A płacić abonamentu za singiel nie zamierzałem. I tak opłaciłem o dwa miesiące za dużo.
Bo to rozbudowany i bardzo ograniczony trial
spoiler start
obejmujący całą grę
spoiler stop
.
Ja za 19zł nawet bym kupił TORa, pudełko, a dokładniej art,jest ładny i obok innych gier będzie się dobrze prezentować :>
Za darmo będzie można ukończyć fabuły? Już widze zalew ludzi, co będą kupować. :d
Jedynie co fajnie w tej grze to intra,polecam ściągnąć i obejrzeć. Po czym skasować z hdd.
[6] no nie takie za darmo, na allegro można już klucz kupić za 26,90zł - to się na prawdę będzie opłacało. Niestety ostatnio stabilność serwerów ze tego co widzę jest straszna, ciągle przerwy.
Denerwujące jest też że ciągle przekładana jest ta data, miał być wrzesień a teraz słychać o początku listopada. Ja albo poczekam albo kupię abonament normalnie, zwłaszcza dla nowego kompana :)
dobra bo się już gubię. Podstawka do ściągnięcia też będzie za free? Czy tylko przechodzą z abonamentu na free2play?
[11]
To, że teraz kolejek nie ma i gra powoli umiera, nie znaczy, że po przejściu na model "f2p" rodem z marnych gier mmo nie będzie (przynajmniej chwilowego) zalewu graczy :-)
Po SW:TOR zostalo mi tylko pudelko... Ale byc moze, jak znajde chwile czasu, ukoncze watki fabularne niektorymi klasami, bo ten aspekt gry byl naprawde fajnie zrobiony. Na oplacanie jakis dodatkowych rzeczy z mojej strony raczej nie maja co liczyc.
Takie gry jak SW:TOR z ich ograniczeniami (dlatego właśnie nazywa się to wieczny trial) nie przyciągają graczy z innych typowych f2p mmo.
Ktoś powie - przecież jest za darmo więc jes to f2p. Niestety tak nie jest. Należy spojrzeć na całokształt rozgrywki i elementy które są w niej najważniejsze.
Przykładowo taki Aion. Niby f2p, ale ograniczenia dla darmowych kont są zbyt drastyczne aby sens "darmowej" rozgrywki był sensowny.
Jak jest w przypadku SW:TOR nie wiem, bo nie grałem, ale jestem pewny, że ograniczenia są "męczące".
Z tego co czytałem w samej grze z rozmów graczy i informacji na innych forach ma być jeszcze możliwość wykupienia sobie przepustki np. na kilka Warzonów, Flashpointów itd. za Cartel Coins zdobywanych w czasie gry (gracze z wykupionym abonamentem będą dostawać kilkadziesiąt Monet miesięcznie). Możliwe, że będą wypadały z trudniejszych mobów w czasie przechodzenia fabuły, będą dostępne za kredyty w grze lub za $.
Może kupując pudełko dostanie się przynajmniej miesiąc nowego abonamentu - czyli odblokowane wszystkie opcje przy tworzeniu postaci. Chyba, że taką postać mi potem EA zablokuje jak wygaśnie abonament, albo zmieni jej wygląd :D
[16] no tak, kupując pudełko (lub sam kod) dostaniesz 1 miesiąc FULL opcja, EA po jego skończeniu nie zablokuje Ci tej postaci ani żadnej innej, ma wprowadzić jakieś mniejsze ograniczenia ale nie za bardzo załapałem jak mówili, na pewno w craftingu.
Pomimo ograniczeń fajnie, że w Star Wars the Old Republic będzie można zagrać za darmo
Coś czuję że ten darmowy TOR wiele nie zmieni. To znaczy ludzie przybędą, może nawet populacja podskoczy na stałe, ale czy twórcy na tym zarobią? Wątpię ;/.
Szkoda bo jestem wielkim fanem SW, chciałbym aby LA zarabiało kasę i przeznaczało ją na rozrost marki. Niestety obecnie SW się stacza (na wszystkich płaszczyznach).
Dzisiaj dopiero zainstalowałem triala (ściąga się długo jak cholera). Na razie jestem w lokacji startowej (gram smugglerem) - parę dialogów, 2-3 walki i z gameplaya to w zasadzie wszystko. Ale ta grafika... Jak dla mnie jest przepiękna! Cud, miód i orzeszki! Klimat jest prześwietny i bardzo, ale to bardzo czuć w nim KotORa (w sumie nie dziwota).
Mam tylko pytanie czy w pełnej wersji jest dostępne całkowite wygładzanie krawędzi? Mam wszystko ustawione na high, ale w filmikach i podczas dialogów widoczne są "schodki".
Żaden trial innych MMO tak mnie nie wciągnął i z niecierpliwością czekam na pełne F2P (z nastawieniem, że od czasu do czasu będę płacić za dodatkowe bajery).
Korzystajcie bo z takim podejściem twórców gra zniknie za rok.
@Irek22, grafika przepiękna? Ja w portki ze śmiechu mało nie narobiłem widząc postacie w grze (i myśl ile produkcja gry kosztowała)
Xartor [21]
Ale mogę ją za taką uważać, czy muszę stosować się do twoich gustów i opinii i uważać je za jedyne słuszne i panujące...? [pytanie retoryczne]
Sorry, nie mogę się powstrzymać.
Irek22 [22]
Ale mogę ją za taką uważać, czy muszę stosować się do twoich gustów i opinii i uważać je za jedyne słuszne i panujące...? [pytanie retoryczne]
Sorry, nie mogę się powstrzymać.
Irek22 [22]
Ale mogę ją za taką uważać, czy muszę stosować się do twoich gustów i opinii i uważać je za jedyne słuszne i panujące...? [pytanie retoryczne]
Irek22 ma trochę racji, bo widocznie patrzysz tylko na rozdzielczość tekstur i jakość modeli w grach :) Jak ktoś lubi komiksowe stylizacje to grafika może się podobać.
Irek22-> Spróbuj wymusić antialiasing przez panel sterowania karty graficznej. Jestem pewny, że nie ma żadnej różnicy między trialem a "fullem".
A ci co kupili klienta i płacili abonament dostali wielkiego kopa w dupę.
el3ment a znasz jakieś marne gry, które przeszły na F2P? Ja nie, a SWTOR z takim modelem "F2P" daleko nie zajdzie.
Stereo Aion w wersji europejskiej ma coś takiego jak konto premium. To po pierwsze. Po drugie można płacić kasą z gry. A po trzecie Aion w wersji amerykańskiej nie ma w ogóle ograniczeń, nie różni się w ogóle od gry kiedyś płatnej więc Twój przykład jest trochę nie trafiony.
Irek22:
folder users/(nazwa komputera)/AppData/Local/SWTOR/swtor/settings/client_settings.ini otwórz ten plik i dodaj AntiAliasingLevel = 8
Ambitny Łoś [24]
Jak ktoś lubi komiksowe stylizacje to grafika może się podobać.
To już nawet nie chodzi o to, czy ktoś lubi komiksy/rysunki komiksowe (ostatni raz jakiś komiks przeczytałem z 20 lat temu), tylko o konkretny styl artystyczny zastosowany w danej grze. A ten w TOR niesamowicie mi się podoba - to takie rozwinięcie KotORa, który dzięki zastosowaniu swego czasu takiego a nie innego designu, nawet po blisko 10 latach od premiery i dogorywaniu kolejnej generacji Xboxa, może się podobać, a już na pewno nie razi. Za to taki np. NVN, który (z tego samego studia) wyszedł zaledwie rok wcześniej niż KotOR graficznie jest bardzo szpetny i tragiczny. Napiszę to po raz enty, ale co tam: technikalia szybko się starzeją, design - nie.
Podobnie bardzo mi się podoba - mimo, że z technicznego punktu widzenia wypada słabo - design Dishonored, Bioshock: Infinite czy XCOM (a przynajmniej na filmikach, w których był jeszcze w wersji FPS). Za to taki np. Borderlands, PoP 2008 czy DA II (a DA I mi się podoba, co prawda nie tak bardzo, jak wyżej wymienione, ale podoba i za wyjątkiem teł(?) pod względem wizualnym nie mam do tej gry żadnych zastrzeżeń) wizualnie mi się nie podobają.
Ambitny Łoś [24] TobiAlex [25]
Dzięki.
**********
Natomiast co do samej gry, to według mnie - po tym, co zobaczyłem w trialu - jest rewelacyjna. Wcześniej trochę tam pobiegałem i zobaczyłem co i jak, ale na dobrą sprawę zacząłem grać wczoraj ok. 19.00, a skończyłem ok. 1.00 (a na 8.00 do roboty...), co od czasów Wiedźmina 2 (w maju 2011) mi się nie zdarzyło w przypadku żadnej innej gry.
Klimat jest iście starwarsowy, a KotOR wylewa się z ekranu (nawet niektóre utwory muzyczne są żywcem wzięte z KotORów). Mam dopiero 8 lvl, kilka godzin grania i cały czas siedzę na Ord Mantell (gram smugglerem), a wątek główny dopiero co ruszyłem (jestem po drugiej rozmowie z Viidu czy jak to tam się pisze). Ord Mantell wygląda świetnie! A przecież to nie jest ikoniczna planeta w uniwersum SW! Już się nie mogę doczekać, gdy ruszę na Coruscant, Hoth, Tatooine czy Korriban! :) Ogromna szkoda, że twórcy nie wrzucili Kashyyyk (po cichu liczę, że zrobią to w którymś patchu).
Niestety trial ma swoje ograniczenia i nie można dołączyć ani zaprosić nikogo, aby razem z nim ruszyć na wyzwania "heroiczne". Niemniej jednak ten trial jak żaden inny zachęcił mnie do zagrania w pełną wersję i na pewno kupię tę grę, gdy przejdzie na F2P (podobno będzie można ją ściągną, ale ja lubię mieć pudełka, tym bardziej, że okładka TORa jest bardzo estetyczna i nawiązuje do KotORów, więc będzie fajnie wyglądać obok nich :P).
Szkoda również, że BioWare pokpiło - z tego, co czytałem i słyszałem - end game i PvP. Mi to co prawda zwisa, bo ważniejszy jest dla mnie singiel, ale dla wielu graczy MMO to PvP i end game stanowi o sile danego tytułu. Gdyby się do tego przyłożyli, koszty gry na pewno by im się zwróciły, bo płacenie abonamentu miałoby wtedy sens. Sam nie chciałem płacić 50 zł co miesiąc za grę, której serwery mogą za kilkanaście miesięcy zostać wyłączone. Gdy przejdą na F2P ruch pewnie będzie dużo większy, ale gdyby zadbali o end game, mogli na tym zarobić. Niestety stało się inaczej, ale sami sobie są winni.
[25] Dla ciebie każdy przykład byłby nie trafiony.
1. Nie intersuje mnie wersja amerykańska bo jest europejska i na takiej mają grać ludzie z Europy.
2. Grałem w Aiona więc wiem, że to co oferuje konto free to za mało aby grać EFEKTYWNIE.
3. Jak napisałem nie grałem w SW:TOR więc nie wiem czy np. brak dostępu/ograniczenie dostępu do: Operations, Warzones, Flashpoints i Space Missions wpływa na efektywność rozgrywki, ale stawiam na to, że tak właśnie jest (podobnie jak limitowany dostęp do instancji w Aionie). Nie wiem co to jest ten Cartel Market - ale jak widać ci którzy płacą mogą założyć wszystkie przedmioty w grze, a ci mają konto free aby je założyć muszą kupić licencję - i to już wybitnie śmierdzi trialem.
4. Po drugie można płacić kasą z gry - handlarze walutą już czekają na zniszczenie ekonomii w kolejnej grze.
Stereo [27]
Ja tak tylko słówkiem wtrętu o ograniczeniach w innej grze (rzekomo) F2P - The Lord of the Rings Online. Tam trzeba zapłacić, żeby wykonać niektóre zadania (gra jest na rynku od 2007, a na (rzekome) F2P przeszła chyba 2 lata temu, i jakoś żyje). Jak widać na różne rozwiązania różni twórcy się decydują.
Zatem Irek22 musisz być w ciągłej ekstazie estetycznej bo gry biowaru na przestrzeni ostaniach lat posiadają "identyczny styl artystyczny", no cóż widocznie moja wina że po najdrożej produkcji wszech czasów spodziewałem się odrobinę inwencji.
Xartor [29]
Tja, zwłaszcza gdy się porówna TOR z ME, a z kolei tego z DA II widać ten "identyczny styl artystyczny"...
Jak słusznie zaznaczyłeś - to już tylko i wyłącznie twój problem.
[28]
Zarówno LOTRO jak i DDO (Dungeon&Dragon Onlines) to są praktycznie jedyne tytuły freemium w które da się grac całkiem za darmo - bo producent umożliwił farmienie waluty którą się płaci w sklepiku, a dodawane tam są WSZYSTKIE elementy wszystkich dodatków
Oczywiście taka farma to jest masakra, i odmóżdżenie na maxa więc jakieś 95% grających płaci kasą przynajmniej za "duże" rozszerzenia
Tam trzeba zapłacić, żeby wykonać niektóre zadania
jak nie zapłacisz to nie masz problemu z ich wykonywaniem. Bo ich nie ma :D
na F2P przeszła chyba 2 lata temu, i jakoś żyje
Napisze ci z czego żyje
np. mini rozszerzenie dodające questy w landach kosztują 595-800 TP (czyli Punktów Turbine) < bardzo rozsądna cena
Właśnie wprowadzono farbki do konia bojowego - bez których masz dostęp tylko do początkowego sraczkowatego koloru, 6 pakietów po 4 farbki - każdy po 495 TP. A na każdego konia powinieneś kupić minimum po 2 zestawy farbek (drugi zestaw do uprzęży)
Wybieraj albo zestaw 3 farbek, albo *duże* rozszerzenie Moria -za 1500 TP.
No ale farbek do gry nie potrzebujesz.
ŻENUA
Cartel Market to na 100% alternatywna nazwa na sklepik za prawdziwą kaiorke w SWTOR
TobiAlex
A ci co kupili klienta i płacili abonament dostali wielkiego kopa w dupę.
Mogło być gorzej - mogli pójść w ślady Auto Assault, Tabula Rasa, Asheron Calls 2 czy City of heroes ,z dnia na dzień zamknąć biznes i spadówa na bambus suckers
Część wydawców honoruje swoich dawnych płacących klientów pewnymi przywilejami - np. konta Vetreran w AION
Choć nie wydaj mi się by EA należała do tej grupy wydawców :D
@Irek22, masz mnie akurat ME mi z głowy wyleciało ale jak na grę akcji to animacje postaci wysokiego polotu nie były. Czy to może gra RPG była? ;)
WrednySierściuch [31]
jak nie zapłacisz to nie masz problemu z ich wykonywaniem. Bo ich nie ma :D
Można na to spojrzeć i z tej strony... ;)
A poważniej mówiąc napisałem to nie żeby się z tobą kłócić ani wskazywać, który model jest "lepszy" (z punktu widzenia gracza/twórców), bo... nie mam pojęcia, nie siedzę w MMO itd. O LotRO napisałem tylko dlatego, że od czasu do czasu w to pogrywam i to moje spostrzeżenie - różni twórcy stosują różne rozwiązania. Który jest najlepszy z punktu widzenia graczy zweryfikuje rynek (ale widać, że ten w LotRO chyba im w miarę odpowiada, bo gra ma włączone serwery już od 5 lat i nie słychać nic, aby mieli je wyłączać).
Xartor [32]
Mowa była o stylu artystycznym, a nie animacjach. Nie czepiaj się na siłę.
Pisałeś o grach BioWare, a nie RPGach, więc nie ma to znaczenia, do jakiego gatunku należy ME (w moim prywatnym odczuciu to gra AKCJI TPP z elementami RPG, ACTION-rpg, no ale to tak tylko dla formalności, bo nie o przynależność gatunkową ME się rozchodzi).
@Irek22, Masz racje, to było czepianie się na siłe bo nie chciałem tylko 3 wyrazów napisać ;)
Ale dalej sadze że grafika w omawianej grze to nie wybór artystyczny tylko zaniedbanie estetyczne
Stereo masz przykład porządnego F2P - LotRO czy DDO. Ja grając w Aiona nie wydałem ani grosza. Mam konto Veterana. Tu przynajmniej NCSoft docenił graczy, którzy wcześniej płacili za klienta gry / abonament, nie to co EA i SWTOR. A to "nie intersuje mnie wersja amerykańska bo jest europejska i na takiej mają grać ludzie z Europy" większej głupoty już dawno nie czytałem. Gdzie jest napisane, że mają w nią grać ludzie z europy? Wersja amerykańska nie ma żadnej blokady (w innym przypadku takową by miała). Po drugie w europie grę obsługuje najgorsza firma jaka tylko jest, czyli GameForge - już to jest wystarczającym pretekstem, aby europejską wersję olać (podobnie zresztą jak w przypadku np. Tera). Miesiącami opóźniane patch'e, problemy z serwerami itp. itd.
Irek22 weź tylko pod uwagę fakt, że w LotRO są takie promocje, że wszystko możesz kupić za groszę! Parę miechów temu kupiłem Mithril Edition za ok. 30 zł, co dało m.in. 2000 TP (za 30 zł nie dostaniesz nawet 1/4 punktów), i kilka zestawów quest packów. Niedawno, na Steamie, za ok. 60 zł, kupiłem Triple Pack (Mines of Moria, Siege of Mirkwood, Rise of Isengard). To też są śmieszne pieniądze za taki zestaw. A parę dni temu ze zniżka w Cenedze najnowszy dodatek za 89 zł. Przede wszystkim należy pamiętać, że tam NIE TRZEBA kupować wszystkich quest packów, bo levelowo nie wyrobisz. A, i LotRO również daje konto premium dla ludzi, którzy wcześniej kupili klienta gry i płacili abonament.
[35] Ja grając w Aiona nie wydałem ani grosza. Mam konto Veterana.
A konto weterana to taki mały nic nie znaczący detal, że nie trzeba o nim wspominać.
masz przykład porządnego F2P - LotRO czy DDO
Kolejne przykłady porządnych triali. Chcesz porządny przykład prawdziwego f2p mmo - Cabal Online. Nic co jest płatne nie jest potrzebne do komfortowej gry. Niestety gra została już zniszczona przez cheaterów, boty i handlarzy walutą.
Wersja amerykańska nie ma żadnej blokady
Ale w każdej chwili może mieć, a zapewne w regulaminie jest zapis, że tak naprawdę gra jest dostępna tylko dla obywateli USA i Kanady.
Stereo znaczący, i to bardzo. Widać nie masz o tym pojęcia. I jaki trial, TP mogę mieć bez wydawania prawdziwej kasy a z TP dostane quest packi. I nie chrzań o Cabalu, bo bez boostów za prawdziwą kasę, maks levelu do zasranej śmierci nie zrobię.
Spróbuję się wtrącić w tą fachową dyskusję :] Jaki by nie był model płatności czy jego brak SW: TOR jest po prostu słabym MMO. Największym zarzutem i jego wadą jest NUDA. Cała gra to 3 rodzaje zadań w kółko - moby może mają troszkę inne tekstury, ale wszystkie występują w 3 rodzajach - grupa ok 4-5 słabych, 1 srebrny + słąby, 1 elit - i tak przez 50 leveli i pierdylion questów z serii zabij ileś mobów, zbierz tego czy tamtego, użyj tego czy czegoś tam .... koniec nic tu więcej nie ma. Brak Endgame-u to kolejna rzecz - choć ciężko to nawet stwierdzić ponieważ statystycznie ludzie olewali grę ok 30 lvlu . Grę nie uratuje przed wtopą finansową nawet P2W.
GimbusomNIE [38]
Cała gra to 3 rodzaje zadań w kółko - moby może mają troszkę inne tekstury, ale wszystkie występują w 3 rodzajach. Pierdylion questów z serii zabij ileś mobów, zbierz tego czy tamtego, użyj tego czy czegoś tam .... koniec nic tu więcej nie ma.
No to ile w takim razie rodzajów zadań jest w innych MMO i na czym te rodzaje polegają?
Irek 22 ===> Póki co SW:TOR prezentuje w kwestii questów standard WoWa z podstawki - potem TBC weszły zadania z użyciem różnorakich machin, pojazdów latających itd. kolejne dodatki (a w szczególności Cata) dodały przeróżne zadania i nawet jeśli w nich dalej chodziło o pozabijanie mobów robiło się to w grupie npców, czy za pomocą dział, były mini instancje z bohaterami z gry itd. - oczywiście takie misje zdarzały się raz na 10-15 questów w ciągu, ale zawsze były i dalej są sporym urozmaiceniem. SW:TOR to nudny grind to 50 lvl gdzie nie ważne co byś robił jeśli chodzi o fabułę lub miejsce - zawsze jest to samo, aż się nie chce grać. SW:TOR byłby dobrą grą MMO, ale 7 lat temu - w obecnych czasach z WoWem (żeby nie mówić już o GW2) przegrywa po całości.
GimbusomNIE [40]
No właśnie - w dodatkach. Może twórcy pójdą po rozum do głowy i w kolejnych dodatkach dodadzą tego typu zadania. Trzeba poczekać. Większym problemem tej gry jest brak end-gameu (mi to osobiście zwisa, ale dla wielu graczy ten element jest bardzo ważny).
Zresztą wszystko rozbija się o gust - mnie TOR bardzo wciągnął (z powodu tej gry wczoraj zarwałem drugą noc z rzędu - zacząłem grać ok. 18.00 a skończyłem ok. 2.00). Chciałem uniknąć porównań, ale skoro ty już to zrobiłeś - trial WoWa kompletnie odrzucił: nie czuję klimatu tej gry, nie podoba mi się jej świat (GW 2 ma chociaż rewelacyjnie zaprojektowane lokacje), nie podoba mi się jej grafika oraz prowadzenie "fabuły".
Każdy lubi co innego i coś czuję, że w TORa będę grał aż do momentu kiedy wyłączą serwery tej gry.
Irek22 zobaczymy czy za 8 lat będziesz tak mówił o SWTOR (WoW ma 8 lat).
Irek22 ==> Tak w dodatkach, ale o to właśnie chodzi, że start TOR powinien być co najmniej tak dobry jak WoW (jeśli chodzi o zawartość nie możliwe, ale przynajmniej powinien być równie dobry jeśli chodzi o cały system) żeby mieć jakiekolwiek szanse. Nie można mówić, że WoW ma 8 lat więc teraz musimy czekać 8 lat i będzie jak w WoWie. Na takiej zasadzie to mając obecnie Call of Duty ileś tam (nie śledzę wiec nie wiem) inna firma wydaje podobnego w tematyce FPSa tylko z rozwiązaniami z przed 8 lat i tłumaczy, że: "Tak, tak może to i przestarzałe i w ogóle, ale poczekajcie 8 lat to będzie równie dobre jak dzisiejsze CoD" ... no pomyśl czy ma taka gra jakąś szansę :D Fajnie, że ty będziesz grał - graj jak najbardziej jeżeli Ci się podoba - natomiast ogólnie ta gra jest skazana na porażkę , jeżeli szybko czegoś nie wymyśla (w sumie to nie wiem co to miało by być) żeby uratować 500 mln dolców w nią włożoną.